Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
Dodane dnia 25-02-2012 01:42 |
|
na sprzęt altany cień się kładzie,
podobny do koronki halki.
znalazłeś mnie, a kto odnajdzie,
jest wart nagrody srebrnej zolki.
cisza się przędzie za kominem.
Ty śpisz, zmęczony wyuzdaniem.
co nam się stanie, gdy przeminą
galopy. co się z nami stanie?
ja będę parzyć wonne zioła,
Ty będziesz szukał nowych smoków.
śpij, noc brzemienna dookoła
domaga się miłosnych soków.
|
zo
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 25-02-2012 05:22 |
|
daj mi dziś miłość daj usta słodkie
bo takich drugich nigdzie nie spotkać
daj całą siebie porzuć skrupuły
poznasz co ramion uścisk i czuły
a i namiętny potrafi zdziałać
niech przylegają do siebie ciała
i zafalują w miłosnym szale
nie każ mi czekać jeszcze pocałuj
może na świecie są kochankowie
trochę zręczniejsi bardziej przystojni
i do igraszek wiecznie gotowi
lecz nieobecni wszak tutaj oni
dlatego wyrzuć marzenia z głowy
jam tu i teraz twoim być pragnę
każde życzenie i pomysł nowy
w pieszczotę zmienię w spienionej wannie
powrócił z rejsu marynarz Toni
już się kłaniają portowe dziwki
sakwa w kieszenu serce na dłoni
barman kolejka polewaj wszystkim
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 25-02-2012 09:11 |
|
jakem szczęśliwa wrócił marynarz
znowu wieczorem popłyną szanty
powiedz mi miły dobrze się trzymasz
słuchaj już zegar dzwoni kuranty
lecz to nie szkodzi więc przytul mocno
długo czkałam błądząc po dokach
znów się uczucia odrodzą z wiosną
niech zatem powie czy nadal kocha
prosisz o usta i o pieszczotę
raj obiecujesz w nocy osłonie
stawiasz kolejkę i sypiesz złotem
a do krągłości wyciągasz dłonie
lecz wiesz jak pannie z portu dogodzić
zawsze spragniona jest pocałunków
skuszę biodrami nie będę słodzić
niech tylko w szklankach nie zbraknie trunku
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
Dodane dnia 25-02-2012 14:23 |
|
zdrów i cały - witaj, Toni! tak miło witać z podróży,
i panienko z dużą miotłą, co nam tu porządek wróży.
dawaj, Nalka ten odkurzacz, muszę ciutkę pozamiatać,
Don poleciał doić smoki, zaraz będzie z ostrym sokiem
smoka. a Ty przestań w końcu latać!
|
zo
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
Dodane dnia 26-02-2012 01:18 |
|
nie, nie sama, jestem z Tobą,
Czarodziejko pod żaglami.
brak facetów to nie powód,
byśmy zmilkły wierszowaniem.
oni mają swoje sprawki,
rachunki do zapłacenia,
my - gadajmy dla zabawki,
babska przyjaźń jest bezcenna.
zawsze znajdzie się przesłanka,
żeby zwierzyć się z tęsknoty.
mów mi, słucham, ja - zolianka
od upiornie tęsknych nocy.
|
zo
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 26-02-2012 05:28 |
|
jednak czekałaś azali to prawda
czy tylko z serca płochego chcesz zadrwić
zresztą nieważne orkiestra czas zagrać
coś do tańczenia będziemy się bawić
jasne że ze mną wszystko jest w porządku
złego wszak licho omija z daleka
ech wszędzie dobrze a najlepiej w domu
no tubo-duje grać żywo ja czekam
dziś tylko z tobą w tę noc pragnę tańczyć
i kwiaty rzucać do stóp jakże drogich
przywiozłem z sobą zapach pomarańczy
w wielkiej butelce będziesz w nim się pławić
wystarczy kropel parę do kąpieli
dodać aromat diabelnie stężony
zaraz zobaczysz wzleci chór anielski
ten zapach jakby dla ciebie stworzony
proszę mów miła opowiadaj co tam
ja wiem że strasznie długo mnie nie było
życie nie bajka wciąż same kłopoty
statek z towarem wszedł na mieliznę
długo by gadać lepiej coś wypijmy
powiedz mi tylko czy wciąż jesteś moją
nikt nie podchodził lepiej mi się przyznaj
przecież od innych wszystkiego się dowiem
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 26-02-2012 11:31 |
|
czekałam długo przyznać to trzeba
długie miesiąca na bez - spokoju
co to za życie i tak się nie da
gdy serce szarpie od niepokoju
cóż że w tawernie tłum marynarzy
i wszelkiej innej hałastry z doków
choć pocałunek się czasem zdarzył
lecz ranek szybko ściągał z obłoków
wino nie dało mi zapomnienia
tęskniłam wielce do twoich ramion
chciałam ukrócić chwile czekania
przy tobie jednak czułam się damą
nikt tak nie kradnie w noc pocałunków
piersi nie tuli nad samym ranem
jestem spełniona i brak frasunku
co inne jeśli płyniesz w nieznane
mówisz że niesiesz kwiat pomarańczy
i mogę czuć się tak jak królowa
zatem będziemy dziś pić i tańczyć
reszta hołoty niechaj się schowa
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 26-02-2012 12:20 |
|
wiem, wiem nie byłaś Nati zakonnicą
kiedy poznałem cię w starym doku
sam zresztą również nie byłem dziewiczym
chłopcem o twarzy gładkiej i o oczach
jakiejś ofiary z mydlanej opery
barman ruszaj się żwawiej do cholery
nie dbam o innych w nosie mam że czasem
i pocałunek dałaś sobie wykraść
tańczmy do rana stop już głupim myślom
dzisiaj tawerna ma być tylko dla nas
będę wirował z tobą na rękach
i sprośne słowa wszeptywał do uszka
jeśli się wyrwie czasem z ust przekleństwo
zawtóruj proszę tak pięknie to robisz
jesteś nareszcie kelner po szampana
leć mi natychmiast zanieś go na górę
na pewno jeszcze tej nocy się przyda
kocham cię dziewczyno moja
i choć jestem niebogaty
to nie jestem przecież biedny
nie cherlawy nie garbaty
choć nie jestem profesorem
za to kocham oczy twoje
tak jak inny nie potrafi
tak jak mewa kocha morze
tak jak wariat tylko może
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 26-02-2012 12:58 |
|
ech wariacie popaprańcu
długo noc ta będzie trwała
i nie skończy się na tańcu
dzisiaj twoja jestem cała
za ten szampan sprośne słowa
boś mężczyzna pełną gębą
więc świętujmy wciąż od nowa
dzisiaj baw się tylko ze mną
niebogaty ale szczodry
za to chyba właśnie lubię
i te oczy takie modre
w nich się nieraz jeszcze zgubię
ale lubię to za mało
lecz nie kocham nieprzytomnie
dziś do ciała tulę ciało
zatem miły chodź tu do mnie
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 27-02-2012 00:22 |
|
wybacz izby tej komnatą
nazwać bym się nie ośmielił
w Sheratonie pełno mieli
dziś niedziela zobacz za to
jaka mamy wielką wannę
prędko już napuszczam wody
ten pokoik owszem skromny
lecz zobaczysz będzie fajnie
lej Nataszka pomarańczy
zapach lej do wody śmiało
szampan biorę i zapraszam
kąpiel będzie jak się patrzy
ściągaj wszystko pani przodem
ach to ciało płonę płonę
ile dni marzyłem o nim
ile nocy spać nie mogłem
nie martw się jeszcze pokochasz
wciąż nieufne twoje serce
kiedy już mnie poznasz lepiej
dobrze że choć lubisz trochę
na tym trochę wybuduję
naszą przyszłość nasz dostatek
łajba w porcie dajesz wiarę
ale szampan w krwi buzuje
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 27-02-2012 00:58 |
|
tak komnatą to to nie jest
i nie mówię apartament
za to mamy mały podest
do kąpieli wielką wannę
polej jeszcze ciut szampana
niech odwagi trochę doda
chociaż jeszcze żem ubrana
lecz wiadomo krew nie woda
będzie ogień będzie siła
serce żywiej zacznie bić
mnie obecność twoja miła
nalej proszę chce się pić
i uczucie też zapłonie
z marynarzem dzisiaj można
pod spódnice suną dłonie
delikatnie i z ostrożna
bez pośpiechu czasu wiele
trzeba sobą się nacieszyć
choćby nawet dwie niedziele
będziem wspólnie boje toczyć
razem zmagać się we dwoje
nikt nie będzie tu przeszkadzać
porzuciłeś statku koje
aby rankiem ze mną śniadać
zaczynamy zatem wieczór
już orkiestra stroi skrzypki
a tam gotowy czeka stół
na nim jadło i napitki
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 27-02-2012 02:24 |
|
rany nie śmiej się tak głośno
patrz dorwała ją głupawka
plecy wyszoruję gąbką
skóra twoja taka gładka
to ten szampan nie wytrzymam
rżę jak źrebak nie jak ogier
skąd u ciebie powiedz miła
tyle słońca ty jak powiew
morskiej bryzy jesteś świeżość
i ten zapach pomarańczy
a te usta aż nie wierzę
pić z nich będę miłość sączyć
czymże zasłużyłem panie
na nagrodę chichoczącą
i robiącą kipisz w wannie
jak mi teraz jej nie kochać
rany nie wylewaj wody
nie pchaj piany mi do oczu
daj podziwiać tę urodę
jak przycisnę to zobaczysz
nie wychodźmy stąd zostańmy
brzuch mi już ze śmiechu pęka
folguj trochę moja panno
boże ale jesteś piękna
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 27-02-2012 08:37 |
|
miły proszę nie mityguj
pozwól dzisiaj mi na radość
tu się do mnie pofatyguj
by pragnieniom było zadość
cóż że chichram niczym źrebak
nie przywykłam komplementów
lecz przychylę tobie nieba
zatem nurkuj wśród odmętów
gąbką proszę delikatniej
zapomniałeś mam łaskotki
bo nagroda czeka na dnie
cóż za uśmiech jaki słodki
miło bryzą być nazwaną
i czuć zapach pomarańczy
chcesz mnie łapać za kolano
teraz właśnie pragnę tańczyć
figle w pianie poczekają
chociaż dobrze słyszeć śmiech
słuchaj jak tam pięknie grają
jesteś wariat czekaj ech...
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 27-02-2012 18:03 |
|
zanurkowałem by do groty
podwodnej wejście znaleźć wąskie
ciekawy byłem co jest w środku
jaki skarb kryje w swojej toni
a ona była śliska ciepła
ściany koralem wyścielone
przyjemnie było wejść do wnętrza
ech w takim miejscu i utonąć
rzeczą nie było by najgorszą
powietrza płynę na powierzchnię
co z twoją twarzą ej najdroższa
no weźże słowo wyduś wreszcie
oczy płonące pożądaniem
i żadne śmichy żadne chichy
mógłbym bez ruchu patrzeć na nie
całymi dniami chodź tu cicho
kiedy kobieta takim wzrokiem
patrzy na ciebie wiesz że kocha
kiedy kobieta bardzo pragnie
wtedy spójrz w oczy czytaj na dnie
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 27-02-2012 19:39 |
|
ja przecież najpierw chciałam tańczyć
a ty do wody dajesz nura
czy trzeba się tak bardzo spieszyć
zobacz popsuta koafiura
jak obiecałam to dotrzymam
lecz wolniej proszę marynarzu
nie nie pretensji o to nie mam
wypij szampana dla kurażu
rozumiem głodny i spragniony
ale w pośpiechu z zaskoczenia
przestań mi zaraz pleść androny
gdzie ty tu widzisz serc pragnienia
zaniemówiłam tak znienacka
grotę podwodną spenetrować
a teraz powiedz gdzie jest kiecka
dzisiaj wieczorem chcę tańcować.
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 27-02-2012 20:20 |
|
wybacz do wanny w okularach
nie zwykłem wchodzić więc gdy w oczy
twoje spojrzałem dajesz wiarę
baśń zobaczyłem jednej z nocy
trochę mnie zatem i poniosło
do tego jeszcze wyposzczony
najpierw ją nakarm stary ośle
a nie od razu na pagony
chodźmy wieczerzać zatem pani
stół już nas czeka na bulwarze
wcześniej kazałem go postawić
zapalmy świece na gitarze
cygan nam zagra potem tańce
jest taka fajna potańcbuda
rany zobaczysz będzie fajnie
może się burdę zrobić uda
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 27-02-2012 22:50 |
|
cóż wybaczam przyznać muszę
sama noszę też binokle
ale cierpię w nich katusze
zwłaszcza wtedy kiedy moknę
nie wracajmy już do tego
czas nam bowiem na kolację
czuję noskiem coś smacznego
widzę wino i pistacje
świece płoną nastrojowo
słyszę skrzypce u Cygana
tak przyjmuje się królową
a ja tylko zwykła panna
potem pląsy nie w tancbudzie
wolę tu pod gołym niebem
przestań trącać mnie po udzie
bo będziemy wracać biegiem
niechaj grają skoczne reele
lekkie jigi spod Dublina
pod gwiazdami będzie milej
prosta ze mnie jest dziewczyna
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 28-02-2012 01:43 |
|
widzę że trzymać chcesz mnie na dystans
nie sądzę abym mógł na to przystać
owszem lambadę salsę czy jive'a
rumbę czy cha chę ale weź przestań
czy ja wyglądam ci na druida
chcesz bym stepował wybacz z tym bieda
chcesz na nabrzeżu stukać o beton
dobra niech będzie górą kobieta
szczęściem widział czterech pancernych
jak to Marusia Jankowi tańczyła
będę się zatem jak Janek wygłupiał
dla ciebie miła i buty zedrę
a potem pójdę boso na dziady
będę druidem przydrożnym dębem
chcesz bym stepował dobrze niech będzie
ludzie wyśmieją niech się który waży
tak przy okazji jeśli na wstępie
każesz mi w lesie zbierać żołędzie
aby z nich słońcu ofiarę składać
co będzie dalej nie odpowiadaj
lubię wyzwania nudy nie znoszę
karczemne burdy mój chleb powszedni
mogę i tańczyć choć Greka Zorbę
kelner polewaj zaczynam trzeźwieć
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 28-02-2012 02:56 |
|
trzymać na dystans gdzieżbym tam śmiała
jedynie zapał troszeczkę studzę
w zbyt szybkim tempie noc krótkotrwała
co będzie gdy się sama obudzę
jedynie tylko nie chcę pośpiechu
wolę dozować szczęście powoli
pragnienia będę szeptać po cichu
niechaj marynarz cholewki smoli
cudnie się złościsz jak ja to lubię
przyjemność będzie potem się godzić
choć z nieśmiałości koronkę skubię
miło tak ciebie kusić i zwodzić
więc bądź druidem czym tylko zechcesz
to ja przed tobą chciałam zatańczyć
abyś przed świtem zakrzyczał jeszcze
i podziękować za pomarańcze
wiem że nie jestem niewinną panną
a z ciebie chłopiec bardzo ognisty
wieczór zaczęłam kąpielą z pianą
również poproszę polej mi whisky
na inne tańce też przyjdzie pora
chciałam jedynie poczekać Toni
przy tobie tylkom do żartów skora
przytul się proszę do mojej skroni
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|