Wśród ludzi kroczę — blask i dźwięk,
A jednak czuję pusty krąg.
Choć obok gwar i śmiechu lęk,
Ja wpadam jakby w mglistą toń.
Ich spojrzeń ogień chłodny jest,
Bo nie sięgają mojej duszy.
Choć wokół ruch, rozmowy gest,
Mój świat jak lustro — nic nie wzruszy.
Samotność w cieniu tłumu drży,
Jak cień pod lampą — niby znana,
Lecz nocą wraca — leje łzy,
Milcząca, cicha, zapomniana.
Lecz wiem, że ktoś — gdzieś blisko, tam —
Też idzie, chociaż nic nie mówi.
I może właśnie w ciszy gram
Z kimś, kto podobnie do mnie czuje.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt