Stanisław Sieradzki ps. "Świst" nie żyje.
W poniedziałek, 16. lutego, w wieku 88 lat zmarł sierż. pchor. Stanisław "Świst" Sieradzki, żołnierz Batalionu "Zośka", za walkę w powstaniu warszawskim odznaczony orderem Virtuti Militari i trzykrotnie Krzyżem Walecznych.

Nie będę pisał o wyczynach Pana Stanisława, ciężko byłoby zresztą je tutaj wszystkie wymienić. Zainteresowanych odsyłam do stron internetowych i książki "Zośka i Parasol" A. Kamińskiego. Za walkę i zasługi dostał od Ojczyzny "nagrodę" - skazany na karę śmierci, którą zamieniono na pozbawienie wolności, w więzieniu przesiedział 8 lat, z którego wyszedł ciężko chory na płuco. Próby zwerbowania Go przez UB zawsze kończyły się na niczym.

Miałem zaszczyt poznać Pana Stanisława, więc Jego odejście dotyka mnie tym bardziej. Gdziekolwiek się pojawiał, zyskiwał sobie wielką sympatię młodzieży, z którą potrafił rozmawiać jak nikt. Bardzo chciał przyjechać do mojego Barlinka i zobaczyć szkołę, która nosi od niedawna imię jego dowódcy - Andrzeja Romockiego. Nie udało mu się.

swistkw2.jpg
pw, dodano 18.02.2009 18:46
Strona została wygenerowana przez www.portal-pisarski.pl.