
Zatrzymany w listopadzie tego roku w lesie starszy aspirant Krystian Rokicki jest przesłuchiwany przez policję w związku z popełnieniem morderstwa. Ze źródeł zbliżonych do oficjalnych nasz reporter, Jakub Wąsik, dowiedział się, że jego obrony podjął się znany w Krakowie detektyw Dariusz Mierzejski. Zapytany, nie wyjaśnił, dlaczego podjął się obrony katowickiego policjanta. - „Sprawa jest rozwojowa. Nie chciałbym powiedzieć czegoś, co w jakiś sposób mogłoby zaszkodzić mojemu klientowi”. Nie wyjawił także, dlaczego zatrzymany funkcjonariusz nie jest przesłuchiwany w Katowicach, tylko w Krakowie.
Prowadzący sprawę zamordowanego murzyna komisarz Robert Orlicki także nie chce udzielać bliższych informacji.
Nasz reporter nawiązał stałą współpracę z detektywem Mierzejskim i znajduje się w centrum wydarzeń. Na bieżąco będzie Państwa informował o postępach w prowadzonym śledztwie.
Przedstawiona powyżej informacja prasowa jest fikcją literacką, tak samo, jak fabuła kryminału „Śmierć na śniegu” przedstawiająca historię Krystiana Rokickiego
Wartka akcja, niespodziewane zwroty akcji i napięcie są głównymi atutami tej książki. Czytelnik prawie do końca nie wie kto jest kim. Kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Autor porusza stale obecne w naszym życiu negatywne uczucia, takie jak złość, nienawiść i chęć zemsty. Udowadnia także, że w czasach dominacji pieniądza żyją jeszcze ludzie bezinteresownie działający na korzyść innych. Jednak czy naprawdę bezinteresownie?
„Śmierć na śniegu” warto przeczytać także dlatego, iż jest jedną z nielicznych powieści kryminalnych, których fabuła rozgrywa się między innymi na Śląsku. Ciekawostką jest także to, że Konrad Staszewski jest świeżą krwią na rynku wydawniczym. Autor, który ukończył studia licencjackie z zakresu administracji i podyplomowe dziennikarstwo, znany był głównie w Internecie."
Książkę można dostać
tutaj.
Źródło: inf. nadesłana przez autora