Jaźń w Rozpadzie - Gred
Proza » Miniatura » Jaźń w Rozpadzie
A A A
Lawina myśli — w cząstce istnienia — spadła na mnie potokiem słów, które nie były tylko językiem, lecz nawoływaniem.
Jestem topniejącą górą lodową — bezradnie dryfującą na oceanie jaźni, rozkawałkowaną przez niewidzialne prądy.
Mój ból to rozdarte żagle, poszarpane przez wichry namiętności — szaty, które miały być płaszczem nieśmiertelności, a stały się wyrokiem.
Krwawię, zaklinając się na Jezusa, odmawiając tajemnice ukryte w mojej twarzy — w zwierciadle sumienia, którego od dawna nie potrafię odczytać.
Tak oto moje życie stało się doliną bólu.
Bo któż zrozumie pustelnika, którego serce nie toczy już krwi, lecz zamilkło jak kamień martwy w dłoniach czasu?
Umarłem.
Zmartwychwstałem.
Ale w zmartwychwstaniu nie odnalazłem wiary — lecz śmierć nadziei.
Moja dusza została rozdarta, jak jaźń zgubiona w labiryncie snów.
Nie patrzysz na mnie.
Patrzysz w siebie — czytając te słowa, wchodzisz w mrok, który jest twoim własnym cieniem.
Bo we śnie jestem z tobą — utracony, a jednak wciąż obecny w głębi twego lęku.
Moje lustro pękło — jaźń stała się cieniami, splecionymi w dwie obietnice:
jedna szepcze o życiu, druga o śmierci.
Więc patrz.
Patrz głębiej.
Pomyśl o mnie — o tym, który miłuje cierpienie, śmierć, zwątpienie, lęk i autodestrukcję — nie dlatego, że szuka ich chwały, lecz dlatego, że w ich bólu rozpoznaje własną prawdę.
Moja twarz powstała z popiołu,
moje ciało z kamienia,
moja dusza z powietrza,
a mój głos — z tchnienia Ducha Świętego.
Oto jestem:
cisza między dwoma oddechami,
krzyk między dwoma światami,
odbicie, które patrzy na ciebie z najgłębszych zakamarków twego istnienia.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Gred · dnia 04.05.2025 21:30 · Czytań: 73 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 0
Komentarze

Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.

Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Yaro
21/05/2025 21:15
dziękuję za komentarze pozdrawiam Ciebie Duszku i Cebie… »
Leszek Sobeczko
21/05/2025 20:44
Tak, fajnie ujęty temat, złudzenia, tęsknoty, marzenia /jak… »
Leszek Sobeczko
21/05/2025 20:33
Małe sprostowanie - Wszystkim, przepraszam za wcześniej… »
pociengiel
21/05/2025 15:49
Inspiracją do tych fraz była piosenka Bee Gees Too much… »
Miladora
21/05/2025 14:26
No to już rozumiem. :) Miłego, Leszku - i może nie… »
Miladora
21/05/2025 14:00
Racja - to kwintesencja patchworku, Dod. :) Jeżeli patrzy… »
Miladora
21/05/2025 13:40
Ładny przekład, Lilu. :) Ta sama, mimo że czasem… »
Miladora
21/05/2025 13:32
Jednym słowem - słowami można wszystko. :) Bo dobrze… »
Miladora
21/05/2025 13:19
W końcówce dość brutalnie sprowadziłeś wszystko na ziemię,… »
pociengiel
21/05/2025 09:47
Bez urazy, za votum separatum. W wojsku, kiedy politruk coś… »
pociengiel
21/05/2025 09:30
1924 rok, a więc nasz Dzierżyński /Polak, który najwięcej z… »
dodatek111
21/05/2025 09:29
Sprawdziłem co oznacza i wszystko jasne :) Nic się nie… »
dodatek111
21/05/2025 09:26
Dziękuję za czytanie i uwagi :) W nagrodę dowcip ;) Wiecie… »
dodatek111
21/05/2025 09:19
więc zapach bzów czyli lilaków może być trwalszy od uczucia… »
dodatek111
21/05/2025 09:04
To zawsze jest ta sama muza? »
ShoutBox
  • retro
  • 10/05/2025 18:07
  • Dziękuję za Grechutę, ta wersja też jest niezwykła: [link]
  • Miladora
  • 09/05/2025 12:17
  • Na stronie głównej, w newsach, Lilu. :) Opcja - "dodaj news" - w panelu użytkownika. :)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty