Autor |
RE: Wielkie Poruszenie
|
AnotherGirl
Użytkownik
- Postów: 46
- Skąd: Tarnowsie Góry
|
Dodane dnia 26-07-2008 13:28 |
|
A może za niedługo zaczną zabijać ludzi na pożytek sztuki? Nic już mnie nie zdziwi.
|
Wanting to be someone else is a waste of the person you are.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wielkie Poruszenie
|
Samuel Niemirowski
Użytkownik
- Postów: 2563
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 26-07-2008 13:47 |
|
To NIE JEST sztuka. To sadyzm i głupota.
Żyjemy jednak w świecie, w którym ludzie nie potrafią nazwać rzeczy po imieniu.<br><br>
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wielkie Poruszenie
|
ginger
Użytkownik
- Postów: 3099
- Skąd: Bydgoszcz
|
Dodane dnia 27-07-2008 00:22 |
|
Ja jestem nadwrażliwa. Zdaję sobie z tego sprawę. Ale każdy normalny człowiek przyzna mi rację, kiedy powiem, że zabijanie zwierzęcia sztuką być nie może. O czym myślał ten psiak przywiązany do jakiejś ściany (wierzę, że zwierzęta myślą, mają uczucia itd.)...? Że jego pan, któremu oddał całe swoje maleńkie serduszko, skrzywdził go najbardziej na świecie. Że go katuje, choć on niczym nie zawinił. I ktoś temu człowiekowi śmie dawać nagrody...? Dla mnie to nie do pojęcia, o przyjęciu nie wspominając.
|
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wielkie Poruszenie
|
WholeTruth
Użytkownik
- Postów: 1993
- Skąd: Katowice
|
Dodane dnia 27-07-2008 13:37 |
|
ja się zgadzam w 100% z ginger.
to nieludzkie. trzeba patrzeć na innych 'człowiekiem'. to psisko tez ma uczucia. przeciez się do kogoś przywiązuje. musi więc czuć, że ta osoba jest dobra. do dobra go ciągnie więc lubi przebywać w towarzystwie, które go nie skrzywdzi. to ma się tak samo do zwierząt jak i do ludzi.
trochę miłości. trochę rozumu. to jest znęcanie się nad zwierzetami a nie sztuka.
|
Nie byłem poetą.
Ta świadomość nie przyniosła ulgi, tylko wściekłość, że prawa ewolucji mogły wyposażyć jeden i ten sam umysł w taką wrażliwość i taką nieudolność.
J. Fowles
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wielkie Poruszenie
|
linkin
Użytkownik
- Postów: 56
- Skąd: brzuch sylvi plath.
|
Dodane dnia 27-07-2008 13:44 |
|
sztuka jest pojęciem względnym.
wciskanie sobie farby w dupę i wylewanie tym o to sposobem na płótno (widziałem w filmie) albo umieszczanie figurki matki bożej w słoik z kiełbasami są tylko sposobami na szokowanie.
nieznane nazwiska prowokacją i głupotą a nie sztuką
(jak polska doda) liczą na odbiorców i hm...
sławę?
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wielkie Poruszenie
|
ginger
Użytkownik
- Postów: 3099
- Skąd: Bydgoszcz
|
Dodane dnia 27-07-2008 14:22 |
|
To, o czym napisał Linkin (farba i dupa), czy nawet słynne genitalia na krzyżu, od biedy można nazwać sztuką, zastanawiać się nad kontrowersyjnością itd., itp... Niektórych może to dotknąć, obrazić uczucia religijne i w ogóle. Natomiast jest to coś, nad czym można dyskutować, zastanawiać się, gdzie jest granica sztuki i dobrego smaku.
Natomiast znęcanie się nad zwierzęciem sztuką być nie może. Powiedzmy to sobie otwarcie. Pomijając kompletnie zidiociałego organizatora całego przedstawienia, boli mnie postawa ludzi, którzy stali i patrzyli, podziwiali nawet, bo przecież twórca dostał nagrodę. Krew mnie zalewa na samą myśl. Kretyński pomysł, i do tego kompletna znieczulica tłumu. Horror normalnie...
Sława...? Seryjni mordercy też są sławni. Dla mnie to to samo. Morderstwo to morderstwo, nie ważne, jak opakowane...
|
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wielkie Poruszenie
|
Samuel Niemirowski
Użytkownik
- Postów: 2563
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 27-07-2008 19:26 |
|
Tak sobie zacząłem się zastanawiać co bym zrobił, gdyby wpadł na taką wystawą (wcześniej zastanawiałem się nad samym faktem istnienia takowej). Gdybym miał już odpowiednio dużo zebranej w sobie odwagi i doszedłby do tego zły dzień to zapewne dałbym autorowi w ryja i nawet bym nie żałował.
Nie piszę tego dla brechu - bo w przyglądającym się tępo tłumie na pewno niejeden chciał tak zrobić, ale każdy zastanawiał się dlaczego on. W psychologii społecznej takie zjawisko rozbicia odpowiedzialności jest już przecież dobrze znane i opisane.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wielkie Poruszenie
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 27-07-2008 19:41 |
|
Cytat: W psychologii społecznej takie zjawisko rozbicia odpowiedzialności jest już przecież dobrze znane i opisane. - tę kwestię mógłby przybliżyć nam PW, o ile mnie pamięć nie myli w każdym razie to ciekawe w jaki sposób, odpowiedzialność zostaje przeniesiona z jednostki na ogół, wygląda na to, że w tłumie przestajemy się poczuwać, no bo przecież - inni zrobią to za nas.
http://guillermohabacucvargas.blogspot.com/
w tym linku znajdziecie więcej informacji na temat tej "słynnej" wystawy, wypowiedzi autora i zdjęcia psiaka - wabił się Natividad /ang. Nativity: narodzenie, pochodzenie, horoskop, również pisane dużą literą w rozumieniu - Narodzenie Chrystusa/
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wielkie Poruszenie
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 27-07-2008 20:11 |
|
zarzucę frazesem: Wszystko jest względne. Dla nas to nie jest sztuka, pozostaje więc pytanie o jego intencje? Jaki to miało mieć przekaz? Jeśli chodziło tylko o rozgłos, "sławę" i kasę, to pan "artysta" powinien trafić do albo do więzienia, albo do psychiatryka. 
Wybacz LittleRedRose, nie zauważyłem linka 
Pozwolę sobie wkleić kawałek jego wypowiedzi:
"The purpose of the work was not to cause any type of infliction on the poor, innocent creature, but rather to illustrate a point. In my home city of San Jose, Costa Rica, tens of thousands of stray dogs starve and die of illness each year in the streets and no one pays them a second thought."
Czyli w telegraficznym skrócie, chciał zwrócić uwagę ludzi na los setek psów, które giną z głodu i chorób na ulicach San Jose. Świetnie! Cel szczytny, ale czy zabicie kolejnego psa pomoże? Był i tak chory (tłumaczy się autor wystawy), więc chociaż w ten sposób mógł zwrócić uwagę innych. Mnie to nie przekonuje.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wielkie Poruszenie
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 27-07-2008 20:14 |
|
Myślę, że podany link może wiele wyjaśnić, jeszcze przetłumaczę jego wypowiedź, ale na razie muszę iść więc następnym razem
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wielkie Poruszenie
|
ginger
Użytkownik
- Postów: 3099
- Skąd: Bydgoszcz
|
Dodane dnia 27-07-2008 20:17 |
|
Ja bym mu nie dała w zęby, bo moja postura tego typu interwencjom nie sprzyja. Ja bym po prostu tego psa stamtąd zabrała. I nikt ani nic by mnie nie powstrzymało.
Czegokolwiek by nie chciał tym udowodnić czy pokazać, jest tylko bezlitosnym idiotą. Bo nawet zakładając, że chciał udowodnić, że złe traktowanie zwierząt jest niewybaczalne, albo coś innego wzniosłego w tym stylu, to są na to miliony sposobów. Bo czy udowadniamy, że bicie dzieci jest złe, katując je publicznie...?
Tak czy inaczej, ten zwany przez niektórych artystą żałosny kretyn jest dla mnie mordercą. I nikim innym.
|
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wielkie Poruszenie
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 27-07-2008 20:58 |
|
Jeśli ktoś chce okazać swój sprzeciw na podanej przeze mnie stronie można znaleźć petycję, którą mogą podpisywać internauci.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wielkie Poruszenie
|
milla
Użytkownik
|
Dodane dnia 28-07-2008 15:15 |
|
NIe słyszałam jeszcze o czymś tak bezuczuciowym i okrutnym. Chętrnie zobaczyłam tego s...syna potraktowanego tak samo. P...lony artysta. brak mi słów, a jedyne co się ciśnie przekleństwo. dlaczego w ludziach pokutuje przekonanie, z ezwierzęta nie cierpią, nie są głodne, że kotka nie rozpacza za odebranymi jej dziećmi?!
A ci obserwatorzy zakichani, przetrawiacze sztuki, k..wa, to też sporo wzięli na sowje sumienie.
PO prostu dramat
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wielkie Poruszenie
|
Hyper
Użytkownik
|
Dodane dnia 28-07-2008 21:41 |
|
Makabra.. Co Wy piszecie?! Rzeczywiście to jest horror i dewiacja, a nie sztuka. Sztuka łączy mi się nierozerwalnie z kulturą, klasą i karmieniem zmysłów pięknem. Szokowanie sztuką dla mnie jest zarezerwowane dla ludzi, którzy z braku talentu wystawiają swoją chorą wyobraźnię na sprzedaż. Marna to sztuka...
|

RYBA rządzi, RYBA radzi, RYBA nigdy cię nie zdradzi!.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wielkie Poruszenie
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 06-08-2008 08:14 |
|
Jak się okazuje "poruszenia" nie trzeba szukać daleko - czasami pojawiają się obok nas i tego nie zauważamy. Właśnie odkryłam taki przypadek na jednym z serwisów z wierszami, którego może nie będę reklamować. W każdym bądź razie na stronie pewien autor wlepił wiersz o treści, cytuję:
"Cygani !!! wymordować gnoi w birkenauskich komorach gazowych ,niech
zdychają bez żadnych przyjemości ..."
ciężko było mi uwierzyć. że takie coś dopuszczono do publikacji... zbulwersowana napisałam e-mail do Stowarzyszenia Nigdy Więcej zajmującego się walką z rasizmem. Podobne teksty dotyczące innych mniejszości jak np. Żydów, również się tam pojawiały i z tego co wiem na apel pewnego użytkownika, którego znam /a który jest również zarejestrowany u nas więc jeśli będzie chciał to się wypowie/ administracja "łaskawie" raczyła tekst usunąć, gdyż nie dopatrywała się w nim niczego łamiącego czyjekolwiek prawa.
Jetem w szoku...
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wielkie Poruszenie
|
Joachim
Użytkownik
|
Dodane dnia 06-08-2008 08:26 |
|
odrobinę lżejszym tonem:
czytam właśnie pięknych dwudziestoletnich Hłaski i rozumiem próbę zabójstwa na pewnym Włochu, który stwierdził o obozach koncentracyjnych, że "sześciu milionów ludzi nie zabija się bez powodu". Ale to tylko odosobnione przypadki dehumanizacji na szczęście, a nota bene - akta sprawy zostały zniszczone przez włoskiego sędziego, gdy usłyszał motywację Hłaski.
|
Wiadomym jest mi, że masz lat blisko czterdzieści, wyglądasz na blisko trzydzieści, wyobrażasz sobie, że masz nieco ponad dwadzieścia, a postępujesz tak jakbyś miał niecałe dziesięć.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wielkie Poruszenie
|
pani jeziora
Użytkownik
- Postów: 233
- Skąd: września
|
Dodane dnia 06-08-2008 12:18 |
|
"Trans-Atlantyk" Gombrowicza wystawiany w Teatrze Fredry w Gnieźnie... xD
ten pan miał gorset, stringi i kabaretki xD
mmm ^^
|
młoda żona.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wielkie Poruszenie
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 06-08-2008 14:07 |
|
Nawiązując do wypowiedzi LittleRedRose, poznęcam się jeszcze trochę na ów wspomnianym już przez nią portalem. Można tam - bez zbytniego wysiłku - znaleźć "wiersze"... pornograficzne, które bez zażenowania dodawane są jako "erotyki". Podam bardzo delikatny przykład:
"Gdy pragnienie Cię dopadnie
Gdy na Twą głowę myśl taka spadnie
Gdy tylko zamkniesz oczy
wyciągniesz go ze spodni [...]"
Reszty nie dodam co by młodzieży nie demoralizować. Jak to możliwe, że na portalu "poetyckim" można znaleźć takie treści? Mnie to lekko przeraża.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wielkie Poruszenie
|
pani jeziora
Użytkownik
- Postów: 233
- Skąd: września
|
Dodane dnia 06-08-2008 15:55 |
|
kiedyś gdzieś to widziałam, ale za chiny sobie nie mogę przypomnieć adresu ;p
|
młoda żona.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Wielkie Poruszenie
|
Joachim
Użytkownik
|
Dodane dnia 06-08-2008 16:31 |
|
pornos pornosem, ale żeby to jakąś wartość miało... z przytoczonego fragmentu wywnioskować łatwo, że to kretyńska rymowanka, a nie wiersz.
|
Wiadomym jest mi, że masz lat blisko czterdzieści, wyglądasz na blisko trzydzieści, wyobrażasz sobie, że masz nieco ponad dwadzieścia, a postępujesz tak jakbyś miał niecałe dziesięć.
|
|
Do góry |
|