warsztat, kącik czasu i przestrzeni
Portal Pisarski » Inwencja Twórcza » Dyskusje Twórcze
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • »
Autor
warsztat, kącik czasu i przestrzeni
mariamagdalena Użytkownik
  • Postów: 1075
  • Skąd: Vratislavia / Tel Aviv
Dodane dnia 20-02-2010 17:07
Zastanawiam się jak piszecie
w dzień, w nocy, w pracy, w domu, na przystanku
czy w osobnym zeszycie czy na kartkach czy na dłoniach
z przemyślenia czy impulsywnie
z inspiracji otoczeniem, czy głównie własną myślą
co dwa dni, raczej codziennie, raz na dwa tygodnie
...
...
...

jaki jest wasz warsztat, okoliczności tworzenia

zapraszam do uchylenia rąbka niewidzialnej części swojego pisarstwa ;)
Poetka. Prozaiczka.
Poetka prozaiczna.
Do góry
Autor
RE: warsztat, kącik czasu i przestrzeni
Usunięty Gość
  • Postów:
  • Skąd:
Dodane dnia 20-02-2010 17:31
Piszę tylko jak mam wenę, czyli dość rzadko. Nie umiem się przymusić i robić tego na siłę. Zawsze bezpośrednio na kompie, bo pisanie na papierze i przepisywanie to strata czasu. Chyba, że gdzieś jestem bez kompa i akurat mnie najdzie, to wtedy notuję albo w telefonie (krótkie myśli) albo w notesie (dłuższe kawałki).
Do góry
Autor
RE: warsztat, kącik czasu i przestrzeni
alleluja con Użytkownik
  • Postów: 141
  • Skąd: Bruksela
Dodane dnia 20-02-2010 19:34
piszę w dzień, czasem późnym wieczorem; zwykle siadam przed komputerem i czekam aż w głowie pojawi się słowo, fraza, jakiś obraz; czasem zaczynam od początku, czasem od pointy, zapisuję pierwszą myśl, potem kolejne, całość czytam, poprawiam, dzielę na wersy i gotowe:) jak mam pomysł, to napisanie tekstu zajmuje mi kilka minut
Wszystko, co dźwigasz, uzbroiłaś w ból -
To, co zakrywasz, w posępną odwagę.
A jesteś ogród. W tobie panny nagie,
Twarze młodzianków rozpęknięte wpół

(Nauka chodzenia S. Grochowiak)
Do góry
Autor
RE: warsztat, kącik czasu i przestrzeni
JaneE Użytkownik
  • Postów: 1190
  • Skąd: Śląsk
Dodane dnia 20-02-2010 20:34
Piszę bardzo nieregularnie, jestem leniem i nie potrafię się przymusić.

Nie mam określonego miejsca ani czasu na pisanie. Czasem zdarza mi się zapisywać jakąś myśl na odwrocie biletu, jadąc w tramwaju. Czasem muszę wstać w środku nocy, bo coś mi się przyśniło.

Tak, sny bardzo często są dla mnie inspiracją.

Mam w szufladzie mnóstwo zapisanych kartek, niestety potem trudno połączyć mi to w całość.
Oswajam rzeczy pisząc o nich.
Do góry
Numer GG
Autor
RE: warsztat, kącik czasu i przestrzeni
Samuel Niemirowski Użytkownik
  • Postów: 2563
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 20-02-2010 21:46
- muszę być sam w pokoju
- musi być jakaś klimatyczna muzyka (różna w zależności od tematyki utworu)
- na ogół wieczorem

- raczej nie zapisuję myśli, które pojawiają mi się, gdy się nudzę, np. w pociągu, tramwaju; nie mam zwyczaju zapisywać czegoś na marginesie, w notatniku, zeszycie, itp.


To chyba wszystko :)
"Nie będę zmieniał świata ani Zachodu. Podążą one ku swoim celom tak jak spadająca gwiazda. Ja będę jednak pracował i zmieniał się".
E. Wiechert

www.prozafotografii.blox.pl
Do góry
Numer GG
Autor
RE: warsztat, kącik czasu i przestrzeni
sirmicho Użytkownik
  • Postów: 589
  • Skąd:
Dodane dnia 20-02-2010 21:46
Pomysły? Czerpię pomysły z otaczającego świata, ale jedynie wąska jego część znajduje się finalnie w moich opowiadaniach. Widzę pewien fragment, drobny element, do którego dorabiam całą resztę.

