Platon zdefiniował człowieka jako istotę dwunożną i nieopierzoną. Diogenes oskubał koguta, mówiąc: "oto człowiek Platona". Piotr Janicki zdeklasował ich wszystkich, dając w swojej nowej książce poetyckiej, wydanej przez Fundację im. Tymoteusza Karpowicza - opis kosmity. W "Wyrazach uznania" poeta z Supraśla przeinacza i przemienia coś zupełnie innego niż tylko materia (ziemska i pozaziemska). Na przykład zmienia nasze podejście do zapomnianych "kresowych" idiomów, staropolszczyzny i pism papieskich. A przede wszystkim: do miksu tonacji serio i buffo.
"Janicki jest poważny, smutny, rubaszny, uczuciowy, grubiański, rozwija pawie ogony, szarogęsi się, spuszcza po sobie uszy, by w swoim slapstickowym teatrzyku na równych prawach dopuszczać do głosu mądrą naiwność, co i przegięte, odległe skojarzenia" - pisze o książce Tomasz Szewczyk.
Mamy tu osobliwą mieszaninę, ale nie o samą dziwność tu idzie. Janicki przypomniał nam o paru ważnych kwestiach. Po pierwsze, "Poezja jest też zabawą"; po drugie "slalomem między bramkami". W tym sensie "Wyrazy uznania" to strzał z woleja w samo okienko. Po trzecie wreszcie, "Zdziwienie jest / jak odrąbana od prognozy pogody chmura". Nie dziwmy się więc, że prognoza na lekturę tej książki jest wielce obiecująca.
Piotr Janicki - poeta, ur. 1974 w Białymstoku, obecnie mieszka w Supraślu. W 2006 r. wydał tom wierszy "Nadal aksamit"; współautor portalu "Cyc gada"; drukował wiersze w branżowych pismach.
Wydanie książki sfinansowano przez akcję na portalu polakpotrafi.pl
Książka jest dostępna w Księgarni Tajne Komplety (Wrocław, Przejście Garncarskie 2) lub w księgarni on-line