Rodowita petersburżanka
Nadieżdzie Chodeckiej (1892-1964)
córka lekarki i prawosławnego księdza
dziewczęce fantazje łączyła z nauką haftu
na carskim dworze
gdy dziejowy szkwał zmiatał imperialny porządek
z płaczem pochowała matkę w dębowej szafie
z mężem Mikołajem osiadła w grodzie nad Brdą
uczyła francuskiego i gry na fortepianie
i ja – małolat – chodziłem do niej
z etiudami Czernego pod pachą
za śmiganie po klawiaturze jak po lodzie
nagroda – nuty Schlittschuhläufer Walzer
to dzięki niej tato siadał przy mnie
wsłuchany w Miliony Arlekina
Stephanie-Gavotte w ulubione arie
z Wiktoria i jej huzar
Żuczek kudłaty Wojtuś
i kot Fibich – wylegujący się na czarnym skrzydle
to wdzięczne troski jej wdowiego życia
z dużego portretu na ścianie patrzył car Aleksander III
doświadczona kataklizmem
na pobliskiej szafce postawiła małe zdjęcie wodza
odwiedziny w szpitalu
ostatnim spotkaniem
Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt