Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 07-03-2012 00:29 |
|
masz rację Toni morze mi służy
bo pełną piersią mogę oddychać
potrzebowałam wiatru i wody
inaczej prędko zaczęłabym znikać
jaka by ze mnie była kochanka
gdybym jak nitka była cieniutka
i ciało kruche niczym ta szklanka
do której teraz leje się wódka
a tak pokażę się w całej krasie
i piersi krągłe w sukni dekolcie
niech zzielenieją wszyscy chłoptasie
kiedy pójdziemy na spacer w porcie
Plaza de Toros tam też zajdziemy
żeby popatrzeć na walki byków
potem zaś wino i zatańczymy
a krew nam wzburzy rytm kastanietów
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA 
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 07-03-2012 01:30 |
|
idziemy zatem szampan z Biedronki
wrzucam do torby i pasztetową
będziemy szaleć dziś całą nockę
park botaniczny na drzewach zobacz
wiszą dorodne pomarańcze
ale nie zrywaj straszna kwasota
przed biblioteką z tobą zatańczę
oszczędną jesteś Nati kobietą
zabrałaś kubki z plastiku tacki
idziemy dalej cudo zobaczysz
widzisz ten pałac i minarety
a tę fontannę chodź podejdziemy
zrobimy sobie biwak pod niebem
przecież do szczęścia niewiele trzeba
dwie pary oczu w siebie wpatrzonych
coś do zjedzenia butelka wody
zapraszam dalej choć do katedry
przez złotą bramę którą bogactwa
Kolumb przywoził miasto w nagrodę
prochy dziś jego czcią tu otacza
teraz na tańce chodźmy fandango
pokażesz inny damom jak tańczyć
należy dalej do boju Nati
wiwat Espania idziemy szaleć
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 07-03-2012 16:59 |
|
mówisz oszczędna zapobiegliwa
było nie było jestem Irlandką
a w domach raczej zwykle nie zbywa
i kombinować trzeba nierzadko
zatem idziemy kochany prowadź
poprzez ogrody na Plac Hiszpański
piękne mozaiki na moście zobacz
takie w klimacie andaluzyjskim
a przy Kolumbie czterech heroldów
podobno szczęście tam można spotkać
wcale do tego wiele nie trzeba
wystarczy stopy jednego dotknąć
lecz tych atrakcji chyba wystarczy
by na fandango jeszcze mieć siłę
do kresu nocy będziemy tańczyć
i pasztetową podlewać winem
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA 
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 08-03-2012 13:50 |
|
śpisz słodko maleńka nie dziwię się po tańcach
na mozaiki kaflach na fontannie na stole
a moje oczy w ciebie całą noc wpatrzone
(pląsałaś jak w piosence Maryli wariatka)
i wiele innych powiedz jak tu cię nie kochać
nieważne że z kankanem wyszłaś przed orkiestrę
i pąsem się oblały policzki maestra
że o licu księżyca nawet tu nie wspomnę
tańczyłaś jak irlandzka nimfa z nad jeziora
niepomna na wzrok ludzi którzy gęstą tłuszczą
oblegli plac dokoła patrząc na zjawisko
teraz śpij pójdę kwiatów nazbieram ci myszko
dziś przecież twoje święto pełno wokół klombów
zobaczysz jak różami wyścielę nasz pokój
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 08-03-2012 20:48 |
|
czy naprawdę tak było czy może się śniło
niestety nie pamiętam padłam jak nieżywa
przyczyną jest zmęczenie albo nadmiar wina
lub to że tyle oczu wciąż na mnie patrzyło
o twoich już nie wspomnę całą noc jak gwiazdy
na dekolt zapatrzone niczym księżyc w wodę
czasem ciut trochę niżej gdy dostrzegły nogę
więc dobrze że w Sewilli byliśmy przejazdem
porwała mnie muzyka zaszumiało w głowie
aż zapłonął ogień tak jak w noc przesilenia
prawdę mówisz faktycznie maestro oniemiał
no i rzeczywiście znaleźli się widzowie
a tę pomroczność widną wybacz mi kochany
i za kwiaty dziękuję cieszę się niezmiernie
pośród róż się obudzić to po prostu pięknie
świat piękniejszy się zdaje i szczęściem pijany
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA 
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 10-03-2012 05:12 |
|
nosił wilk raz kilka naręcza kwiatów
od klombu do klombu i potem wracał
i myślał zapewne że go nie złapią
złapali i teraz wilk siedzi w pace
co Natusi powiem gdy zacznie szukać
i znajdzie na dołku mnie zalotnika
och jaka poruta złapali wilka
jak zwinął naręczy różanych kilka
nagle patrzę a twarz jakby znajoma
krzyczę komendanci a przy nim żona
zaczyna do ucha mu cicho szeptać
i w sumie to nie wiem o co tam poszło
ale wypuścili i na wieczór proszą
musiałem paniusi chyba wpaść w oko
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 10-03-2012 11:28 |
|
dostałam za swoje chciałam Sewilli
tańców pod dachem z białych obłoków
muzyka wino czas nam umili
i masz zamknęli za koszyk kwiatów
może ciut więcej bo nie sprawdzałam
gdy wstałam rano za oknem dniało
do tego sama gdzieś zmył się gałgan
a na poduszce kwiatów niemało
mówi że w kozie spędził dzień cały
uratowała go jakaś donna
i do spłacenia dług honorowy
a ja mam czekać i być spokojna
o nie ma mowy raszpli pokażę
niech nie zadziera więcej z Irlandką
buźkę rozpłaszczę na trotuarze
jej te podchody nie wyjdą gładko
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA 
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 11-03-2012 01:11 |
|
spokojnie Naty na tę imprezę
razem idziemy coś mi się zdaje
i taką śmiało wysuwam tezę
że to o ciebie im chodzi mała
zapamiętali pewnie jak posąg
stałem na straży gdy ty pląsałaś
zręcznie na rynku ostatniej nocy
rany i znowu jakaś kabała
zatem idziemy ubieraj ciuszki
jakieś wykwintne umaluj oko
dosyć leżenia kochana w łóżku
świat na nas czeka czeka szeroki
ale tym razem miarkuj się trochę
żebym nie musiał robić zadymy
zawsze powtarzam przeróżnym ćwokom
rączęta z dala od mojej dziewczyny
owszem popatrzeć choć nie nachalnie
można dlaczego byle z daleka
i nie dotykać bo jak przywalę
ręka na ścianie pod stołem szczęka
spoko pójdziemy do comendante
druidzki taniec dla nich zatańczysz
a ja ci w ręce do rytmu klaszcząc
będę miał oko na wszytko zatem
szykuj się miła już na podjeździe
czeka kierowca nas w limuzynie
czuję że fajnie wieczorem będzie
szykuj się zatem prędko dziewczyno
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 11-03-2012 18:28 |
|
nie jestem pewna czy chodzi o mnie
chociaż w fontannie chciałam zatańczyć
coś się zwidziało hiszpańskiej donnie
i raczej chłopem pragnie uraczyć
lecz skoro mamy jechać we dwoje
aby pozory szyku zachować
to w takim razie zakładam kolię
i muszę nosek ciut przypudrować
kolia fałszywa kto będzie wiedzieć
ważne że ładnie ozdobi szyję
ja koło ciebie chcę blisko siedzieć
która podejdzie zaraz pobiję
suknię założę tę darowaną
bo skoro mamy dobrze się bawić
możemy wrócić chociażby rano
nie bój się innych nie będę zwodzić
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA 
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 12-03-2012 00:41 |
|
nie będziesz zwodzić tak tak pamiętam
ty tylko oczkiem strzelasz na boki
normalna sprawa każda kobieta
uwielbia sprawdzać jak na nią chłopy
patrzą i oczkiem mrugają z podtekstem
spoko kochani na straży tej damy
niczym Herkules stoicko stoję
któryś podskoczy to pogadamy
jedziemy zatem nosek masz śliczny
z pudrem uważam kochana basta
mieszkają pewnie w bogatej dzielnicy
ech przyjechały bidoki do miasta
kolia zapomnij staniemy po drodze
złoty naszyjnik kupimy lub broszkę
choć nierozrzutny jestem to mogę
czasem zaszaleć ani mru proszę
nie będą w mieście mówili patrzcie
taka kobieta w fałszywej kolii
spokojnie Naty na tyle stać mnie
zatem do przodu pani pozwoli
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 12-03-2012 18:31 |
|
nie da się ukryć że jestem kobietą
czego dowody widziałeś na oczy
ale nieważne co ludzie tu plotą
mam dość Sewilli po zeszłej nocy
było ciekawie tańce w fontannie
spacer z księżycem i do katedry
utrzemy nosa ciekawskiej donnie
a tobie również nie brakło werwy
jest limuzyna środek transportu
po co nam jeszcze nowy nabytek
chyba wystarczy tego komfortu
pakuję rzeczy jedziemy na statek
dzwonił kapitan ładunek nowy
nocą wyrusza kurs do Tangeru
wybaczy pani ważniejsze sprawy
nie będzie czekał nie ma wyboru
lubię błyskotki mieć biżuterię
cieszy że chciałeś ponieść wydatek
w drodze zahaczmy o kafeterię
a zamiast złota wystarczy kwiatek
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA 
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 12-03-2012 23:00 |
|
o rany Julek Maroko - nie wierzę
dobrze że to nie boska Casablanka
tam moja noga by postać na ziemię
nie mogła bowiem mamy tam szlaban
zawziął się burmistrz bardzo stara sprawa
bo Polska coś tam komuś nie pamiętam
płyniemy to Tangeru żegnaj donno klawa
nici z bara bara lecz się nie zadręczaj
bo moje serce jednej tylko damie
bije tętniące rytmy o miłości
i jedne oczy świecą tylko dla mnie
dlatego wybacz muszę cię przeprosić
płyńmy na przeciw afrykańskiej burzy
a Heraklita omijając słupy
Ceucie pokłony ale cel podróży
dziś inny mamy stawiać żagle mi tu
serwus makakom z Gibraltaru łotrom
nie odwiedzimy was sorry tym razem
nie damy wam się z pasztetowej okraść
i czemu macie takie smutne twarze
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 13-03-2012 02:25 |
|
zatem płyniemy dziś do Tangeru
lecz w porcie postój będzie dość krótki
w sumie tam nie ma atrakcji wielu
kupimy tylko butelkę wódki
do tego kawa bo obiecałam
z listem wyślemy do rąk Dulcysi
niech wie że o niej nie zapomniałam
i czasem ciepło o nas pomyśli
chyba że chciałbyś iść na pustynię
i poczuć ciepły samum na twarzy
przez chwile staniesz się beduinem
czy będą w planie takie wojaże
bo chociaż kusi mnie Casablanca
którą kojarzę bardziej z Bogartem
szkoda narażać życia kochanka
pobyt zapeszyć jakimś niefartem
do Gibraltaru też popłyniemy
wszak obiecałeś małą wycieczkę
trzeba ostrożnie wiesz że tam skały
sprezentujemy małpom bułeczkę
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA 
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 13-03-2012 02:56 |
|
karawana i piasek pustyni
delikatny jak z ziemniaków mąka
musisz dotknąć go moja bogini
i na białym pojechać wielbłądzie
bo te szare straszne ślamazary
przebierzemy się za Beduinów
a po drodze koniecznie oaza
skosztujemy miejscowych daktyli
Munzir będzie naszym przewodnikiem
bakszysz damy zrobi dla nas wszystko
nie ma sprawy oblecimy migiem
a wieczorem grzanie przy ognisku
w miasto trzeba też koniecznie skoczyć
minaretów płakania posłuchać
w Casablance laserem czerwonym
pokazują kierunek na Mekkę
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 14-03-2012 01:24 |
|
widzę że kuszą cię piaski gorące
ciche oazy gdzieś na Saharze
z Szeherezady arabskie noce
więc popłyniemy na dromaderze
z wiatrem w zawody okręt pustyni
poniesie szybko gdzie wydmy złote
my pod palmami jak beduini
spędzimy tydzień razem z namiotem
będziemy pili wielbłądzie mleko
i zajadali figi daktyle
sny zapiszemy tuż pod powieką
cywilizacja zostanie w tyle
potem ruszymy do Gibraltaru
łukiem omińmy tą Casablankę
bo wystraszyłeś mnie w słowach paru
