Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
Portal Pisarski » Z innej beczki » Luźne rozmowy
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
ginger Użytkownik
  • Postów: 3099
  • Skąd: Bydgoszcz
Dodane dnia 09-11-2008 21:01
V. Ci wytłumaczy, jak się z nimi obchodzić :D
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7597
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 09-11-2008 21:03
Valdensa jakoś nie zjadły... :smilewinkgrin:
Ale chyba tamte, zagubione w poprzedniej edycji, zjadły Króliczka Portalowego, bo zniknął.
A teraz bądź taka miła i idź podsłuchać coś ciekawego za to, że ja Cię tak ładnie podsłuchałam :D
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
SzalonaJulka Użytkownik
  • Postów: 2351
  • Skąd: Bronowice
Dodane dnia 09-11-2008 21:20
hmm... nie wiem, kto to króliczek - w ogóle strasznie tu dużo zwierzątek, może z czasem się połapię :confused:
a co do podsłuchiwania - nie omieszkam :smilewinkgrin:
nikt nie reklamował
szczęścia jak podpasek
jesteś tego warta
(ja)
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7597
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 10-11-2008 09:43
Dzień dobry Wszystkim (cześć Valdens) - I znowu mamy nowy, wspaniały, jeżeli nawet nie świat, to przynajmniej dzień...
Alternatywny Portal - Tylko dla orłów - wita! :smilewinkgrin:

Jedna tylko chmurka na tym portalowym niebie - Wysoka Porto, co się dzieje z konkursem "Bajka"! Myszy zjadły?
A może Pilipiuk, jak flecista z Hameln wywiódł je w pole? Przepraszam, do krainy zabawy... Ojej, w tym ścisku ani chybi zadeptano mi mój kwiatuszek... :D
Niczego nie można było wczoraj podsłuchać, bo wywaliło mnie z portalu.
Ale dostałam cynk, że nie tylko mnie, więc odetchnęłam z ulgą, że to nie za karę i że jeszcze jakoś mnie tu tolerują. :D
Kret, zgłoś się z jakąś historyjką! :lol:
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
ginger Użytkownik
  • Postów: 3099
  • Skąd: Bydgoszcz
Dodane dnia 10-11-2008 10:58
Owszem, ja też wczoraj nad tym ubolewałam - co zrobić, czasem się psuje...
Konkurs zmierza ku końcowi. Kiedyś z pewnością dojdzie :smilewinkgrin:
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7597
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 10-11-2008 11:34
Imbirku, oby tylko nie o lasce, albo nie daj Boże na lawecie, jeżeli po drodze umrze ze starości...:smilewinkgrin:
No i co, wyciągnęłaś jakąś smaczną historyjkę do opowiedzenia? :D
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
ginger Użytkownik
  • Postów: 3099
  • Skąd: Bydgoszcz
Dodane dnia 10-11-2008 11:39
Nie, no myślę, że o własnych siłach dojdzie, w chwale, złocie i w ogóle... :p
Nie wiem Miluś, pada tak strasznie, że jakoś weny nie mam... Tylko delikatnie zaznaczę, że będąc w liceum, dostaliśmy nową nauczycielkę matematyki, która przygotowując nas do matury rozszerzonej z tegoż przedmiotu tłumaczyła nam zbiory na jabłuszkach, gruszkach i tym podobnych...
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7597
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 10-11-2008 13:38
A na pszczółkach i grządkach kapusty niczego wam nie tłumaczyła? :D
PS. Właśnie kąpię Lwy przed wysłaniem.
Uperfumować? :D

A w Krakowie świeci... :D choć mimo tego, też jakoś weny nie mam...
Chociaż...
Kiedy mój Drugi Mąż zaczął chodzić w konkury do mnie, mimo, że nie bardzo chyba wiedział jak się to robi, to starał się biedaczek ile mógł (proszę nie brać tego jako podtekst erotyczny, chociaż, z drugiej strony...). W każdym razie nigdy mu jakoś nie wpadło do głowy obdarowanie mnie jakimś miłym drobiazgiem (nie pytajcie dlaczego za niego wyszłam, bo to byłaby zbyt długa dygresja).
No i kiedyś napomknęłam nieśmiało, że gdyby tak czasem przyniósł mi coś słodkiego, ach...
Na drugi dzień przyniósł mi....
kilogram cukru! :lol:
A teraz najkrótsza odpowiedź na - Dlaczego wyszłam za niego?
Bo go kocham, takie to proste. :D
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
ginger Użytkownik
  • Postów: 3099
  • Skąd: Bydgoszcz
Dodane dnia 10-11-2008 13:55
No proszę. Ja słodzę herbatę, więc bym nie narzkała ;)
Tata Tequli sprezentował jej Mamie (na imieniny bodajże) kwiat kalafiora :D Tak mi się przypomniało ;)
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7597
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 11-11-2008 08:56
(bo tańszy niż Musierowicz...) :D

