Przyszłość niewydarzona - KoRd
Proza » Miniatura » Przyszłość niewydarzona
A A A

Przyszłość niewydarzona

Na drugi dzień po moich kwietniowych imieninach
idę do łazienki.
Biorę pędzel i krem do golenia, bo nie ma nic przyjemniejszego niż
świeżo ogolona twarz. Staję przed lustrem i patrzę, kawałek lustra tylko na sznurku wisi,
a pod nim wiadro jakieś.
Czyja to łazienka? Nie moja, na pewno!
Z namydlonym pędzlem w ręce idę do pokoju. Żona już ubrana wyjmuje z wersalki odkurzacz.
Też nie moja!
Patrzę w okno. Na drugim piętrze przecież mieszkam, nie na dole.
Bez słowa wychodzę. Jestem na drugim piętrze. Otwieram - zamknięte. Pukam raz, drugi.
Otwierają się drzwi. W drzwiach stoi żona i patrzy jakby mnie pierwszy raz widziała.
Patrzyliśmy tak chwilę na siebie w końcu żona się odzywa - Czego?!
Postała tak chwilę, odwraca się i kogoś woła. Zaraz facet jakiś głowę z za drzwi wystawia.
W ustach ma pełno, a na widelcu parówkę. Odpycham obydwoje
i do mieszkania wchodzę. Rozglądam się wokoło.
Nie moja kuchnia! Meble nie te i telewizor jakiś stoi, a na nim kanarek w klatce.
Na żonę, która w przedpokoju stoi patrzę - podobna trochę, ale nie moja...
Zbiegam po schodach na podwórko, a tam wokół trzepaka i śmietnika - jeździ sąsiad z naprzeciwka jeździ
w koło syrenką... Za nim bega grupa dzieci. W jego syrence ciągle otwierają się drzwi.
Co ich zatrzaśnie - to znów się otwierają wzbudzając tym radość u dzieci.
W bramie sąsiedniej kamienicy stoi dwóch takich - co to razem nic nie robią.
Na mój widok przerwali rozmowę i przyglądali mi się jakby mnie pierwszy zobaczyli.
Idę ulicą przed siebie. Po przeciwnej stronie wodzę kościół z wysoką wieżą, a na niej duży zegar,
którego wcześniej chyba tam nie było. Obok dzwonnicy stoi pomnik na niewielkim cokole.
Czytam napis - pomnik przedstawia księdza Bączka. Naszego proboszcza. W jego ręce jakaś książka w drugiej trzyma kolorowe
dmuchane baloniki. Cała jego kamienna postać obsrana na biało przez gołębie...
Wracam!
Nagle dostrzegam nazwę ulicy - ks.Bączka. Kiedyś to była Robotnicza ???
Jestem na podwórku, sąsiad już schował syrenkę do garażu.
A na miejscu pod trzepakiem jakiś osmarkany brzdąc siedzi na nocniku głośno wrzeszcząc.

Co to wszystko znaczy??... może ja jestem... nie, nie, to chyba niemożliwe...Hmm - Może to
- Przyszłość niewydarzona?

KoRd

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
KoRd · dnia 05.12.2024 17:58 · Czytań: 208 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 3
Komentarze
Darcon dnia 05.12.2024 18:03
Zabawne. Lubię absurd, zwłaszcza gdy w braku logiki, jest przesłanie (i logika), czy ukryty przekaz. Co prawda, nie zawsze czytelnik musi podążać za myślą Autora, ale jeśli Autor zmusza do myślenia, to znaczy, że utwór jest udany. :)
Pozdrawiam.
Jacek Londyn dnia 07.12.2024 18:29
Wydawać by się mogło, że w tytule opowiadania Autor jednoznacznie określił przyszłość, jaką zgotował bohaterowi swojej opowieści. Jest to „przyszłość niewydarzona”, totalnie nieudana.
Kolejne obrazy z jednego dnia jego życia na taką konsekwentnie wskazują. Zabiegany mężczyzna, ganiający z parteru na drugie piętro budynku i z powrotem, przemierzający podwórko i ulicę, stopniowo uświadamia sobie, że nie ma własnego mieszkania, nie ma własnej żony, nawet ulicy swojego imienia, nie mówiąc nawet o kościele pod swoim wezwaniem. Nie ma nic. Dla wielu, szczególnie tych, którzy lubią posiadać, taka przyszłość jest po stokroć niewydarzona.
Kiedy wydaje się, że bohater pogodzi się z faktem, iż jego udziałem będzie podobna, wymyka mu się z ust bezwiednie finałowe pytanie: Przyszłość niewydarzona?... Wybrzmiewa w nim wątpiąca nutka. To powoduje, że czytelnik zaczyna myśleć: A może nie? A może właśnie to, co przed facetem rysuje się na horyzoncie będzie wydarzone, udane pod każdym względem? Może otworzy się na nie? Czyż nie wspaniale latać jak nieobarczony niczym motyl z kwiatka na kwiatek – tu z jednej cudzej żony na drugą? Czy nie jest czystą przyjemnością skorzystanie na podsumowanie kolejnego podboju z pędzla i kremu do golenia męża uwiedzionej żony?
Każdy z czytelników wybrać przyszłość – wydarzoną lub nie – bohaterowi opowiadania.
To piękne, że Autor zostawił nam prawo do decydowania za niego. Dziękuję. :)
KoRd dnia 12.12.2024 19:09
Dzięki za komentarze. Interpretacja tego tekstu jet dowolna. Jest ich kilka - do wyboru czytelnika.
Ja niczego nie sugeruję.
Jeszcze raz dziękuję za uwagę

