Ma swoje momenty. Obrazowe, ale kuleje.
Spotykałem się z różnymi opiniami na temat konsekwentności. Piję do przecinków. Jak czytam to według mnie powinno być ich więcej w kilku miejscach albo inaczej rozłożone lub wcale. W każdym razie to tylko moja opinia.
"wspominając chwile, które należy zapomnieć" takie wersy mnie drażnią. pojawiają się jakieś chwile które należy zapomnieć, ale nigdzie wskazówki dlaczego należy to zrobić? jakiegoś uzasadnienia czy chociaż usprawiedliwienia?
na dodatek na końcu wpada "szkoda tych chwil" co już zupełnie (może się uczepiłem chwili
) wprowadza zamęt. szkoda czy należy zapomnieć? albo lepiej rozróżnić chwile, bo jedna drugiej nie równa. Do popracowania. Polecałbym krojenie tekstu i wywalenie nadmiaru słów.
Podoba mi się pogoń Mistrza za Małgorzatą po stornach. Mógłby ją bardziej gonić.