W komputerze czy na papierze?
Portal Pisarski » Inwencja Twórcza » Dyskusje Twórcze
Autor
W komputerze czy na papierze?
Usunięty Gość
  • Postów:
  • Skąd:
Dodane dnia 09-08-2008 22:02
Witam wszystkich w sierpniowy wieczór.

Po małych perturbacjach z programem MSOffice, które przeszedłem przed chwilą, a które wyprały mnie skutecznie z tak zwanego natchnienia, otwieram ten wątek na forum, ciekaw, jak to jest u Was (?)

Wydaje mi się, że podobny temat był już na niniejszym forum poruszany. Jednakże był on poruszany nie "sam w sobie", a wyniknął w kontekście innego wątku (choć może się mylę..?), więc pozwalam sobie poruszyć go niezależnie (niezawiśle).

Moje perturbacje ze wspomnianym programem skłoniły mnie do refleksji i w dalszym ciągu do wniosku, że jednak papier to jest to, na papierze tak łatwo nie ginie, nie zawiesza się, nie (auto)formatuje, nie zmienia, choć może czasem nie chce pisać...
Do góry
Autor
RE: W komputerze czy na papierze?
ginger Użytkownik
  • Postów: 3099
  • Skąd: Bydgoszcz
Dodane dnia 09-08-2008 22:18
Gdzieś już o tym mówiłam komuś. Mam swój zeszyt, bez którego nie mogłabym pisać. Robię sobie pachnącej żurawiną herbaty, wyłączam wszystko i w ciszy i spokoju siadam w ulubionym miejscu i piszę. Na kartce. Długopisem lub piórem. Zdarza mi się pisać od razu na komputerze, ale raczej rzadko. Zeszyt mogę zabrać ze sobą na koniec świata, a komputer... Jakbym przeniosła do drugiego pokoju, to by mi uszy oberwano ;)
Moim zdaniem papier ma w sobie coś inspirującego. Nie umiałabym bez niego pisać. Cóż, bywam staromodna...
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
Do góry
Numer GG
Autor
RE: W komputerze czy na papierze?
valdens Użytkownik
  • Postów: 4635
  • Skąd: Worksop (U.K.)
Dodane dnia 09-08-2008 22:31
Dobre pytanie. Też jestem ciekawy jak z tym u Was. Ja nie wyrobiłem sobie jeszcze przyzwyczajenia tzn. raz piszę coś na kompie od razu, a innym razem najpierw gryzmolę w zeszycie. Ale jeśli wybieram opcję, że piszę prosto do kompa, to absolutnie nigdy nie w wordzie, open office, ani żadnym rozbudowanym edytorze. Nie wyjaśnię Wam zdroworozsądkowo, dlaczego. Jakoś pociąga mnie minimalizm i tyle. Najchętniej pisałbym w Notatniku i na czarno-białym monitorze, ale Notatnik nie zna umiaru w rozciąganiu wersu, więc wybieram WordPad. Ot fanaberie jakieś :D
- Pływanie wyszczupla - powiedział wieloryb.
Do góry
Numer GG
Autor
RE: W komputerze czy na papierze?
Usunięty Gość
  • Postów:
  • Skąd:
Dodane dnia 09-08-2008 23:03
Ja mam tak samo, jak valdens. Odkąd, rzecz jasna, mam dostęp do komputera. Przy czym piszę w "ofisie" (w Wordpadzie pisałem na samym początku, bo jest prostszy, a z początku nie miałem siły, by od razu zgłębić tajniki Worda). Trochę Ci, ginger, pozazdrościłem tego zeszytu i chyba to destruktywne uczucie zmotywuje mnie do założenia sobie w końcu takiego, do czego zbieram się i zbieram (póki co "zeszytów" mam kilka - zupełnie mnogo, jak plików na komputerze).

Jest jeden problem z tym "rękopisaniem". Mianowicie, jeżeli opanuje się dość dobrze pisanie na klawiaturze, to pisze się o wiele szybciej, niż ręcznie (Swoją drogą komputer skutecznie oducza pisania ręcznego). I myśli, które kłębią się w głowie, łatwiej jest zapisać elektronicznie, wklepać, niżby się miało machać ręką, bo wychodzą straszne bazgroły... Toteż, aby się przestawić, wrócić do źródła, jakim jest papier, trzeba wykonać pewną pracę... Trzeba zrezygnować z wygodnictwa (choć wygodnictwo to pozorne).
Do góry
Autor
RE: W komputerze czy na papierze?
Apple Użytkownik
  • Postów: 401
  • Skąd: nowoorleańska jabłoń
Dodane dnia 09-08-2008 23:05
kartki wyrwane z zeszytu, czasami pojedyńcze zdania na komórce. jak na kompie to tylko i wyłącznie w notatniku
"Jestem pyszałkiem. Egoistą. Uwielbiam poklask i lubię znajdować się w centrum uwagi. Pragnę chwały. Chcę, aby właśnie na mnie zależało Bogu i szatanowi. Chcę tego, chcę, chcę, chce, chcę.
Memnoch Diabeł
Zasady, zasady, zasady. Oni zawsze kończą, rozprawiając o zasadach. A ja kocham łamać wszelkie reguły, tak jak ludzie lubią rozbijać o ściany kominka szklanki, którymi wznieśli toast.
Opowieść o złodzieju ciał"
Do góry
Autor
RE: W komputerze czy na papierze?
DamianMorfeusz Użytkownik
  • Postów: 556
  • Skąd: Bydgoszcz
Dodane dnia 09-08-2008 23:18
Dawniej - kartki, mnóstwo kartek wyrwanych z nie do końca zapisanych zeszytów szkolnych, wszystkie czyste - do wyrwania i na stosik :) A i tak kupowałem nowe zeszyty, notesy, notatniki - i strasznie mało w nich pisałem. Bo strasznie mało pisałem ogólnie :D Targałem też od mamy z pracy maszyny do pisania - raz małą, walizkową, zgrabne cudeńko, innym razem dużą i ciężką - uwielbiam ich zapach. Babcina, pożyczona, elektroniczna - sypnęła się i nie mam pojęcia co jej jest, ale ciii! żeby nie trzeba było oddawać i się tłumaczyć :) Chodząc po garażowych wyprzedażach różności - natrafiłem na malutką, elektroniczną, walizkową maszynę do pisania, cudeńko, na którym napisałem sporo stron listów do Polski. A po pierwszej wypłacie fundnąłem sobie laptopa, na którym piszę po dziś dzień, amen! :) Jednak komp to komp - szybko, sprawnie, od razu do druku i poprawiania. I to mi się podoba. Zwłaszcza, że ja ręcznie piszę nieczytelnie - nie lubiłem jak ktoś zaglądał mi przez ramię albo wścibsko grzebał mi w zapiskach jak mnie nie było - zacząłem pisać jak szyfrem :D Choć potrafię i pół czytelnie.
"Najlepszym sposobem na przepowiadanie przyszłości jest jej tworzenie" - Peter Drucker
"Co ważniejsze dla sukcesu: talent czy pracowitość?
A co ważniejsze w rowerze: przednie czy tylne koło?" - George Bernard Shaw
Do góry
Numer GG
Autor
RE: W komputerze czy na papierze?
ginger Użytkownik
  • Postów: 3099
  • Skąd: Bydgoszcz
Dodane dnia 09-08-2008 23:20
Mój zeszyt przeżył wiele dramatycznych chwil... Kiedyś miałam notes z wyrywanymi kartkami, ale mi wypadały, gubiły się... Dlatego mam zeszyt.
Osobiście piszę w miarę szybko, ale i tak wolę ręcznie. Mimo, że miewam potem problemy z rozczytaniem. Coś w tej kartce jest takiego, że nie mogę jej odrzucić...
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
Do góry
Numer GG
Autor
RE: W komputerze czy na papierze?
WholeTruth Użytkownik
  • Postów: 1993
  • Skąd: Katowice
Dodane dnia 10-08-2008 09:00
wole pisać na kartkach. tak jak kiedyś Budyniowy Chłpiec [ale mi sie spodobało - wybacz :D] ja mam stosik kartek. korzystam z nich dość często.
nie lubię pisac na komputerze. jakoś tak z długopisem w dłoni bardziej potrafię się wczuć. :p

