Autor |
Wróciłem na Wasze nieszczęście.
|
Olowiany Zolnierzyk
Użytkownik
|
Dodane dnia 13-12-2010 02:32 |
|
Wybaczcie mi, że brakiem gustu, narażę niektórych na dyskomfort.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wróciłem na Wasze nieszczęście.
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wróciłem na Wasze nieszczęście.
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 13-12-2010 07:48 |
|
Zobaczymy, ile z Twojej obietnicy, że wrócisz jak już będziesz lepszym człowiekiem
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wróciłem na Wasze nieszczęście.
|
Izolda
Użytkownik
- Postów: 300
- Skąd: podgórska
|
Dodane dnia 13-12-2010 08:28 |
|
Oj, tam. Przecież wie-dzie-li-śmy, że długo nie wytrzymasz.
Jakoś to przeżyjem.
|
"Ludzie sobie żyją. Nie wiadomo po co. Nie wiadomo dlaczego. Wszystko jakoś samo się dzieje. Rozumiesz coś z tego?"
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wróciłem na Wasze nieszczęście.
|
Szuirad
Użytkownik
- Postów: 71
- Skąd: Trzebnica
|
Dodane dnia 13-12-2010 09:01 |
|
Witaj
Nie ma to jak na starych, chciałoby się rzec, smieciach
pozdrawiam
|
"W człowieku, który uważa, ze wszystko już było i nic nie może go zdziwić, umarło to, co najpiękniejsze - uroda życia".
R Kapuściński "Podróże z Herodotem"
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wróciłem na Wasze nieszczęście.
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 13-12-2010 09:04 |
|
Jak to - wróciłeś? A byłeś zniknięty?
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wróciłem na Wasze nieszczęście.
|
Elwira
Użytkownik
- Postów: 4151
- Skąd: Rembertów
|
Dodane dnia 13-12-2010 09:31 |
|
Witamy dezertera ehe
Bierz się za robotę, bo narobiłeś sobie zaległości w komentowaniu, a wentyl bezpieczeństwa jest koniecznie potrzebny.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wróciłem na Wasze nieszczęście.
|
SzalonaJulka
Użytkownik
- Postów: 2351
- Skąd: Bronowice
|
Dodane dnia 13-12-2010 16:07 |
|
To straszne :
|
nikt nie reklamował
szczęścia jak podpasek
jesteś tego warta
(ja)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wróciłem na Wasze nieszczęście.
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 13-12-2010 16:13 |
|
Co się dziwisz? Dzisiaj jest TRZYNASTEGO!
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wróciłem na Wasze nieszczęście.
|
Nathien
Użytkownik
- Postów: 1516
- Skąd: Gdańsk
|
Dodane dnia 13-12-2010 16:16 |
|
Na szczęście nie piątek trzynastego Wtedy chyba musielibyśmy pogodzić się z powrotem Lunara xD (czy jak to tam się pisało xD)
|
"Obcując z potworami, uważaj, abyś nie stał się jednym z nich.
Bo kiedy patrzysz w otchłań, otchłań może zacząć patrzeć w Ciebie."
Fryderyk Nietzsche
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wróciłem na Wasze nieszczęście.
|
Elwira
Użytkownik
- Postów: 4151
- Skąd: Rembertów
|
Dodane dnia 13-12-2010 16:36 |
|
Ciii, nie wywołuj wilka z lasu
Ołowiany jest specyficzny, ale mniej problematyczny, a Lunara nasze forum nie przeżyje
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wróciłem na Wasze nieszczęście.
|
bosski_diabel
Użytkownik
- Postów: 370
- Skąd: od morza do Tatr
|
Dodane dnia 13-12-2010 17:15 |
|
hahaah...zołnierze nie składają broni, hej witaj, witaj
|
...jeśli chodzi o miłość jestem dachowcem
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wróciłem na Wasze nieszczęście.
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 13-12-2010 17:50 |
|
No, nie... ale czasem gubią, gdy uciekają.
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wróciłem na Wasze nieszczęście.
|
MarioPierro
Użytkownik
- Postów: 569
- Skąd: Sobótka
|
Dodane dnia 13-12-2010 18:46 |
|
Niesamowite! Mój imiennik nie dość, że wraca, to jeszcze napisał swój bodaj pierwszy w historii post oczywiście jak zwykle jednozdaniowy, ale jakże wiele mówiący.
Witaj, pisz i komentuj, a może tym razem nie doprowadzisz nikogo do depresji
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wróciłem na Wasze nieszczęście.
|
JaneE
Użytkownik
|
Dodane dnia 13-12-2010 19:12 |
|
Cytat: Witaj, pisz i komentuj, a może tym razem nie doprowadzisz nikogo do depresji
Widząc pierwsze komentarze, wątpię w to
P.S Witaj z powrotem Ołowiany Żołnierzyku.
|
Oswajam rzeczy pisząc o nich.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wróciłem na Wasze nieszczęście.
|
Wasinka
Użytkownik
|
Dodane dnia 13-12-2010 19:30 |
|
I ja powitam powracającego
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wróciłem na Wasze nieszczęście.
|
zawsze
Użytkownik
- Postów: 3112
- Skąd: Ciechanów
|
Dodane dnia 13-12-2010 22:11 |
|
Jesteś! Pod Twą nieobecność nie było komu napisać mi "ćwicz dalej"
|
Jestem wciąż niejasna, niesyta. - A. Osiecka
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wróciłem na Wasze nieszczęście.
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 13-12-2010 22:15 |
|
Patrz, to Ciebie przynajmniej motywował! Mi pisał, żebym sobie dała spokój z pisaniem i zajęła na serio korektą Chociaż to też było motywujące :]
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wróciłem na Wasze nieszczęście.
|
bassooner
Użytkownik
|
Dodane dnia 13-12-2010 22:35 |
|
cze ołowiany
bass vita... ;-)))
|
http://www.berbela.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wróciłem na Wasze nieszczęście.
|
green
Użytkownik
|
Dodane dnia 14-12-2010 10:15 |
|
Cytat: Olowiany Zolnierzyk napisał/a:
Wybaczcie mi, że brakiem gustu, narażę niektórych na dyskomfort.
jak to się mówi: damy radę ...
Witaj OŻ
|
Uczeni wyliczyli, że jest tylko jedna szansa na bilion, by zaistniało coś tak całkowicie absurdalnego. Jednak magowie obliczyli, że szanse jedna na bilion sprawdzają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
Terry Pratchett
|
|
Do góry |
|