Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
Portal Pisarski » Z innej beczki » Luźne rozmowy
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7629
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 12-11-2008 01:40
Niniejszym dostajesz natychmiastowy angaż (bez pensji, niestety), ale ujmę Cię w moich modlitwach o wybaczenie :D
Kreta trzeba wyciągnąć spod jakiegoś kopczyka - nadaje się, taki podziemny, zwłaszcza, że ludzie rzadko patrzą pod nogi przecież...:smilewinkgrin:
Krecik?! Jesteś tam?! Zgłoś się!!! :D



Kochani - wiadomość z ostatniej chwili -
Mamy już 8 (słownie osiem) wypowiedzi konkursowych)!!! :smilewinkgrin::smilewinkgrin::smilewinkgrin:
Czytać je można na stronie 7-ej tego tematu!

(chyba pójdę rozmnażać Lwy...)
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7629
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 12-11-2008 10:31
No i popatrz Rzepuśka, jakimi dziwnymi drogami chadza przeznaczenie...
Nic nie idzie na marne, jak się okazuje.
Ciekawa jestem, czy reszta uhonorowanych też nam coś takiego opowie :D
Na razie poluję na Davida, który był Bowman ;)
Kogo na niego napuścić?
Kreta?
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
ginger Użytkownik
  • Postów: 3099
  • Skąd: Bydgoszcz
Dodane dnia 12-11-2008 10:33
Napisz mu pw - dobrze na nie reaguje :yes:

que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7629
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 12-11-2008 12:21
Dziękuję, Imbirku - już wysłałam... ;)
Rzepusia, czasami przeznaczenie faktycznie może się podobać.
No i tak mi się przypomniało:
"To nieprawda, że spotykamy przeznaczenie w mężczyźnie lub kobiecie, prawdą jest, że ci, których spotykamy, stają się naszym przeznaczeniem."
(John McGahern - Pornograf)
Chyba moim przeznaczenie było, poprzez Kwiat paproci, poznać Was wszystkich (i Imbirka).
Z czego się cieszę... :yes:
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
zapomin Użytkownik
  • Postów: 406
  • Skąd: Szamotuły
Dodane dnia 12-11-2008 12:27
kawał:
- Jacusiu, dlaczego zjadłeś ciasteczko przeznaczone dla Wojtka?
a Jacuś na to z pełną buzią:
- Nie wierzę w przeznaczenie.
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
ginger Użytkownik
  • Postów: 3099
  • Skąd: Bydgoszcz
Dodane dnia 12-11-2008 12:33
Ajajaj... Mamie powiem, żeby w oknie listonosza wypatryała :D ;)
Hmpf... Tak się zastanawia, co ma znaczyć

Cytat:
poznać Was wszystkich (i Imbirka)


I czym sobie na takie nawiasowe wyróżnienie zasłużyłam...? ;)
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7629
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 12-11-2008 12:48
Dziekuję Zapominku, to było ładne... :lol:
Imbirku, Kochanie
ten nawias to było wyróżnienie!
Ty nie jesteś Wszyscy - Ty jesteś Jedyna Taka Mięciutka Kaczuszka Imbirowa - Portalowa itd. :D
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
ginger Użytkownik
  • Postów: 3099
  • Skąd: Bydgoszcz
Dodane dnia 12-11-2008 13:10
Ach ach <rumieni się i przybiera kolor dojrzałych pomidorów>
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
i was david bowman Użytkownik
  • Postów: 61
  • Skąd: Białystok
Dodane dnia 12-11-2008 16:33
Ehem... Dlaczego napisałem Zielonego Psa? TRudne pytanie. Wyobraziłem sobie najpierw psa koloru zielonego, potem zastanowiłem się, kto mógłby być jego przyjacielem. Najpierw pomyślałem o dziecku,ale nie chciałem mieszać do tego ludzi. Przyleciał latawiec. I zniknął.
Miało to być z morałem, a wyszło bez. Bajki powinny kończyć się dobrze - moja kończy sie średnio. I nie jest za bardzo dla dzieci. Nic nie wyszło z założeń, które sobie wyznaczyłem. Ale nie zamieniłbym jej na nic innego. Dla mnie jest piękna. :) Uważam, że napisanie bajki jest cholernie trudne. dziękuje za wyróznienie. O jezu... Nic zabawnego nie przychodzi mi do głowy...
Do góry
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7629
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 12-11-2008 17:39
David, nie musisz być zabawny, wystarczy, że jesteś szczery :D
Z Twojej wypowiedzi wywnioskowałam, że chyba też doznajesz czasem uczucia, że postacie stworzone przez Ciebie zaczynają nagle żyć własnym życiem i wymykać się spod kontroli...
Ja osobiście lubię takie sytuacje i bardzo mnie śmieszą...
W taki sposób wymknął mi się Adam w Prawdziwej historii Adama i Ewy i do dzisiaj mnie to bawi. Może Was też rozśmieszy, bo zamierzam to opowiadanie przedstawić na portalu. :lol:
Proszę, opowiedzcie o podobnych sytuacjach, jeżeli je mieliście :yes:
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
ginger Użytkownik
  • Postów: 3099
  • Skąd: Bydgoszcz
Dodane dnia 12-11-2008 17:41
Miałam tak ze "Śnieżkami" moimi... Ubierałam się, i pomyślałam, że można to opisać. Potem wysłałam moją bohaterkę do pracy, a tu nagle śnieg nie wiadomo skąd, potem mi bezczelnie w zaułek skręciła i popełniła morderstwo. Ja jej nie kazłam! Serio...
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7629
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 12-11-2008 17:44
Imbirku, daję głowę, że się ubawiłaś, chociaż czasami bywa to denerwujące, gdy się tak rozłażą jak mrówki, ci nasi bohaterowie :D
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
ginger Użytkownik
  • Postów: 3099
  • Skąd: Bydgoszcz
Dodane dnia 12-11-2008 19:32
Ano :D Najbardziej to się w metrze ubawiłam, jak mi się rodzina jak mrówki rozlazła... Mam traumę... :|
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7629
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 12-11-2008 19:44
Proszę, niech jeszcze ktoś coś opowie! :yes:

A tak z innej beczki to - Ogary poszły w las!
Przepraszam - Lwy poszły w Polskę!
Pewnie jutro dojdą... :smilewinkgrin:
Oby cało... :smilewinkgrin:

Opowiadaj Imbirek o mrówkach i metrze!!! :yes:
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
ginger Użytkownik
  • Postów: 3099
  • Skąd: Bydgoszcz
Dodane dnia 12-11-2008 19:55
Mrówka to taka przenośnia poetycka :p

Anegdota o metrze i Kanarze:
Byłam pierwszy (i jak do tej pory ostatni) raz w Warszawie z moją rodziną - Tata, Mama i Siostra. Jechaliśmy metrem - też mój pierwszy raz. Nasza stacja, wszyscy wysiadają - jak stado baranów. No to sobie grzecznie poczekałam, wysiadłam ostatnia, ide powoli, a tam jakiś dziwny Pan chce do mnie podejść. No to sobie pomyślałam, że go ładnie łukiem wyminę. Niestety - dopadł mnie i rzeczy - bilet proszę! A ja na to wielkie oczy, bo bilet Tacie oddałam, żeby nie zgubić. A Tata hen, daleko przede mną... Tłumaczę Panu Kanarowi, a on patrzy na mnie, jakbym mu bajki największe opowiadała... Wołam tego mojego Tatę, ale on nic. No to jak się wydarłam, to miałam wrażenie że wszyscy stanęli i się w moją stronę obrócili. Wszyscy poza moim Tatą, który szedł dalej... Dopiero Mama go zatrzymała, wrócił do mnie i pokazał Panu Kanarowi bilet... A potem się jeszcze bezczelnie nabijał, że dwa lata w Warszawie mieszka, i jeszcze żadnego Kanara w metrze nie spotkał... Nie odzywałam się do Niego trzy dni, a co!
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
Jack the Nipper Użytkownik
  • Postów: 3011
  • Skąd: Centrum Świata
Dodane dnia 12-11-2008 19:59
Moje postacie dopiero od niedawna zaczynaja życ własnym zyciem. Mam spisane 10 lat twórczości. Teraz, jak to poprawiam, to klocki same sie przestawiają. Ten zginie, tamten przeżyje, inny ucieknie, a ten który był postacią pozytywna nagle staje sie zły. I wcale nie mam zamiaru ich zmieniac, ja tylko zaimki wywalam.
Gdyby Bóg chciał, aby ludzie chodzili nago, to by nas takimi stworzył.
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
tequila Użytkownik
  • Postów: 350
  • Skąd: bydgoszcz
Dodane dnia 12-11-2008 21:17
kolejne zgłoszenie nr kolejny: windwhispear napisał "na razie irytuje mnie luka w systemie ocen - jakie mi przyszły do głowy sposoby jej wykorzystania, to sobie święci z tybetu nie wyobrażają. trzeba to załatać." zapewne słusznie chłopak prawi, ja bedę przytakiwać, bo to najlepszy sposób na stwarzanie pozorów zrozumienia:D

