Przelist - Florian Konrad
Poezja » Wiersze » Przelist
A A A

tak jakoś czuję, że przejeżdżają po nas
języki-rozgrzane żelazka, zostajemy poddani
(mogącej przynieść fatalne skutki!) urawniłowce:
wmawia się, że każdy, w mniejszym lub większym stopniu,
bez względu na okoliczności i koszta, chce istnieć.

a w pewnej części mnie
— Sentinelczycy z łukami, donośne won,
jedna wielka wypożyczalnia bagien i kipieli,
konstrukcja rozpięta, niczym cyrkowe namiocisko.

na arenie tańczą małpiatki w lśniących zbrojach,
głośnikom ulewa się kiczyk, Edziula Stachurczuk,
wokalista zespołu Gwarantula,
fałszuje "Białą lokomobilę".

napięte liny. jak któraś strzeli —
odchlasta mi głowę, albo coś niżej.

zobacz, ile tu mierzwy!
myśli o zachowaniach autoagresywnych,
których na szczęście nigdy nie wprowadzam w czyn,
tomy prokanibalistycznych bajek, poematy
z rżniętego szkła i czystej żałosności,
jakby pisał je Czesław Miłosz.
obdzierając się ze skóry. albo ta, jak jej...
Maria Kopninocka.

dzisiaj znowu zaatakował mnie nawracający
szczylomózg, wzięła niema zapłakanoza. powód?
myszy udawały, że zdechły. komputerowe.
tyle ich mam, optyczne — nie optyczne, niektóre
— całkiem ślepe, a tu, jak na złość,
żadna nie chciała zastartować.

i łaziła mi pod czerepem gradowa chmura,
jedyne, o czym myślałem (jak zawsze w momentach
załałamańczej furii), to ostrze wsuwające się
w bebech. nie, żeby zaraz: samobójstwo.
ale by się przestraszyć, wybić klina klinem
(liście wyrastające z listków, tak wiele ich,
że aż pod ciężarem łamie się pień,
drzewo pada bez życia).

możesz się nabijać, że mam cygański de-gust, bo
gdy kupuję meble, zawsze wybieram para-pałacowe,
o mahoniowych kształtach, złotej farbie zdobiącej
ozdóbki zdobiące ozdóbki ozdóbek.

przyznaję, to nieco komiczne:
facet pod czterdziestkę, który tyleż znielubił
elektronikę, co zwyczajnie zaczął się jej brzydzić,
funduje sobie babciowate mebelki.

fakt: mój słabo oświetlony pokój to śmieszność.
jeśli wytężysz wzrok, może uda ci się dostrzec
ukrytego za komodą Andrzeja Babińskiego.
pałaszuje fałdy skóry, które odkroił sobie
wspomniany wcześniej noblista.

jest tu barok. całkiem na czarno.

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Florian Konrad · dnia 04.02.2024 07:33 · Czytań: 299 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 6
Komentarze
Zbigniew Szczypek dnia 23.02.2024 23:02 Ocena: Bardzo dobre
Florianie
Przy czytaniu niektórych wersów, trochę zabolały mnie zęby, od nagromadzenia neologizmów ale przebrnąłem. Urzekli mnie Sentinelczycy, toż prawie brzmi jak hoplici, a to tylko denne seriale. Nic to jednak przy Kopninocce, chociaż uważam że Orzeszkowa bardziej zasługuje na nowe miano, przy żadnym innym autorze, tak szybko mi się nie zasypiało, jak przy autorce "Nad Niemnem"(do dzisiaj nie przeczytałem i nawet już nie próbuję).
A jeśli barok w pokoju, to kapie od złotych ornamentów, ew. rubensowska piękność zabrała je, chowając się znów pod kopułą(oby nie Venus z Willendorfu).
I tak właśnie wygląda porąbana melancholia, no może troszkę inaczej, jak u Jacusia Smalczewskiego - mojego ulubionego malarza.
Pozdrawiam - Zbyś ;)
Florian Konrad dnia 24.02.2024 13:42
Jeju, też go wielbiam!
Zbigniew Szczypek dnia 24.02.2024 17:40 Ocena: Bardzo dobre
Florianie
Jeśli tak jest, to spodoba Ci się mój obraz, znajdziesz go w moich zdjęciach.
Florian Konrad dnia 24.02.2024 23:27
Anioł dziwnych przypadków ?
Jeśli o niego chodzi - niestety... nie porwał mnie pod skrzydła. Tak w ogóle to kocham wszelaki surrealizm, nie na darmo mam podobiznę Salvadora Dalego wytatuowaną na przedramieniu :) Twarzy Matejki, czu Chełmońskiego sobie nie dziarałem :D
Zbigniew Szczypek dnia 25.02.2024 00:28 Ocena: Bardzo dobre
Florian
!!! E.A.Poe to jeden z moich ulubionych autorów, więc "Anioł dziwnych przypadków" jest oczywistą oczywistością. Tylko u niego, jeśli dobrze pamiętam, wyglądał jak butelka Goldwasserra + szereg innych butelek tu i ówdzie. Moja natomiast "Panienka", namalowana jest w stylu J. Malczewskiego.
A wracając do "Melancholii", to namalował ich kilka, mniej lub bardziej udanych. A Dali...
Chciałbym mieć jedno jego dzieło ale Virtuti też mi nie dali ;)
Florian Konrad dnia 25.02.2024 12:09
No, fakt, jego dzieła są nieco przydrogie :) Również nie na moją kieszeń.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
gitesik
16/09/2024 20:49
Kołysz mnie, kołysz” to wiersz, który zachwyca swoją… »
valeria
14/09/2024 21:06
Dziękuję pięknie:) »
Madawydar
13/09/2024 13:45
Zoom Lens Dziękuje za wspaniałe nagranie. Dobra robota.… »
Zoom Lens
12/09/2024 21:18
Dziękuję serdecznie Marian za zgodę na publikację tego… »
Wiktor Orzel
12/09/2024 11:50
@Jacek - dlatego książka jest krótka, liczy zaledwie 114… »
Jacek Londyn
12/09/2024 11:27
Dzień dobry. Podziwiam odwagę. Wydanie książki napisanej… »
Florian Konrad
12/09/2024 09:58
Mega cudowny komentarz dziękuję! »
Florian Konrad
12/09/2024 09:58
Jeju, mimo wszystko -super komentarz, dzięki! »
Wiktor Orzel
12/09/2024 09:03
Wydawca podszedł do tej nietypowej formy właśnie w taki… »
ivonna
12/09/2024 02:34
Pozwolę sobie jeszcze tu coś skrobnąć. Zastanawiałam się… »
ivonna
12/09/2024 01:20
nie ustawaj :) »
gitesik
11/09/2024 22:02
"Połykiem" Floriana Konrada to wiersz, który… »
Jacek Londyn
11/09/2024 18:55
Ivonno, ogromnie się cieszę, że mogłem sprawić Ci… »
Wiktor Orzel
11/09/2024 08:47
Serdecznie dziękuję za ten komentarz, cieszę się, że forma… »
ivonna
11/09/2024 03:02
no i przeczytałam; no i powiem krótko: świetne i taką… »
ShoutBox
  • TakaJedna
  • 16/09/2024 22:54
  • Jesień to najlepszy czas na podumanie.
  • mike17
  • 15/09/2024 19:48
  • Jak jesień nadchodzi, to najlepsza pora na zakochanie się :)
  • TakaJedna
  • 12/09/2024 22:05
  • Jak jesień idzie, to spać trzeba!
  • Wiktor Orzel
  • 11/09/2024 13:55
  • A co tutaj taka cisza, idzie jesień, budzimy się!
  • ajw
  • 20/08/2024 14:13
  • I ja pozdrawiam, Zbysiu :)
  • Zbigniew Szczypek
  • 12/08/2024 22:39
  • "Miałem sen, może i nie całkiem senny, zdało mi się, że zagasnął blask dzienny(...) Ziemia lodowata wisiała ślepa, pośród zaćmionego świata (...)Stało się niepotrzebnym, ciemność była wszędzie
  • Zbigniew Szczypek
  • 10/08/2024 19:12
  • Pozdrawiam wszystkich serdecznie, ciesząc się, że mogę do Was wrócić i że nadal tu jesteście - Zbyś ;-}
  • TakaJedna
  • 28/07/2024 16:41
  • Pozdrawiam niedzielnie!
  • Gramofon
  • 19/07/2024 19:56
  • Dziękuję bardzo Jago, a jakby ktoś nie chciał oglądać na facebooku to jest też już na youtube [link]
  • Jaaga
  • 19/07/2024 14:37
  • Powiem, Gramofon, że poeta jesteś pełną gębą i zaczynasz, jak nie przymierzając, Charles Bukowski, on też był listonoszem. Zrobił na mnie wrażenie zwłaszcza wiersz o dociskaniu. Pozdrawiam
Ostatnio widziani
Gości online:41
Najnowszy:vodpilotfilmy