| Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
| Dodane dnia 16-05-2012 20:30 |
|
kiedy żądze rządzą, to dopiero rząd!
nie ma wśród systemów bardziej rządliwego,
powiedz, mój Ty Przyszwo, skąd to przyszło, skąd,
że gdy Ty - kotlecik, ja - panierka jego.
kiedy Ty - bukietem z najczerwieńszych róż,
ja - flakonik jemu, żeby nie oklapnął,
a gdy chcesz być ostry, jak stalowy nóż,
jestem miękkim chlebem albo złotym masłem.
gdy Ty - moim wierszem w labiryncie słów,
ja - Twoją muzyką, rytmem, partyturą,
kiedy mnie poznajesz pośród innych sów,
jestem nagle pawiem w najbarwniejszych piórach.
|
| zo
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
|
wiesiek1
Użytkownik
|
| Dodane dnia 16-05-2012 21:19 |
|
uwielbienie moje, strojne w pawie pióra
panierka, flakonik, jeszcze partytura!
kwintesencjo piękna, mądrości i szału
nie żałuj mi tego, Dulcysiu nie żałuj
pulsujących piersi i drżenia pośladków
szpagatów, przysiadów i innych przypadków
westchnień, szeptów, krzyków, miłosnego żaru
i tego nie żałuj, Dulcysiu... nie żałuj!
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
| Dodane dnia 16-05-2012 21:39 |
|
dobrze wiesz, że każde drgnienie moich piersi
jest dla Ciebie,
każdy wzór w koronce na czarnej bieliźnie
jest dla Ciebie,
cały teatr miękkich gestów,
i choreografia ciała
bo dla Ciebie jestem - cała!
|
| zo
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
|
wiesiek1
Użytkownik
|
| Dodane dnia 17-05-2012 22:40 |
|
calutka Dulcysiu? aż po końce włosów?
i oddech, i uśmiech, to wszystko też dla mnie?
za krzywdy i biedy com dostał od losu
Ty mi dajesz siebie i swoje kochanie?
niech mi Cię zazdroszczą wszystkie kawalery!
niech nie śpią po nocach! niech ich bolą zęby!
niech im pójdzie w pięty żołądkowy nieżyt!
a jeszcze dołożę - niech im pójdzie wszędy
już Ciebie Dulcysiu nie oddam nikomu
razem się schowamy w Twej czarnej bieliźnie
zobaczysz co może rozkochany Donuś
niech to piorun trzaśnie, a niech dunder świśnie
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
| Dodane dnia 18-05-2012 20:18 |
|
nie oddaj, kochany, nie zostaw w pościeli,
nie nawiej, gdy jeszcze dosypiam marzenie,
przytulaj i kochaj, aż nam się rozścieli
w ramionach radosne, majowe spełnienie.
przeciągnę się jeszcze, zaparzę Ci kawę,
posłodzę. Ty lubisz, gdy słodko i mlecznie,
i znów się rozpocznie miłosna zabawa,
i będzie radośnie, a bardzo niegrzecznie.
poproszę, byś śpiewał, uwielbiam, gdy śpiewasz,
a robisz to zawsze niezwykle niechętnie.
ja będę przy Tobie lirycznie dojrzewać,
i słuchać, jak śpiewasz, jak razem nam pięknie.
|
| zo
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
|
wiesiek1
Użytkownik
|
| Dodane dnia 20-05-2012 15:09 |
|
kto śpiew mój słyszał droga Dulcysiu
nie straszny mu koniec świata
co drugi zdębiał co trzeci przygłuchł
pierwsi chwycili bata
więc o ostrożność proszę najdroższa
gdyż taki ze mnie trubadur
żebyś do siebie nieprędko doszła
gdybym dał nagle czadu
wolę Ci szeptem prosto do uszka
posyłać pocałunki
a może nawet odę do brzuszka
napisze Don dla Dulki
obiecana oda
o aksamitny brzuszku Dulcynei
(winienem dostać dożywocie)
że cię zaczynam tam gdzie kielich
tu pocałunek pierwszy złożę
ty, wystrojony w koronę z piersi
(a niechbym nawet łeb utracił)
natchnieniem żeś mych myśli grzesznych
i oczy żeś mi przekabacił
sercu zabrałeś właściwe tętno
krew nasączyłeś niepokojem
ileż tom wypraw odbył po piękno?
a ty dla piękna jesteś wzorem
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
| Dodane dnia 20-05-2012 21:36 |
|
pierwszy raz brzuszek mój otrzymał odę
(a niech mnie kaci, jeśli kłamię)
aż oddech stracił naturalny oddech,
- tu mnie mój Donek przekabacił.
jakże ja teraz będę mogła nie dać
(mówię o żądzy dotąd skrytej)
ponieść się pieśni, dotąd nie śpiewanej?
-mój brzuchopiewco znakomity.
|
| zo
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
|
wiesiek1
Użytkownik
|
| Dodane dnia 20-05-2012 22:20 |
|
a toś mi wiatru dała w łopaty
wzrosły jak Don Puana
choć niżej żem kosturowaty
i czasem rwie w kolanach
to wiedz najdroższa, żem oddany
na zawsze za Twą wiarę
przeskoczę fosy, wyważę bramy
i mury też rozwalę
byle do brzuszka przylgnąć czym prędzej
do piersi i do łona
w niebieskich oczach odnaleźć głębię
i tulić Cię w ramionach
i ściskać, międlić, nawet migdalić
(choć nie wiem co to znaczy)
ale gdy ogień w nas się rozpali
nie trzeba nic tłumaczyć
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
| Dodane dnia 21-05-2012 01:41 |
|
migdalić się, to kizi-mizi,
tak, żeby buty pospadały,
czy to rycerskie są trzewiki,
czy lekkie damskie to sandały,
w dodatku buty - to nie wszystko,
dotyczy innej to odzieży,
tak - żeby zostać w samym listku,
figowym stringu, co rycerzy
cieszy niezmiernie, bo ten snadnie
daje się zdmuchnąć - całkiem ładnie.
|
| zo
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
|
wiesiek1
Użytkownik
|
| Dodane dnia 21-05-2012 18:15 |
|
fu, nie ma listka, poszybował
Dulcysiu jak uwielbiam dmuchać
wystarczy dmuch i jesteś goła
i ja też goły - czekaj Dula
tylko pod łóżko wcisnę blachy
bo chętnych na nie ohohoho
my tu będziemy się migdalić
a chętni zbroję hen za... biorą
ale już wracam najpiękniejsza
usta złożywszy bardzo zmyślnie
teraz przyłożę je do miejsca
gdzie wcześniej był figowy listek
Du-la Du-leń-ka ja drżę cały
i ty w tym miejscu taka drżąca
i wargi mi powilgotniały
takaś Dulcysiu tu gorąca
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
| Dodane dnia 22-05-2012 01:56 |
|
czy to wypada tak przy wszystkich?
płonę, a wątek okrywam listkiem
Pieśń senna Dulcynei
muza już śpi, piastuje mrok,
na wzorze czarnej filiżanki
widnieje profil jej i kok,
księżyc z granatem staje w szranki.
morfeusz wziął w piżamę wzór
całego koła od księżyca,
wspomina sad, łakomy dwór,
jeszcze się szczerze nim nasyca.
a Ty mi śnij pagórki cnót.
sklepienia kształtne od wenery.
świt się rozperli graniem nut,
po sześć, po pięć, najmniej – po cztery.
|
| zo
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
|
Kaspian
Użytkownik
|
| Dodane dnia 23-05-2012 00:22 |
|
ja wiem, że miłość swoje prawa
ma i że się trochę wtryniam,
lecz po tej nocy nawet kawa
nie wyrwie Dona z wyra.
Panno Dulcyneo
jakem Sancho Pansa
muszę protestować.
Panią w dyliżansa,
Panu konia podać!
Och, doprawdy, drogi Donie,
mógłbyś wstrzymać chucie.
Tobie serce w raju tonie,
kochasz ją, filucie!
Po coż zatem taki pośpiech?
I zaraz alkowa?
Znajdzież dość w weselu uciech
Prawictwa dochowaj!
Ja wam księdza wnet odszukam,
Wykuję obrączki!
Potem we drzwi jej zapukam,
ty scałujesz rączki!
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
| Dodane dnia 23-05-2012 16:53 |
|
nie strasz Dona, Sancho Pansie,
gdy usłyszy o ożenku,
czmychnie, zanim słońce zgaśnie,
nie strasz Dona, miły giermku.
to jest wolny wiatr, sowizdrzał,
wpada, i ucieka zaraz.
popatrz: nowy dzień zaświtał,
a nie wrócił, pewnie zalazł
gdzie pod inny dach, gościnny,
gdzie mu miodem słodzą usta.
leć, poszukaj go, bądź miły.
ja bez niego, jak ka-pusta!
|
| zo
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
|
wiesiek1
Użytkownik
|
| Dodane dnia 23-05-2012 17:52 |
|
znasz mnie Sancho, wiesz jak trudno
mi okiełznać chucie
powróciła do mnie jurność
wróciły polucje
sny mam takie że wysiada
przy nich kamasutra
a z tym - wcale nie przesadzam
mógłbym aż do jutra
tak mnie miłość Dulcynei
zregenerowała
choć żem Chichot - stary piernik
odpalam od strzała
ale nieraz widywałeś
mnie w noc księżycową
nieruchomym stał jak kamień
ze spuszczoną głową
życie ze mnie odchodziło
z każdym dniem boleśniej
zamiast majem moja miłość
stawała się wrześniem
nie, mój druhu, dobry Pansa
niech brykają chucie
może to ostatnia szansa
dla cielesnych uciech
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
|
Kaspian
Użytkownik
|
| Dodane dnia 23-05-2012 19:27 |
|
Zważcie jeno, ja was proszę,
byście nie zmylili
czym jest miłość i przysięga,
czym uroki chwili.
Znam Donieczka, jest to ogier
większy niż Rosynant!
(choć między prawdą a Bogiem
Rosie to kobyła...)
Niby rycerz - z wierzchu blachy
kopia, siodło i przyłbica,
a pod spodem aż po pachy
nurza się on w latawicach!
Dylcyneo białogłowa
szanuj płeć dziewicy,
jeśli nie chcesz serca krajać -
prędko do kaplicy!
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
| Dodane dnia 24-05-2012 12:31 |
|
hmmm, po pachy, mówisz, Sancho,
a ja kocham, co powyżej,
nieraz miźnę to i tamto,
lecz serce najbliżej,
najszlachetniej ulubiłam,
a dowcipne harce
bez zazdrości powierzyłam
raz Julce, raz Mańce,
raz i nie raz, a sto razy
fikał z Miladorką.
Takie u nas to, Gerwazy,
nierządy w rozporku.
Decameron - przy nas bajka,
my się tu pieścimy
raz po pleckach, raz po ...szyi,
byle nie nad siły.
...nie Gerwazy jesteś, panie?
przecie wiem, dla rymu
tak zmieniłam ci nazwanie.
wybacz, oczko przymruż.
a najbardziej cenię sobie
dzióbek i ustek pod wąsem,
pokochałam - co ja zrobię!
... do kaplicy? zdążę...
|
| zo
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
|
wiesiek1
Użytkownik
|
| Dodane dnia 26-05-2012 05:40 |
|
nie wiem, czy się ma ożenić
Chichuś z Dulcyneą
mogłoby ich to przyziemić
a przed nimi niebo
nieraz myślę - wezmę wiecheć
depnę Fordamundę
i zawiozę złoty pierścień
na kolana gruchnę
i zawołam - chcesz mnie Dula
takiego chudzielca
jedna na mnie jest koszula
dziura koło serca
jeszcze zbroja, też po stłuczkach
pewnie nic nie warta
i panika... a gdy Dulcia
powie - idź do czarta
nie, już lepiej być kochankiem
niźli to usłyszeć
takim pysznym obwarzankiem
takim...misiem-pysiem
takim Donem Niepylakiem
albo Kapustnikiem
albo kolorowym Paziem
byle mieć Dulcysię
wiersz 5
ze snu wyszłaś? więc istniejesz?
pół bogini i pół naga
jakże pięknie dzisiaj dnieje
na twych piersiach mgła osiada
wilżąc to co wzrok przyciąga
mami pieści i odurza
by go tak pozaokrąglać
żeby nie mógł już odróżniać
co wymysłem a co prawdą
zazdrość mi tej chwili
zazdrość
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
| Dodane dnia 26-05-2012 15:48 |
|
to kolejna pieśń z tysiąca.
piękna, przyzna, kto przeczyta.
pod srebrzystym szkłem księżyca
jestem z Tobą. potem - w słońcu.
|
| zo
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
|
wiesiek1
Użytkownik
|
| Dodane dnia 27-05-2012 19:33 |
|
Tyś jest słońcem sama w sobie
promieniejesz grzejesz błyszczysz
nawet nie wiesz że swym słowem
tkasz nadzieję dla dni przyszłych
chciałbym Tobie Dylcyneo
dedykować wszystkie jutra
wszystkie drogi wędrownego
i miłosny jego udar
każdy wieczór gdy oparty
o pień drzewa patrzy w księżyc
wierszowane tuli kartki
i z nich uczy się jak tęsknić
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
| Dodane dnia 27-05-2012 23:14 |
|
zmierzch już, popatrz, ukochany,
a mnie ciągle goni czas,
przekroczyłam próg Altany
i co widzę? pełno "nas".
pościel jeszcze ciepła czeka,
na świecznikach krople lśnią,
jesteś tu i nie narzekam,
że za krótko, mało wciąż,
patrz, zasłony oddychają
rytmem naszych zgodnych dusz.
będą świadczyć nockę całą,
aż zagrają słodki tusz.
noc się konwaliami dzwoni,
w lustrach wije czarną twarz.
a ja w cieple Twoich dłoni
biorę miłość, póki masz.
wkrótce dzielny Sancho Pansa
wygna mnie we chłód kaplicy.
pilnuj, Panie, ordynansa,
nie daj do ciemnicy!
jeszcze nie nadeszła pora,
bym się miała w modłach, skrycie
zaszyć gdzie w ciszy klasztora.
jeszcze kocham Cię - nad życie.
|
| zo
|
|
| Do góry |
|