Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 18-12-2019 15:08 |
|
takie ładne rozważania
można przepaść w nich z kretesem
a ja nadal zaiwaniam
i wciąż jestem w ciemnym lesie
gdybym chciała rzec dosadnie
to bym rzekła… sami wiecie
bowiem święta nie są dla mnie
skoro tkwię jak głupia w lesie
ręce starłam już po łokcie
bo nie wyszedł układ z biesem
choć mógł mieć go tanim kosztem
bylebym nie była w lesie
tak więc pcham i pcham ten kierat
wciąż próbując znaleźć pretekst
by wymigać się… cholera
i nic z tego – sterczę w lesie
może uda mi się uciec
z jakimś fantem na pociechę
lecz na razie jestem w dupie
tfu… przepraszam… w ciemnym lesie
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Marco Petrus
Użytkownik
|
Dodane dnia 19-12-2019 01:18 |
|
Mila wolałaby wypiekać pierniki
i nic z tego – sterczę w lesie
...wierzaj Milu – nie zazdroszczę,
to nie pikuś – układ z biesem…
chytra sztuka, nieprzystępna,
to brzmi prawie jak „z fiskusem”
a tu można – jak wieść niesie –
drogę zgubić w każdym lesie…
gąszcz pułapek i wykrotów,
podłe chwyty, wszędzie kleszcze…
już wydaje się, że świta –
a tu grzęźniesz głębiej jeszcze…
wredne licho w tym cymesie –
nadal błądzisz w czarnym lesie…
jedno tylko sprytne wyjście
i polecam w dobrej wierze –
puścić kierat – niech się kręci,
stanąć z boku, śmiać się szczerze!
niech ten maneż w głosy drze się –
już nie słuchaj – śpiewaj w lesie…
spójrz do góry – drzew konary
lekki wietrzyk znów kołysze…
tu ptak leci, tam sarenka
trawkę skubie… słychać ciszę…
przez polankę ścieżka pnie się…
już nie będziesz w mrocznym lesie…
częściej wpadaj do altanki,
zdejmij czapkę, spocznij nieco,
wypij kawkę do koniaczku,
a ciasteczka już się pieką…
było trudno, teraz chce się
znów w pachnącym pobyć lesie…
jedna choinka co prawda – lasu nie czyni…
ale jak pachnie...
a marzyć zawsze warto...
|
"Mów "kocham cię" tylko wtedy,
gdy jest to prawda."
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 21-12-2019 14:24 |
|
tu ptak leci, tam sarenka
trawkę skubie… też bym chciała
porcję trawki bo wymiękam
przez ten cały durny balast
który zleciał mi na głowę
i perfidnie szarpie zdrowie
ech królestwo za marychnę
dałabym bez cienia skruchy
bo się pewnie wykopyrtnę
nim normalne życie ruszy
i nim znowu na zapiecku
będę słowa tkać bez przeszkód
lecz cóż począć… przeznaczenie
ma zazwyczaj taki aspekt
że sprowadza nas na ziemię
żeby życie było twardsze
i nie patrzy czy są święta
kiedy nam zakłada pęta
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Marco Petrus
Użytkownik
|
Dodane dnia 31-12-2019 23:53 |
|
Mila zatroskana
lecz cóż począć… przeznaczenie
ma zazwyczaj taki aspekt (...)
i nie patrzy czy są święta
Milu - my patrzymy i życzymy,
abyś była uśmiechnięta...
...pusta sala, świece zgasły,
świerszcz też chrapie za kominem,
a gramofon nawet nie drgnie…
tylko zegar co godzinę
znów godzinę dzielnie dzwoni,
choć nie pyta, choć nie goni…
dziś tu miała być zabawa
sylwestrowa – koniec roku…
a tu pusto, a tu głucho…
w tańcu nie dotrzymam kroku
żadnej damie – bo ich nie ma…
pewnie coś je w domach trzyma…
jeśli święta – to chwalebne,
bo rodzinka – sami wiecie…
na bok zatem przyjemności,
tańce, śmiechy, panien kwiecie…
tak więc muza podkasana
na czas jakiś – w kącie sama…
skoro jestem – wiem, co zrobię…
już w kominku ogień płonie…
na choince lampki błyszczą,
i szampana mam w salonie…
w blasku świecy lśnią remery,
zatem toast wznoszę szczery…
niech się darzy w Nowym Roku
w życiu, w zdrowiu, także w pracy,
niech nie zbraknie nic nikomu –
co dla niego dużo znaczy…
niech więc miłość zawsze gości
dnia każdego, moc radości!
a gramofon zaraz zagra…
więc - Bolero, tak, Ravela…
taniec solo dziś przede mną…
ta muzyka mnie ośmiela,
więc tanecznie w Nowym Roku
czy dołączy ktoś w pół kroku?
trochę mi się kręci w głowie...
o - butelka pusta...?
do Reti
Tak, są Aniołowie i są "anioły"...
Masz rację - są też Anieli - to Ci od cudownych śpiewów chóralnych i adoracji...
Nawet o Nich jest mowa w kolędzie:
" Nad Nim Anieli w locie stanęli
I pochyleni klęczą
Z włosy złotymi, z skrzydły białymi,
Pod malowaną tęczą."
a także jeszcze inne mówią:
Chrystus się rodzi
Nas oswobodzi
Anieli grają
Króle witają
oraz
Anieli grają, wdzięcznie śpiewają,
A co, co?
Niech chwała będzie, zawsze i wszędzie
Dzieciątku
Nasze kolędy to bogactwo wiedzy, wierzeń i tradycji... Poszukajcie innych przykładów
|
"Mów "kocham cię" tylko wtedy,
gdy jest to prawda."
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 05-01-2020 15:43 |
|
ech wymiotło nam altankę
z zacnych gości oraz zabaw
jakby czas nas puścił kantem
i gdzieś indziej trwał karnawał
Marco pije sam do lustra
w tle bolero na doczepkę
a za oknem ciągle pluska
zamiast sypać wreszcie śnieżkiem
lecz wszystkiego najlepszego
trzej królowie złożą pokłon
i odejdą w dal ze schedą
tą grudniową staroroczną
i zaczniemy po raz któryś
krok po kroku brnąć w miesiące
nim zimowe sczezną chmury
i wiosenne wyjrzy słońce
a na razie – choć trwa zima
i nikt wierszy już nie pisze
wznoszę toast flaszką wina
za altankę i za życie
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Marco Petrus
Użytkownik
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Lilah
Użytkownik
|
Dodane dnia 07-01-2020 16:14 |
|
Marco Petrus napisał: czy dołączy ktoś w pół kroku?
ktoś by chętnie się dołączył
ale kaszel ma męczący
jak śledź wigilijny leży
i klnie niczym stary szewc
więc nie dziwcie się kochani
że nie przyjdzie do altany
choć bolera dźwięki nęcą
zwłaszcza w złotym blasku świec
Marco toast wzniósł szampanem
witał nowe żegnał stare
sam niestety bo od dawna
nie pojawił się tu nikt
o nadeszła panna Mila
z buteleczką zacną wina
proponuje wypić toast
lecz czy będzie miała z kim?
Tę odpowiedź napisałam wczoraj zanim ukazał się post Marco. Nie mogłam (złośliwość rzeczy martwych!) jej jednak wstawić. Czynię to dzisiaj, choć już wiem, że Mila ma z kim wznieść toast.
Wszystkiego dobrego na Nowy Rok!
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 07-01-2020 17:34 |
|
ktoś ma kaszel a ktoś kicha
więc z zabawy nici dzisiaj
chyba że zrobimy grzańca
włażąc z nim pod ciepły pled
czymś się trzeba rozochocić
pośród tej zimowej słoty
a co może być lepszego
niż po prostu dobry seks
sorry… miał być śmiech rzecz jasna
(chyba zaraz się pochlastam)
chociaż mówiąc całkiem szczerze
to figielki – czemu nie
w końcu przecież seks to zdrowie
a gdy wokół wieje chłodem
rozebranych nie rozgrzeje
w żaden sposób zwykły śmiech
owszem… można w ciepłych majtach
ale jaka z tego frajda
gdy się szuka po omacku
a tymczasem stygnie krew
jednym słowem – wybór prosty
lepiej grzeszyć niźli pościć
bowiem śmiać się zawsze można
zwłaszcza potem – i w tym rzecz
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Marco Petrus
Użytkownik
|
Dodane dnia 09-01-2020 01:49 |
|
coś mi się śni...?
a gdy wokół wieje chłodem (...)
bowiem śmiać się zawsze można
...pusta sala, świece zg… …płoną?
o – ktoś był tu niezbyt dawno…
i kieliszek niedopity…
filiżanki kawą pachną…
chociaż wierszy nikt nie pisze, -
chyba czas zakłócić ciszę…
ktoś zapyta – teraz? w nocy?
właśnie teraz, północ mija…
bo z tych „nocnych” raczej jestem,
półmrok, spokój – to mi sprzyja…
czasem stukam coś w klawisze…
chociaż wierszy nikt nie pisze…
a dziś powód całkiem inny –
chłodny szampan w rękach czuję –
strzelam z korka! – ma być głośno!
urodziny dziś świętuję!
już remery są gotowe,
więc rozlewam porcje nowe!
gramofonie – wierny druhu –
niech popłyną zacne nuty…
Walc Wiedeński – cudny taniec…
na bok katar, troski, smuty…
walc na nowo świat kołysze…
chociaż wierszy nikt nie pisze…
więc zabawa znów i śmiechy –
bowiem śmiać się zawsze można
byle to nie „śmiech do lustra”
więc z szampanem ostarożna!
niech muzyka zgoni ciszę…
dziś już wierszy nie napiszę…
chociaż nocka jest głęboka –
pospać wcale nie zamierzam!
w urodziny taniec solo ! –
ot – do czego się przymierzam
byle dotrwać do "białego" –
ranka – też rymowanego
więc Przyjaciół spraszam wszystkich
i znajomych choć od wczoraj,
pysznej kawy nie zabraknie
lub herbaty – do wieczora…
będzie szampan i słodycze…
i tak wierszy nikt nie pisze…
może tak coś mocniejszego...?
|
"Mów "kocham cię" tylko wtedy,
gdy jest to prawda."
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 10-01-2020 18:50 |
|
choć do wierszy nie mam głowy
bo mnie zjadło zwykłe życie
jednak Marco – w dniu urodzin
najlepszego szczerze życzę
no i żebyś sam jak palec
nie tkwił teraz w czterech ścianach
otwórz flachę i mi nalej
wina wódki lub szampana
czas na toast to the bottom
niech ci darzy się we wszystkim
i niech zawsze dniem i nocą
poetyckie płoną iskry
bo cóż warta jest altanka
bez poetów i ich wierszy
bez zabawy flirtów tańca
marzeń pragnień i refleksji
więc zatańczmy w blasku ognia
który ciągle jeszcze płonie
by przywrócić piękno doznań
bo z pewnością to nie koniec
zaraz zjawią się następni
żądni tańca i kielicha
i noc zmieni się w bezsennik
gdy będziemy wiersze pisać
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Marco Petrus
Użytkownik
|
Dodane dnia 13-01-2020 22:34 |
|
...
kłaniam się za miłe słowa
i życzenia prosto z serca,
choć w altance trochę pusto -
może powiem coś do wiersza…
gdy muzyczną słucham „Ciszę”
chociaż wierszy nikt nie pisze…
pojawiły się gdzieś plotki,
że niemodne rymowanie,
że za trudne to mozoły,
i że szkoda czasu na nie…
więc niech w przeszłość to się wpisze,
że już wierszy nikt nie pisze…
cóż – to teza nazbyt śmiała,
wiersze żyją własnym życiem,
lecz czy wszystko będzie wierszem –
każdy niech odpowie skrycie…
bo poezja często w głowie
być potrafi w jednym słowie!
a poezji Muzy mają
bardzo różne swe oblicza…
są jak siostry opiekunki,
każda wierszem się zachwyca -
miłosnymi, lub liryką,
chóralnymi, czy epiką…
jeśli któraś Muza zechce
wspierać żmudne twe zmaganie,
nic się nie bój – będzie z tobą,
i uskrzydli twe „pisanie”
nawet o tym też napiszesz –
że już wierszy nikt nie pisze…
można bawić się słowami,
ich odmianą, barwą, rymem…
łączyć, dzielić, porównywać,
tworzyć nowe, własnym stylem…
czasem długo słyszysz ciszę…
mówisz – wierszy nikt nie pisze…
szczerych życzeń nigdy dosyć
więc oburącz puchar wznieśmy -
za poezję i za rymy,
za altankę i za pieśni,
bo niedobrze jest znów słyszeć,
że nikt wierszy tu nie pisze…
|
"Mów "kocham cię" tylko wtedy,
gdy jest to prawda."
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
ClakierCat
Użytkownik
|
Dodane dnia 14-01-2020 18:25 |
|
List VIII
(zasypiasz dla bluesa)
kiedy ciebie nie ma znów mam być jak piasek
sypany po oczach w treści najzwyklejsze
kiedy ciebie nie ma przesypuję myśli
bluesem trącam smyki uczuć treści ty
kiedy ciebie nie ma piszesz blues piosenki
słyszysz? gra gitara! cicha skarga bluesa
co wplątane słowo jak w pajęcze nitki
blues leci leciutko
tak lekko ja ciebie odbieram
a wieczorem koncert
przyjdziesz?
będziesz pierwszym głosem, i całym koncertem
„Kiedy ciebie nie ma”
– When you’re not here
give me so your mind
like once upon a time
you turn me babe, yeh
be wont your kissing
don’t mine
and that you wonder
and the blues all every night
and every thing so long
and the star is rolling
and done
give me your eyes
deep and your mind
don’t forgive and come on
please your time you’re babe
do and do and every so do I like
and so I wonder who I find that you
and my please so sweet, Chicago
o yeh, o yeh
that your vanish day
and me and mine so sweet my baby
Chicago, tonight …
Chicago, tonight …
[Dodano 14-01-2020 18:52]
Miladora napisała: bo cóż warta jest altanka bez poetów i ich wierszy bez zabawy flirtów tańca marzeń pragnień i refleksji
|
https://www.facebook.com/andrzej.feret.56/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 15-01-2020 17:09 |
|
wiersze żyją własnym życiem
i przychodzą chcesz czy nie chcesz
sugestywnym ciągiem liter
by z rozumu zrobić sieczkę
i wywrócić świat na nice
jeśli ich się nie zapisze
więc piszemy bo cóż robić
gdy z nadmiaru słów i myśli
które pchają się do głowy
przed oczyma wszystko iskrzy
i widzimy świat inaczej
jakby trwał on poza czasem
ale dość już tych rozważań
są poeci i ich nie ma
wiersz się zdarza lub nie zdarza
bo słowami rządzi wena
i nie zawsze mimo chęci
skłonna jest nam czas poświęcić
lecz wciąż czekam – nieprzerwanie
chociaż styczeń już przemija
że odwiedzi znów altanę
Retro Dod a może Lilah
bowiem gdy się sprzeda duszę
trudno jest od wierszy uciec
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
retro
Użytkownik
|
Dodane dnia 16-01-2020 13:19 |
|
trudno jest od wierszy uciec
choć się piętrzą obowiązki
lepiej dobrej myśli ulec
wnet ulecą zbędne troski
lub zmaleją bądź się skurczą
bo co wygra z siłą twórczą
jeśli któraś Muza zechce
to się zjawi może wskrzesi
myśli blade i czym prędzej
inspirację w nas roznieci
zatem piszmy dla wytchnienia
aż się smutek w radość zmieni
z Nowym Rokiem jeszcze młodym
walca trzeba też zatańczyć
zawirować tempem równym
i walcować aż sił starczy
tak od stycznia aż do grudnia
nawet kiedy będzie trudno
zwinnie rześko proste plecy
niech też nadmiar obowiązków
nie przestraszy czy zniechęci
w wirowaniu ani pląsach
liter słów zdań zgrabnych wersów
i tworzeniu z rymem wierszy
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
dodatek111
Użytkownik
|
Dodane dnia 18-01-2020 10:22 |
|
trudno jest od wierszy uciec
tak naprawdę to się nie da
kiedy ktoś raz sprzedał duszę
wie że pisać zawsze trzeba
i powraca do altany
bez pamięci jak pijany
z różnych pasji uczuć chęci
ukrywanych długo tęsknot
jak latarnia wiersz zaświeci
promieniami rymów biegnąc
by wskazywać w mroku drogę
tajemnicy odkryć rąbek
upływ czasu niesie w nurcie
echa marzeń i nadzieje
już wspomnieniem stał się grudzień
styczeń co dzień wcześniej dnieje
znów nam chce się pisać wiersze
i przegadać noc ze świerszczem
gdzieś z oddali woła wiosna
i nadzieją pachnie w słońcu
czas powrotów a nie rozstań
i uśmiechów a nie dąsów
znów zrymuje się z toastem
nasze tango swoim taktem
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 19-01-2020 03:24 |
|
upływ czasu niesie w nurcie
nas i wszystko dookoła
by wyrzucić część za burtę
gdy nadejdzie na to pora
lecz czy znaczy to że mamy
drzwi zatrzasnąć do altany
niemożliwe gdyż jak długo
zjawia się ktoś z piórem w ręce
nigdy nie ma końca cudom
i jak było tak i będzie
bo gdzie indziej można uciec
by uprawiać wspólnie sztukę
wiem że skromną – lecz czy trzeba
lśnić jak gwiazdy w światłach rampy
żeby wierszem móc zaśpiewać
i słowami w nim zatańczyć
nie – wystarczy gdy przy świecy
z piórem w dłoni śnią poeci
o marzeniach które kiedyś
w kształt obleką się być może
lub ulecą z myślą w niebyt
gdy ruszymy w dalszą drogę
lecz z pewnością coś zostanie
okruch światła czyjaś pamięć
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
ClakierCat
Użytkownik
|
Dodane dnia 19-01-2020 18:06 |
|
dodatek111 napisał: upływ czasu niesie w nurcie
spokojny to czas gdy smutek
odpływa dalej daleko
gdzie smutny jest czas i szary
jest świat a w naszej poezji
wszystko jest możliwe dni tak
jak lata… do zobaczenia …
chwila niejedna milczeniem
przybywa jedna jest wtedy
dla nas chwila szczęścia jedna
jedna że wiemy od kiedy
pragniemy szukamy szarzy
zmęczeni więzienna trumna
gdy potem okrywa milknie
ktoś gdzieś obok i milczymy
razem idzie czas pożegnań
i dlatego piszmy ongiś
my wybrani dla poezji
marzeń i mówimy wybacz
pośród szarych piasków sypią
pożegnania i popioły
czasu jak lata ostatnie
czekają na swoje ongiś
do widzenia zobaczenia
światłem rampy jak przechodzeń
marny na poezjach dymy
ktoś dymy rozwiewa
|
https://www.facebook.com/andrzej.feret.56/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
dodatek111
Użytkownik
|
Dodane dnia 21-01-2020 15:30 |
|
z piórem w dłoni śnią poeci
otuleni kocem z marzeń
ludziom dusze pragną leczyć
obiecują sen na jawie
i gdy tylko błyśnie wena
zaczynają słowa sklejać
jedno z drugim do nich trzecie
wers powstaje potem zwrotka
na niej można w chmury wzlecieć
i do nieba też się podkraść
widzieć piękno poczuć rozkosz
lub skosztować prawdę gorzką
bo choć wszystko przecież było
to wciąż magia jest w poezji
co się jeszcze nie spełniło
może wykluć się z intencji
rytm jak mantra uduchawia
treść czasami w sedno trafia
jeśli tylko ktoś przeczyta
czar na pewno zacznie działać
wtedy nawet szara cisza
kolorami będzie grała
przepowiednie i wspomnienia
nie pozwolą by czas rdzewiał
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
ClakierCat
Użytkownik
|
Dodane dnia 21-01-2020 21:01 |
|
dodatek111 napisał: rytm jak mantra uduchawia
dola moja … mnie … kamieniem?
jakie jest to wszystko marne
dolo moja gdzież nie cudze
pobywajmy upraszczajmy
dolo moja gdzieś ty była
kiedym bywał dolo moja
sam bym więcej nie zdobywał
ale dola jeszcze cudza
wszystko cudze wyrzuciła?
dolą moją psy podbiegły
i serdecznie zarzuciły
serce bije w stary kościół
w drzew kamieniem ktoś mnie prosi
dolą swoją mnie zaprasza
nawet będę nawet potem
kiedy w cegły rude piecem
dolą moją w mym obrębie
gdzie odpoczniesz? dolo moja
zawsze będę, będę zawsze
nawet kiedy szara cisza
w przepowiednie i podwoje
służąc wszystkim w opar smudze
jest kamieniem i koroną
którą jest i wszystko cudze?
bym na zawsze nie pordzewiał
|
https://www.facebook.com/andrzej.feret.56/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 23-01-2020 12:32 |
|
otuleni kocem z marzeń
przy kieliszkach i przy świecy
już jesteśmy prawie prawie
u bram raju lecz niestety
noc się kończy i atrament
niech to diabli... znowu ranek
taki szary i zwyczajny
z mnóstwem spraw do załatwienia
bo się znowu spalił czajnik
albo na coś wzrosła cena
kwit się zgubił a internet
właśnie sobie zrobił przerwę
i po ptakach – wiersz wywietrzał
zanim jeszcze się narodził
nic dziwnego – taka sieczka
może wyprzeć myśli z głowy
więc co czynić – to co sowa
czyli nic – i odżałować
po dniu bowiem przyjdzie wieczór
przy kieliszkach i przy świecy
gdy będziemy bez pośpiechu
tak jak zwykle wiersze klecić
i nieważne że poranek
znów nas w łóżkach nie zastanie
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|