Szysza
Użytkownik
|
Dodane dnia 14-08-2020 17:13 |
|
Witajcie kochani, ukończyłam pracę nad książką, jestem autorem debiutującym i mam pytanie w związku z określeniem gatunku. Kwalifikuję swoją książkę do literatury obyczajowej, ale ma 290 tysięcy znaków, słyszałam, że takie niepisane ramy dla debiutantów to 400tysięcy. Nie wyobrażam sobie, sztucznie rozciągać książki, jest kompletna i skończona, ale nie jestem pewna czy to nie za krótkie na powieść, a przecież nie podam wydawnictwu, dramat psychologiczny.
|
|
|
Gramofon
Użytkownik
|
Dodane dnia 16-08-2020 21:57 |
|
Czego nie podasz wydawnictwu i dlaczego? I założyłaś ten wątek w jakim celu? Bo nie ma tu pytania, ani prośby o opinie, więc odbiorca nie bardzo wie czego od niego oczekujesz.
|
https://www.facebook.com/geopoeta/
|
|
Erykaread
Użytkownik
|
Dodane dnia 12-09-2020 15:12 |
|
Szysza napisała: Witajcie kochani, ukończyłam pracę nad książką, jestem autorem debiutującym i mam pytanie w związku z określeniem gatunku. Kwalifikuję swoją książkę do literatury obyczajowej, ale ma 290 tysięcy znaków, słyszałam, że takie niepisane ramy dla debiutantów to 400tysięcy. Nie wyobrażam sobie, sztucznie rozciągać książki, jest kompletna i skończona, ale nie jestem pewna czy to nie za krótkie na powieść, a przecież nie podam wydawnictwu, dramat psychologiczny.
Z tego co wiem to 350-400 000 znaków chcą minimalnie przy debiutantach,jak już coś wydasz i się sprzedaje, to potem jest łatwiej, ale na start ciężko.
W sumie co Ci szkodzi wysłać? Spróbuj, najwyżej odmówią, chyba że tekst spodoba im się mimo długości
|
|
|