Autor |
Potrzebuje pomocy badz wskazowek jak popchnąć to dalej
|
Przemo39WAWA
Użytkownik
|
Dodane dnia 06-02-2020 17:34 |
|
Witam pierwszy raz jestem na takim portalu po mimo ze chęć tego co opisze jest we mnie od lat. Nie ukrywam ze nie mam talentu aczkolwiek mogę się mylić bo nigdy nie dałem do oceny pojedynczych wspomnień opisanych na kartce. Nie przedłużając szukam kogoś co by moje wspomnienia jakoś sklecił w całość a myślę ze jest opisać. Tytułować chciałem ten zbiór opowieści czy ewentualnie całości razem dobrze złapanej-Chrystusowy wiek-czyli jak zniszczyć sobie życie w 33lata z dopiskiem lub bez-opowieść prawdziwa. Chciałbym opisać jak szereg nie przemyślanych decyzji podczas dorastania, brak wzorców, rad bliskich może wpłynąć na dalsze życie człowieka. Mam 39 lat gdy był czas nauki podstaw życia rodzice moi pili alkohol chowała ulica, na przełomie lat kiedy nie byłem ukierunkowany w życiu przeszedłem przez ciężką narkomanie oraz alkohizm gdzie 20lat nie cpam 6 nie pije. Dotknol mnie alkoholizm z ktorym zmagali sie moi rodzice i jak kiedyś winilem ich za wszystko tak dzis nie jestem w stanie przeprosic gdy zrozumialem pewne zachowania z ich zycia. Kazdy z nalogow zostawil slad na mojej osobie badz na otoczeniu gdzie kazdy nie patrzy kim się stalem zmieniajac zycie tylko ocenia wedlug znanych schematow. Oprocz uzaleznien bylem trzy razy w wiezieniu zarowno po stronie grypsujacych i tych nie i kazdy pobyt odciskal swoje brzemie na mnie. Na dzien dzisiejszy przezylem paradoks zyciowy i mialem wiecej idac tamta droga niz gdy po urodzeniu sie moich dzieci postanowilemnsie z mysla o nich zmienić. Przestałem pic krasc cpania nie ma dawno i po mimo ze zmieniam sie kazdego dnia i bede to robil z mysla o dzieciach tak moje zmiany ku spokojniejszej przyszłości ktoś mial za nic mianowicie matka poszla sie.....rwic z 15 lat mlodszym i oddzielila mnie od dzieci i przeszlosc jaka w sobie nosze przekreśliła moje starania o dzieci i nie wazne bylo i jest to ze klamie pomawia, oczernia grozi i robi dzieciom sieczke z głowy na co wszystko dalem potwierdzenia tak nasze prawo inaczej nie widzi dziecka niz przy matce po mimo ze matka jest sie tylko na papierze. Pomijajac ostatnie zagadnienie chce opisac jakimi drogami człowiek idzie az zmadrzeje dodajac ze z czasem dochodzi sie do myśli ze zmadrzenie bylo najwiekrza glupota jakiej dokonal. Jakby to powiedziec poznalem rozne aspekty zycia i te gorsze i te zle, wiem co to dobro i okrucienstwo jak i litosc czy jej brak. Polski raper śpiewa przejde do histori jako ten co zaliczyl wszysykie plansze gry od zero od ulicy.Uprzedze ze niektore z opowiadan nie mieszczą sie w glowach ludzi i drastyki nie da sie ominac przez 33lata cpalem, chlalem, kradlem i niszczylem a w chwili przekonania sie po ponad rocznej walce o dzieci ze przeszlosc moja tak nademna ciąży ze nie jestem w stanie noc zrobic.... No prawie nic powiem, powiem po swojemu-nie mogac nic zdzialac zgodnie z prawem bo prawo to farsa w tym kraju nie chce wracac do starych zachowan i budzic to co uspione stad postanowiłem wyjechac dla dobra ogolu. Nikt nie zna mnie tak jak ja sam, a widzac podejscie wszystkich walczyc z wiatrakami nie chce walczyc reszty życia. Wiekrzosc walk za mna wygranych bo pisze nad reszta nie mysle niech mysla. Ci co chca walczyc.
Prosze każdego co po zapoznaniu sie z krotkim opisem tego o co mi dokladnie chodzi mógłby sie tym zająć badz jakos pokierować co dalej robic i konczac,jesli ktoś zechcialby popchnac to dalej uprzedze ze opowiesci sa wszystkie i takie tez beda z mojego zycia ale nie kazdej sie slucha na spokojnie badz do konca stad prosze miec na wzgledzie dosc ciężkie tematy zycia codziennego mozna by powiedzieć rownoleglego do rzeczywistości w ktorej zyje wiekrzosc bez dobierania slow koloryzacji pokazujac dobitnie dzialania człowieka na przełomie lat oraz znieczulice panujaca wokol ktora zamiast reagować gdy widziało sie co sie dzieje potrafi pouczac gdy jest za pozno by zmienic wszystko wokol po zmianie soebie samego.
|
|
|