Karminowe słowa łaszą się do ust.
Posępna nadzieja -
bujająca gdzieś pod stropem -
nie odmawia
posłuszeństwa ciszy.
Znów obieram Twoje serce
ze zbędnych warstw,
przytwierdzam do ściany zbyt mglistej,
aby miała znaczenie.
Nie chcę być prawdą,
co wyzywa kłamstwo na pojednanie.
Wciąż doskwiera mi
minione lato, przez które biegnie
ślepa uliczka.
Wiesz, czarne są Twoje wspomnienia,
moje pragnienie - jeszcze bardziej
zagubione.
Przychodzę, by nieść lekkość
Twoim skrzydłom, żebyś i Ty
mógł odszukać własne słońce.
To tylko słowotwórstwo, próżnia,
wyrzeczenie - nic więcej.
Urodzaj, którego tak brakuje.
Czułość, jakiej się nie spodziewam.
Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt