Arthur Rimbaud
Portal Pisarski » Książki i Filmy » Czytelnia
Autor
Arthur Rimbaud
Ares Użytkownik
  • Postów: 332
  • Skąd:
Dodane dnia 31-01-2012 03:24
Nie wiem co się dzieje, ale zupełnie nie rozumiem jego poezji. Wiersze czytałem, nie mogę się do nich ustosunkować bo przekłady są na poziomie grafomańskim, ale tak naprawdę istotne w jego twórczości są prozy poetyckie (a proza jest zawsze lepiej przekładalna). Czytam i widzę jakieś mistyczne morza, diamenty, diademy, odwołania do pogaństwa, ale kompletnie nic nie rozumiem. Co zrobić żeby zrozumieć? Jak wy odbieracie jego twórczość?

upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/4/4a/Rimbaud_1872.jpg

Odjazd

Dość widziałem. Wizja oczekiwała w każdej aurze.
Dość miałem wszystkiego. Szumy miast, wieczorem, i w słońcu, i zawsze.
Dość poznałem. Stacje życia. - O Szumy i Wizje!
Odjazd z nowym uczuciem i w nowym zgiełku!
Konieczność istnienia trudna jest do zniesienia...
Do góry
Autor
RE: Arthur Rimbaud
gorskey Użytkownik
  • Postów: 8
  • Skąd:
Dodane dnia 31-01-2012 12:06
Ja też początkowo miałem niemałe problemy ze zrozumieniem jego twórczości. Wcale moim zdaniem niewykluczone, że winę ponosiły za to te grafomańskie przekłady. Mam na półce książkę z całą jego literaturą i tłumaczone tam wiersze, mimo że przez profesjonalistów, nie są - w mojej przynajmniej opinii - zbyt zadowalające.

Jeszcze raz przeczytaj jego biografię. Całą. Zainteresuj się jego życiem, jego osobą. Spróbuj najpierw zrozumieć go jako człowieka, a dopiero potem oceniaj go jako literata. Myślę, że gdy zainteresujesz się jego życiem, od razu jego pisanie stanie się dla ciebie bardziej zrozumiałe. Bo utwory Rimbauda to po prostu jego szalone perypetie zakute przez niego w słowa. Mogą one wydawać się niezrozumiałe, ale, myślę, lektura jego listów powinna to zmienić. Listy oraz film Agnieszki Holland
http://www.filmweb.pl/film/Ca%C5%82kowite+za%C4%87mienie-1995-22

On po prostu szukał dla siebie nowej formy, nie interesowała go przeszłość; był świadomy swojego geniuszu i chciał dać mu wyraz w sposób zupełnie nowy. Miał, z tego co wiem, głęboko w rowie odbiorców, a przynajmniej byli oni dla niego sprawą drugorzędną; liczyło się dlań samo pisanie, samo wyrażanie siebie. Dlatego, żeby go zrozumieć, potrzeba trochę wysiłku.
Do góry
Autor
RE: Arthur Rimbaud
Ares Użytkownik
  • Postów: 332
  • Skąd:
Dodane dnia 31-01-2012 19:01
Mówiąc o grafomańskich przekładach miałem na myśli przekłady wierszy. Prozy poetyckie są fajnie przetłumaczone przez Międzyrzeckiego. Od dawna interesuję się Rimbaudem, znam jego losy (chociaż nie czytałem listów, ale zrobię to). Ale znajomość jego losów niewiele mi pomaga. A ty rozumiesz całą jego twórczość? Potrafisz zinterpretować każdy jego tekst?
Konieczność istnienia trudna jest do zniesienia...
Do góry
Autor
RE: Arthur Rimbaud
gorskey Użytkownik
  • Postów: 8
  • Skąd:
Dodane dnia 31-01-2012 21:36
Cytat:
[...]i tłumaczone tam wiersze


Też szło mi o wiersze.

A co do tego, czy ja rozumiem jego twórczość, to muszę Ci powiedzieć, że na pewno nie całą. Zresztą moim zdaniem nie o to w tym chodzi, żeby rozumieć wszystko. On pisał przede wszystkim dla siebie, wiele jest więc w jego twórczości rzeczy niezrozumiałych, bo zrozumiałe są one tylko dla tego, kto je pisał. Weźmy na przykład Iluminacje. "Rozprzężenie zmysłów" pociąga za sobą to, że pisane w tym stanie utwory będą zawierały wiele osobistych skojarzeń, nie powiązanych logiką, które dla nikogo poza samym autorem zrozumiałe być nie mogą. On chyba nie dbał o to, czy jego literatura będzie nadawała się do interpretacji. Przynajmniej nie po "Liście jasnowidza", bo w okresie, gdy sympatyzował się z parnasizmem, jego poglądy na literaturę były zupełnie odmienne. I właśnie wiersze powstałe w tamtym czasie jak najbardziej nadają się do interpretacji. A że tak nie jest, no to niczego innego nie jest to wina, jak tylko przekładów.

Cytat:
Odjazd

Dość widziałem. Wizja oczekiwała w każdej aurze.
Dość miałem wszystkiego. Szumy miast, wieczorem, i w słońcu, i zawsze.
Dość poznałem. Stacje życia. - O Szumy i Wizje!
Odjazd z nowym uczuciem i w nowym zgiełku!


A ten wiersz skąd masz? Bo w mojej książce nigdzie go nie ma.
Do góry
Autor
RE: Arthur Rimbaud
Ares Użytkownik
  • Postów: 332
  • Skąd:
Dodane dnia 31-01-2012 23:55
"Iluminacje & Sezon w piekle" w tłumaczeniu Międzyrzeckiego. Tam jest ten tekst. A jaką książką Ty dysponujesz? Mówisz, że rozumiesz część jego twórczości. Ale piszesz, że Rimbaud tworzył dla siebie więc jest niezrozumiały. To co z niego rozumiesz?
Konieczność istnienia trudna jest do zniesienia...
Do góry
Autor
RE: Arthur Rimbaud
gorskey Użytkownik
  • Postów: 8
  • Skąd:
Dodane dnia 01-02-2012 12:03
"Wiersze, Iluminacje, Sezon w Piekle, Listy". Wiersze przekładają różne osoby.

Cytat:
Ale piszesz, że Rimbaud tworzył dla siebie więc jest niezrozumiały. To co z niego rozumiesz?


Niezrozumiała jest, jak wspomniałem wcześniej, jego twórczość w okresie po napisaniu "Listu jasnowidza". A przynajmniej tak być powinno, bo jego wczesne wiersze nie wyróżniają się niczym szczególnym, toteż nietrudno o ich interpretację.
A te późniejsze utwory (szczególnie Iluminacje) można, a nawet trzeba interpretować po swojemu. Tak myślę.
Bo on tworzył dla siebie, tak, ale znając trochę z jego życia, można się w to życie wczuć, wczuć się też w samego autora, i wtedy tekst przestaje być taką zagadką.
Cytat:
To co z niego rozumiesz?


Połowa wierszy i "Sezon w Piekle". "Iluminacje" czytam tak, jakbym je pisał. W trakcie czytania niby rozumiem wszystko, gdy jednak skończę, zdaję sobie sprawę, że nie zrozumiałem nic. Innymi słowy, staje się na czas lektury autorem owej lektury. Ja po prostu wczuwam się w tego wybitnego gówniarza.
Do góry
Autor
RE: Arthur Rimbaud
Ares Użytkownik
  • Postów: 332
  • Skąd:
Dodane dnia 01-02-2012 15:27
"Pewnego wieczoru wziąłem na kolana Piękno. - I przekonałem się, że jest gorzkie".

Co oznacza ten fragment "Sezonu w piekle"?

W sumie postanowił wydać swoje dojrzałe dzieło, więc może nie pisał wyłącznie dla siebie. Niewykluczone, że trzeba mieć rimbaudowską strukturę mózgu żeby czuć te utwory.
Konieczność istnienia trudna jest do zniesienia...
Do góry
Autor
RE: Arthur Rimbaud
gorskey Użytkownik
  • Postów: 8
  • Skąd:
Dodane dnia 01-02-2012 15:48
"Rimbaudowska struktura mózgu"
Cholernie podoba mi się to określenie.

I może rzeczywiście nie pisał wyłącznie dla siebie. Ja znawcą nie jestem, to moja tylko opinia i wcale niewykluczone, że jest błędna.

Cytat:
"Pewnego wieczoru wziąłem na kolana Piękno. - I przekonałem się, że jest gorzkie".


Szukał on tego Piękna. Szukał go bardzo długo. Gdy w końcu go znalazł, okazało się, że nie jest ono takie, jakie myślał, że będzie. Często nam się to zdarza. Mamy swoje upragnione rzeczy, w dążeniu do nich wyobrażamy sobie je jako coś niewyobrażalnego i fantastycznego, a kiedy wreszcie dostajemy je do rąk... Che, che.
Nie wiem, czy taka powinna być interpretacja. W każdym razie tak ja to widzę. A Ty jak to interpretujesz? Znaczy nie pytałbyś, gdybyś miał swoją interpretację, no ale coś przecież musiało Ci przyjść do głowy, gdy to czytałeś. Trzeba gadać, w końcu po to jest ten temat.
Do góry
Autor
RE: Arthur Rimbaud
Ares Użytkownik
  • Postów: 332
  • Skąd:
Dodane dnia 01-02-2012 16:14
Bardzo fajnie skomentowałeś ten cytat. Mi skojarzyło się to z cierpieniem - piękno jako cierpienie. Patrzysz na zachód słońca i nachodzi cię żal (tak było u Wordswortha, tyle że główną ideą była góra, nie zachód). Ten żal jest czymś niewypowiedzianym, słowa nie są w stanie go ogarnąć. Być może dobrym tropem jest kontrast między pięknem a brzydotą (to mój osobisty wymysł i nie wiem czy coś wart). Patrzysz na zachód słońca i ogarnia cię żal związany z tym, że piękno jest wyjątkiem a świat z reguły jest brzydki. Sporadyczne występowanie piękna przypomina ci o brzydocie i dlatego ogarnia cię żal.

Przypomniała mi się fajna scena z "Pułkownika Kwiatkowskiego". Marek Kondrat rankiem opuszcza łóżko, w którym leży naga kobieta. Zatrzymuje się w drzwiach, patrzy na kobietę i płacze.
Konieczność istnienia trudna jest do zniesienia...
Do góry
Autor
RE: Arthur Rimbaud
Usunięty Gość
  • Postów:
  • Skąd:
Dodane dnia 27-06-2012 12:55
www.useweddingdress.net/images/thumbnails/Evening-Dresses/Evening-Dresses-BW10453.jpg . increasingly more Mothers find out that past second procuring isn't the best way to go on well-liked objects. The kid's ghillie fits in no way actually go away from year garden wedding dresses garden wedding dresses . , price reduction polos, it"s just that from time to time they may be far more in need than some others. Hunters get theirs appropriate prior to searching year and paintballers start off finding theirs while in the late spring. Youngsters get theirs all yr very long. large size mother of the bride dresses large size mother of the bride dresses . vintage prom dresses vintage prom dresses They can be excellent for birthdays and any event that requires a present that by no means fails to be sure to. They make superior advantages forever conduct or superior bribes to acquire superior conduct prom dresses usa prom dresses usa . Whilst it"s a fantastic issue to have children the items they've been requesting once they have earned them, cocktail dress code cocktail dress code little one polo garments cheap prom dresses cheap prom dresses . short prom dresses short prom dresses , dresses plus size dresses plus size I feel it is a good much better issue to receive them one thing you might be quite certain they may
Do góry
  • Skocz do forum:
Polecane
ShoutBox
  • ajw
  • 01/11/2024 19:19
  • Miło Ciebie znów widzieć :)
  • Kushi
  • 31/10/2024 20:28
  • Lata mijają, a do tego miejsca ciągnie, aby wrócić chociaż na chwilę... może i wena wróci... dobrego wieczorku wszystkim zaczytanym :):)
  • Szymon K
  • 31/10/2024 06:56
  • Dziękuję, za zakwalifikowanie, moich szant ma komkurs. Może ktoś jeszcze się skusi, i coś napiszę.
  • Szymon K
  • 30/10/2024 12:35
  • Napisałem, szanty na konkurs, ale chciałem, jeszcze coś dodać. Można tak?
  • coca_monka
  • 18/10/2024 22:53
  • hej ;) już pędzę :) taka zabiegana jestem, że zapominam się promować ;)
  • Wiktor Orzel
  • 17/10/2024 08:39
  • Podeślij nam newsa o książce, wrzucimy na główną:)
  • coca_monka
  • 14/10/2024 19:33
  • "Czterolistne konie" wyszły na początku września, może nawet gdzieś się wam rzuciły pod oczy ;)
  • coca_monka
  • 14/10/2024 19:32
  • Bonjour a tout le monde :) Dawno mnie tu nie było! Pośpieszam z radosną informacją, że można mnie zakupić papierowo :)
  • mike17
  • 10/10/2024 18:52
  • Widzę, że portalowe życie wre. To piękne uczucie. Każdy komentarz jest bezcenny. Piszmy je, bo ktoś na nie czeka :)
  • Kazjuno
  • 08/10/2024 09:28
  • Dzięki Zbysiu, też Ciebie pozdrawiamy. Animujmy ruch oddolny, żeby przywrócić PP do życia.