„ To było straszne”
Biegnę , a właściwie uciekam,
co po chwila odwracam się za siebie.
Goni mnie, z siekierą w ręce.
Rzucił, trafił , odrąbał mi nogę w kolanie.
Przeraźliwie wrzasnąłem, poderwałem się.
Zimny pot oblewa moje czoło,
myśli w bezładzie kotłują się w mojej głowie,
oczy dramatycznie szukają potwierdzenia, bądź zaprzeczenia.
Rozglądam się pełen obaw i niepewności.
Ściana, łóżko…
Dotykam swego ciała, sprawdzam, upewniam się.
Żyję , jestem w jednym kawałku, kompletny.
Zdenerwowany, zdezorientowany, ale szczęśliwy.
To było takie straszne i takie prawdziwe.
Na pewno już nie zasnę.
Janusz Dzikowiecki
Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt