L. ze Światłością w Sierpniu - jeden
Poezja » Pogranicze » L. ze Światłością w Sierpniu
A A A

Krewka przyczajona za lewym uchem,  obcasy rozrywające dzikie mięso.

W toalecie, która śmierdzi wymiocinami kota spryskiwała wodą twarz.

Napięcie jak podziemny mruk. Coraz więcej

wody, która wlatuje w niepożądane miejsca

Tuż nad lewym kolanem.

Wysoko

Coraz wyżej

I coraz więcej

Muzyki w radiu

coraz mniej słów.

Dostrzeżesz rozerwaną pończochę.

Czyta w skupieniu Faulknera, on zawsze pomaga. Odnaleźć się w tej orgii

spoconych ciał, nudnych żyć za te polskie dwa tysiące opakowanych w modny krój, a jak szampan

to tylko Moet.

Czas u nas jeździ PKP,

w maksimum słońca dworzec Gdański.

Obżarstwo wygłodzonego chłopca, który musi wsunąć frytki z Warsa, bo inaczej

zgłodnieje na śmierć.

A potem

Stop. Olsztyn Zachodni.

Rabarbarowa mapa Australii za uchem powiększa się

Rh kapie

Kapu. Kap.

Czarnokrwiste kosmki opadają jej na twarz

Resztkiem sił czyta pieprzoną Światłość w Sierpniu

I zastanawia się kto pierwszy odkryje

Dlaczego akurat tego dnia zabrała ze sobą

Do obrania pomarańczy, odpowie.

To przecież tylko nóż.

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
jeden · dnia 14.05.2024 07:25 · Czytań: 477 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 3
Komentarze
dach64 dnia 18.05.2024 13:32 Ocena: Bardzo dobre
Światłość w sierpniu.
Tytuł roboczy książki Faulknera był całkowicie inny. Pewnego sierpniowego wieczoru gdy Faulkner z żoną siedział na ganku i to ona zachwycona barwą i odcieniami światła w sierpniu, naprowadziła pisarza na docelowy i w jego mniemaniu właściwy tytuł. Tak też powstał tytuł, który miał podkreślać symboliczne i złożone znaczenie światła oraz miesiąca sierpnia w tej powieści. Dlaczego jednak Światłość w sierpniu miała być tak właściwa i ważna z punktu widzenia Faulknera!? Długo o tym rozprawiać, jak też z każdym słowem i zdaniem napotkamy okoliczności, które nie naprowadzą nas do celu, czyli rozwiązania znaczenie - jakby nie było zagadkowego tytułu. Wyraźnie daje się zauważyć, że Autor wiersza wybrał się w rejony powieści Faulknera, jak też - a być może przede wszystkim - w zakamarki stylu i etykiety. Czytając wiersz nie jesteśmy w stanie ustalić, co jest prawdą, a co fikcją - co tak naprawdę wydarzyło się pociągu relacji Gdańsk - Olsztyn. Zresztą, tak naprawdę Autor wiersza wcale nie zabiega o nasz komfort wynikający z chęci dotarcia do - powiedzmy, że puenty. Sam kształt wiersza - narracja oraz przestrzeń - są urzekające i tworzą klimat, w którym należy odnajdywać poezję. Posłużę się cytatem- Tygodnik Powszechny, autor Piotr Kofta - Pisarz, publicysta i krytyk literacki, i otóż:

Faulkner rozumiał, że powieść jako narzędzie artystyczne nie może służyć do wyrażania poglądów – służy do modelowania kontrolowanych kolizji ludzkich losów, do zderzania ze sobą całkowicie odmiennych wizji świata, do pokazywania, jak sfera mitu wpływa na rzeczywistość. Powieść to laboratorium, w którym eksperymentuje się z prawdą, nie stając po niczyjej stronie.

Zatem kształt rozpatrywanego tutaj utworu, nabiera znaczenia tylko i dopiero wtedy, kiedy zrozumiemy, że dzieje się i najczęściej nie zawsze zgodnie z proporcją naszej, powiedzmy, że wewnętrznej i zewnętrznej równowagi. Niedomówienia. Niejednoznaczne charakterystyki. Dużo, bardzo dużo - często nawet zbyt dużo miejsca na domysły oraz interpretację. Białe przestrzenie po i przed, - przed i po każdym quasi-wersie pozostaje niedosyt, a nawet pewne podrażnienie -- ale może ten najlepszy, a może nie... A może dlaczego...?! Wiersz zdecydowanie zasługuje na uwagę. Z przyjemnością przeczytałem i równie przyjemnie było napisać swoje zdanie. Oczywiście, zanim dam swoje słowo - czytam wiersz razy kilka. Niejednokrotnie, gdy powracam do wiersza odnajduję nowe okoliczności. W tym wierszu można przebywać bardzo dużo razy... Pozdrawiam.
jeden dnia 20.05.2024 18:15
dach64 napisał:
Dużo, bardzo dużo - często nawet zbyt dużo miejsca na domysły oraz interpretację. Białe przestrzenie po i przed, - przed i po każdym quasi-wersie pozostaje niedosyt, a nawet pewne podrażnienie

masz rację, dużo niedomówień, wynika to z tego, że zwykle piszę jednak inne formy. A ten "wyskok" był improwizacją.

Dziękuję Ci za komentarz, z wielkiej "K". A Faulkner, no cóż, zawsze pomaga.

Pozdrawiam serdecznie
jeden
dach64 dnia 21.05.2024 09:16 Ocena: Bardzo dobre
Zawsze warto jest próbować i angażować się w różne style, jak formy. Myślę, że to jest zasadnicza próba zanim dokopiemy się do swojego stylu. Zrozumieć swój kod i przełożyć na poezję. To wymaga wysiłku, jak przede wszystkim sporego oczytania i przebywania z samym sobą, jak oczytania-- dzieł klasyków i dalej współczesnych poetów. Pozdrawiam. Aczkolwiek I często dobrze jest nie wiedzieć tego wszystko i robić po prostu swoje. Naturalnie i bez żadnego bagażu w postaci wiedzy. Historia sztuki zna przecież wiele takich przypadków.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
valeria
06/12/2024 23:09
A już myślałam, że wszystko leży:) »
pociengiel
06/12/2024 21:36
stalker pozoruje komentarz. Na ten ból gastrolog nie pomoże. »
Pulsar
06/12/2024 17:53
Ludzie z pociągu, nie byli objęci marketingiem i… »
pociengiel
05/12/2024 19:49
Wypracowanie pod założenie, że skoro nie da się zmierzyć z… »
Darcon
05/12/2024 18:03
Zabawne. Lubię absurd, zwłaszcza gdy w braku logiki, jest… »
Leszek Sobeczko
05/12/2024 17:21
Dziękuję ajw Dużo czau od publikacji tego wiersza.… »
ajw
04/12/2024 13:50
Świat oszalał. Tyle w temacie. Pozdrawiam serdecznie :) »
ajw
04/12/2024 13:48
Byś się zdziwił. Jest wielu ludzi, którzy kochają wyłącznie… »
gitesik
04/12/2024 11:45
Bardzo intymna zwrotka. »
ajw
04/12/2024 11:40
Bardzo ładna pełna delikatności miniatura. Lubię Twoją… »
gitesik
04/12/2024 11:39
Rzeczywiście to słowo "grzyby" użyłem cztery razy… »
Wiktor Mazurkiewicz
04/12/2024 10:57
Dziękuję Iwonko, a któż by śmiał nie kochać przyrody,… »
domofon
04/12/2024 10:52
ajw, nie namawiam, nie zniechęcam. ;) »
valeria
03/12/2024 17:36
Ja to się targuję przez cały rok, nie kupuję normalne:) »
pociengiel
03/12/2024 16:10
widziałem ten filmik potykając się o kartony, zagarniam… »
ShoutBox
  • Berele
  • 16/11/2024 11:56
  • Siema. Znalazłem strasznie fajną poetkę: [link] Co o niej sądzicie?
  • ajw
  • 01/11/2024 19:19
  • Miło Ciebie znów widzieć :)
  • Kushi
  • 31/10/2024 20:28
  • Lata mijają, a do tego miejsca ciągnie, aby wrócić chociaż na chwilę... może i wena wróci... dobrego wieczorku wszystkim zaczytanym :):)
  • Szymon K
  • 31/10/2024 06:56
  • Dziękuję, za zakwalifikowanie, moich szant ma komkurs. Może ktoś jeszcze się skusi, i coś napiszę.
  • Szymon K
  • 30/10/2024 12:35
  • Napisałem, szanty na konkurs, ale chciałem, jeszcze coś dodać. Można tak?
  • coca_monka
  • 18/10/2024 22:53
  • hej ;) już pędzę :) taka zabiegana jestem, że zapominam się promować ;)
  • Wiktor Orzel
  • 17/10/2024 08:39
  • Podeślij nam newsa o książce, wrzucimy na główną:)
  • coca_monka
  • 14/10/2024 19:33
  • "Czterolistne konie" wyszły na początku września, może nawet gdzieś się wam rzuciły pod oczy ;)
  • coca_monka
  • 14/10/2024 19:32
  • Bonjour a tout le monde :) Dawno mnie tu nie było! Pośpieszam z radosną informacją, że można mnie zakupić papierowo :)
  • mike17
  • 10/10/2024 18:52
  • Widzę, że portalowe życie wre. To piękne uczucie. Każdy komentarz jest bezcenny. Piszmy je, bo ktoś na nie czeka :)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty