Autor |
RE: Filmy nie do strawienia
|
Silvus
Użytkownik
- Postów: 1661
- Skąd: Warszawa
|
Dodane dnia 02-11-2013 21:38 |
|
Ja Znachora lubię za grę aktorską. A Harrego Pottera... za dużo innych rzeczy.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Filmy nie do strawienia
|
mazak
Użytkownik
|
Dodane dnia 11-02-2017 15:28 |
|
Ja nie trawię niektórych reżyserów, po prostu ich sposób ekspresji mi nie leży. Z von Trierem tak na przykład mam, dużo osób się nim zachwyca, a jak nie mogę zdzierżyć tych filmów.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Filmy nie do strawienia
|
Procesja
Użytkownik
- Postów: 30
- Skąd: Warszawa
|
Dodane dnia 12-02-2017 23:26 |
|
"Człowiek, który gapił się na kozy" - chyba najbardziej absurdalny i najnudniejszy film jaki pamiętam, miałam do niego jedno podejście kilka lat temu i do tej pory, nie wiem, co to było. A całościowo nie przepadam za filmami Almodóvara, ale nie mam problemów z trawieniem, po prostu zasypiam
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Filmy nie do strawienia
|
LiliannaPopin
Użytkownik
|
Dodane dnia 29-10-2017 10:50 |
|
Ja nie trawię filmów powstających na podstawie prozy Kinga..poza "Lśnieniem" oczywiście
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Filmy nie do strawienia
|
NaOpak
Użytkownik
|
Dodane dnia 04-12-2019 15:37 |
|
mike17 napisał: Chwileczkę, jeśli mowa o "Znachorze" przedwojennym, to już mocno trąci myszką i raczej nie zachwyci w tych czasach, ale na kultową wersję z Jerzym Bińczyckim nie dam powiedzieć złego słowa - to majstersztyk, nie tylko jeśli mowa o jego roli, ale każdy z grających tam aktorów popisał się nie lada kunsztem.
Klasyk, film, do którego bardzo często wracam, bo na pewnym kanale leci all the time 
Też zawsze mnie dziwi kiedy słyszę narzekania. Rozumiem, że młodsze pokolenia może odrzucać sam styl, ale ile razy oglądam, to zawsze jestem zachwycony naturalizmem.
|
Nie mogę żyć bez mego życia! Nie mogę żyć bez mojej duszy!
|
|
Do góry |
|