| Autor |
ZAŚRODKOWANIE#17 - głosowanie
|
akacjowa agnes 
Użytkownik
- Postów: 1597
- Skąd: Lubasz
|
| Dodane dnia 16-07-2015 13:27 |
|
NIE BĄDŹMY DROBIAZGOWI I RUSZAJMY
Do #17 edycji zgłoszono 15 wierszy. Jak na wakacje to rewelacja!
Zapoznajcie się z propozycjami i zagłosujcie.
Edycja #17 to było starcie z cytatami, które zaproponowała ZOLA111:
początek: kilka drobiazgów, choćby
koniec: słońce wschodzi co dnia
Łatwo nie było, prawda? 
A oto regulamin głosowania:
1. Każdy użytkownik ma do rozdysponowania 10 pkt, które przyznaje według swojego uznania (nie przyznajemy połówek). Jednemu wierszowi można dać maksymalnie 5 punktów. Trzeba wykorzystać wszystkie 10 punktów!
2. Głosy proszę wysyłać na PW do mnie (akacjowa agnes), trzymając się schematu:
nr utworu: ilość przyznanych punktów
etc.
3. Głosujemy do 23.07.2015, do godziny 23:59:59.
4. Zakaz głosowania na własny wiersz.
5. Żaden autor nie ma przymusu głosowania (tzn. autorzy mogą, ale nie muszą).
6. Pamiętajcie - w tej edycji rozlosujemy znów dwie nagrody dla głosujących. Jedną wśród głosujących, którzy brali udział w konkursie. Drugą wśród osób, które nie ośmieliły się podjąć konkursowego wyzwania.
7. Zwycięzca konkursu poetyckiego otrzyma prestiżową nagrodę w postaci wymyślenia zadania na edycję nr 18 oraz niespodziankę od ZOLI111.
8. Dla uspokojenia uczestników konkursu jeszcze jedna informacja: Do głosowania nie są dopuszczane nicki, które w jakikolwiek sposób wywołują moją wątpliwość (czyt. podejrzane duchy konkursowe).
<><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><>
Oto zgłoszone wiersze:
wiersz nr 1
Spakuję
kilka drobiazgów, choćby czołg
i możemy taksić.
- Czołg?
(Na)komary
w Takoradi mają trąbki jak słonie.
- Strusie żarty.
Takie bystre?
- (Nie)lotne.
Ok, są niewielkie,
ale kąśliwe jak szuflada.
- Od mamy, to się (od)krochmal
torebką (z)(pół)kilogramową!
- Opowiedz lepiej jak tam jest.
Cóż, mnóstwo komarów,
a słońce wschodzi co dnia.
wiersz nr 2
w cieniu pamięci
kilka drobiazgów choćby wzrok
je ominął
zaprząta myśli moje-niemoje
skąd się biorą
pozaświadome krzywdy
niszczą spokój normalności
jednego brak ciepła i dobrego słowa
może zmienić w kukłę
drugi mimo burz cieszy się
na nieznaną przyszłość
w końcu słońce wschodzi
co dnia
wiersz nr 3
komisyjna retardacja
kilka drobiazgów, choćby zakorkowane
lusterko księżyca, zegarek bardzo nie
na rękę, ucięte niczym zanadto dyskurs-
ksywna dyskusja pro-
myczki, w celu okazania
(albo i nie) afektu
afikcji, zostało pociągniętych do odpo-
widzialności; wszelako
informuję, że, jak swastyka,
słońce wschodzi co dnia.
wiersz nr 4
Słowa cięte jak tulipany
Kilka drobiazgów, choćby szeptanych,
złączy się szybko w zawiłą całość,
w zlepek słów ciętych jak tulipany,
które z ust bliskich stają się skałą.
Małe drobiny palących cierni,
zniszczą poczciwość, rozdrapią rany,
szczególnie kwaśne, w kolorze czerni,
kiedy pochodzą od własnej mamy.
Lecz kiedyś braknie zawiści w piersi,
wtedy się stanę jej ciepła godna.
Choć nocą umysł zaciska pięści,
to miłość jak słońce wschodzi co dnia.
wiersz nr 5
Każda rzecz mówi twoim głosem
kilka drobiazgów choćby ten kalendarz
co towarzyszem był oczekiwania
skreślałaś daty każdego dnia z rana
znowu wypadły w samotności święta
a ten naszyjnik dałem ci na gwiazdkę
pamiętasz zima była wtedy mroźna
szron pomalował wszystkie szyby w oknach
włączyłaś lampkę o zobacz tę właśnie
kilka drobiazgów po tobie zostało
a przecież wczoraj byłaś taka żywa
mówiłaś zobacz przez ciebie rozlałam
przestań rozśmieszać bo oberwiesz wyłaź
przestań wyjadać rodzynki z makowca
nie ma cię chociaż słońce wschodzi co dnia
wiersz nr 6
Chirologika
Kilka drobiazgów, choćby miało pęknąć serce.
Muszę zabrać najważniejsze - te z ostatnich urodzin,
bo przecież nic nie może się zmarnować.
Nie utrzymuję formy, nawet nie próbuj;
już widzę, jak próbujesz mnie wcisnąć
w różowy trykot.
Nie będę twoim łabędziem.
Zarzucasz mi brak nieba,
krzyczysz, że przeze mnie nie wzeszło słońce.
Widocznie źle ulokowałeś uczucia.
Łączyłam linie na dłoni;
chciałam żebyś dłużej żył -
jak się okazało nie dla mnie.
Teraz zabieram tylko kilka drobiazgów,
bo już dla innej przyjaciółki
słońce wschodzi co dnia.
wiersz nr 7
W gruncie rzeczy dość zwyczajne smakowanie (nie)rzeczywistości
kilka drobiazgów (choćby: wygodne buty, kompas, plastry, gaza)
i można rozpocząć marszrutę. pamiętasz? – było takie lato,
że upał wypalał dziury w głowie, a myśli topiły się jak gałki
lodów w andrucie, spływając cienką strużką po palcach,
i zlizywaliśmy je sobie nawzajem,
chwytając się wszystkiego, co wyrastało z ciasnych pragnień,
niczym endemiczne chabry spomiędzy szczelin litej skały,
i choć tyle się zdarzyło, to do przodu wciąż wyrywa głupie serce;*
zatrzymuję pyłek każdego dotyku, jak pszczoła miodna.
jeszcze kilka drobiazgów, choćby ciążyły (szlak przemierzasz meta-
licznie) i – w drogę. pamiętam, było takie lato – uśmiechasz się,
i już wiem, że słońce wschodzi co dnia.
______________
* Andrzej Sikorowski
wiersz nr 8
Bałtyk
Kilka drobiazgów, choćby muszelka,
czy wyszlifowany czasem i paskiem kamień,
potrafią wywołać uśmiech
połączony z gęsią skórką,
nad uroczo zimnym Bałtykiem.
Jazgocząca mewa
na tle zachodzącego słońca,
przyjazna dla ucha i serca zakochanych,
zwiastuje ulgę w chwilowej dostawie
pozaziemskiego prądu. Można złapać oddech.
Wieczorne spacery mają swój klimat -
wyłączając pijaną młodzież i śmieci.
Czarne wzburzone fale dostarczają
pozytywnie mrocznych emocji.
Zbliża się nowe jutro.
Wczesnym rankiem, ku radości
spragnionych piasku dzieci,
ponownie otwiera się morze.
Towarzysząc zaspanym rybom -
czerwone słońce wschodzi co dnia.
wiersz nr 9
po prostu
kilka drobiazgów
choćby zapach twych perfum
lub ten niesforny guzik
który przyszywam codziennie
a on jak niegrzeczne dziecko
wymyka się i ucieka
bez słowa przytulam twą złość
kiedy w duszy słyszę muzykę
duet dwóch ciał
żadnej fałszywej nuty
choć czasem zdarza się dźwięk poza rytmem
wtedy otwieram serce
wciąż od nowa rysuję naszą miłość
nad ranem znów obudzę się w objęciach
tego któremu szepcę do ucha
chcę podążać drogą tego uczucia
nad którą słońce wschodzi co dnia
wiersz nr 10
Josek Pajkus
kilka drobiazgów choćby miejsca nie starczało
zamknąć w kieszeni
mały dziecięcy świat
ołowiany żołnierzyk bez ręki
pierwszy mleczny ząb
kłębek sznurka
czerwony koralik
na rachitycznych plecach dźwiga dorosłe niebo
osiem kilo kartofli
i w puszce mleko dla Esterki
jeszcze tylko ten mur
potem skok do bramy
szybki bieg
i dom
głuche pif –paf
jak z korkowca otrzymanego od tate w Chanuka
kilka drobiazgów z dziecięcej kieszeni
rozprutej jak cherlawe piersi właściciela
toczy się zdumione po bruku Gęsiej
do purpury rynsztoka w mrok w ciemność
i tylko chodnikowe płyty nie dziwią się
że nad gettem wciąż słońce wschodzi co dnia
wiersz nr 11
Nie ma więcej niż dziś. Jeszcze
kilka drobiazgów, choćby kolanem przyszło dopychać bagaże i pod
ciężarem zgiąć plecy do ziemi – dopchnie i zegnie opłaci myto
choćby się spłukał zastawił w lombardzie bo na cóż
wolność gdy grunt się osuwa i dalej im bliżej
do siebie gdy wszystko stracone
najtrudniej uwierzyć że
słońce wschodzi
co dnia
wiersz nr 12
Nagle
kilka drobiazgów choćby
nie zostawił po sobie
w zapadłej ciemności
bolało zimno ust
nadziei brakło słów
że słońce wschodzi co dnia
wiersz nr 13
w starej kamienicy
kilka drobiazgów choćby ten z czasów dzieciństwa
wzorzysty kubek domem wciąż lekko pachnący
dawno nie miałaś w sercu takiego uśmiechu
zwiędła spracowana twarz przesącza herbatę
wystygła cała radość jak Wadi Rum nocą
tchnienie ostatnie z siebie wydając na moment
nie spotkam cię już więcej siedzącej w zadumie
tylko w snach się pochylisz nad wiadrem agrestu
w styczniu wysłuchasz życzeń nad trumną zmrożonych
z ciałem co wszystkim jeszcze nie daje spokoju
bijąca chłodem z zewnątrz lecz pełna nadziei
bo tam gdzie dorastamy słońce wschodzi co dnia.
wiersz nr 14
Niedoskonałość
kilka drobiazgów choćby słowa
których melodia płynie wierszem
a ty wciąż mówisz do mnie: Kocham
nie oczekując też nic więcej
to przecież życie nic wielkiego
pisane prozą czy dla żartu
może być jedną wielką ściemą
lub satysfakcją przecież warto
rysować sny światłem księżyca
szukać odbicia w lustrze wody
by świat na nowo nas zachwycał
lub choć nie znudził gdzieś w pół drogi
wciąż można szukać różnych znaczeń
bo przecież chwila jest ulotna
przyszłość tak wiele nam wybaczy
to samo słońce wschodzi co dnia
wiersz nr 15
rozpolowanie życia
kilka drobiazgów, choćby
spinacz i czerwony flamaster
zabieram w dalszą podróż
zamiast obola
tam dokąd zmierzam
nie potrzebuję łapówki
dla strażnika cieni
wystarczą zbutwiałe wspomnienia
i słona woda w bukłaku
– łzy przygarnięte przez jutro
most linowy na trasie ja-ty
chimerycznie chybocze
jak sarna na muszce myśliwego
uciekam w czasie teraźniejszym
a gdy opadnę z sił na ostatnim wirażu
skwapliwie przypomnisz mi, że
słońce wschodzi co dnia
<><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><>
Zatem głosujecie
PS. Koniecznie wg regulaminu 
|
| Jestem kudłata, łaciata i piegata, lecz koło pióra równo mi to lata
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: ZAŚRODKOWANIE#17 - głosowanie
|
|
Zola111
Recenzent
|
| Dodane dnia 16-07-2015 17:36 |
|
| Głosujemy na Twój adres pw, rzecz jasna?
|
| zo
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: ZAŚRODKOWANIE#17 - głosowanie
|
akacjowa agnes
Użytkownik
- Postów: 1597
- Skąd: Lubasz
|
| Dodane dnia 16-07-2015 18:55 |
|
akacjowa agnes napisała: 2. Głosy proszę wysyłać na PW do mnie (akacjowa agnes), trzymając się schematu:
Tak, Zolu, do mnie na PW
[Dodano 16-07-2015 19:12]
Hej, mamy już pierwsze punkty
Będzie ostro, łrał
|
| Jestem kudłata, łaciata i piegata, lecz koło pióra równo mi to lata
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: ZAŚRODKOWANIE#17 - głosowanie
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 16-07-2015 21:32 |
|
| Ja już spełniłam wyborczy obowiązek
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: ZAŚRODKOWANIE#17 - głosowanie
|
akacjowa agnes
Użytkownik
- Postów: 1597
- Skąd: Lubasz
|
| Dodane dnia 16-07-2015 21:38 |
|
| Zauważyłam
|
| Jestem kudłata, łaciata i piegata, lecz koło pióra równo mi to lata
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: ZAŚRODKOWANIE#17 - głosowanie
|
Antek 
Użytkownik
|
| Dodane dnia 16-07-2015 23:56 |
|
ja się też już odśrodkowałem, a co się będę szczypał
|
| Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: ZAŚRODKOWANIE#17 - głosowanie
|
akacjowa agnes
Użytkownik
- Postów: 1597
- Skąd: Lubasz
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: ZAŚRODKOWANIE#17 - głosowanie
|
Miroslaw Niepamietny
Użytkownik
- Postów: 80
- Skąd: Koluszki
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: ZAŚRODKOWANIE#17 - głosowanie
|
|
Antek
Użytkownik
|
| Dodane dnia 17-07-2015 17:42 |
|
kurczę, łatwo nie będzie niczego nie mogę obiecać
|
| Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: ZAŚRODKOWANIE#17 - głosowanie
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 17-07-2015 19:07 |
|
| Spokojnie panowie, wygrana jest moja, szykujcie się, że następne zaśrodkowanie będzie pod znakiem mroku no i by się przydało, bo akurat w sierpniu mam urodziny
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: ZAŚRODKOWANIE#17 - głosowanie
|
Miroslaw Niepamietny
Użytkownik
- Postów: 80
- Skąd: Koluszki
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: ZAŚRODKOWANIE#17 - głosowanie
|
|
Antek
Użytkownik
|
| Dodane dnia 18-07-2015 03:29 |
|
| to widzę, że w sumie miejsca ustalone. nie pozostaje nic jak tylko fanfary i nagrody rozdać ciekawe co mroczusia za ramy wybierze? kurczę, żeby coś technicznego, morskiego albo chociaż muzycznego np. o gitarze w tokarce eh
|
| Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: ZAŚRODKOWANIE#17 - głosowanie
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 18-07-2015 12:02 |
|
Antek napisał: ciekawe co mroczusia za ramy wybierze?
no czyżbyś mnie Antoś nie znał? MROK, MROK I jeszcze troszkę więcej MROKU
chociaż gitara w tokarce... ale ja ma zupełnie inny pomysł
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: ZAŚRODKOWANIE#17 - głosowanie
|
faith
Użytkownik
- Postów: 771
- Skąd: Szprotawa/Zielona Góra
|
| Dodane dnia 18-07-2015 14:18 |
|
| I ja po raz pierwszy skusiłam się zagłosować Kto wie, może w następnym konkursie odważę się wziąć udział
|
Jest nas sosen w lesie wiele,
jeśli umiem to się z nimi rozdarciem dzielę.
Bywają sosny, co się wiatrom nie skłonią,
ale mój pień wiotki, wiatr zwykł kłaść go dłonią.
Lao Che
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: ZAŚRODKOWANIE#17 - głosowanie
|
|
alkestis
Użytkownik
|
| Dodane dnia 18-07-2015 16:43 |
|
Faith - pewnie! Bierz udział, im nas więcej i tak dalej...
Dark? Sierpień miesiącem mroku? Hmmm. Mój mąż ma urodziny w sierpniu - zatem to bardzo mroczny miesiąc hehe.
chyba w tej edycji pobawię się w zgaduj-zgadulę: kto jest autorem Ciekawe czy trafię? 
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: ZAŚRODKOWANIE#17 - głosowanie
|
kolbertyna
Użytkownik
- Postów: 118
- Skąd: Warszawa
|
| Dodane dnia 18-07-2015 17:20 |
|
| Ja też już dopełniłam obowiązku
|
| wśród szeptów i szampana, i gwiazd
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: ZAŚRODKOWANIE#17 - głosowanie
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 18-07-2015 17:32 |
|
alkestis napisała: Mój mąż ma urodziny w sierpniu - zatem to bardzo mroczny miesiąc
lubię twojego męża - też mam urodziny w sierpniu, jak mój brat i siostrzeniec
mrok rządzi
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: ZAŚRODKOWANIE#17 - głosowanie
|
|
Opheliac
Użytkownik
|
| Dodane dnia 18-07-2015 17:48 |
|
Cytat: I ja po raz pierwszy skusiłam się zagłosować Kto wie, może w następnym konkursie odważę się wziąć udział
Zupełnie tak jak ja. Też nie brałam udziału i pierwszy raz głosowałam dopiero. Zresztą nie byłam aktywna na portalu od, bodajże, 2013 roku, więc pewnie sporo mnie ominęło.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: ZAŚRODKOWANIE#17 - głosowanie
|
faith
Użytkownik
- Postów: 771
- Skąd: Szprotawa/Zielona Góra
|
| Dodane dnia 18-07-2015 19:28 |
|
Opheliac napisała: Zresztą nie byłam aktywna na portalu od, bodajże, 2013
Ophelio, ja miałam czteroletnią przerwę, po której niespodziewanie wróciłam na pp, co było równoznaczne z ponownym rozpoczęciem pisania Powoli się rozkręcamy, głosowanie to już pierwszy krok. Zresztą to bardzo ciekawe, bo w trakcie czytania wierszy starałam się podświadomie odgadywać, na podstawie tego, co wiem o pisaniu naszych kolegów, kto z nich jest autorem poszczególnych tworów i myślę, że w niektórych udało mi się trafić No ale zobaczymy po ogłoszeniu wyników
|
Jest nas sosen w lesie wiele,
jeśli umiem to się z nimi rozdarciem dzielę.
Bywają sosny, co się wiatrom nie skłonią,
ale mój pień wiotki, wiatr zwykł kłaść go dłonią.
Lao Che
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: ZAŚRODKOWANIE#17 - głosowanie
|
|
Ula
Użytkownik
|
| Dodane dnia 18-07-2015 21:15 |
|
| I ja też właśnie zagłosowałam Fajnie piszecie dziewczyny z tym odgadywaniem, bo też mam podobnie
|
|
|
|
| Do góry |
|
