Autor |
RE: lekki temat o miłości
|
Tomi
Użytkownik
- Postów: 170
- Skąd: Bydgoszcz
|
Dodane dnia 06-09-2008 16:27 |
|
Cytat: Że mogę sobie iść na spacer z facetem - i mój nie ma o to pretensji. Jak już jestem na takim spacerze, to nawet jak się coś wydarzy, to nie muszę mieć wyrzutów sumienia smiley
Ginger, co się wydarzy???
Wiem. Zacznie padać deszcz i okaże się, że nie zabraliście parasolek
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: lekki temat o miłości
|
DamianMorfeusz
Użytkownik
- Postów: 556
- Skąd: Bydgoszcz
|
Dodane dnia 06-09-2008 16:54 |
|
Cytat: ginger napisał/a:
Dużo łatwiej by było, gdybyśmy kochając mieli pewność, że druga strona też kocha. Ale to by było za proste...
A kiedy jesteś w związku to o tym nie wiesz? Ja wiem, że moja kochana mnie kocha. Wiem także, że kochać to nie wszystko. Czasem mimo uczucia do kogoś zdarza się, że robimy coś nie tak, coś raniącego i krzywdzącego. Czy to znaczy, że nie kochamy? A jeśli czujemy coś cudownego i ciepłego do dwóch osób, to czy jest to coś złego?
Podobno nic nie możemy za swoje uczucia. Człowiek jest istotą emocjonalną. Czy rezygnując z jednej osoby, nie pozbawiamy się czegoś wspaniałego?
|
"Najlepszym sposobem na przepowiadanie przyszłości jest jej tworzenie" - Peter Drucker
"Co ważniejsze dla sukcesu: talent czy pracowitość?
A co ważniejsze w rowerze: przednie czy tylne koło?" - George Bernard Shaw
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: lekki temat o miłości
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 07-09-2008 10:14 |
|
No no, piękne słowa damianie ten temat to rzeka, można na milionach stron o tym pisać i rozmyślać. Nikt jednak nigdy nie określi jednym słowem, czy zdaniem tego tematu i to jest w tym najlepsze.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: lekki temat o miłości
|
DamianMorfeusz
Użytkownik
- Postów: 556
- Skąd: Bydgoszcz
|
Dodane dnia 07-09-2008 11:48 |
|
Zgadzam się z Tobą. I czasem zmiany w dostrzeganiu miłości, partnera czy związku - przychodzą z dnia na dzień. Wystarczy jedno spotkanie, rozmowa, wspólnie spędzony czas. Nie zawsze są to zmiany powodujące wzmocnienie zażyłości. Czasem ktoś nas zauroczy jednego dnia, a przy następnym spotkaniu i kilku wydarzeniach czy słowach, czar pryska. Uroki życia
|
"Najlepszym sposobem na przepowiadanie przyszłości jest jej tworzenie" - Peter Drucker
"Co ważniejsze dla sukcesu: talent czy pracowitość?
A co ważniejsze w rowerze: przednie czy tylne koło?" - George Bernard Shaw
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: lekki temat o miłości
|
ginger
Użytkownik
- Postów: 3099
- Skąd: Bydgoszcz
|
Dodane dnia 07-09-2008 12:44 |
|
Oj, Damian...
|
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: lekki temat o miłości
|
Wiktor Orzel
Administrator
- Postów: 3517
- Skąd: Kraków
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: lekki temat o miłości
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 08-09-2008 09:37 |
|
Wszystko jest stosownie dopasowane do wieku
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: lekki temat o miłości
|
DamianMorfeusz
Użytkownik
- Postów: 556
- Skąd: Bydgoszcz
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: lekki temat o miłości
|
ginger
Użytkownik
- Postów: 3099
- Skąd: Bydgoszcz
|
Dodane dnia 08-09-2008 20:53 |
|
Każde...? Chyba tak. Wszystkie nasze miłości, zakochania, uczucia, jakoś nas kształtują. Gdybyśmy nie kochali bez wzajemności, nie docenilibyśmy tego, że jesteśmy kochani... Pewne rzeczy uczą, czego nie powinniśmy robić... Ale - przynajmniej ja - błędy powtarzam niestety...
Tomaszu - na przykład. Ale miałam na myśli coś, o czym głośno mówić nie wypada
|
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: lekki temat o miłości
|
Wiktor Orzel
Administrator
- Postów: 3517
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 08-09-2008 21:18 |
|
Kwestia tylko taka, jak kto się podnosi po zawodach miłosnych. Mój post był raczej optymistyczną wersją, w którą chciałbym wierzyć
|
wiktororzel.pl
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: lekki temat o miłości
|
ginger
Użytkownik
- Postów: 3099
- Skąd: Bydgoszcz
|
Dodane dnia 10-09-2008 13:36 |
|
Tak się zastanawiam, czy ta jedna jedyna miłość jest nam potrzebna... Mam przyjaciół, którzy zawsze ze mną będą. Choćbym największych głupot narobiła... A facet...? Jest, a za chwilę może go nie być... A potem człowiek się pozbierać nie może, cierpi i tak dalej... Nie lepsze są miłości do przyjaciół, na których zawsze można liczyć, i nie zawracanie sobie głowy tym jedynym...?
|
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: lekki temat o miłości
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 10-09-2008 13:41 |
|
przyjaciele znajda sobie włąsne miłosci, rozejdą się w cztery strony świata, każdy ze swoim jedynym, i wtedy co...? każdy przecież w koncu mysli o założeniu rodziny itd... a nie wieczne spotykanie sie w grupie tych samych ludzi
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: lekki temat o miłości
|
ginger
Użytkownik
- Postów: 3099
- Skąd: Bydgoszcz
|
Dodane dnia 10-09-2008 13:46 |
|
Hmpf... Niby tak. Ale ze mną to jest tak, że mam ludzi, którzy nawet jak będą na końcu świata, to przytulą, kiedy to będzie potrzebne. Którzy będą mnie wspierać. Nawet, jeśli mają swoje rodziny, dzieci, narzeczonych, itd... Znamy się tyle lat, i nigdy się nie zawiodłam... A na facetach tak. I oni na mnie też... Więc jak to w końcu jest...? Czy oni warci są zachodu...? Czy są potrzebni do uczuć...?
|
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: lekki temat o miłości
|
zapomin
Użytkownik
- Postów: 406
- Skąd: Szamotuły
|
Dodane dnia 10-09-2008 13:48 |
|
to mozna sobie powiedzieć nie będę kochać tego jedynego? Myslałem (z doswiadczen własnych i innych) ze to trafia czlowieka niezależnie od zasad, które powziął w rozumie swoim
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: lekki temat o miłości
|
ginger
Użytkownik
- Postów: 3099
- Skąd: Bydgoszcz
|
Dodane dnia 10-09-2008 13:54 |
|
Mnie trafiało. I za każdym razem kończyło się to zawaleniem świata. Mojego albo tego jedynego, który nim wcale nie był... Potem mówiłam, że już "nigdy w życiu", i zaczynałam od nowa... Bez sensu... Chyba jednak dobrze być czasem "zimną rybą"...
|
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: lekki temat o miłości
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 10-09-2008 13:56 |
|
eee tam, zimną rybe itak trafi prędzej czy później będzie to prawdziwe uczucie
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: lekki temat o miłości
|
ginger
Użytkownik
- Postów: 3099
- Skąd: Bydgoszcz
|
Dodane dnia 10-09-2008 13:59 |
|
Hmpf... Ale żeby w końcu na takie trafić, trzeba przejść długą i skomplikowaną drogę... Przynajmniej ja muszę. Nie wiem, czy innym idzie łatwiej... Oj, mam dzisiaj zły dzień
|
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: lekki temat o miłości
|
DamianMorfeusz
Użytkownik
- Postów: 556
- Skąd: Bydgoszcz
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: lekki temat o miłości
|
zapomin
Użytkownik
- Postów: 406
- Skąd: Szamotuły
|
Dodane dnia 10-09-2008 14:02 |
|
Może masz tendencję do toksycznych związków i podświadomie mietę czujesz dopiero, gdy trafiasz na partnera z innej pary kaloszy? Ja bym dopuscił odrobinę rozumu do tej mięty.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: lekki temat o miłości
|
ginger
Użytkownik
- Postów: 3099
- Skąd: Bydgoszcz
|
Dodane dnia 10-09-2008 14:06 |
|
Karku...? Ale żeś ładną metaforę wymyślił...
Hmpf... Żyję przecież... Ale nie wiem, czy mam tyle siły, żeby czekać...
Ja mam tendencje do głupoty
|
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
|
|
Do góry |
|