Fajne i takie lekkie w czytaniu.

pan wybaczy, ja tu wiersza nie widzę.

przykro mi, ale to wyliczanka, nie wiersz

Zgadzam się, że lekkie w czytaniu. Zresztą ile sekund to zajmuje ;].
Nikt nie każe wam tegoż kupować, zresztą nie wiem czy autor umieściłby to w swoim tomiku, nawet gdyby sam go wydawał. (A może..). Hehe.

Mi układ wiersza (wizualnie) jak i rozmieszczeniem słów przywodzi na myśl Jasia i magiczną fasolę. Na dole chodnik. Troszkę wyżej trawnik i drzewo, a nad nimi niebo i ptak. Łodyga przechodzi przez kolejne poziomy, by przedostać się ponad chmury i zobaczyć to co niewidoczne do tej pory. Człowiek, który przechodzi samego siebie.

Osobiście zmieniłbym początek na:

rama
chmura
obraz

Nie lekceważcie surrealistycznej poezji. Na wieloznaczności polega jej urok xD.

oszczędność oszczędnością, ale to za bardzo treści nie niesie. oczywiście udowadnia, że zestawienie dwóch słów daje szersze wyobrażenie, ale to jeszcze nie wszystko, prawda?

modlitwa Mata Hari klęczącej na karimacie
kari mata
rama rika
mata mara
hari kari

wiersz jest krótki, czyta się szybko - przeczytajcie drugi raz - powoli, grając z inwersja i interpunkcją, która musicie dorobić czytają, zwłaszcza na głos - wtedy zobaczycie wiersz i wieloznaczności. podoba mi się interpretacja arithiela.
Zapomin jak zwykle cięty - pozdrawiam
przepraszam, że tak na raty piszę

kurka a ja nic nie widzę - może trzeba wódki się napić

Zgodzę się z sugestią dotyczącą tytułu. Mógłby skierować na pewne tory interpretacji, ale istnieje ryzyko, że by ją zbytnio uprościł. To zależy.

"nart
góry
śnieg

jezioro
łódka

obora
krowa

popękany chodnik
depcze go niesforny Jaś"

a dla mnie to dzieciak (ten Jaś), który mieszka na wsi i marzy o wakacjach

i znowu muszę się tłumaczyć. wiersz ten przyśnił mi się. pomyślałem że może warto jest oprzeć tekst na archetypach i tak zrobiłem. myślę że nietrudno dojść że:
"rama
szyba
obraz"
to nic innego jak okno a reszta tekstu to to co widzę przez to okno.
tytułu nie dawałem bo jakby brzmiało "obraz widziany z okna III pietra na osiedlu ..." tym bardziej że nie zastanawiałoby nad tekstem. wszystko byłoby podane na talerzu. pozdrawiam

błękit z nieba

Witam szanownych dyskutantów,
polecam trening poetycki w postaci zapisu automatycznego. W pisaniu i recenzowaniu.