Autor |
Rodzaj podłogi w pomiesczeniach
|
drogadoeldorado0
Użytkownik
|
Dodane dnia 19-12-2019 22:28 |
|
Witam wszystkich!
Mam taki dylemat: Czy przy opisie jakiegoś pomieszczenia warto pisac z czego jest podłoga ( np. wyłożona płykami)? W moim tekscie moze to miec jakies znaczenie dla fabuły. Głownie chodzi mi o to, że jak już bohater wszedl do jakiegos budynku i zobaczył, ze podloga wyłożona plytkami lśniła to potem trzymac sie tego (np. Po przejściu do jadalni, <- opis jadalni -> a podłoga była z linoleum usiadł na krześle, a potem przeszedl do kuchni <- opis kuchni -> gdzie płytki na podłodze były brudne w przeciwieñstwie do wczesniejszych pomieszczeń. I tak cały dom.
Może wogole nie pisac o tym z czego wykonano podloge w danym pomieszczeniu. Jak myslicie? Czekam na podpowiedzi. Pozdrawiam.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Rodzaj podłogi w pomiesczeniach
|
Silvus
Użytkownik
- Postów: 1661
- Skąd: Warszawa
|
Dodane dnia 23-12-2019 05:45 |
|
Nie znam się za dobrze na prozie, ale moim zdaniem to trochę zależy od kontekstu.
Jeśli dla fabuły (bardzo) ważne jest, że w danym pomieszczeniu podłoga jest pokryta danym materiałem (lub materiałami), to opisz podłogę w tym pomieszczeniu – w innych nie trzeba, a może to być nawet mylące. Jeśli ważne są podłogi w wielu pomieszczeniach (lub we wszystkich), to opisuj konkretnie te pomieszczenia (lub wszystkie).
Z drugiej strony, jeśli ważny jest różnica – że w tym pomieszczeniu jest inna podłoga niż we wszystkich innych, dobrze byłoby opisać właśnie tak – że jest różnica. Na przykład: "Jan przeszedł przez kuchnię, której lśniąca i zimna podłoga przywoływała na myśl taflę jeziora; zupełnie inaczej niż w salonie, gdzie dywan kłuł jego bose stopy jak ściernisko". Albo podobnie.
Z trzeciej strony, jeśli fabuła uwzględnia typ podłogi jedynie ogólnie, a dopiero bohater wchodząc do pomieszczeń odkrywa, że akurat tutaj jest taka podłoga – moim zdaniem wtedy należałoby trzymać się, hm, akcji. Czyli: jeśli dla danej akcji w pomieszczeniu ważna jest podłoga, to wspomnij o tym. Jeśli zaś nie, to opisuj w tej akcji to pomieszczenie tak, jakby nie było tam podłogi. Na przykład, że bohater przeszedł przez kuchnię. Albo że rozmawiał w salonie. I kropka.
Ogólnie napisałeś dość ogólnie, więc moim zdaniem moje rady nie muszą mieć wielkiej przydatności akurat w Twoim przypadku.
---
PS. Przyszło mi jeszcze na myśl, że możesz mieć na myśli takie gatunki literackie, które muszą uwzględniać opisy podłogi bardziej szczegółowo (np. reportaż). Wtedy częstotliwość i szerokość opisów podłogi zależy od gatunku.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Rodzaj podłogi w pomiesczeniach
|
Elwira
Użytkownik
- Postów: 4151
- Skąd: Rembertów
|
Dodane dnia 23-12-2019 16:06 |
|
Podłoga jest ważna, o ile jest ważna dla akcji, budowania nastroju, tworzenia klimatu. Opisywanie jej "specjalnie" i do tego w każdym pomieszczeniu, jeśli nie ma w tym żadnego celu będzie nudne. Opisowością szczyciła się literatura XIX wieczna. Twórczość współczesna raczej jej używa niż nadużywa. Dzisiejszy czytelnik jest zabiegany, zmieniony przez szybką akcję i opisy, które ciągną się jak przysłowiowe flaki z olejem na pewno nie zatrzymają go przy tekście. O ile zakładamy, że czyta się dla przyjemności. Ta podłoga, jeśli ma być opisana, musi żyć, musi się na niej coś dziać (wiem, jak to brzmi ), musi zatrzymywać, czyli jej opis to nie obrazek namalowany ręką dziecka, ale żywa scena, z której coś wynika. Najlepiej, jak po niej ktoś chodzi, coś obserwuje, coś się na niej dzieje, stało... Kolor fug, grubość materiału i klasa ścieralności jest raczej passe
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Rodzaj podłogi w pomiesczeniach
|
Silvus
Użytkownik
- Postów: 1661
- Skąd: Warszawa
|
Dodane dnia 23-12-2019 22:44 |
|
Elwira napisała: Ta podłoga, jeśli ma być opisana, musi żyć (…)
He, he.
A tak mi przyszło do głowy…
"Feluś, kot Państwa, bardzo polubił nowy dywan w pokoju przechodnim. Często na nim przesiadywał i ocierał się o jego długie frędzle. Jan się temu w ogóle nie dziwił – wiele radzy widział, że podłoga bez dywanu była dla Felusia jak lodowisko, kiedy ten miał ochotę pofiglować w domu."
|
|
|
Do góry |
|