Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
Caroline
Użytkownik
|
Dodane dnia 29-03-2008 21:13 |
|
Biegli długo. W końcu dobiegli do jego wylotu. Trafili do ogromnej rury, po której dnie płynęła woda. Megan spojrzała w oczekiwaniu na Dżeka. Nagle, dobiegły ich jakies krzyki:
- Łapcie ich! Macie mi ich złapać!
Megan spojrzała jeszcze szybko na Dżejmsa i podjęła decyzję - skoczyła do wody, ciągnąć za sobą chłopaka. Nie spodziewała sie tak dużej głębokości - nie dotykała dna, Dżek chyba też. Nurt pociągnął ich ze sobą. Kiedy wpływali za zakręt zobaczyli stojących na malutkim podeściku kilku androidów, chwilkę później zniknęli im z oczu.
|
"Bądź sobą, życie jest za krótkie żeby być kimś innym"
''Życie jest za krótkie żeby przeżywać ten sam dzień dwa razy''
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
isa
Użytkownik
- Postów: 518
- Skąd: Legnica
|
Dodane dnia 30-03-2008 17:06 |
|
Cytat: pw napisał/a:
- No, no, ja tam za poduszkę robił nie będę, nie ma mowy - zadarł nos pajacyk - trzeba było sobie wydziergać wór i wypchać go liśćmi.
Widząc, że Nancy posmutniała trochę, odwróciła się do niego plecami i ułożyła się niewygodnie do spania, Stachu wypalił:
- Ekhm... to może pajacyki przed snem?
- Niech drogi pajac sam pajacuje. Ja jestem zmęczona. - zniechęcona burknęła i zamknęła oczy.
|
Może lepiej dać marzeniom żyć
zamiast zabijać je ich realizowaniem?
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
Afternoon
Użytkownik
- Postów: 705
- Skąd: Warszawa : Katowice
|
Dodane dnia 30-03-2008 21:03 |
|
Cytat: Caroline napisał/a:
Nurt pociągnął ich ze sobą. Kiedy wpływali za zakręt zobaczyli stojących na malutkim podeściku kilku androidów, chwilkę później zniknęli im z oczu.
Tak się niestety złożyło, że Jack nie umiał pływać. Na szczęście wynurzył się z wody pod samym podestem. W jednej z desek, na której stały androidy, była dziura. Niewiele myśląc, Jack przełożył rękę, szarpnął go za nogę, tak, że ten zleciał prosto to wody. Drugi z androidów się poślizgnął. Rzucili się obydwoje na Jacka, ten jednak z największym spokojem pokonał ich dzięki swoim magicznym mocom. Został z nich złom. Zardzewiały złom.
Wyszli z wody, kładąc się na małej, wilgotnej plaży.
- i co teraz? - Spytał Megan. - Gdzie możemy być? - Rozejrzał się, lecz wokoło wszystko porastała dżungla, ani żywej duszy.
- Cholera, piwo! - Jego twarz stała się smutna...
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
pw
Użytkownik
- Postów: 926
- Skąd: Barlinek/Kraków
|
Dodane dnia 30-03-2008 22:08 |
|
Cytat: - Niech drogi pajac sam pajacuje. Ja jestem zmęczona. - zniechęcona burknęła i zamknęła oczy.
- No, to i tak dobrze, że Cię głowa nie boli - zażartował Staś, wyraźnie licząc na załagodzenie całej sytuacji
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
Caroline
Użytkownik
|
Dodane dnia 30-03-2008 22:26 |
|
Megan ciężko sapiąc dźwignęła się na nogi. Spojrzała na skrzynkę - była pusta. Widząc smutną twarz Jacka skoczyła spowrotem do jeziora. Na dnie szukała butelki piwa - ona też miała na nie ochotę. Megan co chwila zanurzała się i płynęła na dno poszukując napoju, i wypływając z nim na brzeg. Szukała do ostatniej butelki.
|
"Bądź sobą, życie jest za krótkie żeby być kimś innym"
''Życie jest za krótkie żeby przeżywać ten sam dzień dwa razy''
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
Afternoon
Użytkownik
- Postów: 705
- Skąd: Warszawa : Katowice
|
Dodane dnia 31-03-2008 12:36 |
|
Co za poświęcenie dla trunku! (Jakże szlachetnego!).
Zaczęli sączyć piwo, czekając na cokolwiek, wszystko wokół było dżunglą. Nie było sposobu porozumienia się z Nancy... Czy w ogóle z jakimś człowiekiem. Na wodzie unosiły się zardzewiałe części androidów.
- Trzeba będzie przejść przez las - Powiedział Jack. - Inaczej umrzemy z pragnienia. W takim tempie picia piwko niedługo się skończy. No, ale jeszcze pozostaje relaks... - Dodał z uśmiechem.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
isa
Użytkownik
- Postów: 518
- Skąd: Legnica
|
Dodane dnia 31-03-2008 18:15 |
|
Cytat: pw napisał/a:
- No, to i tak dobrze, że Cię głowa nie boli - zażartował Staś, wyraźnie licząc na załagodzenie całej sytuacji
Nancy otworzyła oczy i odwróciła się w stronę pajaca.
- Co masz na myśli?
|
Może lepiej dać marzeniom żyć
zamiast zabijać je ich realizowaniem?
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
Caroline
Użytkownik
|
Dodane dnia 31-03-2008 19:50 |
|
Cytat: Afternoon napisał/a:
- Trzeba będzie przejść przez las - Powiedział Jack. - Inaczej umrzemy z pragnienia. W takim tempie picia piwko niedługo się skończy. No, ale jeszcze pozostaje relaks... - Dodał z uśmiechem.
Megan spojrzała na Jacka znad piwa.
- Musimy znaleźć Nancy i jej o tym opowiedzieć... Mam nadzieje ze nic jej się nie stało. - powiedziała. - Ale najpierw relaks... jestem strasznie zmeczona i wszystko mnie boli, poza tym nieźle zmarzłam w tym bunkrze. - Popatrzyła chwile na czesci pływających androidów i zamysliła się. Po chwili powiedziała - No to zdrowie! - i uniosła butelke do toastu, po czym upiła duży łyk.
Siedzieli w milczeniu.
- O czym teraz marzysz? - zapytała Megan Jamesa i uśmiechnęla sie promiennie. Cały czas patrzac na niego odchyliła sie w tył na piasek, i lezała wsparta na łokciach.
|
"Bądź sobą, życie jest za krótkie żeby być kimś innym"
''Życie jest za krótkie żeby przeżywać ten sam dzień dwa razy''
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
Afternoon
Użytkownik
- Postów: 705
- Skąd: Warszawa : Katowice
|
Dodane dnia 01-04-2008 20:36 |
|
- O większej ilości piwa - Powiedział z pełnym przekory uśmiechem. - I o telewizorze... Mecz bym obejrzał jakiś...
Położył się obok niej. Słońce zaczynało powoli zachodzić. Liście drzew niespokojnie poruszały się na wietrze.
- Chyba przyjdzie nam tu przenocować. Rano będzie można wyruszyć. Co ty na to?
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
Caroline
Użytkownik
|
Dodane dnia 01-04-2008 23:03 |
|
Megan spojrzała na zachodzące słońce - było piękne.
- Masz rację. Nie bedziemy sie w nocy przedzierać przez tą dżunglę. Jeszcze coś by nas zeżarło.
Niedaleko nich była skarpa z duzym plaskim kamieniem, pochylonym w strone zachodzacego własnie słońca. Megan wstała, rzuciła w bok pusta butelke po piwie i powiedziała.
- Wstawaj! Idziemy na tamten kamień. Tam bedzie lepszy widok na zachód słońca. - uśmiechnęla sie - Poza tym, moze zobaczymy Nancy. - i ruszyła w strone skarpy, na którą zaczęła sie wspinać.
|
"Bądź sobą, życie jest za krótkie żeby być kimś innym"
''Życie jest za krótkie żeby przeżywać ten sam dzień dwa razy''
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
pw
Użytkownik
- Postów: 926
- Skąd: Barlinek/Kraków
|
Dodane dnia 02-04-2008 19:00 |
|
Cytat:
Nancy otworzyła oczy i odwróciła się w stronę pajaca.
- Co masz na myśli?
- No wiesz... nie wiesz? Nieważne, krzyczałaś niedawno do jakiejś Megan, jaka ona jest? Zapoznasz mnie? W ogóle uwielbiam grać w pokera (może być i rozbierany), ale we dwójkę to tak nudno, zbieramy tamtych i gramy?
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
isa
Użytkownik
- Postów: 518
- Skąd: Legnica
|
Dodane dnia 02-04-2008 20:30 |
|
- świetny pomysł, ale ja nie wiem gdzie oni teraz są. Chodź Stasiu poszukamy ich - powiedziała łagodnie wyciągając ręce w stronę pajaca by pomógł jej wstać.
|
Może lepiej dać marzeniom żyć
zamiast zabijać je ich realizowaniem?
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
Caroline
Użytkownik
|
Dodane dnia 03-04-2008 00:04 |
|
Kiedy Megan dotarła na górę, rozejrzała się. Miała rację - stąd widoki były przepiękne. Patrzyła chwilę na pomarańczowe słońce ciężko sapiąc, kiedy na plazy zauwazyła dwa małe punkciki.
Może do Nancy! Tylko z kim? - myślała. Odwróciła sie do Jacka i krzyknęła:
- Hej! Jack! Właź na góre! Chyba widzę Nancy! - odwróciła sie i chwile patrzyła na dwie malutkie postacie, u jednej wyraźnie było widac kloszową spódnice - to musiała być Nancy.
- Nancy z kimś jest! - krzyknęła znowu. - Pośpiesz się no!
Po czym poszła na płaski kamień. Siadła na nim i patrzyła co chwila na słońce, spokojne morze i czarne postacie na plaży.
|
"Bądź sobą, życie jest za krótkie żeby być kimś innym"
''Życie jest za krótkie żeby przeżywać ten sam dzień dwa razy''
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
Afternoon
Użytkownik
- Postów: 705
- Skąd: Warszawa : Katowice
|
Dodane dnia 05-04-2008 13:06 |
|
- I jak ja mam sie spieszyć, kiedy brzuch pełen piwa, a zostały jeszcze dwie pełne butelki? - Mruczał pod nosem Jack, rzucając wzrokiem to na butelki, to na Megan siedzącą wysoko, na kamieniu. A jednak, perspektywa przebywania tam, z nią, kusiła go niezmiernie, toteż wziął pod pachę obydwie flaszki i czym prędzej pognał na górę.
A nie było łatwo, zważywszy na brak jakiejkolwiek ścieżki. Gęstwina oferowała nogom potykanie się na tysiące sposobów - od leżących na kamienistej i gliniastej ziemi grubych pnączy, przez owoce, które spadły z gałęzi, aż po grube pnie starych, obalonych przez wiatry i burze drzew.
- Kurwa mać! - klął pod nosem Jack, wciąż jednak, mozolnie brnąc przez dzikie ostępy. - Brakuje tylko żeby kokos spadł mi na głowę. Idę już! - Krzyknął do Megan.
Potknął się jeszcze o coś twardego, lecz w końcu, z trudem, ale jednak, dotarł na górę, skąd roztaczał się widok na plażę i dwie postacie na niej, a także całą, porastającą wyspę, dżunglę.
- No, jestem. A gdzie my jesteśmy?
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
Caroline
Użytkownik
|
Dodane dnia 06-04-2008 14:18 |
|
Megan spojrzała na zdyszanego Jacka. Uśmiechnęła sie widząc, jak się namęczył wchodząc tutaj.
- Siadaj - powiedziała i poklepała ręką kamień obok siebie zachęcając kolege do spocznięcia. Kiedy Jack usiadł wskazała na dwie postacie na plazy
- Widzisz? To musi być Nancy. Ciekawa jestem z kim? Bo... tak jakos dziwnie ta osoba wygląda. Jak uważasz? - popatrzyła na Jacka. - Masz no jeszcze to piwo?
|
"Bądź sobą, życie jest za krótkie żeby być kimś innym"
''Życie jest za krótkie żeby przeżywać ten sam dzień dwa razy''
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
Afternoon
Użytkownik
- Postów: 705
- Skąd: Warszawa : Katowice
|
Dodane dnia 12-04-2008 14:17 |
|
- Mam.. To znaczy, chyba mam. - Powiedział Jack, szukając butelki po kieszeniach. - Myślę, że ona tam z kimś pajacuje po prostu. Albo sobie kogoś wydziergała. Dziwna ta wyspa strasznie...
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
Caroline
Użytkownik
|
Dodane dnia 21-04-2008 17:09 |
|
-Oj dziwna dziwna... - odetchnęła głeboko Megan i wzięła butelke od Jacka. Upiła łyk i podała kumplowi bo mieli tylko jedną butelkę. Trzeba było się dzielić. Poza tym, z takim fajnym człowiekiem to ona może się dzielic. Spojrzała na plaże - nie widziała juz nigdzie ani Nancy ani jej znajomego z którym miałaby pajacowac. Odchyliła się do tyłu, kładąc się na płaski kamień, ręce założyła pod głowę i zamknęła oczy. Wygrzewała się w słońcu i myslała o tym, dlaczego własciwie tu jest, i dlaczego są tutaj pozostali, co to były za roboty, jaki cel ma przebywanie tutaj...
- Jak myslisz? Po co tu jestesmy? - zapytała z zamkniętymi oczami Jacka. Zastanawiała sie kiedy w końcu odda jej piwo. Powoli zaczynała oswajac sie z myslą, że już zapewne je wypił i nie dostanie juz nic. A chciało jej się pić - w ustach jej juz zaschło na tym prażącym słońcu. Trzeba bedzie znaleźć jakąś wodę do picie, do której można spokojnie podejść. Nie chciała mieć drugiej przygody z wodospadem.
|
"Bądź sobą, życie jest za krótkie żeby być kimś innym"
''Życie jest za krótkie żeby przeżywać ten sam dzień dwa razy''
|
|
Do góry |
|