jeszcze rozdzielą mnie tam z kochankiem
za żadne skarby całej Arabii
i choćby nawet sam szach poprosił
do tego miasta nic mnie nie zwabi
nie chcę nie jadę i mam to w nosie
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA 
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 14-03-2012 03:26 |
|
ech pięknie było Munzir się spisał
w Barberów domu wykutym w skale
spać nas położył nagroda sowita
wpadła do kiesy nie pożałowałem
wieczorem chleba zjedliśmy z oliwą
złączoną z miodem bo strasznie gorzka
potem egipskie zapadły ciemności
tuliłaś się Naty niczym ta sierotka
długo wycieczki tej nie zapomnimy
bo warto było z dala od ludzi
pobyć sam na sam w ramionach dziewczyny
cywilizacja niestety nas budzi
wracać na łajbę pora wstawaj prędko
po drodze pamiątki kupimy jakieś
trzeba się targować dobrze zapamiętaj
by nie urazić więc proszę bacz na to
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 14-03-2012 17:45 |
|
nie da się ukryć wycieczka przednia
i ta gościnność wędrownych ludów
wylegiwanie się do południa
ej napatrzyłam się w nocy cudów
choć ciemno było zimno i straszno
ogień rozgrzewał rozrzucał światło
i my we dwoje spleceni ciasno
oj będzie wspomnień dużo bogato
szkoda jest wracać teraz na statek
wolę odkrywać urok pustyni
lecz skoro trzeba kupmy pamiątek
niech mają korzyść i beduini
więc dobrą cenę nam wytarguję
przecież przed nami droga do Rzymu
kupię kolczyki i galabiję
a może jeszcze drobiazg do domu
teraz Gibraltar więc nie zwlekajmy
znowu spędzimy tydzień na morzu
muszę koniecznie zobaczyć małpy
nudę będziemy zabijać w łożu
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA 
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 15-03-2012 05:04 |
|
Dżabal Tariq - Góra Tariqa to właśnie
nasz Gibraltar zwany również skałą
przez skałę kiedyś barberski władca
Tariq wdarł się na teren Hiszpanii
dobrym był panem kraj doprowadził
do olbrzymiego w tych czasach rozkwitu
wiszące ogrody wspaniałe fontanny
architektura słowem dobrobyt
należy Rock dziś do Wielkiej Brytanii
choć się Hiszpania o niego kłóci
dostali Ceutę po drugiej stronie
mogliby przestać zatem marudzić
góra wygląda tak jak nasz Giewont
choć widzą tam jakieś małpy
może i prawda widziałem nie wiem
jedziemy zatem kochana Naty
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 17-03-2012 00:08 |
|
na małym skrawku skalistych brzegów
piętno wycisnął czas i zdarzenia
różnej kultury wiary i ludów
dawniejsza twierdza dzisiaj kolonia
tu z wysokości widać Afrykę
Słup Herkulesa cieśniny strzeże
gdzie krok postawisz spotykasz małpę
w starym meczecie klepią pacierze
skała wapienna kryje tunele
w wielkiej jaskini słychać muzykę
może to wiele albo niewiele
ale wracamy Toni na krypę
kurs na Śródziemne do Neapolu
tam gdzie Wezuwiusz dymił kominem
poproszę miły wina mi polej
idź porozmawiaj z kapitanem
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA 
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 17-03-2012 04:50 |
|
kapitanową chciałaś powiedzieć
uważaj Naty gorąca babka
a krew nie woda a ona szparka
spoko świruję ja jedna ciebie
prawdziwie kocham a wszystkie inne
dla mnie jak siostry spokojna twoja
więc nie wypraszaj mnie dzisiaj z koi
głupi figielek ot żart niewinny
mówisz Neapol pójdę zapytam
może coś jeszcze w planach ma charter
idę kochana wszystko wypatrzę
wilk morski słucha rządzi kobita
a popłyniemy wzdłuż brzegów Afryki
najpierw Maroko potem Tunezja
kawałek Libii Malta drapieżna
skaliste brzegi nie rzucisz kotwicy
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|