Uwaga
Propozycja konkursowa 3.
Temat - Ulubieni pisarze - podano: Jakow Gołosowker - ur. w 1980 r. w Kijowie............. zmarł w 1967 r. (niestety Miladora...)
Wypowiedź konkursowa -
"No to on był mega magiczny, jak zmarł przed urodzeniem. :D
Autor: Ginger



W nocy różne myśli człowiekowi do głowy przychodzą, nawet chciałam się podzielić, a tu Portal znowu Licho wcięło (chyba, że to tylko mnie wyrzucili).
W każdym razie znowu mamy nowy dzień, słoneczko świeci, Portalowcy dyskutują zawzięcie (chyba), może nawet poeci wiersze piszą następne, żebyśmy mieli nad czym się znęcać... :D
A mnie do głowy przyszło - bon mot - krótka, celna, błyskotliwa riposta, lub
wypowiedź.
Celujący w takich bon mot Francuzi podnieśli je do rangi sztuki. Ale czasem inni też nie są gorsi...
Tak mi się przypomniało odnośnie Francuzów... i Polaków.
W gronie znajomych dyskutowano kiedyś zawzięcie na temat wzrostu znaczenia socjalistów francuskich, no i oczywiście wywoływało to pewne zaniepokojenie... Nasz przyjaciel słuchał, słuchał, a potem powiedział:
- Nie rozumiem, czym wy się tak martwicie? Przecież socjalizm francuski ma się tak do polskiego jak Alma Mater do kurwa mać! :lol:
(zdaje się, że zaczęliśmy dzień od mocnego uderzenia :D )
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
ginger Użytkownik
  • Postów: 3099
  • Skąd: Bydgoszcz
Dodane dnia 11-11-2008 10:04
Porpozycja konkursowa nr 4:
fragment komentarza Zbigniewa N (oby się nie obraził) do opowiadania Jagi:
"Zaskoczenie na końcu zupełnie zaskakujące." :D

A Twój przyjaciel to poczucie humoru ma :D
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7597
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 11-11-2008 10:15
Dziękuję, Imbirku, jesteś naprawdę Niezastąpiona! :D
Tym samym spełniłaś wymóg i zakwalifikowałaś się do II edycji konkursu :smilewinkgrin:
(jak Ci się przypomni jeszcze coś zabawnego, to wróć... :D )
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
ginger Użytkownik
  • Postów: 3099
  • Skąd: Bydgoszcz
Dodane dnia 11-11-2008 10:26
Nie ma ludzi niezastąpionych :yes: Dlatego na portalu jedynie Jack jest niezastąpiony, bo jak ustaliliśmy, człowiekiem nie jest :D
Jak znajdę coś zabawnego, to zaraz z tym do Ciebie przybiegnę - słowo harcerza ;)
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7597
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 11-11-2008 21:23
Kochani - STRASZNIE SIĘ CIESZĘ!!!
Tańczący z Lwami nie chciał uwierzyć, ale to jest naprawdę mój absolutny debiut prozatorski i w ogóle.
Dziękuję wszystkim, którzy czytali i do których trafił mój Kwiat Paproci.
A tak na marginesie - to pocieszające, że tylu ludzi wraca do takich opowieści - to znak, że nie udało się jednak przytłumić tęsknoty do magii, fantazji i marzeń. Jak dobrze, że każdy z nas ma jeszcze coś z dziecka w sobie...
I że w dalszym ciągu poszukujemy dobra i sprawiedliwości, a tak powinny się przecież kończyć wszystkie bajki... i nie tylko...
Gratuluję wszystkim uczestnikom konkursu, bo bez nich nie byłoby zwycięzców, którym też gratuluję i dziękuję za piękne opowieści. :yes:
Jeżeli będziecie mieli ochotę, to powiem w jaki sposób powstał Kwiat Paproci. Chętnie też posłuchałabym Waszych relacji.
Opowiecie? :yes:
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
ginger Użytkownik
  • Postów: 3099
  • Skąd: Bydgoszcz
Dodane dnia 11-11-2008 21:52
Opowiedz :yes:
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7597
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 11-11-2008 22:37
No to opowiadam, zaznaczając, że innych też prosiłam o podobną opowieść.
(Rzepuśka - zgłoś się, Senthe - Ty też, Wyróżnieni proszeni!) :yes:

