Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
kamyczek
Użytkownik
|
Dodane dnia 10-12-2011 12:27 |
|
jeszcze w uszach grają basy
pod powieką żywy ogień
walce tanga wygibasy
twistigeny – olaboga!
od szampana trzeszczy w głowie
no i suszy mnie okropnie
jak nic - gigant – myślę sobie
ale co tam – było świetnie!
|
Trudno uchwycić właściwy czas, lecz łatwo go przegapić. (Sima Qian)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 12-12-2011 02:49 |
|
jak ziarenko piasku uwięzione w klepsydrze
pomiędzy innymi podobnej wielkości
tak i mały Kamyczek w naszej społeczności
co się dzisiaj urodził - NIECHAJ STO LAT ŻYJE!
jak na szczęście zabrany z bałtyckiej plaży
przez morze wytarty i gładki od wody
choć to tylko kamyk nie nie diamentowy
lecz raduje serce w kieszeni się jarząc
rozświetlając drogę do domu wskazując
i przypominając że po to się żyje
aby śmiech rozdawać tak jak i nadzieję
wszedłem do Altany - rany co się dzieje
tyle mojej pracy a wszystko na darmo
nie jest już to miejsce portową tawerną
bo kto widział w tawernie żeby tyle kwiatów
ale niech tam jest dobrze przecież było warto
na taką okazję warto do diaska
niech strzelają szampany później pozamiatam
szkoda że nie mogłem zaglądnąć tu wcześniej
- sprawa z wielorybem naprawdę uwierzcie
ucichły śpiewy na próżno uszy
stary wilk morski tuli do muszli
cicho sza szumi leniwa bryza
fale na palach na pół rozrywa
a co to umarł ktoś czy urodził
się wiele wiosen temu rodzicom
obwieścił oto jestem w kołysce
żegnajcie odtąd spokojne noce
chodzę markotny po zakamarkach
spijam z butelek żebracze resztki
obok szczur kaszę wyżera z garnka
w domu nikogo wszyscy zniknęli
nikt mnie nie czeka nikt się na szyję
z płaczem nie rzuca nikt nie całuje
posiedzę jeszcze zanim odejdę
by nową zacząć w świecie kolędę
posiedzę trochę na twardym krześle
liścik napiszę byłem odszedłem
nie mogę przecież ruszyć bez słowa
adios Rio życie od nowa
przyjdzie mi zacząć bom dia dziwki
wracam na statek dom swój jedyny
cały majątek to co w kieszeni
dalej delfiny pora nakarmić
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Tomek i Agatka
Użytkownik
|
Dodane dnia 12-12-2011 13:01 |
|
sumiaste tango
to nasze tango na czułe dłonie miękkie palce
od ust czerwieni po miodem oczy roziskrzone
pan mnie prowadzi ja uwodzę w cienkiej halce
tors się napręża przytulam głowę pan pozwoli
że panu szepnę kilka słówek tak na wstępie
zanim się zacznie naszych zmysłów eskapada
miewam łaskotki niech więc pan się nie przelęknie
że się uśmiechnę trochę bardziej niż wypada
ha ha ha hi hi - ha ha hi hi - hi hi ha
nic nie poradzę pana wąs mnie gilga tak
nic nie poradzę że gilga mnie w momencie
kiedy ustami się pan zbliża właśnie tam
to nasze tango temperamentnie rozpędzone
na ust kardamon mechate kiwi dotyku flausz
pan się pochyla puls przyśpiesza a oddech płonie
raptem wśród piersi wybrzmiewa w tenor mniej więcej tak
pani pozwoli że jej w trakcie słówko szepnę
zanim się skończy wspólnych zmysłów galopada
miewam łaskotki niech się pani nie przelęknie
gdy się uśmiechnę trochę więcej niż wypada
ha ha ha hi hi - ha ha hi hi - hi hi ha
nic nie poradzę pani wąs mnie gilga tak
nic nie poradzę że gilga mnie w momencie
kiedy ustami pani przywiera właśnie tam
|
Dopóki wierzymy w soczystą zieleń słowa, dopóty istnieje szansa na słonecznomleczny wers (TiA + Kamyczek)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
mariamagdalena
Użytkownik
- Postów: 1075
- Skąd: Vratislavia / Tel Aviv
|
Dodane dnia 12-12-2011 21:07 |
|
państwo się w kątach pochowali? - nie wypada
to tylko chwila w suicie tańców, jeden tan
zaczerpnąć oddech trzeba, dalej, jedna rada
i wracać chętnie w upojenia świętem stan
bo to już jutro, hej, chłopaki, hej dziewczyny
to jest panowie, miłe panie - chciałam rzec
jutro są czyjeś, kto wie czyje, imieniny
kogo to święto, takie znane, jutro jest?
już parę godzin nam zostało, to nie żarty
solenizantkę czeka wieniec, światło świec
czy odetchnęła? bo szykujem afterparty
a jeśli znikła, szybko po nią trzeba biec
kto wie?
|
Poetka. Prozaiczka.
Poetka prozaiczna.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Tomek i Agatka
Użytkownik
|
Dodane dnia 13-12-2011 02:17 |
|
Imieniny Łucji...
|
Dopóki wierzymy w soczystą zieleń słowa, dopóty istnieje szansa na słonecznomleczny wers (TiA + Kamyczek)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 13-12-2011 03:57 |
|
afterparty to nie żarty
chociaż wolę poprawiny
może jestem stary dziwak
nie ma skutku bez przyczyny
raz pamiętam po weselu
zarządzili afterparty
a gdzie party zęby szczerząc
zapytałem bez pardy
jak się obraziła młoda
fochem mnie strzeliła w gębę
się wesele nie podoba-
ło! poprawin też nie będzie
myślę sobie o co chodzi
o czym biedne dziecko plecie
różne dziwa mi do głowy
powpadały ale gdzie tam
później tylko zrozumiałem
co oznacza afterparty
po tym jak niemal zawałem
zakończyłem głupie żarty
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
mariamagdalena
Użytkownik
- Postów: 1075
- Skąd: Vratislavia / Tel Aviv
|
Dodane dnia 14-12-2011 02:02 |
|
sen jednym palcem samotnej dłoni
wybijam wolno w basowym kluczu
wzrok już uśpiłam. niech się wybroni
largo andante. tego mnie uczą
gry nieśmiałości. środek sonaty
niepamiętaną monodią brzęczy
spadają w piekła dźwięki sonaty
i akord łamie je potępieńczy
bez słów, jak naga, tematem bladym
śpiącym, milczącym dotykam ziemi
palce się plączą w dziwne układy
gubią się w sobie - tancerze niemi
bez echa przeszła urwana strofa
pauza wybrzmiewa w interwał ciszy
odliczam: nie dba, żartuje, kocha
lubi, szanuje, nie chce, nie słyszy.
|
Poetka. Prozaiczka.
Poetka prozaiczna.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 14-12-2011 05:01 |
|
żagle łopocą leniwie na wietrze
zatoka zdaje się być uwerturą
rejsu w nieznane lądy nieodkryte
przed nami rumpel pora chwycić
ster na Labrador gdzie lodowa góra
skryta pod wodą bielą z nas się śmieje
zgubić przecherę uważać na inne
mijamy Nową Funlandię falszburty
szklistą pokrywą nagle obrastają
oddechy stają się widoczną parą
krajobraz dziki niezwykle ponury
bielą się nawet horyzontu linie
ziąb skórę palców przykleja do kości
zwalniają oto nasze serca nagle
na małej wyspie dostrzegamy punkty
które się ruszają do niemożliwości
wytężamy wzrok myślę foki zgadłem
w podziw zastygam widząc obraz który
tylko natura mogła tutaj stworzyć
nie czuję zimna i tkwię wpatrzony
takich widoków mam mnóstwo w pamięci
chilijskie fiordy czy Święty Wawrzyniec
który na wielkie jeziora prowadzi
a teraz cicho czas na partię skrzypiec
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
mariamagdalena
Użytkownik
- Postów: 1075
- Skąd: Vratislavia / Tel Aviv
|
Dodane dnia 15-12-2011 02:02 |
|
dziś się wyśpiewałam śliznego pseudobarokowego Laetentur coeli w kwartecie, aż sprzęt nie wytrzymał i nagranie poszło przesterowane - wprost do kosza :śmiech:
i został mi wiersz:
Laetentur coeli, laetentur coeli!
Sopran się wznosi, tenor opada
altem śpiewają jaśni anieli
piekielnych basów drży kanonada
Exultet terra! wtóruje śpiesznie
pierwszy głos fugi, nad laetenturem
tryl na półnucie igra bezgrzesznie
gdy się w ósemkach unoszę w górę
A faciem Domini - ton przypomina
echem, powtarza dolna partycja
aż przełamuje się jej rutyna
gdy wchodzi zmiana - nie transpozycja!
Quia venit! - idzie! sopran w przedbiegach
powtarza śpiewnie, mknie na spotkanie
za nim kolejne - fraza się zbiega
Quia venit! wielbi oczekiwanie
|
Poetka. Prozaiczka.
Poetka prozaiczna.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 15-12-2011 04:42 |
|
dzięki za wspólne rymowanie może kiedyś zajrzę, uwielbiam
kończę już rejs dziwny był leniwy
nic się nie działo królował stand by
łatwe pieniądze mówiąc uczciwie
ktoś w niebie tym razem o nas zadbał
dobrze nie trzeba nam tu atrakcji
zrobić co trzeba do domku wracać
święta, Święta, święta cholera racja
pierwsze od nie pamiętam ilu już lat
nie lubię Świąt nieszczere życzenia
składane na przymus potem żarcie żarcie
wóda po północy siedzisz bezczynnie
za to Sylwester w górach na nartach
uwielbiam góry w każdej postaci
zwłaszcza wulkany sterczące z wody
Sycylia Etna wyspa Vulkano
dymią gdy statkiem mimo przechodzisz
w góry na narty biały puch z nieba
sypie się w oczy oślepia usta
chłodne wilgotne tylko całować
padłszy na ziemię pod butem skrzypi
żegnam Altankę wrócę nie wrócę
kiedy sam nie wiem ktoś powie dobrze
nareszcie może tak całkiem miło
mistyczna scena mnie tu nie było
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
Dodane dnia 16-12-2011 00:58 |
|
nie udał mi się mój marzeniec,
wziął dupę w troki, i odjechał.
niekontent piontą, mój szaleniec,
porzucił, zaklął i zaniechał.
może się teraz syci pieśnią
zupełnie innej muzy - pani,
nasyca usta ust czereśnią,
oddech wysysa z innej krtani.
innym się piersiom doprzygląda,
znużony bielą moich piersi.
milknę, stęskniona pieśni Dona.
zaklęta w kamień raz niepierwszy.
głucho mi, ciasno, nieprzyjaźnie,
w zgiełku wydarzeń ponade mną.
jeśli się wrócisz - słodki panie,
będę Ci wilgą i kolędą.
|
zo
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 16-12-2011 13:28 |
|
cóż ma powiedzieć panna portowa
która kolejny raz pozostała
za horyzontem gdzieś terra nova
i bazaltowa wulkanu skała
pióropusz dymu Sycylii ogień
wino na wzgórzach koło Palermo
innych tam pewne wysłucha westchnień
oczy zasłania wspomnienia bielmo
lecz cóż się dziwić nadchodzą święta
choćby nieszczere ale z rodziną
gdzie dziatwy garstka wciąż się pałęta
a obrus pachnie z lasu jedliną
trzeba więc czekać pana rycerza
albo na powrót poety pirata
doków zaułki znowu przemierzać
gdy raz kolejny los figla spłata
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
Dodane dnia 19-12-2011 23:17 |
|
cisza w Altanie, zamarzła pustka,
skrawki radości po imieninach,
zapamiętane zamarłe usta,
nikt się nie krząta, nikogo ni ma.
jeszcze się echo biedne kołacze,
to się odbije od lustra w ramie,
to się zakręci, to znów zapłacze,
już tylko blizna, już tylko znamię.
wymiatam kurze, ścielę obrusy,
zapalam świece, znów gram Mozarta.
w pustej przestrzeni wieszam całusy,
dla Dona Chicha. włóczęgi, czarta.
|
zo
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7511
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 20-12-2011 02:01 |
|
w tym roku Święta będą cudowne
wszystko się uda bo czemu nie
zima rozbieli ziemię za oknem
i świat dokoła przysypie śnieg
choinka zalśni srebrną lametą
i płomykami rozbłyśnie świec
a potem zabrzmi dzwonów kamerton
dobre uczucia wyzwoli z serc
w tym roku Święta będą jak nigdy
w Nowego Roku prowadząc bieg
spełni się wszystko co tylko wyśnisz
każde marzenie – bo czemu nie
Wszystkiego Dobrego, Przyjaciele.
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Tomek i Agatka
Użytkownik
|
Dodane dnia 21-12-2011 03:49 |
|
* Polska pastorałka śpiewana na melodię kolędy
"Weselże się, ludzkie plemię"
W tej kolędzie, kto dziś będzie, każdy się ucieszy;
A kto co ma podarować, niechaj prędko śpieszy,
Dać dary z tej miary dla Pana małego,
By nabył po śmierci zbawienia wiecznego.
Kuba stary przyniósł dary, masła na talerzu;
Sobek parę gołąbeczków takich jeszcze w pierzu;
Wziął Tomek omułek i jajeczko gęsie,
Bartek nie miał co dać, dobre chęci niesie.
Walek sprawiał tłuste raki, nierychło z wieczora:
Nałożywszy dwie kobiele, biegł z niemi przez pola:
Aż tu strach napotkał Walka nieboraka,
Stanęły dwa wilki, niedaleko kraka.
Gdy zobaczył owe gały, podskoczył wysoko;
Z wielkim strachem przestraszony, wybił sobie oko.
Uciekał przez krzaki, podarł swe chodaki,
Wilcy mu targali z kobieliny raki.
Szymek wziął kozę za powróz, prowadził do Pana;
Śpiewa sobie, wykrzykuje: danaż moja, dana!
Koza się zbrykała, powróz mu urwała,
Skoczywszy jak dzika, do lasu bieżała.
On porwawszy się prędziuchno, biegł za nią przez krzaki,
Koza skacze jak szalona, spłoszyły ją ptaki.
Chwycił ją za ogon, trzymając co mocy,
A koza fiknęła, podbiła mu oczy.
Adam wziął konia za uzdę, nie miał go kto wsadzić,
Wstyd mu było jak jałówkę za sobą prowadzić.
Chciał skoczyć na konia, potłukł sobie boki,
A wilcy go targali, ścigając go w skoki.
Stach kudłaty, chłop bogaty, wziął czerwony złoty,
Nie chciał się nikomu kłaniać, biegł prędko do szopy.
Uderzył Jurka w brzuch, aż mu kiszki wzruszył,
A Jurko go za łeb, kudły mu obruszył.
Głupi Wojtek goląc głowę, mówił: łatwiej będzie
Po kolędzie szperki zbierać, gdzie które nabędzie.
Biegł Wojtek bez włosów po śniegu, po grudzie,
Cieszą się, śmieją się: cha, cha, cha, cha, ludzie!
Maciek biegł po śliskim lodzie, wybił sobie zęby,
Chciał z dzbana mleko połykać, leciało mu z gęby.
Biegł prędko i upadł, rozbił z mlekiem dzbanek,
Smucił się, żałował, że miał ten frasunek.
Przeto wszyscy oddawajmy temu Panu dary,
Pan to dobry, wszystkim szczodry - przyjmie nas do chwały!
Niech będzie, niech będzie, Jezus pochwalony,
Który jest, który jest, w żłobie położony!
*
Niestety kartka wkleja się zbyt duża,
bo jest to tło na pulpit, podaję zatem link:
http://www.tapeta-aniol-niebo-trabka.na-pulpit.com/zdjecia/aniol-niebo-trabka.jpeg
*
Linki muzyczne:
http://www.youtube.com/watch?v=xVunzLF5xP4&feature=relat
http://www.youtube.com/watch?v=nnRev5cLxOg&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=dZ5c3smA3Nk
http://www.youtube.com/watch?v=GarsZVO9TI0&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=ck_5dGP2c5c&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=iMa9zksUMzA
http://www.youtube.com/watch?v=urkAy7w4cEY&feature=related
|
Dopóki wierzymy w soczystą zieleń słowa, dopóty istnieje szansa na słonecznomleczny wers (TiA + Kamyczek)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
mariamagdalena
Użytkownik
- Postów: 1075
- Skąd: Vratislavia / Tel Aviv
|
Dodane dnia 21-12-2011 04:04 |
|
świetne!
|
Poetka. Prozaiczka.
Poetka prozaiczna.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 21-12-2011 16:13 |
|
Hej kolendo kolendo!
Świąt Wesołych roztańczonych
płatkami za oknem śniegu
koleżankom i kolegom
życzę ze swojego domu
ładnie jest na polskiej ziemi
miło być pomiędzy swemi
karp już się moczy biedaczek
choinka w nowym kubraczku
płyty z kolędami leżą
home sweet home jeszcze nie wierzę
niech mnie kto do jasnej ciasnej
uszczypnie bom może zasnął
może mi się to tylko śni
nie chcę już świata wierzcie mi
na cóż mi on tu jest życie
czas odpocząć należycie
nie ma Brazylii i dżungli
komarów dengi krokodyli
nie ma palm są tylko świerki
dusza z radości się wierci
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
Dodane dnia 21-12-2011 19:39 |
|
ależ tu radosne grania! ile pięknych życzeń!
a ja czekam mego drania, moczę łzą policzek.
Miladorko, dzięki piękne, cud - życzenia, Pani,
jeszcze Tomek i Agatka z wesolutkim graniem.
Antek czuje ląd pod nogą, cieszy się kolędą,
czy ktoś widział Don Chichota? smutno mi bez niego!
|
zo
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
kamyczek
Użytkownik
|
Dodane dnia 22-12-2011 17:14 |
|
Taki dzień
w domu czyściutko i karp sprawiony
czeka by w ogniu zrumienić bok
z kapustą grzyby znów idą w tany
do świętej nocy już tylko krok
choinka mruga tysiącem świateł
dla grzecznych dzieci prezentów moc
bielutki obrus na nim opłatek
do stołu siądzie nieznany gość
dzyń dzyń dzwoneczki wesoło dzwonią
i pierwsza gwiazda rozbłyśnie wnet
w małej stajence - pierwsze akordy
wśród nocnej ciszy rozchodzą się
za oknem zima staw skuty lodem
w białą pierzynę wtulony świerk
zmarznięte dziecię w szopie na sianie
ogrzejmy ciepłem płynącym z serc
http://www.youtube.com/watch?v=iMa9zksUMzA
|
Trudno uchwycić właściwy czas, lecz łatwo go przegapić. (Sima Qian)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
wiesiek1
Użytkownik
|
Dodane dnia 23-12-2011 20:00 |
|
jak dobrze, że jest gdzie powracać
opłatkiem dzielić się w altance
Mila wróciła TiA, Maria
i przycumował żeglarz Antek
a skoro Antek to i Nala
rymem zaszczyca nas kamyczek
i ten... co nigdy nie nawala
o!błędny Dulcynei rycerz
Dla Dulcysi
pozwól mi jeszcze cieszyć się sobą
skoro tak mocno wiem że jesteś
wilgo ty moja, moja sowo
moje ty wszystkie myśli grzeszne
pozwól rozwijać taką tęsknotę
która pokory mnie nauczy
co potargane opatrz słowem
żebym podobny był do ludzi
i jeszcze jedno mam - pozwolisz?
uwielbiać chciałbym jeszcze bardziej
i marzyć, żebym mógł do woli
i...
przyjmiesz bukiet świeżych pragnień?
|
|
|
Do góry |
|