Koszmar - Elimaga.
A A A

Kolce z nieba spadają zalane jakąś krwią. Na ziemi leżą zwłoki, które jedzą zwierzęta, by przeżyć. Widać, że przeszła tutaj wojna albo jakiś wirus. Ciemno wszędzie, głucho wszędzie — co to będzie?

Z powietrza wydobywa się odór zgniłego mięsa. Uciekam byle gdzie, lecz niebo płacze. Z góry spadają kolce. Strasznie wszędzie, nic dobrego z tego nie będzie. Tkwi we mnie strach, strach, co ma wiele twarzy. Z niczym dobrym się nie kojarzy. Wszędzie rozpadlina, dużo krwi, nawet od domu są pobrudzone drzwi.

Może schowam się w jaskini. Jaskini, w której kiedyś tętniło życie, a teraz tkwi śmierć. Śmierć jak wszędzie. Buduję twarde drzwi, lecz coś do mnie włamuje się. Co to może być? Zadaję sobie pytanie i otrzymuję niemiłe powitanie. Czy to duch, czy zjawa, może potwór z kosmosu? To coś ma ciemną szatę. Chce pochłonąć mnie żywcem. Nie daję się, walczę z tym. To coś ma więcej mocy niż ja, jest nienaturalne. Ratunku wołam, ratunku, bo dłużej już mu nie podołam.

Emanuela Zaręba

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Elimaga. · dnia 04.08.2024 17:39 · Czytań: 390 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 1
Komentarze
Kurojad dnia 24.11.2024 11:51
Cześć! Lubię takie wizje.
Otwierające zdania trochę mnie zgubiły: pierwsze ma trochę dziwną konstrukcję. Tak jakby to był szyk przestawny, ale nie do końca ;-P Może przecinka brakuje po "spadają"? Drugie zdanie gdzieś zgubiło podmiot - odbieram to trochę tak, jakby to zwłoki pożerały zwierzynę. Dalej: odór. Ciężko, żeby odór wydobywał się z powietrza. Odór może zalegać w powietrzu, powietrze może być odorem ciężkie, ale odór może wydobywać się z kloaki, kanału, zaropiałej rany itd.
Fajna wizja, ale można by to trochę stylistycznie poprzestawiać.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
pociengiel
09/07/2025 00:31
i wszystko jasne »
Szwarczyk
09/07/2025 00:00
Czasami to właśnie cień ukazuje nam więcej niż światło. »
pociengiel
08/07/2025 21:09
tak, cień to niebagatelna gwarancja »
Szwarczyk
08/07/2025 20:36
Ja spisałem tylko jego historię, która sama do mnie… »
pociengiel
08/07/2025 15:15
Zastanawiam się, w jaki sposób podmiot liryczny dał stamtąd… »
Wiktor Mazurkiewicz
08/07/2025 15:10
ajw Miło mi; już zapomniałem o tym wierszu, ale tytuł mnie… »
ajw
08/07/2025 10:33
A ja już myślę co będzie w październikowie i to potem mnie… »
ajw
08/07/2025 10:30
Bardzo wzruszający kawałek poezji.. Pozdrawiam serdecznie,… »
ajw
07/07/2025 20:19
Lilah - ja się musiałam latami tego uczyć :) Milu -… »
Wiktor Mazurkiewicz
07/07/2025 16:32
Podoba się bez dwóch zdań, od początku do końca; taki… »
Miladora
07/07/2025 03:25
A ja się nieziemsko ubawiłam. :))) Miłego dnia, Alex. »
Ala Mak
06/07/2025 23:53
Przykro czytać. »
Szwarczyk
06/07/2025 18:43
Dziękuję za miłe słowo i ocenę. Cieszę się, że wiersz… »
valeria
06/07/2025 09:32
Świetne, tyle się wmówi w miłość:) »
valeria
06/07/2025 09:30
Życie się samemu układa, nie mamy na to wpływu:) »
ShoutBox
  • Miladora
  • 04/06/2025 15:22
  • Bardzo dziękuję, bo nie spodziewałam się wyróżnienia. :)
  • pociengiel
  • 28/05/2025 10:41
  • moskalik ciapatek a jak dowcipny buk Akbar! powie za rok dwa góra osiem posrają się muchy na jego głowie wcześniej da głos nieczyste prosię
  • pociengiel
  • 26/05/2025 14:18
  • co to z tym Conanem?
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty