| Autor |
RE: Co głupiego zrobiliście?
|
Ita Mrozna
Użytkownik
- Postów: 103
- Skąd: Białystok
|
| Dodane dnia 30-01-2009 21:23 |
|
Cytat: soczewica napisał/a:wczoraj - tak na temat rzeczy, które tylko mmi się prztrafiają, zacięłam się nożykiem do tape. i nic w tym dziwnego, ale sposób - otóż, zamykałam go i wtedy trochę skóry mi się w niego wcięło.
na szczęście nie boli - tylko krew była wszędzie.
Nieźle  Ja kiedyś niechcący wbiłam sobie nożyczki w dekolt, na szczęście płytko - do dzisiaj mam bliznę 
|
| Jedyny świat, jaki istnieje, znajduje się za naszymi oczami.
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Co głupiego zrobiliście?
|
soczewica
Użytkownik
- Postów: 2423
- Skąd: mysłowice - siemianowice śląskie
|
| Dodane dnia 31-01-2009 05:29 |
|
Cytat: Lidka napisał/a:
 kurczę, nie piszcie już bo może /a nóż faceci pomyślą że jakieś głupie jesteśmy 
<to żart abstrakcyjny>
aaa! nuż!
hehe
mi to nie przeszkadza, jeśli facet nie potrafi rozróżnić rzeczywistej głupoty od zwykłego gapiostwa, roztrzepania i zamyślenia, to nie jest wart poznania wszystkich moich zalet 
|
| Między nami - piekło - kładka ma szerokość stopy. Gdy tylko jedno na nią wejdzie, spotkamy się na drugim brzegu i staniemy obok siebie. Jeśli obydwoje zechcemy bliskości, spotkamy się na środku kładki, z wyborem - przytulić się mocno, albo spaść osobno.
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Co głupiego zrobiliście?
|
DamianMorfeusz 
Użytkownik
- Postów: 556
- Skąd: Bydgoszcz
|
| Dodane dnia 31-01-2009 10:27 |
|
Głupie żarty się mnie trzymały ostatnio. Chodzimy sobie z piesą. Sonia pokonuje dzielnie przeszkody, a moja towarzyszka - A. radzi sobie z nimi troszkę słabiej. - Patrz, Sonia przeszła! - mówię, chcąc zmotywować A. - Czy ja ci przypominam Sonię? - pyta. Zatrzymałem się, patrzę na jej twarz, na Sonię, na twarz, na Sonię, na twarz... w końcu mówię - Czekaj, szukam różnic
A wczoraj próbowałem A. zabić bryłą lodu, która przymarzła do jeziora, niestety za słabo. Kopnąłem bryłę, a ta drapieżnie rzuciła się na piszczel dziewczyny
Wędrówki po lasach i polach z kobietą są specyficzne. Wolniejszy marsz, zatrzymywanie się przed przeszkodami, czy omijanie ich kilometrowym łukiem mi nie przeszkadza. Ale co miałem wymyślać na pytania typu - A dlaczego tutaj leży śnieg, a tam nie? Dlaczego tutaj jest lód, a tam nie ma? Skąd tu się wziął na środku pola plastikowy klocek? - Powoli staję się specjalistą w wymyślaniu teorii o przemieszczających się płytach tektonicznych, które powodują wibracje pod ziemią, przez co śnieg topi się szybciej, a miejsca ośnieżone wskazują na występowanie podziemnych zimnych żył wodnych, które utrzymują minusową temperaturą i dzięki temu śnieg na powierzchni
|
"Najlepszym sposobem na przepowiadanie przyszłości jest jej tworzenie" - Peter Drucker
"Co ważniejsze dla sukcesu: talent czy pracowitość?
A co ważniejsze w rowerze: przednie czy tylne koło?" - George Bernard Shaw
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Co głupiego zrobiliście?
|
Ajza
Użytkownik
- Postów: 47
- Skąd: Szczecin
|
| Dodane dnia 31-01-2009 11:49 |
|
Kiedyś siedzę sobie z moim dzisiejszym chłopakiem na chodniku (wtedy dopiero zaczynaliśmy być razem) i nagle niespodziewanie zadaje mi pytanie: Podoba ci się coś we mnie?
A ja mu na to: Nie, ale podobają mi się twoje oczy. Zawsze podobały mi się brązowe oczy.
Odpowiedział mi: Tak? No bo ja mam niebieskie.
Byłam na tyle bezczelna, że wybuchnęłam śmiechem po tym jak mi powiedział. Oczywiście ploty poszły dalej i wkrótce wszyscy moi znajomi wyśmiewali się z mojego podrywu.
|
Mówiąc nawet najmądrzejsze prawdy nigdy nie przekrzyczę tłumu!
Śmierć przychodzi szybko bez ówczesnych zaproszeń!
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Co głupiego zrobiliście?
|
|
Albino
Użytkownik
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Co głupiego zrobiliście?
|
ginger
Użytkownik
- Postów: 3099
- Skąd: Bydgoszcz
|
| Dodane dnia 27-02-2009 13:00 |
|
| Wczoraj znalazłam w sklepie pralinki takie z metra, po pięć złotych za sto gram. No to wzięłam torebeczkę i ładuję - kilka takich, kilka takich... Potem z moim D. wcinaliśmy w samochodzie po drodze do domu. Daję mu taką śliczną rozgwiazdę w białej posypce, a D. krzywi się i pluje. Okazało się, że lukrecja nie była w cukrze, tylko w soli... Bleee!
|
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Co głupiego zrobiliście?
|
wierszokleta
Użytkownik
- Postów: 795
- Skąd: Wrocław
|
| Dodane dnia 27-02-2009 13:39 |
|
Co głupiego zrobiliście? Ale w tym tygodniu czy w ogóle? bo jak w ogóle
to nie chcę mi się pisać posta o pojemności Encyklopedii Brytanika.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Co głupiego zrobiliście?
|
ginger
Użytkownik
- Postów: 3099
- Skąd: Bydgoszcz
|
| Dodane dnia 03-03-2009 16:14 |
|
To powiedz, co głupiego dało Ci się zrobić w tym tygodniu. Ja tu na bieżąco uzupełniam
Właśnie... Ostatnio postanowiłam wydrukować coś (czyjeś opowiadanie, ale nie pamiętam, czyje), włączam drukarkę, klikam drukuj... I nic. Konsternacja, tudzież lekkie przerażenie. Idę powoli do Właściciela Laptopa i Drukarki, i mówię, że zepsułam, że nie drukuje, że nie chciałam i że przecież nic nie zrobiłam. Właśnie... Tam był pies pogrzebany. Żeby drukarka chciała współpracować, należy ją do komputera podłączyć... Odczułam zakłopotanie i ulgę, z przewagą tego drugiego.
Jakaż była moja satysfakcja, kiedy kilka dni temu Właściciel Laptopa i Drukarki zrobił to samo
|
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Co głupiego zrobiliście?
|
ginger
Użytkownik
- Postów: 3099
- Skąd: Bydgoszcz
|
| Dodane dnia 03-03-2009 16:47 |
|
| No to ja Ci gratuluję z całego serca
|
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Co głupiego zrobiliście?
|
ginger
Użytkownik
- Postów: 3099
- Skąd: Bydgoszcz
|
| Dodane dnia 03-03-2009 17:23 |
|
| Hmpf... Takie rzeczy się zdarzają... Ale przecież trzeba się cieszyć drobiazgami też
|
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Co głupiego zrobiliście?
|
soczewica
Użytkownik
- Postów: 2423
- Skąd: mysłowice - siemianowice śląskie
|
| Dodane dnia 03-03-2009 17:51 |
|
Cytat: ginger napisał/a:
Właśnie... Ostatnio postanowiłam wydrukować coś (czyjeś opowiadanie, ale nie pamiętam, czyje), włączam drukarkę, klikam drukuj... I nic. Konsternacja, tudzież lekkie przerażenie. Idę powoli do Właściciela Laptopa i Drukarki, i mówię, że zepsułam, że nie drukuje, że nie chciałam i że przecież nic nie zrobiłam. Właśnie... Tam był pies pogrzebany. Żeby drukarka chciała współpracować, należy ją do komputera podłączyć... Odczułam zakłopotanie i ulgę, z przewagą tego drugiego.
my jednak ginger, mamy ze sobą dużo wspólnego...
|
| Między nami - piekło - kładka ma szerokość stopy. Gdy tylko jedno na nią wejdzie, spotkamy się na drugim brzegu i staniemy obok siebie. Jeśli obydwoje zechcemy bliskości, spotkamy się na środku kładki, z wyborem - przytulić się mocno, albo spaść osobno.
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Co głupiego zrobiliście?
|
|
kasia
Użytkownik
|
| Dodane dnia 03-03-2009 19:10 |
|
| Ja jestem tak bardzo nieśmiała, że nawet jak podoba mi się chłopak to nie umiem mu tego okazać.Jak go widzę to plącze mi się język i wydaje mi się, że gadam same głupoty. Postanowiłam więc napisać do niego na gg (bo wiedziałam, że nie mam mojego numeru ), ale w efekcie końcowym i tak nie przyznałam sie kim jestem ani o co mi chodzi. Szczyt głupoty Może pomożecie mi przełamac nieśmiałośc i coś doradzicie?
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Co głupiego zrobiliście?
|
|
voice
Użytkownik
|
| Dodane dnia 03-03-2009 19:31 |
|
Ja bym musiała dłuuuuuuugo wymieniać...
|
| ...Mad Tea Party...
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Co głupiego zrobiliście?
|
|
Usunięty
Gość
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Co głupiego zrobiliście?
|
ginger
Użytkownik
- Postów: 3099
- Skąd: Bydgoszcz
|
| Dodane dnia 03-03-2009 19:51 |
|
Ja mojego złapałam na "biedną, nie potrafiącą dać sobie rady z przeciwnościami losu dziewczynkę", co w praktyce oznaczało, że nad jeziorem majtnęłam nogą na pomoście, wrzuciłam buta do wody i zażądałam ratunku 
Hmm... Nie wiem, czy to na wszystkich działa...
Cytat: my jednak ginger, mamy ze sobą dużo wspólnego...
Musimy porównać nasze drzewa genealogiczne
|
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Co głupiego zrobiliście?
|
soczewica
Użytkownik
- Postów: 2423
- Skąd: mysłowice - siemianowice śląskie
|
| Dodane dnia 03-03-2009 21:24 |
|
Cytat: kasia napisał/a:
Szczyt głupoty Może pomożecie mi przełamac nieśmiałośc i coś doradzicie?
pomyśl sobie, że tak naprawdę mało kto pamięta o twoich potknięciach...
[też jestem chorobliwie nieśmiała, ale ludziom, którzy znają mnie dłużej, trzeba o tym przypominać...]<br><br><br><br>Cytat: voice napisał/a:
Ja bym musiała dłuuuuuuugo wymieniać...
mamy dużo czasu...
ja bym też jeszcze mogła dużo wymieniać.
ostatni numer:
była u mnie moja kuzynka. wypiłyśmy po lampce wina, rozmowa się kleiła doskonale, zadzwonił do drzwi sąsiad.
jako, że w domku, w którym mieszkam nie ma wynajmu sprzątaczek, myjemy klatkę schodową - co tydzień przedstawiciel innego lokalu. w soboty. wypada raz na cztery tygodnie, że niby my. słowo "niby" jest kluczowe.
a ten sąsiad zawsze przychodzi nam o tym przypomnieć, bo ja zwykle odwlekam do dwudziestej [kiedy to zamykane są na klucz drzwi wejściowe], po czym zapominam [albo jestem tak wykończona, że mi się nie chce nawet samca molestować, żeby umył...]
zaczął coś mówić, więc ja: sorki, zaraz umyję znowu zapomniałam!
blondyna oczywiście: ja idę z tobą, co będę sama siedzieć.
ona zamiatała, ja umyłam, pies miał ubaw.
dzwonię do mojego: czemu mi nie powiedziałeś, że jest nasza kolej na mycie?
a on ze śmiechem: kochanie, ale myłem dwa tygodnie temu, a poza tym dziś jest wtorek!
|
| Między nami - piekło - kładka ma szerokość stopy. Gdy tylko jedno na nią wejdzie, spotkamy się na drugim brzegu i staniemy obok siebie. Jeśli obydwoje zechcemy bliskości, spotkamy się na środku kładki, z wyborem - przytulić się mocno, albo spaść osobno.
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Co głupiego zrobiliście?
|
SzalonaJulka 
Użytkownik
- Postów: 2351
- Skąd: Bronowice
|
| Dodane dnia 03-03-2009 21:47 |
|
Ostatnio do mojej bardzo dobrej koleżanki z uporem maniaka mówiłam per Kinga - ta małpa zielona nie zwróciła mi uwagi, bo chciała sprawdzić, kiedy się zorientuję, co wyrabiam, w końcu nie wytrzymała i ryknęła śmiechem. Zgłupiałam i wreszcie do mnie dotarło, więc z przerażaniem w oczach stwierdziłam:
- Ojeja, zapomniałam jak masz na imię... Przepraszam Madziu, możesz mi przypomnieć?
|
nikt nie reklamował
szczęścia jak podpasek
jesteś tego warta
(ja)
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Co głupiego zrobiliście?
|
|
kasia
Użytkownik
|
| Dodane dnia 04-03-2009 19:03 |
|
Z tym przyznaniem się to chyba nie jest dobry pomysł, bo wyszłabym na idiotkę. A ginger może to nawet dobry pomysł, ale jakby to powiedzieć ten chłopak jest lubiany przez dziewczyny i one mu to bardzo dosadnie okazują, ale ja tak nie potrafię i nie lubię
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Co głupiego zrobiliście?
|
jakub
Użytkownik
- Postów: 3490
- Skąd: Poznań
|
| Dodane dnia 05-03-2009 17:26 |
|
| nie wiem czy to głupie czy nie ale byłem wkurzony, szedłem sobie i zobaczyłem butelkę po piwie, rzuciłem ją żeby się wyżyć trafiłem w drut elektryczny nad torami pociągowymi a butelka ładnie się rozsypała na maczek taka ciekawostka z mojego życia
|
| "Ludzie na całym świecie uwielbiają okazje. Każdy chciałby dostać coś za nic, nawet jeśli przyszłoby mu zapłacić za to wszystkim" - Stephen King
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Co głupiego zrobiliście?
|
Azazella
Użytkownik
- Postów: 458
- Skąd: Gdziegownia
|
| Dodane dnia 09-03-2009 09:48 |
|
hmmm może zacznę od największej głupoty. Złożyłam papiery na uczelnię w "Medalikowie", a mogłam na lepszą uczelnię w stolicy, teraz czekają mnie przenosiny i mnóstwo nadrabiania:/
Jakubie mialam podobna wpadke. Będąc jeszcze u siebie na wsi, grałam w piłkę z braćmi, kopnelam ja tak wysoko, że uderzyła w druty elektryczne...przez pół godziny nie było prądu. Piłki już też nie(dziwne prawda). Zgodziłam sie na publikację mojego opowiadania i nic z tego(chyba) nie wyszło...
|
|
|
|
| Do góry |
|
Może ktoś inny coś Ci doradzi.
