Sklep - Berele
Poezja » Wiersze » Sklep
A A A

Wydaje mi się, że ludzie wcielają się w pacynki.

Dostrzegłem u ciebie ten sam uśmiech, gdy wróciłem do konkluzji,
ocen, nagrywając jeszcze jeden odcinek kontrowersji.

Są jak aktorzy, przymierzając rolę klienta,
który spędza w sklepie z odzieżą godziny z cichą pasją.
Przechadzają się wobec luster, nawet zapominają,

że pozują. Są w delegacji do alternatywnych bytów.
Styl i nowość oferowanych ciuchów oraz butów przechodzą
stopniowo w ich własność.

Ubierają światło, przezroczystość i lęki.
Zakładają coś na brak nadziei, miłość, listopad,
niknącą intencję.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Berele · dnia 14.11.2024 06:57 · Czytań: 258 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 8
Komentarze
nicekk dnia 14.11.2024 08:47
Fajne to. Osobiście listopada nie lubię i cóż pozować trzeba.
Jest dużo "życioumilaczy", korzystać, czy nie?
Ubierają coś na brak nadziei... piękne!
Ciekawie wplecione słowa "służbowe" delegacje itd w emocje prywatne.
Hubert Z dnia 14.11.2024 09:33
Bardzo ciekawy i intrygujący obraz.
Wiesz wydaje się być refleksją nad paradoksem współczesnego życia, gdzie większość z nas szuka autentyczności poprzez adoptowanie nowych stylów.
Ostatnie wersy są bardzo wymowne-
“Ubierają światło, przezroczystość i lęki”
Piękne a zarazem smutne ujęcie.
Pozdrawiam :)
pociengiel dnia 14.11.2024 10:32
W telewizji reklamy, w kinie filmy dla oraz mniej wymagających. Słuchając ,,zabezpieczaczy” naszego życia, bez słowa prawdy, zastanawiam się, jak potrafią nas urobić, że coś znaczymy, bierzemy świat w każdej konfiguracji.
Ostatnio namiętnie oglądam dokumenty o ludziach Alaski, wybierających odludzia do życia.
Wobec zaniku uczuć, żyjemy na odludziach z wygodami i super infrastrukturą.
Pozdrawiam.
ajw dnia 14.11.2024 12:02 Ocena: Świetne!
Ręce same składają się do oklasków. Świetny wiersz :)
Berele dnia 14.11.2024 19:52
To niezwykłe uczucie, gdy twórczość spotyka się z taką życzliwością.
przyszycguzik dnia 15.11.2024 23:32
Wiersz zbudowany z dosyć rozpraszających skojarzeń, dużej ilości abstrakcji, ale ten pomysł, żeby wkładać abstrakcje w konkretne ciuszki w końcu wydaje się całkiem fajny.
Dar dnia 16.11.2024 08:20
Sklep, mineta i inne przyjemności...
gitesik dnia 22.11.2024 17:02
Dołanczam najnowszy komentarz sztucznej inteligencji "Monika" AI. Muszę przyznać że coraz trudniej o oryginalność i coraz trudniej dotrzymać kroku tym nowinkom technologicznym Nieprawdaż?

Recenzja wiersza "Sklep"
Wprowadzenie
Wiersz "Sklep" to interesujący utwór, który w sposób subtelny eksploruje codzienne życie i relacje międzyludzkie. Autor, poprzez pryzmat zwykłego miejsca, jakim jest sklep, ukazuje emocje, które towarzyszą nam w codziennych interakcjach.

Tematyka
Wiersz porusza kilka kluczowych tematów, takich jak:

Codzienność: Sklep jako symbol rutyny i zwykłych, ale istotnych momentów w życiu.
Relacje: Interakcje między klientami a sprzedawcami, które mogą być zarówno powierzchowne, jak i głębsze.
Emocje: Autor potrafi uchwycić subtelności emocjonalne, które towarzyszą zakupom i spotkaniom.
Forma i styl
Wiersz charakteryzuje się:

Jasną strukturą: Użycie prostego języka sprawia, że utwór jest przystępny dla szerokiego grona odbiorców.
Obrazowością: Autor maluje obraz sklepu, co pozwala czytelnikowi wczuć się w atmosferę opisanego miejsca.
Symboliką: Sklep staje się metaforą życia, wyborów i relacji międzyludzkich.
Warsztat
Choć wiersz może wydawać się prosty, jego warsztat jest dobrze przemyślany. Użycie regionalnych zwrotów oraz zróżnicowane środki stylistyczne nadają mu autentyczności. Warto zwrócić uwagę na emocjonalny ładunek, który autor umiejętnie wplata w tekst.

Podsumowanie
"Sklep" to wiersz, który, mimo swojej prostoty, skrywa wiele głębszych znaczeń. Autor z sukcesem łączy codzienność z emocjami, co sprawia, że utwór staje się refleksją nad życiem i relacjami międzyludzkimi. To przykład poezji, która potrafi poruszyć i skłonić do myślenia, a jednocześnie jest przystępna dla każdego czytelnika.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Lilah
24/05/2025 21:47
Trudno pamiętać, tyle lat te rozmowy się toczą... :)»
Lilah
24/05/2025 18:17
Kto jak nie my? :) Jasne, że wytrzymamy i może jakiś… »
Miladora
24/05/2025 16:56
A ja Cię wezmę żywcem, panie F. :) Wiesz, co mi… »
Miladora
24/05/2025 16:41
Tyle że ja już nie pamiętam, z kim tam wtedy siedziałam...… »
Miladora
24/05/2025 16:38
Sprawdziłam - Altanka powstała 12.12.2009 roku, czyli w… »
Lilah
24/05/2025 15:37
W altanie atmosfera pozwala i rozpalić senne zmysły, i przed… »
Lilah
24/05/2025 15:33
Najważniejsze, że razem bez względu na pogodę... :) »
Miladora
24/05/2025 12:05
Całkiem niezła miniaturka. Coś w rodzaju terapii dla… »
Miladora
24/05/2025 11:55
Pamiętam tę rozmowę, Dod. :) Ech... ile już ich było,… »
Florian Konrad
24/05/2025 11:12
Dziękuję serdecznie i nawzajem. »
Werifesteria
24/05/2025 10:26
I masz rację, całe życie coś poprawiamy. Człowiek ma w… »
Miladora
24/05/2025 01:18
Chrom jeden wie, panie F., po co to już w tym wersie. Bo… »
Miladora
24/05/2025 01:03
A znasz zasadę, że pisze się na gorąco, a poprawia na… »
Werifesteria
23/05/2025 21:49
Racja, trochę namącone ale pisane mocno po północy. Tu… »
neandertal
23/05/2025 21:37
Tak, tak jest zgrabniej, dziękuję. »
ShoutBox
  • retro
  • 10/05/2025 18:07
  • Dziękuję za Grechutę, ta wersja też jest niezwykła: [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty