Autor |
RE: Forum nie śpi, forum czuwa!
|
wykrot
Użytkownik
- Postów: 333
- Skąd: znad Tanwi
|
Dodane dnia 05-12-2015 18:29 |
|
Kto powiedział, że poezja
Nie jest piękna jak lilija,
Tego wyślem na jubilej
Radia toruńska Maryja.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Forum nie śpi, forum czuwa!
|
swistakos
Użytkownik
|
Dodane dnia 08-12-2015 19:19 |
|
A W Toruniu do Rydzyka
Gdzie się zbiera cała świta
|
A życie jak pijany zając mknie zygzakiem do przodu.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Forum nie śpi, forum czuwa!
|
vanhi
Użytkownik
|
Dodane dnia 19-01-2016 02:06 |
|
UFO wylądowało
i wszystkich zabrało
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Forum nie śpi, forum czuwa!
|
lipnicamurowana
Użytkownik
- Postów: 5
- Skąd: Lipnica Murowana
|
Dodane dnia 27-04-2016 12:23 |
|
Wierszopleci czy poeci ?
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Forum nie śpi, forum czuwa!
|
swistakos
Użytkownik
|
Dodane dnia 28-04-2016 17:07 |
|
to zależy co podleci
wierszokleci i poeci
|
A życie jak pijany zając mknie zygzakiem do przodu.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Forum nie śpi, forum czuwa!
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Forum nie śpi, forum czuwa!
|
swistakos
Użytkownik
|
Dodane dnia 29-08-2016 17:58 |
|
zamiatanie pod dywanik?
to chwyt jakiś bardzo tani.
|
A życie jak pijany zając mknie zygzakiem do przodu.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Forum nie śpi, forum czuwa!
|
WholeTruth
Użytkownik
- Postów: 1993
- Skąd: Katowice
|
Dodane dnia 30-08-2016 21:32 |
|
ktoś bawi się w pisanie
czy to tylko rymowanie?
cześć wieczorem!
|
Nie byłem poetą.
Ta świadomość nie przyniosła ulgi, tylko wściekłość, że prawa ewolucji mogły wyposażyć jeden i ten sam umysł w taką wrażliwość i taką nieudolność.
J. Fowles
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Forum nie śpi, forum czuwa!
|
karen
Użytkownik
|
Dodane dnia 21-09-2016 17:02 |
|
Rymowane pisanie
już przestało bawić
Panów i Panie?
Hej wracajcie ! forum czuwa
gdzieś tu chyba wena fruwa (moja? nie wiem)
Hahahahaha
|
karen
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Forum nie śpi, forum czuwa!
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 29-11-2016 12:28 |
|
Jak to się dzieje, że co jakiś czas, wśród aktywnych tematów, pojawia się ten śmietnik o wartości równej zeru, pomimo tego, że nie ma w nim nawet nowych śmieci? Jaki mechanizm tym steruje i dlaczego/po co?
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Forum nie śpi, forum czuwa!
|
trawa1965
Użytkownik
- Postów: 155
- Skąd: Mogilno k. Nowy Sącz
|
Dodane dnia 19-01-2017 17:44 |
|
Osoba o pseudonimie Jaga zarzuciła mi brak wiedzy na temat impresjonizmu. Wtedy odpowiedziałem na to w inny sposób niż zrobię to teraz.
Albowiem problem jest jeszcze głębszy niż mi się początkowo wydawało.
W szkole byłem RZEMIEŚLNIKIEM WIEDZY. Oznacza to, że zdobywałem i przyswajałem sobie wiedzę podręcznikową. Wiem, że ten etap każdy musi przejść. Jednak z biegiem czasu staje się to nudne. Z chwilą gdy sobie to uświadomimy, staramy się odciąć od tego.
Są jednak tacy, którzy wskutek szczególnych zbiegów okoliczności(naturalne predyspozycje,ingerencja czynników zewnętrznych, a nawet... samotność)nieoczekiwanie odkrywają zapomnianą wiedzę na nowo. Wtedy jednak o "kuciu" nie może być mowy.Taką metamorfozę przeszedłem i ja, gdyż przyroda coś we mnie dostrzegła, a ja zacząłem się bać, że życie przeminie mi koło nosa. Dlatego stałem się KOMPOZYTOREM WIEDZY.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Forum nie śpi, forum czuwa!
|
Esy Floresy
Redaktor
|
Dodane dnia 23-01-2017 23:16 |
|
Ekszyn Dupacycki napisał: Jak to się dzieje, że co jakiś czas, wśród aktywnych tematów, pojawia się ten śmietnik o wartości równej zeru, pomimo tego, że nie ma w nim nawet nowych śmieci? Jaki mechanizm tym steruje i dlaczego/po co?
Wystarczy sięgnąć do pierwszego postu by sobie samemu odpowiedzieć na to pytanie. Wątek jest z założenia miszmaszem, czy też jak to nazwałeś, śmietnikiem. Aktywny jest w godzinach od 23 do 6 rano, czyli w porze nocnej, kiedy dzieci powinny spać. W związku z tym pojawia się o 23 i znika o 6 rano by treści niegodne oczu dziecka ukryć. A w tym wątku wolno wszystko (no prawie wszystko), w każdym razie można siarczyście przekląć, ponarzekać, podzielić się tym, czym się chce podzielić lub zwyczajnie popychać pierdoły niespecjalnie zważając na język. Nie będę tolerowane w tym wątku jedynie napaści słowne ad personam i nawoływanie do agresji i nienawiści. A zatem?
|
Możemy być tylko tym kim jesteśmy, nikim więcej i nikim mniej.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Forum nie śpi, forum czuwa!
|
swistakos
Użytkownik
|
Dodane dnia 24-01-2017 20:01 |
|
Zacny wątek .
|
A życie jak pijany zając mknie zygzakiem do przodu.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Forum nie śpi, forum czuwa!
|
bened
Użytkownik
|
Dodane dnia 15-02-2017 23:09 |
|
Ekszyn Dupacycki napisał: Jaki mechanizm tym steruje i dlaczego/po co?
Sądzę, że wszystkim sterują tachiony. Wszak wg teorii strun to przybysze z przyszłości o masie spoczynkowej równej liczbie urojonej.
|
"Są w życiu chwile, gdy myśli się, że jest tak źle, iż już gorzej być nie może. Wtedy właśnie okazuje się... że jednak może. "
Rafał Kosik
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Forum nie śpi, forum czuwa!
|
Jaga
Użytkownik
|
Dodane dnia 17-02-2017 09:15 |
|
bened napisała: Ekszyn Dupacycki napisał: Jaki mechanizm tym steruje i dlaczego/po co?
Sądzę, że wszystkim sterują tachiony. Wszak wg teorii strun to przybysze z przyszłości o masie spoczynkowej równej liczbie urojonej.
Może steruje tym Page Rank- algorytm używany przez Google. Strzeżmy się, nie serfujmy w sieci!
|
"Być wolnym, to móc nie kłamać" [A.Camus]
Jaga N.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Forum nie śpi, forum czuwa!
|
swistakos
Użytkownik
|
Dodane dnia 19-02-2017 11:45 |
|
Straszne som te kosmity.
|
A życie jak pijany zając mknie zygzakiem do przodu.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Forum nie śpi, forum czuwa!
|
Vigo
Użytkownik
|
Dodane dnia 27-02-2017 01:13 |
|
Piszę te słowa w stanie skrajnego wyczerpania, po wielogodzinnych, bezskutecznych jak dotąd zmaganiach z materią wiersza.
W trakcie tej męki twórczej dokonałem jednak odkrycia, z którym, o ile me umęczone ciało i zmącony rozum pozwoli, chciałbym się podzielić z ewentualnym czytelnikiem, jednak wszystko w swoim czasie.
Będąc w stanie natchnienia, zapisałem pierwszy wers, po czym stwierdziłem że nijak ma się do przyjętej w poezji polskiej średniówki.
Poza tym pierwszy wers nie zapowiadał ani jedenastozgłoskowca, ani też trzynastozgłoskowca. Gdybym poddał się owemu natchnieniu powstałby osiemnastozgłoskowiec, co zbiło mnie nieco z tropu. Natychmiast zaświtała mi myśl, by pisać w języku niemieckim, jednak przy mojej znajomości języka Goethego, utwór ten byłby zupełnie nieczytelny, poza tym nie miałem nawet ochoty sprawdzać średniówki przyjętej w poezji niemieckiej, pomysł porzuciłem.
Postanowiłem więc skupić się na średniówce w drugim wersie, pamiętając również o tym by rym nie był gramatyczny, wyszło niemal dobrze, tylko zupełnie nie na temat. Powstał więc kolejny dylemat, czy dwa już popełnione wersy rozwinąć w dwa odrębne utwory, czy też dopisać kilka kolejnych tak, by te dwa stały się częścią jednego.
W pierwszej kolejności postanowiłem wyrównać średniówkę w pierwszym wersie, który dalej postanowiłem nazywać pierwszym wersem utworu, w odróżnieniu od drugiego, który analogicznie postanowiłem nazywać drugim wersem utworu. Zadowolony z tych ustaleń odnośnie nazewnictwa, powyrzucałem kilka słów z pierwszego wersu utworu, przez co wyszedł idealny trzynastozgłosokowiec, ze średniówką po siódmej sylabie. Ukontentowany z mojej dotychczasowej roboty pisarskiej, zauważyłem nagle z niemałym przerażeniem, że po zabiegach ze średniówką, pierwszy wers utworu pozbawiony został sensu, natomiast drugi wers utworu, który, o czym zupełnie zapomiałem był jedenastozgłoskowcem ze średniówką po piątej sylabie, wciąż był nie na temat.
Nie poddałem się jednak rozpaczy, łudząc się nadzieją że trzeci wers (zwany dalej trzecim wersem utworu) rozjaśni niec sytuację i pozwoli wybrnąć z niewątpliwie ciężkiego położenia w jakim się znalazłem. O w jakimż byłem błędzie !
Po dalszych kilku godzinach zmagałem się z pięcioma odrębnymi utworami, przy czym tylko do pierwszego wersu drugiego utworu, zwanego pierwotnie drugim wersem utworu, udało mi się dopisać drugi wers utworu, który dla odróżnienia postanowiłem dalej nazywać drugim wersem drugiego utworu.
Po wypiciu szklaneczki przedniej nalewki z czarnych porzeczek, stało się dla mnie jasne że zabrnąłem w ślepą uliczkę. Postanowiłem więc przerwać trwający proces twórczy i zacząć wszystko od początku. Cztery pierwsze wersy utworu w drugim procesie tworczym, zapowiadały piękny jedenastozgłoskowiec, ze średniówką po piątej sylabie.
Raczyłem się coraz śmielej przepyszną nalewką, gdy nagle wpadłem na pomysł zupełnie nowego utworu. Nie tracąc czasu zacząłem pośpiesznie spisywać słowa, wers po wresie, a całą kartkę wkrótce pokrył czarny szlak liter, trochę nierównych, lecz tworzących jakże piękne wyrazy.
Kiedy trzeci proces twórczy wygasł po ukończeniu pisarskiej roboty, z dumą przyglądałem się swojemu dziełu. Trzy zwrotki, po sześć wersów i wtedy dotarła do mnie przerażająca prawda.
Pierwszy wers utworu, trzeciego procesu twórczego, był zapowiedzią siedemnastozgłoskowca, ze średniówką po siódmej sylabie, natomiast drugi wers utworu, trzeciego procesu twórczego, był szesnastozgłoskowcem, ze średniówką o dziwo również jak w wypadku pierwszego wersu utworu trzeciego procesu twórczego, po siódmej sylabie, dalej piętnastozgłoskowiec, w trzecim wresie, trzeciego procesu, w dalszym ciągu ze średniówką po siódmej sylabie. Po czym na kolejnej kartce był zapisany jedenastozgłoskowiec, ze średniówką po piątej sylabie, jednak zauważyłem że był nie na temat, nie był więc czwartym wersem utworu, trzeciego procesu twórczego, tylko pierwszym wersem drugiego utworu w drugim procesie twórczym, zwanym pierwotnie drugim wersem utworu w pierwszym procesie. A więc na domiar złego pomieszałem kartki, wszystkie trzy zmieszane procesy twórcze stworzyły całkowicie surrealistyczne dzieło, które postanowiłem dalej nazywać czwartym samoistnym procesem twórczym. Wtedy właśnie dokonałem przełomowego odkrycia, nie o poezję tu chodzi, a o matematykę, lub precyzyjniej o geometrię wiersza. Należy sporządzić zatem stosowne wykresy które wspomogą piąty już proces twórczy. Rozpocząwszy drugą butelkę nalewki z czarnych porzeczek, ochoczo zabrałem się do pracy. Niestety wykresy nie zdały się na nic. Siedzę teraz wśród stosu papierów, pogrążony w otępieniu po wypitych nalewkach i dociera do mnie wielka prawda o tym, jak ciężką jest poetycka robota.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Forum nie śpi, forum czuwa!
|
swistakos
Użytkownik
|
Dodane dnia 27-02-2017 18:44 |
|
Ano ciężka, bez nalewek nie ma "ducha".
|
A życie jak pijany zając mknie zygzakiem do przodu.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Forum nie śpi, forum czuwa!
|
vanhi
Użytkownik
|
Dodane dnia 21-03-2017 23:19 |
|
I nie ma chucha.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Forum nie śpi, forum czuwa!
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7510
- Skąd: Kraków
|
|
Do góry |
|