okej

to pozwolisz że powiem jak to widzę: zachód-na zachód od Muru Berlińskiego-świat demokracji, kapitalizmu i wszechobecnego dobrobytu, a wschód analogicznie.
Cytat:
moim domem - świat
ten z zachodu
-dom gdzie niczego nie brakuje, wszyscy mają milion par butów i niczego nie muszą się martwić, słowem: sielsko anielsko(?)
Cytat:
z zachodu lepiej widać
gdzie kończy się mgła
-na zachodzie ludzie mają otwarte oczy i widzą co dzieje się na wschodzie, podmiot liryczny wkracza do świata wschodu, ba, nawet zaczyna tam mieszkać.
Cytat:
na mgle hoduje się niechęć
niechęć do przejawów protestów, buntów przeciwko władzy, systemowi.
w podmiocie lirycznym widziałbym kogoś kto mógłby to zmienić(?)
Cytat:
na wschodzie
już cię nie dogonię
bo bardziej pogrążysz się we mgle, w stagnacji.
bardzo mi się podoba, chciałbym się zając taką właśnie tematyką w swoich wypocinach, chyba dlatego że bardzo lubię poezję o tej tematyce
mam nadzieje, że jakoś to rozszerzysz i dodasz te inne wersje i ustosunkujesz się do mojej interpretacji
czekam
