Pachnidło - pociengiel
Poezja » Wiersze » Pachnidło
A A A

 

 

Z matczynej grządki maciejki wychodziło łagodne odurzenie,
bez imion, pragnień, mijający dzień stawał się niestracony.
 
Było mi dane coś więcej niż misterium radości z konwalii
zrywanych dla niej po drodze ze szkoły, przez las,
później z nakupionych w Budapeszcie kostek mydła.
Nie na handel.
 
Wykładała je w swojej szafie i pierwsza służebnica
całego świata była szczęśliwsza,
również z zamiennikiem tego zapachu
z maleńkich, białych dzwonków,
w których biły nasze serca pod jej ochroną.
 

 

 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
pociengiel · dnia 18.05.2025 07:29 · Czytań: 115 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 6
Komentarze
Afrodyta dnia 18.05.2025 11:13 Ocena: Świetne!
Wciągający wiersz, już sam początek trafia w sedno. Poza tym podoba mi się to, że zapach ma wiele odsłon, co otwiera różne możliwości, także interpretacyjne. Do tego tytuł utworu, który staje się jakimś tłem wprowadzającym niepokój albo tajemnicę. W każdym razie pobudza wyobraźnię.
pociengiel dnia 18.05.2025 11:20
Dzięki, to moja cykliczna wklejka w okolicach Dnia Matki.
Miladora dnia 18.05.2025 20:35
Bardzo ładne zakończenie, panie F. :)
A wiersz przywołał moje własne konwaliowe wspomnienia z dzieciństwa...

Aha:
Cytat:
bez imion, pra­gnień, mi­ja­ją­cy dzień sta­wał się nie­stra­co­ny(.)

Zapomniałeś o kropce.

Miłego wieczoru.
Lilah dnia 19.05.2025 08:19
Pociengiel, to jest świetny wiersz! I tytuł też. Gratuluję :)
pociengiel dnia 19.05.2025 10:28
Serdecznie wam dziękuję.
Leszek Sobeczko dnia 19.05.2025 20:52
Pod skrzydłem matki jest nasz cały wszechświat oswojony, na chwilę znlazłem się w bezpiecznym miejscu, w przeszłości, bo troche ona podobna do mojej

Pozdrawiam. Leszek
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
pociengiel
12/06/2025 22:23
no, tak »
Lilah
12/06/2025 21:51
No, jak się ma znajomości... :) Czy to znaczy, że i… »
pociengiel
12/06/2025 21:04
Dzięki. Wielkie dzięki. »
Miladora
12/06/2025 17:40
Hmm... czy powiększenie czcionki w niektórych wersach to… »
Miladora
12/06/2025 17:32
Bardzo melodyjny przekład, Lilu. :) Naprawdę można odczuć… »
pociengiel
12/06/2025 11:22
Dodam, że w butach kościółkowych »
pociengiel
12/06/2025 11:02
Dostałem od admina sygnał, że będzie coś po polsku i… »
Lilah
12/06/2025 08:03
Witaj, Agnieszko! Gdybyś ostatni wers zapisała tak - trza… »
pociengiel
12/06/2025 01:17
Dzięki. »
Miladora
12/06/2025 00:58
- powiedział (...), dośpiewując: nie ma... - I po rymie.… »
pociengiel
12/06/2025 00:35
zmieniłem początek Twoje uwagi bardzo pomagają, uczą… »
Miladora
12/06/2025 00:23
Teraz wszystko jasne. Dbaj o takie szczegóły, bo ułatwisz… »
pociengiel
12/06/2025 00:22
Piłem to ze trzy razy. Tylko Żubrówka, sok i lód. Było… »
Miladora
12/06/2025 00:18
Żubrówkę z sokiem jabłkowym i lodem znam. :) Ale nikt mi… »
Miladora
12/06/2025 00:10
Widzę, że przechodzisz na słowny minimalizm, Jarku. :) I… »
ShoutBox
  • Miladora
  • 04/06/2025 15:22
  • Bardzo dziękuję, bo nie spodziewałam się wyróżnienia. :)
  • pociengiel
  • 28/05/2025 10:41
  • moskalik ciapatek a jak dowcipny buk Akbar! powie za rok dwa góra osiem posrają się muchy na jego głowie wcześniej da głos nieczyste prosię
  • pociengiel
  • 26/05/2025 14:18
  • co to z tym Conanem?
  • Miladora
  • 26/05/2025 12:59
  • Panie F. - Conan Ci uciekł. :)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty