chcę cię obleźć. miliony świetlistoskrzydłych
żuczków chrzęszczą w niespokojnym pulsie
gotowe i chętne do działania.
wypełnić cię pragnę, zaroić. tyle samo we mnie
oniryzmu, co szczeciny. amanckość? jasne,
ale niecywilicowana i przy ognisku, owinięta
w skórę świeżo zdartą z szablozębnego tygrysa.
jestem uległy, ale na swoich zasadach, takim,
hi, hi, wałem roboczym (tu nie ma literówki),
co chce pracować wewnątrz uczuć, poruszać się
w głąb wiernopoddańczości
ruchem posuwisto-zwrotnym. i grafomanić ci,
jak teraz, barwić uśmiechem szczere wyznania.
ja to zdanie sobie sprawy, że pan Toliboski
nie miał w nazwisku "w",
świadomość, że we wszystkie obecnie poczciwe
babunie ktoś kiedyś się zlał,
a niektóre świątki zostały wystrugane przez
ludzi o naprawdę paskudnym charakterze,
nenufary będące od spodu w szlamie.
Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt