Autor |
Miłość...
|
grigor
Użytkownik
- Postów: 157
- Skąd: Nie wiadomo gdzie
|
Dodane dnia 20-07-2008 15:53 |
|
Napiszcie co to jest ta miłość...chce poznać wasze zdanie na ten temat...
|
Staram sie nie biec za szybko przez zycie by kogos nie przeoczyc! 
Kiedy chcesz o czymś zapomnieć... To znaczy, że wciąż o tym myślisz..
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Miłość...
|
Draculina
Użytkownik
|
Dodane dnia 20-07-2008 18:32 |
|
miłość... chyba każdy odbiera ją inaczej, czyż nie? dla mnie miłość to umiejętność porozumiewania się z inną osobą, dawanie czegoś, nie oczekując niczego w zamian... świadomość wyrzeczeń i kompromisów...
kiedyś słyszałam, że miłość jest jak płomień: najpierw, gorąca namiętność, która znika, dając miejsce ciepłemu, ale niegasnącemu uczuciu.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Miłość...
|
Apple
Użytkownik
- Postów: 401
- Skąd: nowoorleańska jabłoń
|
Dodane dnia 20-07-2008 19:44 |
|
Draculina dobrze powiedziane 
miłość to według mnie uczucie wiążące dwoje kochających się ludzi. polega przede wszystkim na zaufaniu, szczerości, szacunku, wsparciu, pomocy, poświęceniu, zrozumieniu.
jak już powiedziała koleżanka na górze, dawaniu czegoś nie oczekując niczego w zamian, to najpiękniejsza cecha miłości
|
"Jestem pyszałkiem. Egoistą. Uwielbiam poklask i lubię znajdować się w centrum uwagi. Pragnę chwały. Chcę, aby właśnie na mnie zależało Bogu i szatanowi. Chcę tego, chcę, chcę, chce, chcę.
Memnoch Diabeł
Zasady, zasady, zasady. Oni zawsze kończą, rozprawiając o zasadach. A ja kocham łamać wszelkie reguły, tak jak ludzie lubią rozbijać o ściany kominka szklanki, którymi wznieśli toast.
Opowieść o złodzieju ciał"
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Miłość...
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 20-07-2008 20:25 |
|
Miłość to nieustające uniesienie ponad ,,wszystko"
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Miłość...
|
Apple
Użytkownik
- Postów: 401
- Skąd: nowoorleańska jabłoń
|
Dodane dnia 20-07-2008 21:03 |
|
ja czasami mam małe upadki
|
"Jestem pyszałkiem. Egoistą. Uwielbiam poklask i lubię znajdować się w centrum uwagi. Pragnę chwały. Chcę, aby właśnie na mnie zależało Bogu i szatanowi. Chcę tego, chcę, chcę, chce, chcę.
Memnoch Diabeł
Zasady, zasady, zasady. Oni zawsze kończą, rozprawiając o zasadach. A ja kocham łamać wszelkie reguły, tak jak ludzie lubią rozbijać o ściany kominka szklanki, którymi wznieśli toast.
Opowieść o złodzieju ciał"
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Miłość...
|
WholeTruth
Użytkownik
- Postów: 1993
- Skąd: Katowice
|
Dodane dnia 20-07-2008 22:09 |
|
nie ma miłości bez upadków. [niewierzę, że to piszę.]
ale tak jest. a miłość wszytsko wybaczy itd. [podobno.]
|
Nie byłem poetą.
Ta świadomość nie przyniosła ulgi, tylko wściekłość, że prawa ewolucji mogły wyposażyć jeden i ten sam umysł w taką wrażliwość i taką nieudolność.
J. Fowles
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Miłość...
|
Wiktor Orzel
Administrator
- Postów: 3517
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 20-07-2008 23:18 |
|
Dla mnie to pojęcie zbyt ogólne, żeby w jakikolwiek sposób zdefiniować.
|
wiktororzel.pl
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Miłość...
|
WholeTruth
Użytkownik
- Postów: 1993
- Skąd: Katowice
|
Dodane dnia 20-07-2008 23:27 |
|
też racja. i na dodatek każdy inaczej ją odczówa.
tak sobie myślę. od miłości do obsesji i uzależnienia to niedaleko. nie? 
|
Nie byłem poetą.
Ta świadomość nie przyniosła ulgi, tylko wściekłość, że prawa ewolucji mogły wyposażyć jeden i ten sam umysł w taką wrażliwość i taką nieudolność.
J. Fowles
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Miłość...
|
wwwolekpl
Użytkownik
|
Dodane dnia 20-07-2008 23:31 |
|
Miłość -to uczucie które nie zna rozsądku, jest szczere, wrażliwe, zbyt często naiwne i zazwyczaj nie ma końca
|
Świat jest tylko polem bitwy która nie ma dna.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Miłość...
|
Vanillivi
Użytkownik
|
Dodane dnia 21-07-2008 01:59 |
|
Gdzieś czytałam, że miłość jest wtedy, kiedy lubi się kogos za bardzo.
|
http://www.cala-reszta-nocy.blogspot.com Mój blog o życiu, podróżach i pisaniu.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Miłość...
|
niebieska biedronka
Użytkownik
- Postów: 11
- Skąd: Bydgoszcz
|
Dodane dnia 21-07-2008 08:04 |
|
wydaje mi się, że to w Kubusiu Puchatku ktoś kiedyś powiedział. 
dla mnie miłość to najlepsza ze wszystkich inspiracja.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Miłość...
|
bosski_diabel
Użytkownik
- Postów: 370
- Skąd: od morza do Tatr
|
Dodane dnia 21-07-2008 10:08 |
|
Miłość? Kto ją przeżył, dotknął chociażby ten zna odpowiedź.
Kochać i być kochanym jest największym szczęściem istnienia.
Miłość prawdziwa nigdy nie umiera tylko więdnie.
|
...jeśli chodzi o miłość jestem dachowcem
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Miłość...
|
Vanillivi
Użytkownik
|
Dodane dnia 21-07-2008 13:04 |
|
Cytat: niebieska biedronka napisał/a:
wydaje mi się, że to w Kubusiu Puchatku ktoś kiedyś powiedział. 
dla mnie miłość to najlepsza ze wszystkich inspiracja.
A bardzo możliwe
|
http://www.cala-reszta-nocy.blogspot.com Mój blog o życiu, podróżach i pisaniu.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Miłość...
|
tusiaaa
Użytkownik
- Postów: 9
- Skąd: Bełchatów
|
Dodane dnia 21-07-2008 13:06 |
|
To jest coś, co mieszka w umysłach i często chodzi w gości. Najchętniej jednak spaceruje w pobliżu dwóch osób, które wybiera z namysłem i dozą szaleństwa. Gdy się już z nimi zżyje to istnieje prawdopodobnieństwo, że nie opuści. Bywa jednak również strachliwa i w kluczowych momentach zawodzi. Ucieka, albo siedzi jak mysz pod miotłą. Musi się ośmielić, nabrać stanowczości, aby nie trzęsły jej się ręce. Oswaja się powoli. Najpierw człowiek stara się ją ulokować w stosownej Ziemii, aby rosła, ale jak zapuści korzenie, to jest wytrzymała jak kaktus. Ma zwyczaj ponosić się wesołością, kiedy jej działania ponoszą oczekiwany skutek. W efekcie często chichocze i przytuptuje.
|
"Prawdziwa legenda jest najbardziej kolorowa"
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Miłość...
|
paniscus
Użytkownik
|
Dodane dnia 21-07-2008 13:23 |
|
Miłość trudno zdefiniować.
Ale czy jest tak całkowicie bezinteresowna. Jest to uczucie, które polega na poświęcaniu się i oczekuje się tego samego, bo z czasem może się przerodzić w nienawiść.
Miłość jest tylko wtedy piękna, gdy jest wzajemna wtedy nagle mamy siłę lwa. Miłość pozwoli nam wbić się w niebo niczym sokół, pozwoli zapomnieć o problemach.
Jest to uczucie samolubne, które wymaga wzajemności. Najpierw jest wielka, później przygasa i pozostaje przyzwyczajenie...
Ja tam nie wierzę w wielką miłość, to jest chwila i tyle.
pozdrawiam
|
idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
wśród odwróconych plecami i obalonych w proch
Zanim się wypowiesz przeczytaj:http://www.portal-pisarski.pl/forum/viewthread.php?forum_id=13&thread_id=72
paniscus
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Miłość...
|
Dominik
Użytkownik
- Postów: 86
- Skąd: Pabianice
|
Dodane dnia 21-07-2008 16:58 |
|
Miłośc... Podobno gdy zakochany patrzy na zakochaną, to jakby w jej oczy patrzył sam Bóg. Miłośc prawdziwa broni się sama. Nie trzeba o nią zabiegac. To tak jak z przyjaźnią. O prawdziwych przyjaciół nie trzeba zabiegac. Kiedy ich potrzebujemy - oni są, bo sami tego chcą.
Kochac innych można gdy widzimy w nich siebie. Nie wyobrażam sobie innej miłości.
|
"Każda Twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą" - Prentice Mulford
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Miłość...
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 21-07-2008 17:19 |
|
miłość, to uczucie ączące ludzi na dobre i na złe... nie ma dobrej definicji.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Miłość...
|
Arkady
Użytkownik
|
Dodane dnia 22-07-2008 01:25 |
|
Dominik świetnie to ujął: "Kochać innych można gdy widzimy w nich siebie"... Coś w tym jest do głębszego przemyślenia... a niektórym się to udaje nawet ponad 20 lat... i jest dalej tak samo jak pierwszego dnia...
Boski, nie prawda, nie więdnie, musi być tylko odpowiednio pielęgnowana jak orchidea...
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Miłość...
|
faith
Użytkownik
- Postów: 771
- Skąd: Szprotawa/Zielona Góra
|
Dodane dnia 22-07-2008 13:55 |
|
Milosc... Boże, jak stare i wytarte jest to slowo a mimo wszystko wciąż świeże. Kiedys myslalam, ze wszystko co o milosci mialo byc napisane, napisane juz zostalo. Ale przeciez o niej mozna mowic bez konca, bo tyle roznych odcieni tego uczucia ile jest ludzi.
Zbyt ogolny to jednak temat, żeby napisac cokolwiek konkretnego, przeciez milosc to nie tylko uczucie wiążące dwoje zakochanych...
Jest wiele jej rodzajów, ktrórych pewnie kazdy z nas doświadczyl.
Jedno jednak jest pewne... milosc od zawsze byla najwieksza inspiracją
|
Jest nas sosen w lesie wiele,
jeśli umiem to się z nimi rozdarciem dzielę.
Bywają sosny, co się wiatrom nie skłonią,
ale mój pień wiotki, wiatr zwykł kłaść go dłonią.
Lao Che
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Miłość...
|
Dzon
Użytkownik
- Postów: 224
- Skąd: Katowice
|
Dodane dnia 22-07-2008 16:31 |
|
Czyli kochamy samych siebie w innych? To mi ie wygląda na Miłość. Najogólniej to chyba akt woli (nie pragnienie) w kórym chcemy dobra dla innej osoby, Taty, brata, przyjaciela, dziewczyny, babci, biednych, głupich, mądrych, znajomych i nieznajomych. Obojętnie. To wszystko według mnie miłość. Miłość między mężczyzną a kobietą, też powinna być na tej samej podstawie, a zakochanie to, samo w sobie, to nie miłość, może dodatek do niej, albo jej początek. W każdym razie, Miłósc to pojęcie w cholerę szerokie, a ja nic nowego nie wymyślę;-)
Pozdrawiam
|
|
|
Do góry |
|