| Autor |
RE: Kiedy człowiek zostaje poetą?
|
Arkady 
Użytkownik
|
| Dodane dnia 02-11-2008 18:29 |
|
PW zgadzam się z Twoją teorią - nie każdy( jest)... Co nie znaczy, ze w każdym z nas nie może być poezji... Można mieć "duszę poety" wcale wierszy nie pisząc... Tak a propo : na miano grafomama też sobie trzeba zasłużyć.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Kiedy człowiek zostaje poetą?
|
|
Rudzik
Użytkownik
|
| Dodane dnia 10-11-2008 17:35 |
|
Poeta to ktoś, kto napisał choć jeden wiersz. Dla siebie lub dla kogoś. Grafomański lub uroczy. Bez różnicy. Napisał wiersz, więc jest poetą.
A dobry poeta? Jest jak szpieg - umie dobrze obserwować, zapisywać i ma świetną pamięć. To nie musi być wrażliwy romantyk, ale tacy doskonale przekazują emocje. Zaskakuje, pokazuje świat. O wielkich sprawach mówi małymi słowami.
Dobry poeta mnie zachwyci. Tak jak dobry prozaik  .
Pozdrawiam
Poeta Rudzik 
|
| "Kiedyś pisarstwo było powołaniem, pokrzepianiem serc, służbą wobec narodu, idei czy religii. Grafomani mieli małe szanse na przebicie się do szerszej publiczności, pisali do szuflady albo zamęczali swoimi utworami rodzinę i znajomych. Dzisiaj jest internet."
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Kiedy człowiek zostaje poetą?
|
|
Izak New Ton
Użytkownik
|
| Dodane dnia 13-11-2008 09:07 |
|
wszyscy macie rację
ot tak po kolei
wybiórczo razem
osobno...
jeszcze może tyle tylko
że człek ów co się
go potem poetą nazywa
potem owym nie ocieka
pisząc a często
nim oblewa
czytelnika
strach radość
gniew i inne
emocje wywołując...
a dobry jest wtedy
gdy w swym zamyśle
na potrzebę chwili
pisze o zwycięstwie
i tak go czytają
a nie twierdzą
że to smutny wiersz
o końcu życia...
|
regulicrement mois - po prostu ja - bo to miał byc podpis
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Kiedy człowiek zostaje poetą?
|
i was david bowman
Użytkownik
- Postów: 61
- Skąd: Białystok
|
| Dodane dnia 13-11-2008 09:22 |
|
| A czy aktor Aktorem się staje po jednej roli?
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Kiedy człowiek zostaje poetą?
|
Miladora 
Użytkownik
- Postów: 7632
- Skąd: Kraków
|
| Dodane dnia 13-11-2008 09:26 |
|
Jeżeli to jego życiowa rola, to czemu nie... 
Tak nawiasem mówiąc - wszyscy jesteśmy aktorami...
|
| Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Kiedy człowiek zostaje poetą?
|
i was david bowman
Użytkownik
- Postów: 61
- Skąd: Białystok
|
| Dodane dnia 13-11-2008 09:33 |
|
| Nie.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Kiedy człowiek zostaje poetą?
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7632
- Skąd: Kraków
|
| Dodane dnia 13-11-2008 09:35 |
|
| No to uzasadnij
|
| Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Kiedy człowiek zostaje poetą?
|
i was david bowman
Użytkownik
- Postów: 61
- Skąd: Białystok
|
| Dodane dnia 13-11-2008 09:42 |
|
| Bo aktorstwo, jak każden inny zawód wymaga doświadczenia.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Kiedy człowiek zostaje poetą?
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7632
- Skąd: Kraków
|
| Dodane dnia 13-11-2008 09:52 |
|
Szybka odpowiedź -
Hanc personam induisti, agenda est - Seneka
(podjąłeś się roli, musi zostać odegrana)
Noch ist die Welt voll Rollen, die wie spielen
Solang wir sorgen, ob wir auch gefielen... - R.M.Rilke
(Świat jeszcze pełen jest ról, które gramy
Dopóki nam zależy, czy się podobamy...)
Najtrudniejsza rolą na świecie jest naturalne zachowanie, czyż nie tak?
Wszystko inne to sztuczki. - Angela Carter (Flesh and the Mirror)
Hi,hi
|
| Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Kiedy człowiek zostaje poetą?
|
i was david bowman
Użytkownik
- Postów: 61
- Skąd: Białystok
|
| Dodane dnia 13-11-2008 10:08 |
|
"Najtrudniejsza rolą na świecie jest naturalne zachowanie, czyż nie tak?
" - nie. Nie tak. Życie zawsze trzeba oddzielać od Sztuki.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Kiedy człowiek zostaje poetą?
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 13-11-2008 10:11 |
|
Cytat: i was david bowman napisał/a:
A czy aktor Aktorem się staje po jednej roli?
Po jednej roli zostaje się rolnikiem. 
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Kiedy człowiek zostaje poetą?
|
i was david bowman
Użytkownik
- Postów: 61
- Skąd: Białystok
|
| Dodane dnia 13-11-2008 10:13 |
|
| Również nieprawda. Raczej fikuśna odpowiedź. Zapytam wprost. Czy pisarzem stejemy się po napisaniu opowiadania?
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Kiedy człowiek zostaje poetą?
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7632
- Skąd: Kraków
|
| Dodane dnia 13-11-2008 10:18 |
|
Cytat: i was david bowman napisał/a:
Życie zawsze trzeba oddzielać od Sztuki.
A czy Sztuka oddziela nas od życia?
|
| Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Kiedy człowiek zostaje poetą?
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 13-11-2008 10:21 |
|
Zupełnie poważnie wydaje mi się, że jedna jaskółka wiosny nie czyni tzn. pisarzem staję się nie wtedy, gdy sam siebie za takiego uznam ale wówczas gdy za takiego uzna mnie ogół (zbiór dwóch lub więcej osób) czego rezultatem (tego uznania) będzie na przykład wydanie powieści/zbioru opowiadań.
Zupełnie podobnie byłoby z malarstwem czy muzyką. Malarzem/muzykiem jestem gdy to, co robię zostanie uznane przez ogół. Gdyby tak nie było to przecież mógłbym nazwać się królem, astronautą czy mułłą, ale co mi z tego - przecież byłbym samozwańcem.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Kiedy człowiek zostaje poetą?
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7632
- Skąd: Kraków
|
| Dodane dnia 13-11-2008 10:31 |
|
No i co z tego?
Magdalena też była Samozwaniec...
A tak na poważnie - mnie się wydaje, że nie jest ważne, czy uzna Cię ogół, czy nie, ale to, czy Ty sam czujesz się aktorem, pisarzem, czy poetą.
Możesz się nazwać Kimkolwiek i masz do tego prawo, bylebyś tego nie narzucał innym bez umiarkowania.
Ja się nigdy nie będę czuła pisarką, muzykiem, czy malarką - jestem dyletantem, ale proszę wziąć pod uwagę pierwotne znaczenie tego słowa.
Na pewno natomiast zawsze będę się czuła sobą...
|
| Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Kiedy człowiek zostaje poetą?
|
i was david bowman
Użytkownik
- Postów: 61
- Skąd: Białystok
|
| Dodane dnia 13-11-2008 10:43 |
|
| A nie jest to Egoizm?
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Kiedy człowiek zostaje poetą?
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 13-11-2008 10:50 |
|
Tu już wkraczamy na teren, kto dlaczego i dla kogo pisze.
Jeśli czuję się pisarzem a jestem słaby to odbija sie to w opiniach ludzi, którzy czytają to co spłodziłem. To z kolei zmniejszą moją pewność siebie i chęć do pisania. To jednak rzecz subiektywna bo są ludzie, którzy piszą dla siebie i tacy co piszą dla siebie+innych. [Disclaimer: Oczywiście nie mówię tu o pisaniu "pod kogoś" tylko o pisaniu tak jak się chce dla określonego odbiorcy].
Z jeszcze innej beczki "pisarz/malarz/muzyk" to jednak "zawody" społeczne, "ku pokrzepieniu serc" więc tu trzeba być altruistą, "człowiekiem dla ludzi". To moje osobiste poglądy i nikomu nie narzucam, tak samo jak nie narzucam siebie jako pisarza. Nikt przecież nic nie musi (jedynie umrzeć jak to mówił gość od wuefu w moim liceum)
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Kiedy człowiek zostaje poetą?
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7632
- Skąd: Kraków
|
| Dodane dnia 13-11-2008 10:53 |
|
Egoizm, egotyzm... nie wiem.
Nie nazwałabym tego w ten sposób. Bycie sobą to przecież w dużym sensie wierność jakimś swoim ideałom, życie w zgodzie z samym sobą i ...
skromność. Ta odrobina pokory, która każe nam mówić - Wiem, że nic nie wiem. Właśnie to odróżnia Wielkich (moim zdaniem) od megalomanów.
Al - zawiadamiam, że zostałeś umieszczony na liście konkursowej - nr 10,
str.7. Gratuluję! 
|
| Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Kiedy człowiek zostaje poetą?
|
i was david bowman
Użytkownik
- Postów: 61
- Skąd: Białystok
|
| Dodane dnia 13-11-2008 11:01 |
|
| Pokora jest świetnym matereiałem do wypominania...
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Kiedy człowiek zostaje poetą?
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7632
- Skąd: Kraków
|
| Dodane dnia 13-11-2008 11:03 |
|
| Zaciekawiłeś mnie. Jak to rozumiesz?
|
| Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
| Do góry |
|
