Ewa i wąż - Zdzislaw
Poezja » Wiersze » Ewa i wąż
A A A
Od autora: bajka

Przymilał się Ewie
wąż, z drzewa zwisając:
„Popróbuj tych jabłek,
smakowitość mają”.

Ewa, rada z rady,
szybko je zerwała,
potrawę sprawiła,
owoce dodała.

Adam, kontent z jadła,
palce oblizuje;
z jabłkiem upieczony
wąż lepiej smakuje.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Zdzislaw · dnia 02.05.2024 06:43 · Czytań: 227 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 2
Komentarze
Zbigniew Szczypek dnia 03.05.2024 07:30 Ocena: Świetne!
Zdzisław
Bardzo, bardzo spodobała mi się ta "potrawa". Wprawdzie nie jadam węży, bo jak mawiał Mik Dundee - "po wężach mam straszne gazy", to jestem ciekaw - jakby smakował wąż zapiekany z jabłkiem, szczególnie taki wąż? Druga moja ciekawość, to czy ktoś na świecie już na to wpadł, że przecież mogli w raju upiec węża i mielibyśmy spokój? Trzecia ciekawość, to czy mieli już ogień?
Ogólnie podobało mi się, szczególnie dowcip w tak krótkiej formie.
Pozdrawiam serdecznie Zbyś ;)
Zdzislaw dnia 04.05.2024 14:55
Zbigniewie - też nie jadłem węża, ale mam relację "z perwszej ręki" - jest smaczny, coś jak delikatne mięsko kurzęce. Chociaż nie był zapiekany z jabłkiem ;)

W Raju mogli mieć ogień od pioruna. Może i Ewa upiekła wtedy węża, ale... jak widziny dzisiaj - zbyt późno. Wcześniej wąż zdążył się rozmnożyć ;)

Również pozdrówka, Zbignieiwe :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
pociengiel
14/05/2025 00:04
Zdaję się autor przejechał się awansem po żałobnikach, bo… »
pociengiel
14/05/2025 00:02
Napierw pojawiły się stare łzy, aż doszedłem do ostatniego… »
pociengiel
13/05/2025 23:40
Dzięki, odpowiadam na pierwsze pytanie - niekoniecznie. »
Lilah
13/05/2025 21:00
Kiedyś byłem starszy... - czy Twój peel też się staje coraz… »
pociengiel
12/05/2025 17:39
Cicha albo burzliwa /albo alternatywa wykluczająca/ »
Miladora
12/05/2025 16:07
Albo jak fermentacja - czasem wychodzi wino, a czasem… »
pociengiel
12/05/2025 13:46
Poezja jest jak destylacja, przepędza na przykład obierki z… »
pociengiel
12/05/2025 13:40
Dziękuję, aniele interpunkcyjny, diakrytyczny stróżu… »
Miladora
12/05/2025 12:46
To pewnie musielibyśmy ją wymyślić. ;) Dziękuję i… »
Miladora
12/05/2025 12:43
Wszystko dobrze, panie F., ale o tym przecinku… »
pociengiel
12/05/2025 11:16
Sen o Marii - też w poczekalni najpierw Ciekawy przypadek… »
dodatek111
12/05/2025 11:16
Dziękuję Wam za czytanie. Wiersze przeważnie są lepsze od… »
dodatek111
12/05/2025 11:13
Dawne i nowe ciągle te same te same. Warto marzyć i pisać :)»
dodatek111
12/05/2025 10:42
A gdyby nie było poezji? Strach pomyśleć. Na szczęście jest… »
Lilah
12/05/2025 08:21
Ja jeszcze nie, chyba muszę poczekać aż wyjdzie z poczekalni… »
ShoutBox
  • retro
  • 10/05/2025 18:07
  • Dziękuję za Grechutę, ta wersja też jest niezwykła: [link]
  • Miladora
  • 09/05/2025 12:17
  • Na stronie głównej, w newsach, Lilu. :) Opcja - "dodaj news" - w panelu użytkownika. :)
  • Lilah
  • 09/05/2025 11:38
  • Dzięki, Milu. Dzięki, dodatku. A gdzie ew. zamieścić anons?:)
  • Miladora
  • 08/05/2025 23:36
  • Lilu - pochwal się tomikami, bo naprawdę jest się czym chwalić. Gratulacje. :)
Ostatnio widziani
Gości online:66
Najnowszy:z.nml.a