KoRd
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
wolnyduch
17/01/2025 22:53
Dziękuję za komentarz, też byłam psiarą, miałam w swoim… »
wolnyduch
17/01/2025 22:49
Dziękuję alos za komentarz, no cóż, trudno mi… »
wolnyduch
17/01/2025 22:38
Nie jestem znawczynią haiku, ale to powyższe do mnie… »
wolnyduch
17/01/2025 22:34
Smutny wydźwięk, msz świniom żyje się dobrze, mam na myśli… »
wolnyduch
17/01/2025 22:26
Wiersz mi się podoba, sądzę, że jest bardzo osobisty. Ten… »
wolnyduch
17/01/2025 22:19
ciekawie, aczkolwiek inne poglądy nie muszą oznaczać tektur… »
wolnyduch
17/01/2025 22:12
Ciekawy, jak dla mnie zaskakujący kontrast dwóch postaci,… »
wolnyduch
17/01/2025 22:07
Jak zwykle nietuzinkowo i ciekawie, choć ostatnie zdanie… »
nicekk
16/01/2025 20:28
O to dużo się za tą "linią" kryło :) »
K.i.r.o
12/01/2025 20:45
Zgodzę się z komentarzem powyżej,aczkolwiek w drugiej… »
retro
12/01/2025 19:52
Spawngamer, coś proponujesz? Myślałam, że się mnie boisz, a… »
Jacek Londyn
12/01/2025 19:20
Czytam dalej, akcja nadal płynie wartko. To plus. Mam trochę… »
ajw
12/01/2025 16:30
Wzory henny robione są między innymi cienkimi liniami. W tym… »
Zdzislaw
11/01/2025 11:47
Janusz, dzięki za komentarz i odniesienie do swoich… »
Jacek Londyn
10/01/2025 20:41
Dziękuję, że w czasach, w których ciągle brak nam czasu,… »
ShoutBox
  • Wiktor Orzel
  • 02/01/2025 11:06
  • Wszystkiego dobrego wszystkim!
  • Janusz Rosek
  • 31/12/2024 19:52
  • Udanego Sylwestra i szczęśliwego Nowego Roku 2025
  • Zbigniew Szczypek
  • 30/12/2024 22:28
  • Iwonko - dziękując za życzenia - kocham zdrowie i spokój oraz miłość, pełną świąt! A Tobie Iwonko i wszystkim na PP życzę Szczęśliwego Nowego Roku, by każdy dzień był święty/świętem
  • ajw
  • 22/12/2024 11:13
  • Kochani, zdrowych, spokojnych i pełnych miłości świąt!
  • Berele
  • 16/11/2024 11:56
  • Siema. Znalazłem strasznie fajną poetkę: [link] Co o niej sądzicie?
  • ajw
  • 01/11/2024 19:19
  • Miło Ciebie znów widzieć :)
  • Kushi
  • 31/10/2024 20:28
  • Lata mijają, a do tego miejsca ciągnie, aby wrócić chociaż na chwilę... może i wena wróci... dobrego wieczorku wszystkim zaczytanym :):)
  • Szymon K
  • 31/10/2024 06:56
  • Dziękuję, za zakwalifikowanie, moich szant ma komkurs. Może ktoś jeszcze się skusi, i coś napiszę.
  • Szymon K
  • 30/10/2024 12:35
  • Napisałem, szanty na konkurs, ale chciałem, jeszcze coś dodać. Można tak?
  • coca_monka
  • 18/10/2024 22:53
  • hej ;) już pędzę :) taka zabiegana jestem, że zapominam się promować ;)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty