Pisać każdy może? - Jacek Londyn
Publicystyka » Felietony » Pisać każdy może?
A A A

Pisać każdy może, przeczytałem kiedyś gdzieś. To prawda... Prawie. Należałoby dodać, że z wyjątkiem niepiśmiennych. I stwierdzić kategorycznie, że to żaden znak dzisiejszych czasów.
W zamierzchłej przeszłości było podobnie. Jeśli tylko ktoś poznał alfabet, posiadł umiejętność składania liter w słowa i poczuł nieprzepartą chęć do pisania, mógł dać jej upust. Ludzie od dawien dawna pisali pamiętniki, podania do urzędów, donosy, listy zwykłe, polecone, listy zakupów, pozdrowienia z wczasów, życzenia urodzinowe czy imieninowe. Zdarzały się oczywiście wyjątki, czyli piszący z aspiracjami do tworzenia rzeczy ambitniejszych – wierszy lub opowiadań. Ci, którzy dysponowali większą ilością czasu byli w stanie napisać powieść, a potem, nawet dwadzieścia lat później, jej kontynuację. Pisali i nikt im tego nie zabraniał.

Dziś jest nie inaczej. Nawet w kraju naszym, kraju barwnym pelargonii i malwy, w którym, jak twierdzą niektórzy, mamy rząd zewnętrzny, wypełniający niemieckie rozkazy, nie znajdzie się zakazów „Schreiben verboten”, więc hulaj dusza, piekła nie ma. Piszący dawno, dawno temu mają tę przewagę nad piszącymi obecnie, że sprawdzili na własnej skórze, jak sprawy z piekłem się mają… Zresztą, nie ma to znaczenia. To nie istnienie piekła lub jego brak, a okazja czyni pisarza. A lepszej nawet najwięksi optymiści nie mogli sobie wymarzyć – stworzono Internet, bezkresne pole dla pisarskich wybryków.

Domorośli twórcy mają możliwość wyjścia z szuflady, i skoku na główkę w internetową otchłań. To przysłowiowa pomocna dłoń podana wszystkim tym, którzy dusili się ze swoim pisaniem we własnym sosie. Teraz mogą udusić ich zjadliwą, dobijającą oceną czytelnicy portalowej twórczości. Na szczęście trup nie ściele się gęsto, bo czytających jest zdecydowanie mniej niż piszących. Można nawet przypuszczać, że krytykantów portalowych lektur z upływem czasu będzie ubywać, a tłum tych, co poczuli dar boży i coś napisać muszą, i innym pokazać, bo inaczej się uduszą, będzie gęstniał.
Czy potrzebują poradników, samouczków, by tworzyć z potrzeby serca?... W żadnym wypadku! Ich obecność na portalach pokazuje wyraźnie, że własne sercowe doświadczenia podpowiedziały im, by kierować się sercem, nie rozumem. Gdyby dali posłuch podszeptom tego ostatniego, z całą pewnością pisaniem na portalach nie zawracaliby sobie głowy.

Niekiedy w sieci pojawiają się zarzuty, że piszący nierzadko nie uważają za konieczne zgłębienia, choćby w podstawowym zakresie gramatyki i ortografii. Ich wybór należy uszanować, piszą bowiem na obraz i podobieństwo swoje. Ważne są przede wszystkim ich uczucia i emocje wylewane szeroką strugą na klawiaturę laptopa, znajdujące potem ujście w Internecie, a nie znajomość sztywnych zasad. „Luz-blues, w niebie same dziury” ktoś kiedyś napisał. I miał rację. Sztywniacy, bez dziur w okrywającym ich paletku wszechwiedzy, z reguły nie mają wiele ciekawego do powiedzenia. Ale i dla nich portalowe bramy są otwarte, bo pisać może każdy, czyli wszyscy.
Oczekiwanie, na szczęście nielicznych, marzycielskich jednostek, że początkujących piszących będą doglądały w przyszłości uznane autorytety, służyły im radą i szlifowały ich warsztat niczym nieobrobiony diament, by zabłysnęli, jak wcześniej ich mentorzy, kolejnymi wariacjami przygód Pana Samochodzika, można uznać za fantasmagorię. A jaki mieliby w tym cel?... Każdy zdrowo myślący odpowie – a żaden.
Lepiej zostawić portalowe pisanie i ich twórców w spokoju. Niech robią to, co im sprawia radość, zaspokaja ego, leczy, pomaga pokonać wrodzoną nieśmiałość, poczuć się mniej samotnym, rozniecić wiarę we własne siły, zabić nudę czy czas lub zająć niespokojne ręce.

Ilu piszących, tyle znanych tylko im powodów do pisania. Jak to się mówi – co chatka, to zagadka. Nie odzierajmy ich z tajemnicy. Niech piszą, jak piszą i po swojemu. Niezależność i wolność twórcza są niezbędne, by kreować, nie tylko rzeczy wielkie. Niech piszący odkrywają sami swoje Ameryki na swój sposób. Choćby nawet odkrywali dawno odkryte, nie odbierajmy im poczucia, że są pionierami. To wspaniale czuć się niepowtarzalnym, jedynym, pierwszym. A radości z dzielenia się z innymi – nawet jeśli ci „inni” to jeden czy jedna czytelniczka – swoimi przemyśleniami, przemyconymi do własnej, nieskażonej obcym nadzorem, poezji czy prozy, nie da się z niczym porównać. Skąd to wiem? Sam piszę. Wiem również, że nie ma sensu zbyt surowo patrzeć na własne pisanie, bo nazbyt krytyczna, samodzielna selekcja tekstów spowodowałaby nieczęste „bywanie” na portalu, a przecież chodzi o to, by być. Każdy z piszących powinien być wdzięczny, że pisać (prawie) każdy może. Korzystając z okazji, w tym miejscu dziękuję za to. Dzięki temu, że mogłem, dziś to, co mogłem, napisałem.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Jacek Londyn · dnia 20.12.2024 10:18 · Czytań: 233 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 5
Komentarze
nicekk dnia 20.12.2024 15:14
No i bardzo dobre myślenie. Ogólnie zgadzam się ze wszystkim. Czuję, że jednocześnie jestem krytykowany i krytykującym.
Ale jak napisałeś: pisać każdy może, ale nie wszyscy muszą, czytać - całe szczęście.
Poruszyłeś mnie do tego stopnia, że boję się pisać i czytać ;) może po prostu dalej sobie pomyślę, sam.
Jacek Londyn dnia 20.12.2024 19:09
Poruszyłeś mnie do tego stopnia, że boję się pisać i czytać napisałeś, wcześniej przeczytawszy. To oznacza, że pokonałeś strach. :) Mam nadzieję, że Twój przykład zachęci innych. Więcej komentarzy ze strony czytających ożywi ten portal, czego mu serdecznie życzę.

Pozdrawiam
poruszony
JL
nicekk dnia 20.12.2024 21:00
Ożywienie to dobre życzenie. Dołączam się. :)
annakoch dnia 10.01.2025 14:20
Bardzo fajny tekst, dobrze się czyta.
Pozdrawiam
Jacek Londyn dnia 10.01.2025 20:41
Dziękuję, że w czasach, w których ciągle brak nam czasu, znalazłaś go trochę, by napisać komentarz, i to taki, który zachęca do dalszego pisania. :)

Pozdrawiam
JL
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
wolnyduch
17/01/2025 22:53
Dziękuję za komentarz, też byłam psiarą, miałam w swoim… »
wolnyduch
17/01/2025 22:49
Dziękuję alos za komentarz, no cóż, trudno mi… »
wolnyduch
17/01/2025 22:38
Nie jestem znawczynią haiku, ale to powyższe do mnie… »
wolnyduch
17/01/2025 22:34
Smutny wydźwięk, msz świniom żyje się dobrze, mam na myśli… »
wolnyduch
17/01/2025 22:26
Wiersz mi się podoba, sądzę, że jest bardzo osobisty. Ten… »
wolnyduch
17/01/2025 22:19
ciekawie, aczkolwiek inne poglądy nie muszą oznaczać tektur… »
wolnyduch
17/01/2025 22:12
Ciekawy, jak dla mnie zaskakujący kontrast dwóch postaci,… »
wolnyduch
17/01/2025 22:07
Jak zwykle nietuzinkowo i ciekawie, choć ostatnie zdanie… »
nicekk
16/01/2025 20:28
O to dużo się za tą "linią" kryło :) »
K.i.r.o
12/01/2025 20:45
Zgodzę się z komentarzem powyżej,aczkolwiek w drugiej… »
retro
12/01/2025 19:52
Spawngamer, coś proponujesz? Myślałam, że się mnie boisz, a… »
Jacek Londyn
12/01/2025 19:20
Czytam dalej, akcja nadal płynie wartko. To plus. Mam trochę… »
ajw
12/01/2025 16:30
Wzory henny robione są między innymi cienkimi liniami. W tym… »
Zdzislaw
11/01/2025 11:47
Janusz, dzięki za komentarz i odniesienie do swoich… »
Jacek Londyn
10/01/2025 20:41
Dziękuję, że w czasach, w których ciągle brak nam czasu,… »
ShoutBox
  • Wiktor Orzel
  • 02/01/2025 11:06
  • Wszystkiego dobrego wszystkim!
  • Janusz Rosek
  • 31/12/2024 19:52
  • Udanego Sylwestra i szczęśliwego Nowego Roku 2025
  • Zbigniew Szczypek
  • 30/12/2024 22:28
  • Iwonko - dziękując za życzenia - kocham zdrowie i spokój oraz miłość, pełną świąt! A Tobie Iwonko i wszystkim na PP życzę Szczęśliwego Nowego Roku, by każdy dzień był święty/świętem
  • ajw
  • 22/12/2024 11:13
  • Kochani, zdrowych, spokojnych i pełnych miłości świąt!
  • Berele
  • 16/11/2024 11:56
  • Siema. Znalazłem strasznie fajną poetkę: [link] Co o niej sądzicie?
  • ajw
  • 01/11/2024 19:19
  • Miło Ciebie znów widzieć :)
  • Kushi
  • 31/10/2024 20:28
  • Lata mijają, a do tego miejsca ciągnie, aby wrócić chociaż na chwilę... może i wena wróci... dobrego wieczorku wszystkim zaczytanym :):)
  • Szymon K
  • 31/10/2024 06:56
  • Dziękuję, za zakwalifikowanie, moich szant ma komkurs. Może ktoś jeszcze się skusi, i coś napiszę.
  • Szymon K
  • 30/10/2024 12:35
  • Napisałem, szanty na konkurs, ale chciałem, jeszcze coś dodać. Można tak?
  • coca_monka
  • 18/10/2024 22:53
  • hej ;) już pędzę :) taka zabiegana jestem, że zapominam się promować ;)
Ostatnio widziani
Gości online:48
Najnowszy:Alex Grodhendieck