Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7434
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 11-10-2021 12:01 |
|
nad ranem w trawie czai się szron
bladym połyskiem przystraja zieleń
zjawia się cicho wśród pól i łąk
razem z jesienią i coraz śmielej
srebrzystą dłonią zagarnia przestrzeń
niemal po bezkres
lecz wkrótce znika i w ciągu dnia
pozwala barwom kwitnąć na drzewach
gdy w złoto liści wsącza się blask
i głóg szkarłatem błyszczy po miedzach
wieczorem wraca by znów o świcie
rozbielić ciszę
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
ClakierCat
Użytkownik
|
Dodane dnia 14-10-2021 23:23 |
|
Miladora napisała: niemal po bezkres
kręci wierci kolor bezwstydu
czerwonym cichym westchnieniem trąca
w słoneczny dzień miedzianym liściem
i pełen tańca spadając w cnotach
niechaj miedziany spadnie bezwstydny
pełen szaleństwa
pełen szalonych jesiennych szans
zachwytu pełny liść rudy wierny
który się zrodził na słowach dam
co się nie boją liść pojmać chytro
w wieczornym tańcu błysku przy świecach
by dzielić sukno
|
https://www.facebook.com/andrzej.feret.56/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
dodatek111
Użytkownik
|
Dodane dnia 15-10-2021 09:17 |
|
gdy w złoto liści wsącza się blask
to znowu słyszę strofy tuwima
i szeptanymi słowami płacz
dawne jesienie mi przypomina
a na ulicy tamte anioły
w drodze ze szkoły
wtedy najbardziej chyba mi brak
pięknej dziewczyny z małej cukierni
ze snu gdy nocą nie mogłem spać
myśląc że jutro może się spełni
i znów jest jesień krucha i miła
jak wtedy była
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
ApisTaur
Użytkownik
|
Dodane dnia 17-10-2021 17:02 |
|
myśląc że jutro może się spełni
sen co w najśmielszych snach niewyśniony
błądzę po parku w chłodny październik
i całym sobą jesienność chłonę
drzewa spłonęły ognistą łuną
więdnących liści piękne zwieńczenie
zimowiskowe ptaki odfruną
ech... coraz prędzej są te jesienie
|
życie - powolny proces utylizacji materii organicznej (Ja) https://www.jamendo.com/artist/.../kartom?
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7434
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 18-10-2021 22:58 |
|
błądzę po parku w chłodny październik
na ławkach tylko liście i cienie
i żaden sen się już nie dopełni
bo wkrótce zima uniesie berdysz
i zetnie lodem niebo i ziemię
barwy szarzeją w mętnym półmroku
ścieżki prowadzą stopy donikąd
liście z szelestem rwą się do lotu
by wraz ze słabym odgłosem kroków
stopić się w jedność z wieczorną ciszą
błądzę po parku i noc zapada
nad głową lampa wisi jak księżyc
dawno zniknęła już letnia magia
i zgasły kwiaty lecz idę nadal
wkraczając głębiej w chłodny październik
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 18-10-2021 23:49 |
|
barwy szarzeją w mętnym półmroku
gdzieniegdzie blaskiem latarnia lśni
trudno jesieni dotrzymać kroku
zbyt szybko teraz już płyną dni
nim dobrze oczy rano otworzysz
to tuż za rogiem czai się noc
i blady księżyc w niebie gwiazdorzy
a ty znów wpełzasz pod ciepły koc
kubek z herbatą lub grzane wino
po podniebieniu będą się snuć
zanim zimowe miesiące miną
nie raz zawołasz ech lato wróć.
zatęsknisz mocno do leśnej ciszy
łopotu żagli gnanych przez wiatr
braknie wędrówek i towarzyszy
którzy ruszali wraz z tobą w świat
ścichła gitara co przy ognisku
do tańca rwała ogniste skry
tylko wspomnienia zostały blisko
aby rozjaśniać ponure dni.
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA 
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
ClakierCat
Użytkownik
|
Dodane dnia 19-10-2021 02:55 |
|
Miladora napisała: i zetnie lodem niebo i ziemię
może nie wiem cóż należy przysiąść
dziś jak zawsze samemu wieczorem
kiedy znowu spokój gdzieś mi przysiadł
że mi spokój wyrywał się w słowie
i rozedrgał się kopułką myśli
co gołębiem furkotem czekałem
aby jedna z twoich o mnie myśli
wśród wieczoru została podarkiem
|
https://www.facebook.com/andrzej.feret.56/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
ApisTaur
Użytkownik
|
Dodane dnia 19-10-2021 14:15 |
|
kubek z herbatą lub grzane wino
tylko na chwilę pobudzi krew
letnich upałów okręt odpłynął
echem pozostał na plażach śmiech
smutno zaszumią wierzby Szopena
z jesiennym wiatrem są za pan brat
teraz odpocznie zmęczona ziemia
jej już niestraszny największy grad
znów zacznę szukać anielskich skrzydeł
bym mógł w ich cieniu się dobrze skryć
lecz z moim szczęściem to znajdę strzygę
która ma język jak czarci bicz
|
życie - powolny proces utylizacji materii organicznej (Ja) https://www.jamendo.com/artist/.../kartom?
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
ClakierCat
Użytkownik
|
Dodane dnia 19-10-2021 16:55 |
|
ApisTaur napisał: błądzę po parku w chłodny październik
no tak nic więcej nie mamy więcej
zbyt późno to o co bym prosił
zbyt wcześnie jednak a kpiłbym szczęściem
któż jest ten język czarci i dość
nie mogę liczyć na więcej życia
no cóż mam stać nie mógłbym umrzeć
byłbym pospólstwem niż twoim bliźnim
i nowy bank lśnił by namiętnie
sądzę, że kiedyś rozmiar graniczny
wyrzeknie to – to jakbym kochał
kochał bym więcej a to dziedziczne
tak bym na długach kochał i … szadź
|
https://www.facebook.com/andrzej.feret.56/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
dodatek111
Użytkownik
|
Dodane dnia 23-10-2021 09:42 |
|
wkraczając głębiej w chłodny październik
już nie wierzymy w pieszczotę lata
wszystkie marzenia mocno przywiędły
i utraciły resztki perwersji
więc nie ma nawet za co przepraszać
z całą pewnością piękne są liście
gdy upadają martwe na chodnik
i chociaż zima już na nas dybie
cieszmy się nimi jeszcze gorliwiej
zanim po szkodzie będziemy mądrzy
i otuleni chłodną ciemnością
znów odpłyniemy w daleki smutek
zima wybieli wszystko ze złością
albo zamieni w marznące błoto
zanim upadnie przed wiosną trupem
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7434
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 24-10-2021 14:28 |
|
trudno jesieni dotrzymać kroku
gdy wciąż za liściem opada liść
a wiatr porywa nam je sprzed oczu
prowadząc w szare deszczowe dni
wkrótce listopad zapali znicze
wzniesie ku niebu ich ciepły blask
by tak jak zawsze wieczorną ciszę
przejęły cienie minionych lat
znów odpłyniemy w daleki smutek
bo gdy króluje przedwczesny zmrok
a wiatr zawodzi na smętną nutę
czeka nas długi jesienny post
lecz potem przyjdzie zima i może
przyniesie z sobą srebrzysty śnieg
rozbieli noce i skuje lodem
milczące lasy i brzegi rzek
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
ApisTaur
Użytkownik
|
Dodane dnia 24-10-2021 17:08 |
|
lecz cóż bym począł bez tej jesieni
gdy wciąż za liściem opada liść
dla mnie to łaska dla innych brzemię
w tym czasie również chce mi się żyć
wtedy to złotem oblane drzewa
z zachodem słońca cudowny kicz
niejeden zrodził się tak poemat
o którym inni mogliby śnić
mając pogodę na wiecznym plusie
wciąż otulony w tropików skwar
z nudów sznurówką bym się udusił
więc cenię sobie jesienny czar
|
życie - powolny proces utylizacji materii organicznej (Ja) https://www.jamendo.com/artist/.../kartom?
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
ClakierCat
Użytkownik
|
Dodane dnia 26-10-2021 00:24 |
|
Miladora napisała: gdy wciąż za liściem opada liść
nie będę rwał! - liść jak czerwień biały
gdy mimo wszystko nie nudzi liść
bo kiedy myślę, że liść czerwony
dla siebie mam co mam dla ludzi
kwiat nie jest liściem, mawia dziewczyna
a ja wśród liści ona mnie rwie
płochość się staje jak konwalija
czyż jesień smutno porzuca liść?
czemóż porzucasz jesienna pani
liść się co plącze czerwieniami
gdy zdrada chłopca to tylko nuda
a biodra dziewczyn czerwony liść
co liść opada w dziewczęce biodra
|
https://www.facebook.com/andrzej.feret.56/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7434
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 26-10-2021 15:18 |
|
z nudów sznurówką byś się udusił
gdyby nie jesień i jest w tym sens
choć rodzi także inne pokusy
na przykład taką by wleźć na piec
dać się otulić przytulnym ciepłem
i przespać deszcze
zwłaszcza gdy wicher duje jak głupi
i trzeba chodzić nie wiedzieć gdzie
sznurówką można by się udusić
nie mając kąta gdzie warto lec
bo cóż lepszego niźli zapiecek
by śnić o lecie
miło wygodnie żar w piecu mruczy
a obok mruczy spokojnie kot
i chociaż wicher duje jak głupi
a za oknami wilgotna noc
aura nie kłuje cię niczym oset
bo masz ją w nosie
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
ApisTaur
Użytkownik
|
Dodane dnia 26-10-2021 20:43 |
|
miło wygodnie żar w piecu mruczy
ba! wierę! piecyk chciałbym go mieć
nade mną sąsiad czymś w ścianę tłucze
spokój już dawno poszedł stąd precz
została wstrętna audioblokteka
trzeba uciekać
do parku w lasy w puszczy gęstwinę
bez komputerów medialnych szpryc
zwykła lepianka z krzywym kominem
tak zwane nigdzie gdzie nie ma nic
miło wygodnie mruczenie pieca
w chatce polecam
tu znów na dole kino domowe
dramat wojenny myśliwców huk
lecą centralnie przez moją głowę
gdybym tak bombę im spuścić mógł
oto mój nibyspokój jesienny
dość nieprzyjemny
|
życie - powolny proces utylizacji materii organicznej (Ja) https://www.jamendo.com/artist/.../kartom?