a jesli już komputer to notatnik :D dlatego tyle błędów ort. w moich wierszach. nie podkreśla mi ich notatnik...
Nie byłem poetą.
Ta świadomość nie przyniosła ulgi, tylko wściekłość, że prawa ewolucji mogły wyposażyć jeden i ten sam umysł w taką wrażliwość i taką nieudolność.
J. Fowles
Do góry
Autor
RE: W komputerze czy na papierze?
faith Użytkownik
  • Postów: 771
  • Skąd: Szprotawa/Zielona Góra
Dodane dnia 10-08-2008 11:10
To na czym piszę zależy od moich chęci i możliwości. Kiedy siedzę przy biurku piszę zazwyczaj na komputrze, z tego względu, że mogę szybciej zapisywac mysli, ktore w moim przypadku dosc szybko uciekają. Potem jednak i tak wszystko spisuję na kartki zeszytu. Nie ufam maszynom, a poza tym jestem osobą dosc sentymentalną :)
Czasami zdarza mi się też zapisywac jakies krótkie zdania na komorce. Zazwyczaj tuz przed snem, kiedy leżę w łóżku i nie mam ochoty się z niego ruszac, sięgam po prostu ręką na nocny stolik i chwytam za telefon :)
Jest nas sosen w lesie wiele,
jeśli umiem to się z nimi rozdarciem dzielę.
Bywają sosny, co się wiatrom nie skłonią,
ale mój pień wiotki, wiatr zwykł kłaść go dłonią.


Lao Che
Do góry
Numer GG
Autor
RE: W komputerze czy na papierze?
ginger Użytkownik
  • Postów: 3099
  • Skąd: Bydgoszcz
Dodane dnia 10-08-2008 11:50
Pomijając główne pytanie - kartka czy komputer, zastanawia mnie Wasze zamiłowanie do notatnika i WordPada. Co jest złego w Wordzie...? Bo ja, kiedy używam komputera, sięgam tylko po niego. Mam tego 2007, podkreśla mi błędy, w ogóle taki dość mądry jest i miło mi się z nim rozmawia. Dlaczego Wy go nie lubicie...?
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
Do góry
Numer GG
Autor
RE: W komputerze czy na papierze?
Usunięty Gość
  • Postów:
  • Skąd:
Dodane dnia 10-08-2008 12:31
Notatnik ma wiele uroku, jest prosty, jak to napisał valdens - surowy. "Word Pad" również zbyt złożonym narzędziem nie jest. Natomiast w "Wordzie" sytuacja się komplikuje, proste rzeczy urastają do miana problemów. I dopóki się programu nie pozna, to człowiek najzwyczajniej w świecie się irytuje. Program ten ma idiotyczne ustawienia domyślne, np. tzw. autoformatowanie (itp. itd.) Automatyczne wstawianie wielkiej litery po kropce sprawia, że, gdy zastosujemy w zdaniu skrót z kropką, następny wyraz "wstawia się" wielką literą. Ale, z drugiej strony, podkreślanie błędów jest pomocne (choć, wiadomo, nie wszystko da się w ten sposób wyłapać, komputer to nie człowiek). Mi osobiście to podkreślanie wizualnie sie nie podoba i je wyłączam, a potem, na koniec, sprawdzam pisownię.

Jest jeszcze jedna, podstawowa kwestia: Rozbieżność pomiędzy różnymi wersjami programu "MSWord". Urasta to czasem to rozmiarów koszmaru. Pozdrawiam,
Do góry
Autor
RE: W komputerze czy na papierze?
valdens Użytkownik
  • Postów: 4635
  • Skąd: Worksop (U.K.)
Dodane dnia 10-08-2008 13:07
Ja dodam jeszcze, że Word jest zbyt ładny, zbyt pstrokaty, a przez to zbyt ciężki i powolny. To też wkurza. No i jeszcze ten pies biegający po ekranie :mad:
- Pływanie wyszczupla - powiedział wieloryb.
Do góry
Numer GG
Autor
RE: W komputerze czy na papierze?
ginger Użytkownik
  • Postów: 3099
  • Skąd: Bydgoszcz
Dodane dnia 10-08-2008 13:19
Masz jakiegoś fajniejszego...? Mi żadne zwierzaki po ekranie nie biegają...
Ja od zawsze używałam tylko Worda, może dlatego, że Notatnik mnie irytuje tymi wersami w nieskończoność...
Reasumując: żaden program nie ma tego, co kartka i długopis. Moim zdaniem, rzecz jasna...
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
Do góry
Numer GG
Autor
RE: W komputerze czy na papierze?
valdens Użytkownik
  • Postów: 4635
  • Skąd: Worksop (U.K.)
Dodane dnia 10-08-2008 13:25
Nie wiem jak jest teraz, ale kiedyś wskakiwał na ekran taki żółty kundel.
- Pływanie wyszczupla - powiedział wieloryb.
Do góry
Numer GG
Autor
RE: W komputerze czy na papierze?
Usunięty Gość
  • Postów:
  • Skąd:
Dodane dnia 10-08-2008 13:29
:D U mnie od zarania epoki "wordowskiej" zawsze był spinacz. I choć aplikacja ta często zawieszała program (a czasem to i cały system), to jednak jest wdzięczna, pomysłowo wykonana. Ale tak zwanego "asystenta pakietu office" zawsze można wyłączyć. A jeżeli o notatnik chodzi - w zakładce 'format' jest opcja zawijania wierszy :)
Do góry
Autor
RE: W komputerze czy na papierze?
ginger Użytkownik
  • Postów: 3099
  • Skąd: Bydgoszcz
Dodane dnia 10-08-2008 13:34
Nie znam Notatnika... Także obce są mi najprostsze jego funkcje ;)
U mnie też był zawsze spinacz. Hmpf...
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
Do góry
Numer GG
Autor
RE: W komputerze czy na papierze?
valdens Użytkownik
  • Postów: 4635
  • Skąd: Worksop (U.K.)
Dodane dnia 10-08-2008 13:41
O rany! zbigniew_n , jesteś genialny, działa :D
Nie muszę chyba dodawać, że od teraz notatnik staje się moim ulubieńcem.
- Pływanie wyszczupla - powiedział wieloryb.
Do góry
Numer GG
Autor
RE: W komputerze czy na papierze?
ANETA Użytkownik
  • Postów: 218
  • Skąd: Sochaczew
Dodane dnia 10-08-2008 17:39
Tylko papier!
Mam specjalny notes, nie mogłabym chyba pisać na tej "bezdusznej maszynie";)
Do góry
Autor
RE: W komputerze czy na papierze?
faith Użytkownik
  • Postów: 771
  • Skąd: Szprotawa/Zielona Góra
Dodane dnia 10-08-2008 21:19
Cytat:
ANETA napisał/a:
nie mogłabym chyba pisać na tej "bezdusznej maszynie";)


a ja się nie zgadzam, kiedys ktos powiedzial, ze te 'maszyny' wcale nie muszą byc bezduszne. to ile uczuc i duszy w sobie zawierają zalezy od tego ile sami w nie wlożymy :)
Jest nas sosen w lesie wiele,
jeśli umiem to się z nimi rozdarciem dzielę.
Bywają sosny, co się wiatrom nie skłonią,
ale mój pień wiotki, wiatr zwykł kłaść go dłonią.


Lao Che
Do góry
Numer GG
Autor
RE: W komputerze czy na papierze?
DamianMorfeusz Użytkownik
  • Postów: 556
  • Skąd: Bydgoszcz
Dodane dnia 11-08-2008 00:33
Maszyna ma duszę ludzi na niej piszących. Komputery także. Mój laptop jest nie do końca zadbany jak bym chciał, ma bałagan we wnętrzu i za mało uruchamia np. worda :) To tak jak ja - za mało piszę :p
"Najlepszym sposobem na przepowiadanie przyszłości jest jej tworzenie" - Peter Drucker
"Co ważniejsze dla sukcesu: talent czy pracowitość?
A co ważniejsze w rowerze: przednie czy tylne koło?" - George Bernard Shaw
Do góry
Numer GG
  • Skocz do forum:
Polecane
ShoutBox
  • mike17
  • 10/10/2024 18:52
  • Widzę, że portalowe życie wre. To piękne uczucie. Każdy komentarz jest bezcenny. Piszmy je, bo ktoś na nie czeka :)
  • Kazjuno
  • 08/10/2024 09:28
  • Dzięki Zbysiu, też Ciebie pozdrawiamy. Animujmy ruch oddolny, żeby przywrócić PP do życia.
  • ajw
  • 07/10/2024 23:26
  • I ja pozdrawiam :) Zdrówka i samych serdeczności :)
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/10/2024 21:36
  • Dar, AJW, Kazjumo - serdecznie Was pozdrawiam i dziękuję Dar za troskę - będzie dobrze! Wszystkich na PP pozdrawiam - nie poddawajcie się i wzajemnie odwiedzajcie, tak zbudujecie "swoją potęgę" ;-}
  • Dar
  • 22/09/2024 22:52
  • Zbyś Oława . Mam nadzieję, że będzie dobrze.
  • Wiktor Orzel
  • 18/09/2024 08:33
  • Dumanie, pisanie i komentowanie tekstów. ;)
  • TakaJedna
  • 16/09/2024 22:54
  • Jesień to najlepszy czas na podumanie.
  • mike17
  • 15/09/2024 19:48
  • Jak jesień nadchodzi, to najlepsza pora na zakochanie się :)
  • TakaJedna
  • 12/09/2024 22:05
  • Jak jesień idzie, to spać trzeba!
  • Wiktor Orzel
  • 11/09/2024 13:55
  • A co tutaj taka cisza, idzie jesień, budzimy się!