Od pewnego już czasu pisałam sobie krótkie opowiastki z cyklu "przekornych". I tak wpadło mi do głowy, że jeszcze niczego nie napisałam o ironii losu, a taki piękny temat. Istna ironia losu... :D
Tylko co? No i przypomniał mi się kwiat paproci - stara bajka z dzieciństwa.
Siadłam, napisałam I część i ... spać nie mogłam w nocy!
Żal mi się zrobiło tego chłopaka. Nic mi nie zawinił przecież...
Rany boskie - pomyślałam - Przecież nie mogę go tak zostawić na całe życie?! Z tą jędzą?! Co ja zrobiłam najlepszego!
Wstałam o świcie i zabrałam się do pisania...
I tak powstała II część, a ja mogłam spać spokojnie...
Kwiat Paproci poszedł do szuflady w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku, a potem niechcący trafiłam na Wasz konkurs.
Czemu nie spróbować, bajkę już miałam i ... resztę już wiecie.
Siedzę Wam na karku i nie zamierzam się wynieść, mało tego:
Wysoka Porto Adminów
proszę o awans na Fanatyka z okazji udanego debiutu! :D
(i podwyżkę...)
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
SzalonaJulka Użytkownik
  • Postów: 2351
  • Skąd: Bronowice
Dodane dnia 11-11-2008 22:37
Gratuluję Miluniu!!!! :) i ja chce posłuchać i ja...


a tak przy okazji podsłuchałam co nie co i niniejszym donoszę: przy opowiadaniu Jacentego "Sylwek 2006"
Jacenty: Wszystko wyje......dlaczego interpunkcja mialaby nie wyć....
ginger: Bo po 22 cisza nocna obowiązuje
nikt nie reklamował
szczęścia jak podpasek
jesteś tego warta
(ja)
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7597
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 11-11-2008 22:39
Szalonka Ulubionka!
Natychmiast wpisuję na listę - brawo!!! :smilewinkgrin::smilewinkgrin::smilewinkgrin:
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
SzalonaJulka Użytkownik
  • Postów: 2351
  • Skąd: Bronowice
Dodane dnia 11-11-2008 22:41
Ojej jak Ty mi ładnie mówisz ojejejejej :) wzruszyłam się, wiesz? będę dalej współpracować i na wszystkich doniosę
nikt nie reklamował
szczęścia jak podpasek
jesteś tego warta
(ja)
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
ginger Użytkownik
  • Postów: 3099
  • Skąd: Bydgoszcz
Dodane dnia 11-11-2008 22:46
Propozycja konkursowa numer 6:
"KenG - czy dostąpiłaś już kiedyś zaszczytu rozbierania przez de Nippera? Prawda, że przyjemne?
Ale niestety, nie rób sobie żadnych nadziei - On rozbiera wszystkich jak leci - taki biseksualista... Kogucik Edwin...?"
Autor: Miladora (pod tekstem "Curriculum Vitae" KenG).

Propozycja nr 7: dyskusja o jajkach:
"Tequila: Tak, to o myciu i dbaniu już było:)
Damian Morfeusz: A o delikatnym masażu i grzaniu? :)
Ja: Chcesz, żeby Ci się coś wykluło...? <podejrzliwa mina>
Wypowiedź konkursowa: Damian Morfeusz: Nie, no ptak już jest na miejscu :)"

Ależ ze mnie tropiciel :D
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
Do góry
Numer GG
  • Skocz do forum:
Polecane
ShoutBox
  • retro
  • 10/05/2025 18:07
  • Dziękuję za Grechutę, ta wersja też jest niezwykła: [link]
  • Miladora
  • 09/05/2025 12:17
  • Na stronie głównej, w newsach, Lilu. :) Opcja - "dodaj news" - w panelu użytkownika. :)
  • Lilah
  • 09/05/2025 11:38
  • Dzięki, Milu. Dzięki, dodatku. A gdzie ew. zamieścić anons?:)
  • Miladora
  • 08/05/2025 23:36
  • Lilu - pochwal się tomikami, bo naprawdę jest się czym chwalić. Gratulacje. :)