dwie planety - soczewica
Proza » Obyczajowe » dwie planety
A A A
Kazali mi spróbować wczuć się w mężczyznę. Podobno nie wychodzą mi męskie postacie w opowiadaniach. Kobiety tworzę barwne, intensywne, ciekawe, a faceci... To moja słaba strona - zwykle stanowią tylko tło. Oczywiście są wyidealizowani, jakbym bała się pisać o ich wadach, pełni wrażliwości (czyt.: przewrażliwieni), wspierający, ale jednocześnie bez większego znaczenia i zniewieściali. Podobno zbyt wiele mówią (jak już zaczną) i zdecydowanie za dużo myślą.

Dla próby przeprowadziłam rozmowę z moim bratem - Chomikiem. Najłatwiej dorwać go na GG:
coz> masz czas?
chomik> no
coz> wiesz, że iownka urodziła córkę?
chomik> no
coz> a kiedy się dowiedziałeś?
chomik> przedwczoraj
coz> i nic mi nie powiedziałeś?
chomik> po co?
coz> bo chciałam wiedzieć
chomik> to trzeba było spytać

No, tak. Rozmowy z nim uświadamiają mi, jak bardzo czasem moje słowa są zbędne.
I jeszcze to, że nie zawsze trafię w interesujący temat.

Gilona, drugiego brata, podeszłam od strony bliższej jego sercu:
coz> pomóż mi z netem! część stron mi nie wchodzi, a GG działa, jak widać.
gilles> a jak ci się to pinguje?

W tym momencie zaczęłam rozumieć, dlaczego mówi się, że mężczyźni i kobiety pochodzą z różnych planet. Posłałam mu emota wyrażającego całe moje zagubienie. Zaczął mi tłumaczyć. Prosto konkretnie. Brakowało tylko, żeby pomagał znaleźć każdy klawisz, jakiego miałam użyć. Tak, w kwestiach zawodowych mężczyźni są doskonalsi, niż najbardziej szczegółowa instrukcja obsługi. Na koniec spytałam:

coz> to co to było?
gilles> a, właściwie to nic!

Wycofałam wszystko, co powiedziałam o konkretach, jakie wychodzą spod męskich palców (lub z ust). Informatycy to odrębny gatunek zwierzęcia. Niby mówią po ludzku, czasem nawet ze zrozumieniem, ale ich własny świat ma od środka wysokie i śliskie ściany. Nie wydostają się stamtąd.

Rozmowa z Misiem, przeprowadzona osobiście, była wyczerpująca, jak zresztą zwykle. Misiu ma typową raczej dla kobiet (a konkretnie: przekupek) potrzebę monologowania. Niestety, nie udało mi się jeszcze przedstawić pełnego zapisu dziecięcej gestykulacji tej maszyny o wysokości około 190 centymetrów i odpowiednio przytłaczającej wadze. Jestem początkującą "literatką" i moje możliwości operowania słowem pisanym są ograniczone.

- No, jasne, że my zwracamy uwagę na wygląd! A na co mielibyśmy? W twoim przypadku tylko to może być jakimś plusem! Jak może być tyle goryczy w takim małym człowieku? Jakby facet chciał to roztrząsać, to wylądowałby u czubków! I tak współczuję temu twojemu, musi być bardzo odporny. Ale nie martw się, nie jesteś aż tak wyjątkowa. Wszystkie macie w sobie jędzę. Moja też, wiecznie ma jakiś, oczywiście logiczny i wytłumaczalny powód do złości, zmierzłości, zazdrości i tym podobnych "...ości", więc co ma taki biedny chłop zrobić, jak nie zagapić się na cycki i zignorować efekty dźwiękowe?
- Aha, to rozmawiając ze mną, gapisz się na moje cycki?
- Nie, na twoje nie! - ton jego głosu wyrażał wszystko, co już o moich "powiedzmy: piersiach" powiedział podczas kilkuletniej znajomości ze mną.
- To mówisz, że mężczyźni myślą schematami?
- Nie wszyscy, ja jestem inny! - Konsekwencja tego osobnika powalała mnie na kolana trzykrotnie po każdej dyskusji. Nie umiałam się podnieść.

Casa był bardziej zwięzły, choć w podobnym nastroju:
- Kobiety to złoooo! My jesteśmy przez was tłamszeni! Nie mamy prawa głosu w żadnej życiowej kwestii, pozostaje nam tylko chodzić na wybory! Nie dajecie nam prawa do życia i myślenia!
Bardzo inspirujące były te jego żale, ale starałam się traktować go ze zrozumieniem i współczuciem. Bezskutecznie usiłował znaleźć żonę.

Lenia nie chciałam upijać, chociaż to dawało najlepsze efekty, pijany był bezbronną, naiwną i czułą istotą. Odpowiadał na każde pytanie, bo wtedy włączała się mu szczerość i odwaga. Na trzeźwo raczej unikał odpowiedzi, ale spijając go postąpiłabym w tym wypadku nie fair. Przecież nie chodziło mi o wyciąganie jakichś brudów, tylko o zrozumienie sposobu myślenia...

- O czym myślisz podczas seksu?
- O niczym.
- A co myślisz, kiedy patrzysz na mnie?
- Nie myślę. Podobasz mi się.
- A co cię podnieca?
- Ty.
- A konkretnie?
- To zależy.
- A kiedy myślisz o seksie?
- Często.
- Teraz też?
- Teraz już nie! - rzekł, czym byłam zdziwiona, bo przecież wlepiałam się jednoznacznie jak największą powierzchnią ciała w niego, leżeliśmy w łóżku, przy zgaszonym świetle, a psa udało się przekonać, że nie jest to dobra chwila na zabawę z piłką. Leń dodał, tym razem całkiem od siebie i bez wyciągania:
- Drążysz najprostsze sprawy. Po co? Masz z tego jakąś przyjemność? OK. Ale mnie tym dręczysz. Wolałbym nie myśleć.

Wnioski?
Faceci odpowiadają prosto na proste pytania. Nie odpowiadają na pytania nie zadane.
Przy niektórych z nich zawsze będę się czuć, jak mała dziewczynka z IQ niższym niż obwód mojego biustu. Nawet jeśli tym facetem jest mój młodszy brat.
Generalnie przerażamy ich, bo nie mogą nas przewidzieć.
Dlatego używają schematów.
I czują się przez nas krzywdzeni.
Ale każdy z nich jest "inny". Względem nich nie należy stosować jednej miary.
O seksie myślą cały czas, oprócz chwili, kiedy mają przejść do czynów. (Oni twierdzą, że dlatego tak często, że im się to najbardziej podoba, ja sobie żartuję, że to raczej dlatego, że tylko do tego się nadają.)

A ja nadal nie potrafię stworzyć prawdziwego, fikcyjnego mężczyzny, choć w realnym życiu otacza mnie ich mnóstwo...
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
soczewica · dnia 07.04.2009 10:22 · Czytań: 862 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 8
Komentarze
Anaris dnia 07.04.2009 15:26 Ocena: Bardzo dobre
Cytat:
Moja też, wiecznie

wydaję mi się, że nie powinno tutaj być przecinka...

Spacje po myślnikach w całym tekście.


Podobało mi się. Napisane z humorem, przyjemnie :)
Usunięty dnia 07.04.2009 18:24 Ocena: Bardzo dobre
Zajmę się tu merytoryką tekstu z punktu widzenia mężczyzny (a nie dziecka).


Cytat:
wiesz, że Iwonka urodziła córkę?
no
a kiedy się dowiedziałeś?
przedwczoraj
i nic mi nie powiedziałeś?
po co?

A co by zmieniło w twoim życiu to, że poznasz ten fakt teraz czy za tydzień ?
Nic. I tu jest sens braku wagi tej informacji.

Stwierdzasz, że faceci:
Cytat:
zwracamy uwagę na wygląd!

Za chwilę sobie zaprzeczasz:
Cytat:
co ma taki biedny chłop zrobić, jak nie zagapić się na cycki


Cytat:
Nie dajecie nam prawa do życia i myślenia! Bezskutecznie usiłował znaleźć żonę.

Chcecie mieć na siłę rację. Ale do głowy nie przychodzi, że to nie jest jedyna najwłaściwsza racja.

[code]Ale mnie tym dręczysz. Wolałbym nie myśleć.[/code]
A z kim ten wywiad przeprowadzasz? Z ułomnym intelektualnie?

Cytat:
Nie odpowiadają na pytania niezadane.

Czy jest sens bawić się bezinteresownie w Pigmaliona?

Cytat:
Generalnie przerażamy ich, bo nie mogą nas przewidzieć.
I czują się przez nas krzywdzeni.
- Powinno być - wkurzeni ignorancją.

Cytat:
O seksie myślą cały czas, oprócz chwili, kiedy mają przejść do czynów.

Jakaś nowa teoria?? Chyba w trakcie myśli się najbardziej intensywnie? Z kim Ty się zadajesz ? :-)


Facet jest bardziej skomplikowany niż to opisują pisma kobiece. Nie wierz w to, co feministki tam wypisują.
A facet odpowie Ci precyzyjnie na każde pytanie pod warunkiem, że uzna, iż wydatkowana w ten sposób energia da jakiekolwiek namacalne efekty.
Tak więc aby napisać tekst o psychice mężczyzny, wystarczy, że będziesz myślała jak kobieta i udzielała sobie odpowiedzi precyzyjnych i mających cel w ich przekazywaniu.

Winę błędów należy tu zrzucić na Twoich respondentów.

Mimo tych błędów merytorycznych tekst jest ciekawy i przyjemnie się czyta.
Anaris dnia 07.04.2009 21:49 Ocena: Bardzo dobre
Cytat:
A co by zmieniło w twoim życiu to, że poznasz ten fakt teraz czy za tydzień ?
Nic. I tu jest sens braku wagi tej informacji.


Ależ mnie tym zirytowałeś, Zadysto :smilewinkgrin:

Ehh... Faceci...
soczewica dnia 08.04.2009 11:42
zadysta pod tym tekstem zachował się, jak niektóre kobiety pod jego tekstami. i to mi się podoba.
soczewica dnia 08.04.2009 11:44
dlaczego, zadysto uważasz, że w tym kawałku:
Cytat:
Stwierdzasz, że faceci:
zwracamy uwagę na wygląd!

Za chwilę sobie zaprzeczasz:
co ma taki biedny chłop zrobić, jak nie zagapić się na cycki

zaprzeczam sama sobie? czy gapienie się na cycki nie jest zwracaniem uwagi na wygląd?
coś mi się, widzi, że jednak masz bardzo kobiecą głowę...
Usunięty dnia 08.04.2009 14:07 Ocena: Bardzo dobre
Cytat:
Jakby facet chciał to roztrząsać, to wylądowałby u czubków!

Ale to zdanie stoi w opozycji do okalających go myśli.
soczewica dnia 08.04.2009 17:59
miło czytać, że takiego intelektualnego giganta i specjalistę od rozgryzania psychiki kobiet coś przerasta.
rozmowa ta jest całkowicie fikcyjna. miała właściwie za zadanie tylko bawić. jak widać - niektórym do żartu potrzeba jeszcze roztrząsania problemu. zadysto, TO NIE O TO CHODZI!
znajdziesz jeszcze co najmniej sto podobnych rozbieżności tutaj. baw się dobrze, szukając ich. przynajmniej tak dobrze, jak ja - pisząc to.
ginger dnia 09.04.2009 14:37 Ocena: Bardzo dobre
Nieźle :D Podoba mi się to - z przymrużeniem oka, lekko, przyjemnie. Właściwie nic więcej do powiedzenia nie mam, bo po prostu trafiłaś w mój gust i aktualny nastrój ;)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
Gabriel G.
14/04/2024 12:34
Bardzo fajny odcinek jak również cała historia. Klimacik… »
valeria
13/04/2024 23:16
Hej miki, zawsze się cieszę, gdy oceniasz :) z tobą to jest… »
mike17
13/04/2024 19:20
Skóra lgnie do skóry i tworzą się namiętności góry :)»
Jacek Londyn
12/04/2024 21:16
Dobry wieczór. Dawno Cię nie było. Poszperałem w tym, co… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty