Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
wiesiek1
Użytkownik
|
Dodane dnia 30-09-2011 21:35 |
|
i ja się jaram Dulcysiu droga
a jestem tylko przy Twoich nogach
trochę skłamałem - przy stopach ledwie
co będzie wyżej - niech księżyc zblednie
już lewitują wstążki staniczek
majtaski jeszcze bardziej do góry
wybaczaj jeśli się przejęzyczę
chyba mnie wciąga do czarnej dziury
odlot Dulcysiu - już muszę wrzeszczeć
ale to przecież nie koniec pieszczeń
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
Dodane dnia 02-10-2011 17:38 |
|
jeszcze i jeszcze, bo nie mam dosyć,
kiedy wyznania i dopieszczoty.
sprawdzasz się, Wielki, mi w te łaskoty,
cóż, kiedy czuję słodki niedosyt.
podróż na księżyc trwa ponad płoty.
ponad dachami brzmią słodkie wrzeszcze.
tak Ci zasypiam w trudzie i poty
spływają po mnie. jeszcze i jeszcze.
teraz odstąpię Cię czarnej nocy.
jutro powrócę, gdy zmilkną świerszcze.
śnij o mnie, senny, odrzuć kłopoty,
jutro jest jutro. jeszcze i jeszcze.
..............................................................................................................
trzeba przyznać, Wielki Donie
(tu posłużę się sloganem,
bardzo lubię tę reklamę)
niektóre rzeczy świetnie
wypadają w pionie!!!
...............................................................................................................
ech, Ty wąsata efemerydo,
mówisz "do jutra", znikasz na dłużej.
słońce zachodzi, księżyc wychynął,
w ogrodzie więdną ostatnie róże.
jesteś jak cukier mi na języku,
albo jak kamień w czarnym gorsecie,
gdzie się podziewasz, Ty okrutniku,
po co szalejesz po wielkim świecie?
dziś ja - żebraczka czułej miłości
kładę warkocze w pustej pościeli.
czekam na powrót moich słodkości.
pewnie nie wrócisz mi tej niedzieli.
* *
* *
* *
|
zo
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
wiesiek1
Użytkownik
|
Dodane dnia 02-10-2011 20:46 |
|
List do najdroższej Dulcynei
o moja Ty najsprawiedliwsza
wiem, że w altanie nasza przystań
tylko za bardzo odleciałem
i dusza była poza ciałem
a teraz zgaga, przekrwiony wzrok
lecz po kolei - Dulcysiu, och
kiedym wystrzelił jeszcze był wrzesień
ostatnia nocka - pełnia uniesień
i w tym momencie gdym krzyczał swiatu
że w parze z Tobą gram z serc bez atu
drugi się znalazł też rozkrzyczany
się okazało też szedł z altany...
i tak Dulcysiu słowo do słowa
za miłość było waszą i naszą
były chołupce i był krakowiak
oraz spotkanie z miejską strażą
ale Dulcysiu na tym skończę.
acha, potrzebne będą pieniądze
trzeba to trzeba - szable w dłoń
wyruszam dieńgi zdobywać
Don
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
Dodane dnia 02-10-2011 21:28 |
|
rycerska rzecz - pić niemleko,
niewieścia - czekać, wiernie czekać.
musisz zatęsknić, kochać bardziej,
więcej się starać. groszem - wzgardzić.
jeśli ode mnie wolisz pieniądze,
znikam jak para, powściągam żądze.
|
zo
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
wiesiek1
Użytkownik
|
Dodane dnia 03-10-2011 21:48 |
|
tfu, tfu, tfu - strasznie gardzę groszem
i zdaje mi się wicewersa
wystarczą blachy, które noszę
z jedzeniem też się raczej streszczam
Tyś mi Dulcysiu ponad wszystko
skórką od chleba w postny czas
uśmiechem kiedy w oczach wilgoć
i drogowskazem gdy mnie gna
dlaczego tak okrutną karę
(oj chyba znowu huknę w szyję)
miłość nam chcesz zamienić w parę
ja chyba tego nie przeżyję
song z baru "perełka"
nalej "Perełko" wiśniówki
jakaś blada ma cera
nie daję rady ze życiem
tchórz mnie od środka pożera
nalej...nie będzie dziś wspomnień
ni myśli co świat chcą zmienić
uśmiech też uciekł ode mnie
zresztą , nie umiem go cenić
jeszcze...ot tak , bez toastu
po prostu dla zapicia
błędu co bólem nieznośnym
gdy grzebiesz kogoś za życia
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
Dodane dnia 03-10-2011 22:16 |
|
tyle byś po mnie płakał, Skarbie,
co garbus po wyciętym garbie!
ja - zawsze druga! nawet - trzecia!
a czas jak wicher tu przeleciał.
powywracało szkło, portrety,
kiedy ty znowu - u kobiety!
a ja, jak biedna Penelopa
czekam powrotu swego chłopa.
dziś na ploteczkach u sąsiadki
słyszę, że znają Cię, gagatka!
że u powabnej donny J...akiejś
dzielnie walczyłeś z jej wiatrakiem!
teraz daj dzioba, grzecznie siadaj,
i szczerze mi się wyspowiadaj!
bo ze mnie żadna Penelopa!
wiesz, że dam w michę. nawet chłopu!
a za "Perełkę" - jeszcze raz!
moczył się w knajpie. zimny głaz!
|
zo
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
wiesiek1
Użytkownik
|
Dodane dnia 04-10-2011 19:45 |
|
ożesz Ty, w michę? w michę? Dona?
czy jeszcze mało wyszczerbiona?
Dulcysiu nie psuj mi urody
miast w michę, podaj wiadro wody
na wódę patrzeć już nie mogę
przez nią wypchniętą mam watrobę
lecz ufam, że mi ją wygłaskasz
a potem wio! na Madagaskar!
do Rio a nawet De Janeiro
wszędzie Cię wezmę Dulcyneo
jak tylko ze mnie odparuje
jakoś nie bardzo dziś się czuję
a te sąsiadki to pleciugi
któraś ma jęzor ciut przydługi
przez zazdrość chciała Ciebie z Chichem
poróżnić. to ją trzeba w michę!
na mnie zaś skieruj miłość wielką
moja prześliczna Ty osełko
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
Dodane dnia 04-10-2011 20:32 |
|
jak mam nie pieścić tego łotra,
łobuza, łgarza i nicponia?
nabroi, potem - stylem kota
łasi i tuli się do łona.
przytul się, zdechły po spożyciu,
pożytek z Ciebie będzie marny,
nie zrobisz dzisiaj "kiciu - kiciu"
cóż, może jutro będziesz szwarny?
taaak! chcę do Rijo, weź mnie z sobą!
lubię podróże w nowe miejsca,
będę Ci w drodze cichą sową,
albo turkawką, o to mniejsza...
sąsiadkom powiem, że się mylą,
że donna J..akaśtam powabna
skłamała, bo jest zwykłą żmiją,
a Ty mój jesteś, no i basta!
dawaj to miejsce, gdzie cię boli,
wygłaskam, jasne, po to jestem.
Ty sobie w świecie poswawolisz,
a do mnie wracasz po tę resztę,
nie da Ci ojciec, nie da Ci matka,
nie da Ci tego nawet sąsiadka,
co masz tu u mnie, mój kochany,
oooo! coś Ty taki rozczochrany?
tylko pogłaski miały dzisiaj
ukoić mego kizi - misia!
|
zo
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
wiesiek1
Użytkownik
|
Dodane dnia 04-10-2011 21:21 |
|
a niech to licho Dulcyneo
skąd mi się w gaciach tyle wzięło
czy po wisniówce krwi przybyło
no o tym to mi się nie śniło
nie tylko spuchła mi wątroba
spuchły mi jeszcze... i to oba
o jejku, żeby to nie zeszło
a będzie Dulcia bardzo grzeszno
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
Dodane dnia 04-10-2011 22:28 |
|
coś musimy z tym uczynić,
szkoda, aby to na marne...
wchodź na szczyty, Donie miły,
a spraw mi się w tym dokładnie.
wiesz, co lubię, żeby wrzało,
jak mnie bierze, gdy za uszkiem
zaczniesz, by się później działo
i bujało całym łóżkiem?
|
zo
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
wiesiek1
Użytkownik
|
Dodane dnia 05-10-2011 21:13 |
|
pobujało, pobujało
czasem nawet mi się zdało
że Beauforta jest już dycha
a mówiłaś - Chichuś zdycha
i nie morze tak szalało
i nie były to pioruny
to Dulcysiu we mnie grało
takiej mi dotknęłaś struny
że mnie skurcz dopotąd trzyma
jeszcze nie wiem co z oczyma
weź powciskaj je do środka
Dulcyneo moja słodka
bo mi gębę wyprzedziły
takieś pokazała cuda
czyniąc że witalne siły
osiągnęły dzisiaj pułap
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
Dodane dnia 05-10-2011 21:38 |
|
wszystko wciskam Ci na miejsce,
z wielką wprawą, delikatnie,
żebyś tylko mi nie piskał,
kiedy to z pułapu spadniesz.
omotałeś mnie, zuchwały,
tracę głowę, gdy mnie muskasz.
a myślałam, żeś niezdały,
a tu, panie, ogier, mustang!
okręciłeś wokół palca
pukiel włosów, jak pierścionek!
teraz tańczę we śnie walca.
z Tobą, draniu, słodki Donie.
..............................................................................................
kocham w Tobie takie struny,
które grają w moich dłoniach.
|
zo
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
wiesiek1
Użytkownik
|
Dodane dnia 05-10-2011 22:02 |
|
oj niezdały teraz będę
jak bum cyk cyk całą dobę
scałowanym taki wszędzie
aż mam ciało malinowe
wiesz żem szczery więc posłuchaj
gdy mi dreszcze udobruchasz
i gdy ciebie zgłaskam ja
ucieknijmy w siną dal
albo chociaż gdzieś na bal
niech zobaczą cię radosną
roztańczoną i beztroską
niech pażdziernik będzie Twój
Dulcia, czy to dobry strój?
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
Dodane dnia 05-10-2011 23:02 |
|
porwij mnie na tańce, Donie,
będę tańczyć Ci w ramionach,
lekko w pozie odchylona,
a biodrami przywrę tylko.
z Tobą będę znów wesoła,
będę śmiać się i czarować,
suknią zwinę dookoła
każdą kolorową chwilkę.
z Tobą znów spróbuję śpiewać,
cieszyć się, jak mi dojrzewasz,
w rytmie tańca na dwa ciała,
tylko porwij mnie na chwilkę.
złożę głowę na ramiona,
suknia będzie znów czerwona,
jak podwiązki na pończoszkach,
gdy biodrami przywrę tylko.
choć na chwilkę, małą chwilkę.
tylko złap mnie, swoją wilgę.
i uprowadź.
|
zo
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
wiesiek1
Użytkownik
|
Dodane dnia 06-10-2011 05:25 |
|
Dulka, posplatajmy palce
niech w nas zabrzmią tanga walce
niech muzyka nas rozpali
Ty i ja - na białej sali
cały powab w mych ramionach
w pozie lekko odchylona
uśmiechnięta rozbawiona
i sukienka jej czerwona
i znów ze mną w jednej parze
reżyserka przyszłych zdarzeń
mam Cię, mam Cię moja wilgo
znów do ciebie pragnę przylgnąć
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
Dodane dnia 07-10-2011 01:00 |
|
przytul mnie, gdy na mnie krzyczy
świat opasły nienawiścią,
boję się strachów, erynii,
nawet słońca, że nie przyszło,
nie ma cię ledwie godzinę,
a już tęsknię, siedzę w oknie.
gdzieżeś, mój żelazny, zginę,
świat bez ciebie słono moknie.
dobrze, że mam Twoje wiersze,
i pamiętam ciepło dłoni.
wracaj, mój cudowny świerszczu,
wracaj, musisz mnie obronić.
...................................................................................................
Dobranoc, moje serce, zawinięte w koc,
Dobranoc, upragnienie, czerpane z niesytu,
Dobranoc, choć się zbliża czarna, podła noc,
co musi mi wystarczyć bezsennym doświtem.
|
zo
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
wiesiek1
Użytkownik
|
Dodane dnia 07-10-2011 08:25 |
|
i ja cierpię na tęsknotę
ale już ją pokochałem
teraz biorę jako środek
gdy wyruszam na rozstaje
to tak jakbyś była ze mną
w każdym miejscu każdej chwili
przymknę oczy i już ręką
wytęsknione mogę milić
już mi jesteś jak w realu
tak się zżyłem z twą pięknością
nie miej Dulcia do mnie żalu
gdy mnie diabli gdzieś poniosą
tak być musi - z tym znikaniem
cieszę się że jest gdzie wracać
wrócę - zrobię strachobranie
i erynie powymiatam
jam Twój Dula - chcesz czy nie
jeszcze gdy mi mówisz "świerszcz"
to mi w brzuchu robi tak
żebym znów na Ciebie padł
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
Dodane dnia 07-10-2011 19:29 |
|
zbliża się wieczór, na zimne ściany
gałęzie kładą ponure cienie.
sama rozpalam ogień w altanie,
kartkami wierszy o utęsknieniu.
boję się, że Cię napadną zbójcy,
albo uwiodą zgrabne szynkarki,
mówię paciorki do Świętej Trójcy,
żebyś się znowu nie zgubił, skarbie.
noce bez Ciebie są takie martwe,
nikt nie odwiedza mnie, by pocieszyć,
rozkładam pasjans, patrzę, co w kartach,
i grzeję smutki w ciepłej pościeli.
pamiętam, Donie, jak zakręciłeś
na palcu pierścień z mojego loczka.
jak obiecałeś, że wrócisz, miły,
i że nic złego nas już nie spotka.
za ten pierścionek
(gdzież jest mój Donek!)
oddałabym dziś sto innych.
|
zo
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
wiesiek1
Użytkownik
|
Dodane dnia 07-10-2011 23:39 |
|
w kartach Dulcysiu - Świat Cesarz Słońce
dziewięć pucharów i jeszcze Walet
we mnie odnajdzesz swego obrońcę
a i kompana do wszelkich szaleństw
nic mi nie zrobią zbójcy, szynkarki
bo mam pierścionek z Twojego loczka
jak Ty podobnie z wierszami kartki
więc co by złego mnie miało spotkać
trochę zmęczonaś, weź kielich w dłonie
na sen lepszego lekarstwa nie masz
a potem ciasno przytul się do mnie
i niech cichutko w nas to dojrzewa
co dojrzeć musi... bo tak jest w gwiazdach
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
Dodane dnia 08-10-2011 00:12 |
|
takie "dobranoc" tulę do piersi
i niosę we świat Hypnosa, boga,
co bardzo blisko jest pana śmierci,
ale Tanatos niech zgubi drogę.
niech się wymarzą sny dla strudzonych
kochanków śpiących jak strączki fasol,
będę ci dmuchać w plecki, uśpiona,
a ponad nami cisza - parasol.
|
zo
|
|
Do góry |
|