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7434
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 27-10-2021 14:53 |
|
zwykła lepianka z krzywym kominem
byle ją tylko otaczał las
bo nic gorszego niż spędzać zimę
brodząc wśród brei zszarzałych miast
gdzie brudna woda kapie za kołnierz
niech czort ją porwie
w chatce wystarczy drewniane łóżko
stół krzesło lampa walizka ksiąg
to że wokoło cicho i pusto
a niebo zawsze w zasięgu rąk
i każdej nocy w serca okiennic
zagląda księżyc
no może jeszcze i butelczyna
by przy kominku móc rozgrzać krew
bo kiedy w lesie szaleje zima
a wiatr tarmosi gałęzie drzew
dobrze wychylić choćby szklaneczkę
wraz z chłodnym zmierzchem
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
ClakierCat
Użytkownik
|
Dodane dnia 27-10-2021 18:06 |
|
Miladora napisała: zwłaszcza gdy wicher duje jak głupi
że mi się z nudów w miejskiej ferajnie
w szwach dno się szlaja nie raz nie dwa
maszt ciągle stoi z ferajny flagą
i azjatycki przeciąga sznyt
i oko patrzy na wina ping pong
filc się co zwija i się kudłaci
gdy pan kierownik
w chatce, gdzie żądze wśród butelczyny
mając na względzie szalbierstwo dam
śle wnyki szczęścia wśród dziarskich graczy
by uchwyt łomu nie złamał rąk
i gmer pucharu co rety woła
w stare namioty
a brezent twardy sznyt albo noże
w każdym momencie ponury śledź
łapie na głupca, czyli nie do mnie
kadzidłem zdymia miernoty cyrk
i najsurowszy werdykt wydaje
poprzeczką sznurka
i płynie łajba w dole niedole
zwłaszcza gdy wicher jak głupi dmie
|
https://www.facebook.com/andrzej.feret.56/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
ApisTaur
Użytkownik
|
Dodane dnia 28-10-2021 20:51 |
|
oj dobrze prawisz mi moja Mila
o tym co słodko mieni się w szkle
grzaniec wypełnia cudowne chwile
tak na całego aż po sam brzeg
w nim utopimy to co w nas krzyczy
niech się nie liczy
dobrze wychylić choćby szklaneczkę
by zwolnił nieco pędzący czas
dziś nawet pióro już nie jest wieczne
więc napełnijmy ją jeszcze raz
by zaszumiało zielonym lasem
i w sercach naszych
napaśmy śpiewem zgłodniałą ciszę
o letnich łąkach majowych bzach
nim do cna wieczór nas ukołysze
trzymając z dala od ziemskich spraw
które zostawię na chłodnym wietrze
ech nalej jeszcze
|
życie - powolny proces utylizacji materii organicznej (Ja) https://www.jamendo.com/artist/.../kartom?
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7434
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 30-10-2021 15:55 |
|
grzaniec wypełnia cudowne chwile
dobrze więc wypić szklankę czy dwie
a kiedy wieczór napłynie kirem
i zbłękitnieje wokoło śnieg
usiąść przy ogniu i grzejąc dłonie
patrzeć jak płonie
lecz zaraz moment… jeszcze jest jesień
liście spadają w pożółkły mech
tworząc kobierzec którego deseń
na długą chwilę zapiera dech
wtedy najlepiej idąc na spacer
cieszyć się lasem
bo jutro… jutro które nadejdzie
może zapędzić nas w kozi róg
gasząc kolorów barwną feerię
i nie wytkniemy nosa za próg
próbując przetrwać paskudną słotę
pod ciepłym kocem
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
ClakierCat
Użytkownik
|
Dodane dnia 30-10-2021 21:49 |
|
Miladora napisała: bo jutro… jutro które nadejdzie
w tę czy w tamtą stronę chwile cudne
kwitną jak czerwone piwonie
zwalnia czas pędzący tętentem, bo
w szklaneczce polałem wino raz
nie dwa – polałem w szklaneczce tobie
to wino czerwone
dobrze, aby zwolnić, kiedy bukiet
aromatu swe skrzydła gęste
w bulgot rzeki i bogów wikliną
chce przeklinać to nasze szczęście
ale dzisiaj zaszumiało w skroniach
to wino czerwone
w chłodnych kątach gdzieś opadłe strawą
i jesienią zanosi loki
i kudłate myśli ścieli wino
patrząc prosto czarnym kirem w oczy
aby czerwień wśród czarności była
czerwonego wina
|
https://www.facebook.com/andrzej.feret.56/
|
|
Do góry |
|