Moje ciało pozostawało głuchonieme
przez zbyt długi czas.
Przeczucia, przed chwilą poczęte,
ginęły bez krzyku, wbrew czułości,
na przekór szeptaniu.
W sercu, rozchełstanym niby usta,
które karmiły mnie
świeżymi, ciepłymi słowami, czaiło się
pojednanie, dominowała pokuta.
Usiłowałam ukryć wykradziony lęk -
subtelność
dostatecznie krótkotrwałą,
aby pobudzić piękno, odkryć pożądanie.
Nagi wiatr usiłował wydrzeć krzyk,
lecz wiem: żądza nie kojarzy się
z uwielbieniem,
nie przypomina czasu,
który powstrzymał się na moment
przed kolejną godziną.
Nauczyłam się oddychać, moje serce
podkochuje się w gwiazdach -
czy to niewinna garść
ognia sprawia, że omijam przyszłość,
nie przyznaję się do czystości?
Poranek zasłużył na zderzenie
dwóch dusz - nie jestem już tą czarną rzeką,
niosącą spełnienie niewierzącym,
wyrozumiałość dla wyobraźni.
Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt