Yale, paralaksa judasza - pociengiel
Poezja » Wiersze » Yale, paralaksa judasza
A A A

 

 

 

Sąsiadka pytała, czy mam ochotę na pączka.

Jak to jest na pączka, żona trzyma ciepło, dusza

nie dochodzi przywiązania sznurem od żelazka.

Zazdrościłem sukience w niezapominajki chłopczycy z Francji.

 

Niższe piętra podsłuchiwały prawie rozczłonkowaną Ewę,

wył za nią pies po przejściach i bez ukrytych wad.

Odszedł młody narkoman i skłócony z piwnicą samobójca,

kamienica potrzebowała odnowy przez rusztowanie.

 

 

 

 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
pociengiel · dnia 17.11.2024 06:48 · Czytań: 132 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 3
Komentarze
przyszycguzik dnia 17.11.2024 21:52
Chyba chciałoby się to przeczytać jak przedstawienie jakiejś trudnej sytuacji społecznej. Tymczasem tekst jest nieco zbyt udziwniony i jakoś w tym udziwnieniu trudność sytuacji tak się zaplątuje, że trudno odczuć jej powagę.
pociengiel dnia 18.11.2024 01:06
Dzięki.

Nie da się żyć całkiem poważnie. Nie wolno.

Kiedyś w szpitalu na mojej sali w ciągu jednego dnia umarły dwie osoby. (40 % stanu) Na chwilę obudziły mnie pielęgniarki pakujące ciało w worek foliowy, Zaraz usnąłem, leki działały.
Potrzebowałem tego snu.
przyszycguzik dnia 18.11.2024 22:25
Tak, czasem śmiech jest jedyną rzeczą, jaka nas może uratować.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
pociengiel
14/05/2025 00:17
Ach te kilka piór do robótek skrzydełkowych, czasem na… »
pociengiel
14/05/2025 00:04
Zdaję się autor przejechał się awansem po żałobnikach, bo… »
pociengiel
14/05/2025 00:02
Napierw pojawiły się stare łzy, aż doszedłem do ostatniego… »
pociengiel
13/05/2025 23:40
Dzięki, odpowiadam na pierwsze pytanie - niekoniecznie. »
Lilah
13/05/2025 21:00
Kiedyś byłem starszy... - czy Twój peel też się staje coraz… »
pociengiel
12/05/2025 17:39
Cicha albo burzliwa /albo alternatywa wykluczająca/ »
Miladora
12/05/2025 16:07
Albo jak fermentacja - czasem wychodzi wino, a czasem… »
pociengiel
12/05/2025 13:46
Poezja jest jak destylacja, przepędza na przykład obierki z… »
pociengiel
12/05/2025 13:40
Dziękuję, aniele interpunkcyjny, diakrytyczny stróżu… »
Miladora
12/05/2025 12:46
To pewnie musielibyśmy ją wymyślić. ;) Dziękuję i… »
Miladora
12/05/2025 12:43
Wszystko dobrze, panie F., ale o tym przecinku… »
pociengiel
12/05/2025 11:16
Sen o Marii - też w poczekalni najpierw Ciekawy przypadek… »
dodatek111
12/05/2025 11:16
Dziękuję Wam za czytanie. Wiersze przeważnie są lepsze od… »
dodatek111
12/05/2025 11:13
Dawne i nowe ciągle te same te same. Warto marzyć i pisać :)»
dodatek111
12/05/2025 10:42
A gdyby nie było poezji? Strach pomyśleć. Na szczęście jest… »
ShoutBox
  • retro
  • 10/05/2025 18:07
  • Dziękuję za Grechutę, ta wersja też jest niezwykła: [link]
  • Miladora
  • 09/05/2025 12:17
  • Na stronie głównej, w newsach, Lilu. :) Opcja - "dodaj news" - w panelu użytkownika. :)
  • Lilah
  • 09/05/2025 11:38
  • Dzięki, Milu. Dzięki, dodatku. A gdzie ew. zamieścić anons?:)
  • Miladora
  • 08/05/2025 23:36
  • Lilu - pochwal się tomikami, bo naprawdę jest się czym chwalić. Gratulacje. :)
Ostatnio widziani
Gości online:79
Najnowszy:z.nml.a