Na fejsie z moim synem - Janusz L. Wiśniewski
W lutym pojawiła się w ksiegarniach nowa powieść Janusza L. Wiśniewskiego "
Na Fejsie z moim synem". Osobisty, nasycony emocjami tekst dotyka relacji między autorem i jego zmarłą matką.
Janusz L. Wiśniewski po raz kolejny eksperymentuje z prozą i rozciąga jej granice, umiejętnie kojarząc tekst literacki z innym medium. Tym razem podjął się realizacji zaskakującej - postanowił do powieści wpleść popularny portal społecznościowy.
Matka autora, Irena Wiśniewska, pisze do niego wiadomości używając Facebooka. Wiadomości przychodzą z piekła, gdzie znajduje się jego matka i układają się w długi monolog matki do syna, w który autor wplata zapamiętane powiedzonka i charakterystyczne wtręty, jakich używała jego matka. Olbrzymi list nie liczy się z ograniczeniami medium internetowego - dla powieściowej narratorki staje się namiastką regularnej korespondencji papierowej.
Literatura staje się w pewien sposób przedłużeniem szczególnego wydarzenia z przeszłości autora, o którym Wiśniewski wspomina w naszym wywiadzie - Koperty z listami zajęły całą walizkę. (...) Irena Wiśniewska wpadła w pięcioletnią fazę neurotycznej oraz dręczącej ją tęsknoty i kupowała zeszyty w kratkę, kolejne długopisy, pliki sinoniebieskich kopert i zapasy znaczków. A potem każdego wieczoru wędrowała do czerwonej skrzynki na listy Poczty Polskiej oddalonej o kilka ulic od jej kamienicy.
Sytuacja książkowa jest swego rodzaju kontynuacją korespondencyjnej rozmowy na ziemi, jednak prowadzona jest już z zupełnie innej perspektywy.
Powieść "Na Fejsie z moim synem" jest już w księgarniach. (Także w
księgarni PP)
Źródło: kultura.onet.pl