Z anegdotek dni ostatnich: kroimy w kuchni ciasto, mój Tata a Dziadek Staszka (lat dwa, Stacho, nie Dziadek) śpi w pokoju obok, pochłonęlismy zawartość talerzy, Stach też i patrząc tęsknie na ostatni kawałek przeznaczony dla Dziadka mówi "daj", na co moja Mama cierpliwie "ale to dla Dziadka...", na co Młody od razu "Dziadzia śpi....":)
"(...) więcej spacerów, mniej kawy(...)"
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
ginger Użytkownik
  • Postów: 3099
  • Skąd: Bydgoszcz
Dodane dnia 12-11-2008 21:29
No proszę, jakie logiczne wnioski umie Dziecko wyciągać. Ma to po cioci Ani :D
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
tequila Użytkownik
  • Postów: 350
  • Skąd: bydgoszcz
Dodane dnia 12-11-2008 22:13
Zdecydowanie tak:D
ja z zapytaniem portalowym (nie mylić z poselskim:)) czy fragment tekstu może startować w konkursie?..
"(...) więcej spacerów, mniej kawy(...)"
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Piaskownica - o wszystkim i o niczym, czyli dowcipy - temat niemoderowany!
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7629
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 12-11-2008 22:28
Z takiego humoru sytuacyjnego przypomniała mi się, gdy przeczytałam o dziadku pewna scenka:
Czekałam w kolejce po bilety na film. Przede mną stał sobie staruszeczek (właśnie sobie). Podszedł w końcu do kasy i pyta - Jaki dzisiaj film grają?
(taki mało pociumany, widocznie).
- "Ach, jaki pan szalony" - odpowiada Kasjerka zupełnie na serio, bo taki film grali.
- Naprawdę?! - ucieszył się staruszek i zachichotał...
Ale. ale, dzięki de Nipper za to, że Twoje postacie też lubią żyć własnym życiem. A w trakcie pisania nowych rzeczy też Ci się to zdarza? :D
Tequila - sprawdzę, czy się nada, dzięki. Nie masz czegoś krótszego?
To jest w dyskusji o komentatorach, prawda? :D
No to opowiedzcie coś jeszcze...
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
  • Skocz do forum:
Polecane
ShoutBox
  • Miladora
  • 04/06/2025 15:22
  • Bardzo dziękuję, bo nie spodziewałam się wyróżnienia. :)
  • pociengiel
  • 28/05/2025 10:41
  • moskalik ciapatek a jak dowcipny buk Akbar! powie za rok dwa góra osiem posrają się muchy na jego głowie wcześniej da głos nieczyste prosię
  • pociengiel
  • 26/05/2025 14:18
  • co to z tym Conanem?
  • Miladora
  • 26/05/2025 12:59
  • Panie F. - Conan Ci uciekł. :)