Szymon K
Użytkownik
|
Dodane dnia 26-01-2023 14:03 |
|
1.Chusteczka na pocieszenie
2. Wattpad
3. 2023r.
4. https://www.wattpad.com/story/304728950-chusteczka-na-pocieszenie
5.Historia o długowiecznych, z katastrofą naturalną i rózne rozważania
Sam przyznaj zgrabnie to wymyśliłem:
Elektrownia plazmowa, posiada komory spalania. Elektrownia plazmowa produkuję rozgrzane elektony. W komorze spalania podajemy tlen. Powstają pioruny i ozon. W komorze spalania dajęmy rurę z parą wodną. Piorun leci w kierunku pary wodnej i mamy stabilną reakcję. Itd.
Na końcu rury jest blacha złota, żeby piorun nie walił bezpośrednio w instalację.
Instalacja musi być wyprodukowana, na bardzo wysokie napięcie i prąd, stały. o zerowym natężeniu. Jak pioruny.
Instalacja musi posiadać rezystor, żeby nie przeciążyć transformatorów.
Najpierw zaczynamy reakcję, po czym zaczynamy odsysać ozon. Pierwszy zakręcamy ozon. Później zakręcamy Śluzę w komorze spalania. Na końcu odcinamy tlen. Ta kolejność, jest niezwykle ważna, bo po odcięciu tlenu, następuję samozapłon.
Reaktor plazmomy najlepszy jest długo żywotny, bo to ma być elektrownia z prawdziwego zdarzenia, najlepiej z wolframu, oddaje on mało elektronów, przez co żywotność reaktora się znacznie wydłuża.
ITd. Mnoże w książce problemy i ich rozwiązania.
Najważniejszy jest pozyskany ozon, ale to długa opowieść.
Nie zmarnuj żadnej okazji na desz, w środku sezonu deszczowego. W czasie globalnej suszy. Nawet jak wywołasz u nas niewielką powodź to świat odżyję. Pierwsze zimy na świecie od dziesiątek lat. A wszystko, bo rozpyliłeś trochę ozonu na biegunie.
Nie zmarnuj żadnej okazji na deszcz, rozpyl ozon na biegunie.
Na prawdę nie chcesz się mierzyć z suszą.
Rozkaz to rozkaz.
Tak jest. Ratujmy góry lodowe na biegunie.
Wiecie, że to ostnie chwilę planety, przed globalną zimą.
Epoka lodowcowa nadejdzie prędzej niż później, ale przed epoką lodowcową, jest globalna susza, o tym nikt nie mówi.
Susza na skalę światową już się zaczęła, trzeba łapać każdą okazję na deszcz.
[Dodano 13-02-2023 17:11]
Zapieczona prasa metalurgiczna
A ci się wycfanili. Nam się nie śpieszy. Zamówiliśmy sobie na ten dzień serwisantów. Będzie wyższe napięcie. Niech zrobią porządnie.
Dzień dobry. Tego i tego chciałbym zamówić, serwis prasy metalurgicznej.
Pewnie macie zamówione wyższe napięcie.
Zgadza się. Kocham tego, kto to wymyślił.
Macie najlepszy serwis.
Poczta pantoflowa jest najlepsza.
Stary mamy nową usługę.
Słyszałem coś, jak to działa?
Mamy wyższe napięcie całą noc. Na pewno prasę odpalicie.
Całą noc. Rozumiesz.
Ja bym nazwał usługę: Wyższe napięcie w sytuacjach awaryjnych. I dopisał koszt zmienny.
Tak, się spekuluję rynkiem. Każdy otworzy u nas prasę metalurgiczną, jak się dowie, że w standardzie, mamy usługę: wyższe napięcie do odpalania, na krótko, w razie zapieczenia.
Jaka to reklama.
Polska pionierem usługi:
Zapieczona prasa metalurgiczna. Wyższe napięcie na jedną noc.
W cenniku, jedynie było zamieszczone. Nigdzie indziej. Nowość.
Normalnie pozew, bym wytoczył, że muszą poinformować, zakłady, o nowej usłudze. A jak nie to narażają je na straty.
Ale kto by się szczegółami babrał.
Poinformujcie kogo się da.
Co czujesz. Jestem wdzięczny, że uratowali mój zakład. Ale pozew. A to swoją drogą. Mogli poinformować.
Dzwonią dzisiaj cały dzień. Alleluja. Święto. Uratował gigantyczne miejsca pracy.
Teraz gdy już wiedzą. Nie odpuszczą, będą się domagać.
I dobrze, apetyt rośnie w miarę jedzenia. A, bo wyższe napięcie tu, tam. Na budowach.
Po prostu stała usługa.
Tylko w nocy, najlepiej w niedzielę, żeby nie spalić sieci.
Już miałem fabrykę zamknąć, bez prasy jesteście zwykłą szwalnią.
Co ja nie wiem.
Widocznie nie wiesz, skoro się nie dowiadujesz. Usługa wyższego napięcia, jest udostępniona od trzech miesięcy na stronie elektryków.
Obecnie to, żadna nowość. Oni mają, nawet taką usługę, w cenniku.
W sumie świnie, wprowadzili usługę, i nie poinformowali, zakładów, każdy się dowiaduję od sąsiada.
Jest tylu chętnych, że trzeba stworzyć, specjalną infolinię. Co da się zrobić natychmiast. A co zpisujemy w kolejkę. Najważniejsze, że każda prasa metalurgiczna zapieka się, co najmniej raz w miesiącu, i są drogie naprawy. Dzięki temu, można, by ich uniknąć. Gdyby to była usługa stała.
Elektrycy pytają czemu wcześniej nie mówiliście, zwykłe elektrownie, też są w stanie wytworzyć wyższe napięcie, zwłaszcza w nocy.
Nie wiedzieliśmy, że tak można.
Pewnie, ze można. Wspieramy przemysł.
Prezes, pluję sobie w brodę. Wystarczyło umówić się z elektrykami, że ja o tym nie wiedziałem. Tyle fabryk przez to zamknąłem.
Słyszę, lament poległego demona.
Nie zaponę ci tego.
Taka procedura, jest zapieczona prasa metalurgiczna.
Prezes dzwoni, do elektrykowi i umawia, wyższe napięcie na noc. I stały prąd. Żeby odpalić prasę na krótko.
Prezes, pluję sobie w brodę. Wystarczyło umówić się z elektrykami, że ja o tym nie wiedziałem. Tyle fabryk przez to zamknąłem.
Ocalił, nam fabrykę.
Dzięęękuuujeeemyyy.
W grę wchodzą, gigantyczne miejsca pracy. Potraktujcie ich poważnie.
Prezes się zastanawia. Jeżeli to w Polsce jest możliwe. To ja tu zainwestuję, to oznacza gigantyczne oszczędności.
Elektrycy się zastanawiają, wprowadzimy usługę, wyższe napięcie na jedną noc. Tylu jest chętnych.
Mamy aferę, że nikt o tym wcześniej nie pomyślał.
Normalnie rozkmina na całego.
A co ci szkodzi spróbować, jak to trup.
Dostaniemy wyższe napięcie, na pewno się uda.
Dzwonią do elektryków.
Pewnie, że to możliwe.
Kiedy chcecie, najlepiej dzisiaj, lub w każdą inną niedzielę. W niedziele możemy zawsze.
Kiedy chcecie, możemy, za raz. W każdą niedzielę.
Tylko zrobimy obejście, instalacji, i możemy zaczynać.
Przykro mi tylko, kilka firm, na raz. Musicie czekać tydzień. Umówcie się w kolejkę. Mamy ograniczoną ilość elektryków.
Dzwonicie wszyscy na raz, kiedyś już tak było. Umówcie się w kolejkę.
My też, mamy zapieczoną prasę hydrauliczną.
Szybko dzwoń, powstaję kolejka.
Linia jest zajęta.
Nie płacz, to tylko zakorkowana, linia. Oni się zgadzają, na rozsądne terminy.
To jakiś żart, w sprawie większego napięcia, dzwonić w poniedziałek, i nie na połączenie alarmowe, tylko do elektryków.
My chcemy dzisiaj, wciśnijcie nas w kolejkę, zapłacimy. Nie wiecie jakie to ważne.
Trudno się mówi. Każdy, ma swoje problemy.
Nie no dobra dzwonią na połączenie alarmowe, nie bez przyczyny. Mają prasę, dopiero od godziny zapieczoną, jeszcze nie ostygła. Teraz, to pikuś, jak wystygnie trzeba będzie tydzień grzać.
To zmienia, postać rzeczy. Od tego jest połączenie alarmowe. To da się zrobić.
Po prostu, w sytuacji, alarmowej. Mają zrobić co w ich mocy. To rozkaz generała. Ale żeby śieć wytrzymała. To rozkaz. W granicach rozsądku.
Musicie pamiętać, że to połączenie alarmowe. Musicie być pewni, że potrzebujecie tego natychmiast.
Zadzwonię w poniedziałek, ale nocy nie prześpię. I tak w kółko, normalnie szturm.
Jest tylu chętnych, że trzeba stworzyć, specjalną infolinię. Co da się zrobić natychmiast. A co zpisujemy w kolejkę. Najważniejsze, że każda prasa metalurgiczna zapieka się, co najmniej raz w miesiącu, i są drogie naprawy. Dzięki temu, można, by ich uniknąć. Gdyby to była usługa stała.
Każdy chce się wcisnąć w kolejkę. To połączenie alarmowe.
To pewna inwestycja. zagram w ciemno. Jest inwestor, teraz trzeba stworzyć zakłady.
A ci się wycfanili. Nam się nie śpieszy. Zamówiliśmy sobie na ten dzień serwisantów. Będzie wyższe napięcie. Niech zrobią porządnie.
Dzwonią do serwisu. Tego i tego, chcemy serwis prasy metalurgicznej.
A co się stało?
Trzeba odpalić na krótko, Będzie wyższe napięcie, i trzeba to zrobić profesjonalnie.
Skąd weźmiecie wyższe napięcie?
Elektrownia wprowadziła nową usługę. Wyższe napięcie, na jedną noc.
Tak to my możemy reanimować, waszą prasę. Zgadzamy się.
Pewnie niech to serwis zrobi, jak nie wyjdzie, jesteśmy kryci.
Tylko nie serwis, oni zawsze rozbierają maszynę na części pierwsze. Po czym stwierdzają, że jest zapieczone i nic nie da się zrobić.
Teraz będzie inaczej, mówiłem im, że mają odpalić na krótko. i mają wyższe napięcie.
Musi być serwis, wiesz, jakie oni mają rozpieraki.
Odpalicie prasę, na krótko.
Myślisz, że nie wiemy. Musi się udać.
Prezes.: Wstyd mi, prowadzę ten biznes, że ja się nie domyśliłem. Tyle fabryk przez to zamknąłem.
Nieuczciwa konkurencja. Od trzech miesięcy, Skupują zapieczone prasy za bezcen, i odpalają na krótko. Za bezcen naprawiają, i sprzedają jako sprawne.
Z niewiedzy, o nowej usłudze, biznes sobie urządzili.
Już wiemy, skąd w trzy miesiące, mają monopol. Na prasy.
To zwykła kradzież, za sprawną zapieczoną maszynę. Płacili jak za złom. I odpalali na krótko. Za bezcen.
Poszła niezła łapówka, żeby nie informować innych firm o nowej usłudze.
Tu posmarowali, monopol uzyskali.
A to są, melepety. Nie złodzieje. |Chcą zadusić krajową konkurencję. A w innych państwach nie ma w cale tej usługi. I ten przekręt, kwitnie w najlepsze.
To oznacza wojnę. Ciekawe kogo klijenci uszanują. Nieuczciwego monopolistę, od trzech miesięcy, na rynku. Czy stałych dostawców, od dzisięcioleci.
Okazja czyni złodzieja.
Chciałeś mnie wykosić.
Dołącz do mnie razem osiągniemy monopol, z twoimi kontaktami i moim patentem. Zawojujemy świat. Takiej okazji nie można było nie wykożystać. Okazja czyni złodzieja.
Naprodukowałem, nie mam gdzie tego sprzedać. Twoje kontakty, są bezcennne.
Fortuny powstają, i upadają. Dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach. Okaże się kto jest ile wart. W czyich żyłach płynie błękitna krew. Żłodzieji nikt nie szanuje.
W życiu, śróbki, nikt od ciebie nie kupi. Zobaczysz ile znaczą kontakty. Jeszcze sprzedasz tą fortunę po cenie złomu. Tak jak kupiłeś.
Ale się telefony rozdzwoniły. Szlachta walczy. Wszystkich informuję o nowej usłudze. Co zrobisz jak prasa się zapiecze.
Należy ją sprzedać, teraz są w dobrej cenie.
A po co . Ona jest sprawna, nie słyszałeś o nowej usłudze.
Szlachta walczy o przetrwanie, mało nas nie wykosił.
W trzy miesiące, ma monopol. Pomyśl, sprzedajesz za bezcen.
Co mam zrobić, on ma monopol. Masz wszystkich poinformować o nowej usłudze, w trzy miesiące, go wykosimy.
Promocja książki.
[Dodano 13-02-2023 17:37]
Dowiodłeś swojej uczciwości. To ci powiemy jak jest. Wiedzieliśmy , że to szfindel. Tylko nie wiedzieliśmy jak to robi. Nikt od niego nie kupuję, chyba, że po cenie złomu. Ma gigantyczne zapasy. Teraz już wiemy i odejdzie w niepamięć, krętacz.
[Dodano 13-02-2023 17:48]
W innych krajach są firmy zajmujące się odpalaniem prasy metalurgicznej na krótko. To Polska jest sto lat do tyłu. To był test. Kto zachowa się uczciwie. Nie chcemy, zgniłych muchomorów. W naszej rodzinie.
[Dodano 13-02-2023 17:58]
Dajemy wam tyle, żebyście mogli godnie przeżyć. Nie chcemy monopolistów. Każdy musi mieć szansę na przeżycie. Jesteśmy zdania, że małe firmy są lepiej zażądzane. A monopol, jest nieopłacalny. Próbowaliśmy z monopolem, i takie wachania kursów były, że mało rynek nie upadł.
[Dodano 13-02-2023 18:12]
Nie wiedziałem co się dzieję, ktoś zaniżał cenę, sprzedawał po cenie złomu. Mało firmy nie zamknąłem. Oszust.
Już go wykluczyć.
[Dodano 13-02-2023 18:21]
Wszyscy już wiedzą, że prasy odpala się na krótko.
Co ma trochę złomu, i niewykfalifikowaną ekipę.
do końca roku odzyskasz straty. A on pójdzie w odstawkę.
Myślałem, że masz dość. Wyprzedawałeś majątek. A to gnida się obkupiła, za bezcen.
[Dodano 13-02-2023 18:31]
Płacił dobrze, lepiej się opłacało kupić nowe prasy.
Żartujesz, to cię uświadomie, firm produkujących prasy jest jak na lekarstwo. A inwestorów, jest masa. To elitarne grono. Nie dopuszczamy zgniłych muchomorów. Prasy metalurgiczne się naprawia. nikt ci tyle ich nie sprzeda, żebyś za każdą usterką, kupował nową. O sprzęt się dba.
[Dodano 13-02-2023 18:38]
On na prawdę, słyszy myśli. Napisał dokładnie to co pomyślałem. Zatrudnię go.
[Dodano 14-02-2023 12:58]
Poinformujcie kogo się da, że jest złomiarz w biznesie. I akcja, kupujemy tylko gotowe części, nie półfabrykaty.
Kogo bym nie podsłuchiwał, wszystkie fabryki metalurgiczne są na skraju zamknięcia. Wprowadzili dumpingowe ceny części. Sprzedają w cenie złomu. Jeden złomiarz, cały rynek załamie.
Jak mogliście do tego dopuścić. Mieliście pilnować kto wchodzi na rynek. Nie produkujemy złomu. Produkujemy części.
Jeden złomiarz. Potrafi w pół roku zamknąć rynek na dobre.
Złomiarz , za trzy miesiące, będzie płakał, na Seszelach, że mu się biznes skończył. Bo inni upali. Nie powie że on wykończył rynek.
Co innego wolny rynek, a co innego wpuścić sobie, żłomiarza do interesu. Który niczego nie wyprodukuję. Tylko naklepie półfabrykantów. Bo to złom, i sprzeda w cenie złomu. Zrobił was w przysłowiowego balona, zarobiony jest. I spierdzieli na seszele, gdy zamkniecie fabryki i tysiące, miejsc pracy. Bo tytaj już nie będzie miał życia.
Wszystkie fabryki, są na skraju zamknięcia. A to złomiarz, chce wykończyć biznes.
Uratował nas. Teraz wiemy z czym mamy odczynienia.
Dzwonią, pocztą pantoflową. Co zrobisz. Będę sprzedawał taniej. Nie pobijesz ceny złomu, a on przy tej cenie ma zysk.
To oznacza zmowę cenową. Wykryją to. Nie jesteś samotną wyspą na Pacyfiku. MUSIMY SIĘ RESPEKTOWAĆ. i ELIMINOWAĆ CENY DUMPINGOWE.
[Dodano 14-02-2023 13:43]
Zaproponowali, mu sprzedanie maszyn, a ten z grubej beryty. Ja mam tu biznes nie sprzedam.
I tłumaczy: Nic do was nie mam, to tylko biznes nic więcej.
Zamknie tysiące miejc pracy, bo zwęszył biznes.
[Dodano 05-03-2023 09:46]
Oficjalnie uznane, objawienie, przez kościół Katolicki:
SYSTEM Z PŁATKÓW RÓŻ:
Modlitwa dla chorych, zwłaszcza na epilepsję.
Duchu Święty zepsuło się, to, to, to.
Duchu Święty przyjdź to naprawić.
Duchu Święty zepsuło się, to, to, to.
Duchu Święty przyjdź to naprawić.
Duchu Święty zepsuł się, spokojny oddech.
Duchu Święty przyjdź to naprawić.
Duchu Święty zepsuł, się spokojny sen.
Duchu Święty przyjdź to naprawić.
I godzinka leżenia spokojnie , przed snem. Dla Ducha Świętego.
Modlitwe odmawiamy wieczorem.
Najważniejsza, jest systematyczność. Nie wytrzymasz, dzisiaj godziny, jutro wytrzymasz. Ważna jest systematyczność.
Jezus mówi, że jeśli ta prosta modlitwa się przyjmie. Zmieni to obliczę świata.
Jak pisałem o ozonie, słyszałem wszystkich największych naukowców. To było dopiero objawienie. Ależ to była burza muzgow. Nieopisywalne.
Pamiętacie to:
Jak działa ozon.
Jak klej.
Ciekawe kto to namaluję, Jezusa przechadzającego się po ogrodzie różanym.
Duchu Święty zepsuło się, to, to, to.
Duchu Święty przyjdź to naprawić.
I godzinka leżenia spokojnie , przed snem. Dla Ducha Świętego.
Rozmawiają, dwaj długowieczni. Znalazłem taką osobę, co się tak modliła. I co było?
Spokojnie się położyła, to ją ponacinałem.
Całkiem ją wyleczyłeś?
Nie no co ty to roboty na miesiąc, ale będę robił, byleby leżała.
|
|
|