Kiedy wpadam na pomysł? Zazwyczaj w autobusie, kiedy wracam z pracy i przez godzinę nudzę się. Wtedy wpada mi dużo ciekawych pomysłów. Nie zabieram się za pisanie od razu. Pomysł kiełkuje przez kolejne dni, tygodnie, obrasta w dodatkowe pomysły, rozwiązania. Kiedy już wiem co napisać, dopiero siadam do pisania. Wtedy zazwyczaj okazuje się, że to co wymyśliłem zaczyna żyć własnym życiem, zbacza na inny tor i fabuła toczy się inaczej niż to zaplanowałem.

Kiedy piszę? Generalnie tylko wtedy jak mam wenę. Czasem zdarza mi się, że mam kompletne zacięcie a wena nie chce wrócić. Wtedy zmuszam się (choć przychodzi to z trudem) i zapisuję "na siłę" fragment, z którym mam problem, a później do niego wracam i poprawiam.
Generalnie najlepiej mi się pisze, kiedy wpadam w totalny dół. Kiedy jest mi smutno i nic mnie nie cieszy. Wtedy właśnie się izoluję i wlewam wszystkie emocje w opowiadanie.

Jak piszę? Generalnie muszę być całkowicie odizolowany, odcięty od świata zewnętrznego. Dlatego najlepiej pisze mi się ze słuchawkami na uszach. Piszę w komputerze, dlatego, że tak jest wygodniej, a poza tym nie rozczytałbym własnego pisma.
Do góry
Autor
RE: warsztat, kącik czasu i przestrzeni
marcowy zajac Użytkownik
  • Postów: 53
  • Skąd:
Dodane dnia 20-02-2010 22:09
Zawsze zaczynam na papierze, jakoś nie umiem się twórczo skupić przed komputerem...^^' Raczej wieczorami, bo wtedy jest spokój, zresztą wtedy zwykle pojawia się moja wena;P Czasem, jeśli mnie coś najdzie w terenie, zapisuję ogólną ideę na telefonie:)
Do góry
Autor
RE: warsztat, kącik czasu i przestrzeni
Daniel Madej Użytkownik
  • Postów: 734
  • Skąd:
Dodane dnia 20-02-2010 23:05
Piszę o każdej porze doby. Najczęściej bezpośrednio na komputerze. Tworzę stosunkowo dużo, choć ostatnio moje własne pisanie tak mnie wkurza, że nie mam na nie największej ochoty. Warsztat to żadna tajemnica, ja nie umiem pisać. Wiem za to bardzo wiele jak nie pisać. Próby własnej twórczości przede wszystkim nauczyły mnie czytania poezji i nie tylko. Taki szlif wrażliwości.

Co do pomysłów, które pojawiają się znienacka: zapisuję je w miarę możliwości. Najbardziej wkurzające jest gdy położyłem się spać a tuż przed zaśnięciem jeszcze coś wpadło do głowy i nie daje spokoju. Trzeba wtedy wstać i zapisać to.
Do góry
Autor
RE: warsztat, kącik czasu i przestrzeni
Ares Użytkownik
  • Postów: 332
  • Skąd:
Dodane dnia 21-02-2010 11:44
Ja na razie piszę wiersze, więc nie mam żadnego "Warsztatu". Jak przeczytam jeszcze z 300 książek to wezmę się za pisanie powieści, która we mnie siedzi. Wiersze się pisze z doskoku, na kartkach od drukarki, długopisem, żeby je potem wklepać w OpenOffice'a.

Inspiracje czerpię z wielu źródeł, z muzyki, z filmów, z tekstów innych autorów, z książek, które czytam, etc.
Konieczność istnienia trudna jest do zniesienia...
Do góry
Autor
RE: warsztat, kącik czasu i przestrzeni
Usunięty Gość
  • Postów:
  • Skąd:
Dodane dnia 25-02-2010 09:06
Mam gabinet/bibliotekę czyli pokoik 8 m2 w który upachaliśmy z żonką jakieś 2 tyś ksiązek na regałach, sofę dla gości, rower, szafę na ubrania i blat robczy na kompa. Fotel po Dziadku się już nie zmieścił

Dlatego zazwyczaj pracuję w sypialni. Siadam na fotelu. Ma wygodne podparcia pod łokcie. Na kolana kładę deskę, na nią laptopa.

Zazwyczaj pracuję rano. Zabałaganiony poranek to rozbity dzień.
Czasem siadam też do pracy wieczorem.

myzyka - raczej nie. rozprasza. rozbija rytm słów ktore rodzą się w głowie.

Z dopalaczy herbata albo kawa. Raczej w umiarkowanych ilościach.
Pomysły, fragmenty dialogów etc. notuję w notesie który zawsze noszę ze sobą.

nie mogę sobie pozwolić by czekać na wenę.
jak nie da się popchnąć tekstu do przodu - sorry - zawsze mam coś do poprawienia.

ok. starczy przerwy - zmykam do roboty ;)



Do góry
Autor
RE: warsztat, kącik czasu i przestrzeni
Euridice Użytkownik
  • Postów: 485
  • Skąd: Rzeszów
Dodane dnia 25-02-2010 11:40
Tak... Ja również potrzebuję spokoju, ciszy i samotności. No i oczywista weny. Nie cierpię pisać na siłe, bo to nic z tego nie wychodzi. Najważniejszy jest temat, na który piszę, później staram się go w jakiś ciekawy sposób uchwycić, co rzadko mi się zdarza. I lubię patrzeć w okno, daje mi ta przestrzeń sporo natchnienia. A piszę albo na komputerze albo w moim notesie (od przyjaciółki - specjalny.). A jeśli jestem w terenie zapamiętuje pomysł na wiersz. A potem przelewam w wiersz w domu. :)
Bycie Poetą jest jak bycie szewcem, codziennie szyjemy własne myśli ze słowami, w których następnie uczymy się chodzić. - Ja.
Do góry
Autor
RE: warsztat, kącik czasu i przestrzeni
ginger Użytkownik
  • Postów: 3099
  • Skąd: Bydgoszcz
Dodane dnia 25-02-2010 16:15
Piszę, kiedy mam coś do opowiedzenia. Coraz rzadziej na kartkach, ale mam swój zeszyt, w którym czeka wiele ciekawych wpisów na kontynuację, przepisanie, itd.

Piszę, kiedy nikogo nie ma obok, kiedy mogę się skupić w stu procentach na tym, co robię (zresztą dużo rzeczy lubię robić, kiedy jestem sama...). O każdej porze dnia i nocy - kiedy czuję, że muszę.

Gdzie i kiedy wymyślam? Bardzo różnie. Wystarczy impuls - słowo piosenki, obraz, człowiek, uśmiech, pomidor wśród bananów, szybkie spojrzenie za okno.
Odkąd zrobiłam prawo jazdy często pomysły wpadają mi do głowy podczas jazdy. Nie bujam wtedy w obłokach, ale jestem bardzo wyczulona na różnorakie impulsy (dekoncentracja przy 180 nie jest chyba pomysłem opłacalnym...), i dociera do mnie wiele rzeczy, które jako pasażer bym pominęła.

Chyba czas na przejażdżkę...
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
Do góry
Numer GG
Autor
RE: warsztat, kącik czasu i przestrzeni
Silvus Użytkownik
  • Postów: 1661
  • Skąd: Warszawa
Dodane dnia 26-02-2010 20:25
Tajemnica niech zostanie tajemnicą - a my tu, jak neandertalczyki, odkrywamy świat nieznany. Nam to chwała, nam to szczęście, niech zazdroszczą.

Kiedy pisać?
Gdy najdzie wena.
Jak pisać?
Poetycko, głównie wtedy, gdy prostota bieli wabi sprzed oczu.
Gdzie pisać?
A, to zależy od uprzejmości prostoty bieli, która zazwyczaj, uprzyjemniając mi zatruwanie się falami ufał, udostępnia nieskończone pokłady cierpliwości czarnoklawiszowej.
Z inspiracji? Usilnie poszukuję na(d)stawiających się na pisanie tematów, wątków, słów, ziół, nieba i bylin, kosztem oczywiście straty cennych sekund; naturalnież - gdy mi siem chcem, a ogólnie, to brak weny ( :rip: ).
Do góry
Autor
RE: warsztat, kącik czasu i przestrzeni
Sceptymucha Użytkownik
  • Postów: 25
  • Skąd:
Dodane dnia 26-02-2010 22:16
Różnie. Jak mnie nachodzi. Najgorzej, że często zaraz potem odchodzi. I wiszą miliony niedokończonych opowiadań.
"Szaleństwo, szaleństwo, szaleństwo."
"Teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu."
"Po długim i dogłębnym procesie tentegowania w głowie..."
"Jak ja lubię się śmiać... to takie ciekawe doświadczenie!"
Do góry
Autor
RE: warsztat, kącik czasu i przestrzeni
Krzysztofpnowak Użytkownik
  • Postów: 95
  • Skąd: Łódź
Dodane dnia 01-03-2010 14:54
poeta czerpie z weny? akurat, ona z niego. walnie w łeb a potem wymęczy aż się biedak zwali nieprzytomny i całkiem już niezdatny. wtedy go puści i pójdzie szukać następnego naiwniaka.
auto
Do góry
Numer GG
Autor
RE: warsztat, kącik czasu i przestrzeni
Usunięty Gość
  • Postów:
  • Skąd:
Dodane dnia 21-02-2011 13:19
jak piszę...?
hm...
dziwne, jednak dawno nad tym nie myślałem

najczęściej różnie
nie ma sztywnych reguł
bardziej liczy się potrzeba niż okoliczności
tak mnie czasami coś jakby natykało
nie wiem czy to bardziej wena czy jakieś zmutowane poetyckie Alter Ego, które karmi się słowem słowa słownie napędza
bo i niby skąd mam wiedzieć...?

intencja najczęściej czysto terapeutyczna
piszę, by zobaczyć czarno na białym
o co mi właściwie chodzi

piszę najczęściej w laptopie
choć i gdzieś na jakimś przydrożnym mniej technicznym skrawku się zdarza
bywa, że mam notatnik
w łazience
przy ubikacji

w największym skrócie
uliczny ze mnie poeta
a nie
salonowy bawidamek
:)

gdy jest mnie za dużo
lub, gdy czuję
że nie ma mnie wcale
znoszę jajko słowa

tak właśnie sobie pisze
jak widzicie w chwili obecnej
Do góry
Autor
RE: warsztat, kącik czasu i przestrzeni
Wiktor Orzel Administrator
  • Postów: 3517
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 19-09-2011 22:14
U mnie musi być cisza i spokój. Najlepiej wieczorowa pora, wtedy słowa jakoś raźniej zapisują się w komputerze... Oczywiście niezbędna paczka dobrych papierosów (w grę wchodzą tylko Camele:p). Pokój nie może być przesadnie posprzątany, z drugiej strony zbytni chaos lubi rozpraszać. Największym wrogiem podczas pisania jest internet, dlatego staram się go wyłączyć przed pisaniem :smilewinkgrin:
wiktororzel.pl
Do góry
Autor
RE: warsztat, kącik czasu i przestrzeni
Elatha Użytkownik
  • Postów: 141
  • Skąd: Jaworzno
Dodane dnia 20-09-2011 10:51
Kiedyś na komputerze, ale to nie miało uroku. Ułatwiało jedynie pracę. Teraz odręcznie. Mam swoją ulubioną kanapę, obok potrzebne notatki, lampę za sobą i kociątko u stóp :). Nie potrzebuję absolutnej ciszy i spokoju. W tym samym pokoju mąż często ogląda filmy i nie przeszkadza mi to. Jeśli jest za głośno to tylko ścisza dźwięk. Drobny nieporządek czasami mi przeszkadza. Najczęściej piszę wieczorami, ale w ciągu dnia też zdarza mi się stracić poczucie rzeczywistości. Są dni, kiedy nie zaglądam do notatek. Robię sobie przerwę, odświeżam umysł, pojawiają się inspirację. Pomysły zawsze czerpię ze snów. Na jawie tylko je udoskonalam... Tak na marginesie. Kiedyś przeczytałam, że kolory odpowiadają za nasze samopoczucie :). Miejsce w którym piszę zostało pomalowane w odcieniu dyni :), to barwa twórcza. Pomysłów na nowe teksty mi nie brak już od trzech lat. Wcześniej przez dwa lata nie mogłem spojrzeć na swoje niedokończone projekty.
... Widzicie różne rzeczy i pytacie: dlaczego takie są? Natomiast ja marzę o rzeczach, których nie ma i pytam: dlaczego by nie miały zaistnieć? ... - George Bernard Shaw
Do góry
Autor
RE: warsztat, kącik czasu i przestrzeni
Usunięty Gość
  • Postów:
  • Skąd:
Dodane dnia 20-09-2011 18:19
Jako osoba stonowana i trupio stabilna, przed popełnieniem dzieła muszę zmartwychwstać. Podykurwiam (pardon) wówczas kogoś bliskiego, aby wyrzutami sumienia wprawić duszę w ruch. Najpiękniejsze rzeczy powstają w bólu.
Do góry
Autor
RE: warsztat, kącik czasu i przestrzeni
Darcon Redaktor
  • Postów: 173
  • Skąd: Gdańsk
Dodane dnia 05-11-2011 12:20
Czasami w dzień, ale tylko w weekendy, głównie wieczorami.
W domu, na komputerze. Poprawiajac ciągle każde zdanie (powieść) ręcznie nigdy bym tego nie napisał.
Całość z przemyślenia, wielogodzinego. Krótkie wątki, zarówno z przemyślenia jak i impulsywnie.
Towarzyszy mi muzyka i przygaszone światło, zwłaszcza przy "ważnych" scenach.

Myślę, że sposób pisania zależy od tego, co się pisze. Poezję można i nawet milej na kartce, ale powieść byłoby już cieżko w zeszycie. Przynajmniej mi.
Do góry
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • »
  • Skocz do forum:
Polecane
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]